Jakie są wasze relacje z rodziną narzeczonego- męża?? |
Autor |
Wiadomość |
Gomigo
Dołączyła: 08 Maj 2015 Posty: 224 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Maj 10, 2015 6:17 pm
|
|
|
Rodzice narzeczonego mieszkają od nas ok 500 km, a moi 70 km. Mojej matce nie spodobał się mój wybranek od samego początku, jak go poznałam. A ona jest osobą której jak się coś lub ktoś nie spodoba to nic tego nie zmieni. Mój tata próbował przekonać matkę (m), ale bezskutecznie. Zazdroszczę wam jak czytam wasze historie. Chciałabym mieć wsparcie i dobre relacje z mamą, żeby się chociaż zapytała co u nas. Rodzice narzeczonego zawsze o mnie pytają, pozdrawiają, traktują mnie jak córkę. Wiem, że to nie jest nasza wina, tylko problem jest z osobą, która nie akceptuje niczego, co jest poza jej światem i jej sposobem życia. Dlatego waham się czy zorganizować spotkanie przedślubne, bo wiem, że nie zaakceptuje ona rodziców narzeczonego również. Ciężka sprawa. Bardziej się boję reakcji m na rodziców narzeczonego niż samej ceremonii i przygotowań do niej. Zobaczymy, jest dużo czasu, może się to zmieni. |
_________________
Dzienniczek przedślubny http://forum.wesele-lodz.pl/viewtopic.php?t=17605
Dzienniczek po-ślubny GOMIGO http://forum.wesele-lodz.pl/viewtopic.php?p=838314 |
Ostatnio zmieniony przez Gomigo Nie Maj 10, 2015 6:18 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Paloma
Dołączyła: 28 Lut 2015 Posty: 7 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Czw Maj 14, 2015 11:30 pm
|
|
|
Niestety, ale to częsta sytuacja. Możliwe że problemy leży gdzieś indziej, na przykład matka nie może się pogodzić, że zaczniesz żyć własnym życiem i stworzysz nową rodzinę, ma jakieś problemy kompleksy przez które nie potrafi się cieszyć z szczęscia innych, a może chodzi o jakieś kwestie religijne? Niestety są osoby których nastawienia nie zmienimy i z tym też trzeba się umieć pogodzić |
|
|
|
|
AGIS
Dołączyła: 04 Sty 2017 Posty: 54 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Mar 06, 2017 3:16 pm
|
|
|
Gdy poznałam mamę R. to myślałam, że to cudowna kobieta i sądziłam, że może z czasem się nawet zaprzyjaźnimy, ale im bardziej ją poznaję tym bardziej mnie wkurza. Wydaje mi się, że ona za mną też jakoś bardzo nie przepada, ale jak to ona powiedziała najważniejsze, że jej syn jest ze mną szczęśliwy. To pewnie trochę kwestia tego, że mamy zupełnie inne poglądy i inny gust. Poza tym ona ma ciężki charakter, bo lubi się wtrącać i uważa, że wszystko wie najlepiej. |
|
|
|
|
nelka66
Dołączyła: 19 Sie 2016 Posty: 1 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Czw Mar 09, 2017 11:46 am
|
|
|
Z rodziną narzeczonego, są bo są, pomagają nam, nie mam z nimi jakiejś specjalnej więzi ale nie drzemy kotów również. Myślą pewnie o mnie różnie bo mam ciężki charakter ale raczej się tym nie przejmuję. |
|
|
|
|
ola5601
Dołączyła: 06 Kwi 2017 Posty: 4 Skąd: łódż
|
Wysłany: Czw Kwi 06, 2017 2:33 pm
|
|
|
ja tez nie mam problemu |
|
|
|
|
Marta2
Dołączyła: 13 Paź 2017 Posty: 0 Skąd: Łódż
|
Wysłany: Pią Paź 13, 2017 5:01 pm
|
|
|
Ja nie mam dobrych relacji z teściami. Teść przez wiele lat pił i to się odbiło na moim partnerze. Nawet namawiam go na terapię dla osób współuzależnionych w Domowy Detoks. Teść co prawda nie pije już parę lat, ale wyrządził krzywdę swojej rodzinie. I nie potrafię zrozumieć, że po tym wszystkim jest taki z siebie zadowolony i wszystkich poucza, jak żyć. |
|
|
|
|
RudaNiepoprawna
Wiek: 31 Dołączyła: 28 Cze 2017 Posty: 25 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Paź 13, 2017 9:04 pm
|
|
|
Rodzina męża pomaga nam, wspiera nas i w ogóle. Nieraz są jakieś spięcia, nie zawsze nadajemy na tych samych falach, ale generalnie jest ok. Dla samych teściów jestem jak córka, której niemili |
_________________
|
|
|
|
|
kalinka
Dołączyła: 11 Gru 2017 Posty: 4 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Gru 11, 2017 2:02 pm
|
|
|
Chłodne, z dystansem. Mniej więcej takie |
_________________ Pozdrawiam
Kalina |
|
|
|
|
alcia
Dołączyła: 02 Sty 2017 Posty: 5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sty 31, 2018 1:20 am
|
|
|
u mnie tesciowie osobno. z teściem dogaduję się ok, z jego żoną także ale teściowa...przemilcze albo wypikam haha |
|
|
|
|
Michalina29
Dołączyła: 12 Mar 2017 Posty: 1 Skąd: łódź
|
Wysłany: Pią Lut 16, 2018 9:33 am
|
|
|
O wiele lepsze niż z moją! Mam super teściów. |
|
|
|
|
kalinka
Dołączyła: 11 Gru 2017 Posty: 4 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Mar 20, 2018 2:06 pm
|
|
|
Takim osobom jak Wy, którzy mają takie dobre relacje, zazdroszczę drugą połówkę trzeba wziąć z całym jego "zapleczem", nie ma wyjścia i jakoś z tym żyć, więc fajnie, jak na starcie nie trzeba się denerwować. |
_________________ Pozdrawiam
Kalina |
|
|
|
|
thorin_bw
Wiek: 38 Dołączył: 06 Kwi 2018 Posty: 17 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Kwi 09, 2018 2:34 pm
|
|
|
jakie by relacje nie były nie ma co panikowac w koncu bedziecie rodziną. A jak to mówią rodziny się nie wybiera i jest jeszcze powiedzenie że z rodziną najlepiej to się wychodzi na zdjęciu (ślubnym)
Usunęłam link z podpisu. Moderatorka Asiek |
Ostatnio zmieniony przez Asiek Sro Maj 09, 2018 4:55 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
marianna105
Dołączyła: 18 Kwi 2018 Posty: 1 Skąd: Wlkp
|
Wysłany: Sro Kwi 18, 2018 1:25 pm
|
|
|
U mnie relacje poprawne, ale trzeba utrzymywać trochę dystansu jednak bo inaczej chcieli by wszystkim rządzić, a do tego dopuścić niewolno |
|
|
|
|
widlo
Dołączył: 27 Maj 2021 Posty: 0 Skąd: Zakliczyn
|
Wysłany: Pią Maj 28, 2021 8:19 am
|
|
|
nie trzeba się lubić ale trrzeba i warto się szanować |
_________________ [link=https://www.tarnowskiegory.info]http://www.tarnowskiegory.info[/link] |
|
|
|
|
anjexosdefrgos
Wiek: 36 Dołączył: 13 Sty 2022 Posty: 15 Skąd: Skąd
|
Wysłany: Pią Sty 14, 2022 3:41 pm
|
|
|
moje relacje z mama mojego D. są super, jest naprawdę wspaniała kobietą jak i przyjaciółką, można jej wszystko powiedzieć i o wszystkim porozmawiać... z bliższą rodzina D. też mam super kontakt nie można złego słowa o nich powiedzieć .. są trochę zwariowani ale to chyba dobrze |
|
|
|
|
|