|
Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim
|
Dziecko |
Autor |
Wiadomość |
Iru
Dołączyła: 11 Cze 2014 Posty: 587 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Wrz 28, 2015 5:45 pm
|
|
|
My na razie nie planujemy dzieci. Chcemy się nacieszyć jeszcze sobą. Niedługo też remont mieszkania |
_________________ Gość poproszę o wielki uśmiech
Chcesz zagościć u nas? Zapraszam do naszego dzienniczka remontowego
|
|
|
|
|
Julia_ja
Dołączyła: 07 Kwi 2013 Posty: 780 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Paź 01, 2015 2:09 pm
|
|
|
My chcielibyśmy już, ale nie ma presji. Co ma być to będzie Ale nie powstrzymujemy się |
_________________
|
|
|
|
|
kapatka
Wiek: 36 Dołączyła: 12 Maj 2014 Posty: 902 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Cze 21, 2016 3:07 pm
|
|
|
My mieliśmy plan: najpierw ślub, potem mieszkanie i wtedy dzieci. Ślub jest, remont mieszkania powoli zbliża się ku końcowi więc może niedługo... |
_________________
|
|
|
|
|
Julia_ja
Dołączyła: 07 Kwi 2013 Posty: 780 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Cze 21, 2016 6:22 pm
|
|
|
kapatka, wysyłam dobre fluidy i czekam na dobre wieści może niedługo |
_________________
|
|
|
|
|
kapatka
Wiek: 36 Dołączyła: 12 Maj 2014 Posty: 902 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Cze 21, 2016 6:36 pm
|
|
|
Julia_ja, dzięki, fluidy na pewno się przydadzą ale jeszcze chwilę się wstrzymamy. Chcemy jeszcze parę rzeczy doprowadzić do końca. W odpowiednim czasie dołączę do odpowiedniego wątku |
_________________
|
|
|
|
|
Irmine
Dołączyła: 01 Lut 2014 Posty: 304 Skąd: :)
|
Wysłany: Wto Cze 21, 2016 7:44 pm
|
|
|
Juz roczek od slubu prawie mija, mieszkanie jest... do pelni szczescia brakuje jednego.. |
_________________
|
|
|
|
|
Smerfetkaa
Wiek: 33 Dołączyła: 28 Sie 2015 Posty: 70 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Cze 22, 2016 11:05 am
|
|
|
Ja już zdążyłam się pochwalić w kilku wątkach, że zdecydowaliśmy się podjąć próby na początku tego roku (ślub był zaplanowany na początek maja tego roku) Udało się! Do ślubu poszłam w 3 miesiącu ciąży.
Decyzję o dziecku podjęliśmy mieszkając zagranicą. Myśleliśmy, że niemieckie przepisy i cały system świadczeń i przywilejów będą korzystniejsze niż w Polsce (w PL bałam się podjąć takiej decyzji bo NIGDY nie pracowałam na umowę o pracę..) Okazało się inaczej.. niestety kobiety w ciąży (a przynajmniej imigrantki) nie mają przywilejów. Nie ma zmiłuj.. Pracować trzeba do 8ego miesiąca ciąży.. Nawet w przypadku pracy fizycznej. Wiele dziewczyn tu sprząta (ja również) i powiem Wam, że nikt nie lituje się, że targam ciężkie odkurzacze po 5-10 kg po schodach w czteropoziomowych domach.. Ostatnio w wyniku przemęczenia dostałam zwolnienie lekarskie i zakaz pracy.. ale nie myślcie, że leżenie jest tutaj korzystne... Kobieta na zwolnieniu dostaje tylko 67% wynagrodzenia.. W przypadku zarobków podobnych do moich, to jest lipa !
Służba zdrowia, hmm... Chodzę do lekarza w Niemczech od początku ciąży.. oprócz morfologii i badania moczu nie miałam żadnych dodatkowych badań. Kiedy dowiedziałam się, że w Polsce powinnam mieć już szereg różnych badań za sobą, włosy stanęły mi dęba!
Nasz błąd, że nie dowiadywaliśmy się wcześniej jak to wygląda, ale z drugiej strony nie żałuję...
Gdyby się okazało, że jest tak a nie inaczej to pewnie jeszcze długo odkładalibyśmy tą decyzję..
W sumie jakby się doszukiwać to nigdy nie jest dobry moment na dziecko..
Gdyby tego było mało, mieszkamy w pokoiku w domu u Polaków. Oczywiście kobiety w ciąży i rodziny z dziećmi nie są pożądanymi wpółlokatorami..
Cicho liczyliśmy, że po weselu uzbiera nam się taka sumka, którą będziemy w stanie pokryć koszt kaucji za mieszkanie tutaj w Niemczech.. niestety na naszych "marzeniach" się skończyło..
Skończyło się na tym, że za półtora tygodnia przyjeżdżamy do Polski na stałe, gdzie mamy własnościowe mieszkanie i paradoksalnie bardziej zainteresowanych lekarzy..
Nie będziemy się przejmować, że za ścianą jest ktoś, kto denerwuje się płaczem dziecka..
Będziemy mieli tak ważną pomoc najbliższych w tej nowej sytuacji..
Finansowo na pewno nie będzie sielanki, bo ja teraz nie dostanę ani grosza ze względu na brak pracy w PL.
Ale wiecie co...? Mam takiego męża przy którym nie boję się o jutro.. Wiem, że razem damy radę... Wiem, że nawet jeśli ja się podłamę to on się nigdy nie podda..
Zawsze powtarza "nie chcę JAKOŚ ŻYĆ, chcę żyć NORMALNIE" i udowodnił to już nie raz..
Tak więc Kochane! Jesteśmy najlepszym przykładem na to, że jeżeli się chce to można wszystko. Trzeba mieć odwagę i partnera który daje Wam wsparcie i jednoczesny impuls do podjęcia czasem trudnych decyzji. Uważam, że nie warto zwlekać (pod warunkiem, że rzeczywiście nie ma jakichś poważnych przeszkód) bo można tak w nieskończoność, aż w końcu się okaże, że jest za późno lub po prostu pojawiają się jakieś komplikacje zdrowotne, przy tym stres itp.
Wszystkim Wam życzę podjęcia właściwych decyzji we właściwym czasie
Powodzenia |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez Smerfetkaa Sro Cze 22, 2016 11:08 am, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Gomigo
Dołączyła: 08 Maj 2015 Posty: 224 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sie 25, 2016 5:46 pm
|
|
|
Zgadzam się w 100% że nigdy nie ma odpowiedniego momentu na dziecko. Po prostu jest zawsze coś. My poznaliśmy się późno jeśli chodzi o nasz wiek, więc ja mam ostatnie szanse na dziecko, bo inaczej nie będę mieć dzieci wcale. Mam nadzieję, że się uda. Moja siostra ponad 7 lat młodsza ode mnie starała się ponad rok, druga w tym samym wieku co ja stara się ponad 2 lata o drugie i się nie udaje. Boję się co będzie w naszym przypadku, ale z tego co wiem - nie ma reguły. |
_________________
Dzienniczek przedślubny http://forum.wesele-lodz.pl/viewtopic.php?t=17605
Dzienniczek po-ślubny GOMIGO http://forum.wesele-lodz.pl/viewtopic.php?p=838314 |
|
|
|
|
LinaMiódMalina
Wiek: 37 Dołączyła: 05 Gru 2015 Posty: 239 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sie 25, 2016 8:18 pm
|
|
|
Gomigo, mam nadzieję, że ten pesymizm to tylko tak nastrój chwili, a nie ogólne podejście Głowa do góry - obecnie kobiety decydują się na dzieci coraz później choćby ze względu na studia, karierę i całkiem naturalną chęć stabilizacji w życiu co do kasy, czasem zwyczajnie przez wiele lat nie czują się gotowe. Moim skromnym zdaniem to jest tak poważna decyzja, że lepiej zdecydować się na dziecko później niż się wstępnie planowało, niż za wcześnie, nawet jeśli miałoby to być okupione stresem związanym z ew dłuższymi staraniami. Oczywiście to tylko moja opinia (w dodatku nie poparta jeszcze żadną praktyką heh) i mam kilka koleżanek, które zdecydowały się (lub tak wyszło) na dziecko dość wcześnie - wszystkie wyglądają na szczęśliwe i to właśnie jest piękne - że ludzie mają baardzo różne oczekiwania, dojrzewają w różnym tempie, potrzebują mniej lub więcej się "wyszumieć" - chyba nie ma sensu zadręczać się na zapas i wpisywać się w kanony "muszę mieć dziecko w ciągu roku po ślubie/do 30.urodzin/do wakacji itd" - tak jakby zaraz po tym miał nastąpić jakiś kataklizm... Tak czy inaczej - wszystkiego dobrego i żeby się ułożyło tak jak sobie marzysz, powodzenia:) |
_________________
|
|
|
|
|
Gomigo
Dołączyła: 08 Maj 2015 Posty: 224 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sie 25, 2016 8:30 pm
|
|
|
Wiesz, inaczej się to widzi jak 40 blisko. Też myślałam że będę mieć 2pociech w wieku 28max 30latek. Ale życie dało mi inny scenariusz. a kariery nie robiłam i nie zamierzam robić. Wyszumienia się też nie potrzebuje, bo nigdy nie czułam takiego czegoś. |
_________________
Dzienniczek przedślubny http://forum.wesele-lodz.pl/viewtopic.php?t=17605
Dzienniczek po-ślubny GOMIGO http://forum.wesele-lodz.pl/viewtopic.php?p=838314 |
Ostatnio zmieniony przez Gomigo Czw Sie 25, 2016 8:33 pm, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
1dorota
Dołączyła: 18 Sty 2016 Posty: 17 Skąd: łódź
|
Wysłany: Sob Paź 22, 2016 8:58 pm
|
|
|
Jak dowodzą naukowcy, im kobiety są lepiej wykształcone, tym rzadziej i później rodzą dzieci. Główny Urząd Statystyczny niedawno podał, że w ciągu ostatnich lat w Polsce znacznie przesunął się wiek, w którym kobiety decydują się na dzieci: z przedziału 20-24 lata na przedział 25-29 lat. Wzrost płodności pojawił sie też w grupie kobiet 30-34-letnich. Ma to związek ze wzrostem poziomu wykształcenia wśród kobiet w Polsce - z 6,5 proc. w latach 90-tych do 10,5 proc. po 2000 r. |
|
|
|
|
Gomigo
Dołączyła: 08 Maj 2015 Posty: 224 Skąd: Łódź
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
| |
|
|