Forum Weselne miasta Łodzi

[Kala12]

Chciałabym jechać do ślubu cabrio.....

problem w tym ze mamy na salę ok 30 km ode mnie.
nie wiem czy głowy nie będzie urywało w takim autku.

Prosze o opinie, jakieś doświadczenia, spostrzeżenia

[Julia_ja]

A w jakim miesiącu ślub? Wszystko też zależy od pogody, na jaką się trafi. A wiadomo, że w Polsce wszystko jest prawdopodobne. Fakt faktem, żetrochę daleko, ale ja bym zaryzykowała jak szaleć to szaleć

[Kala12]

w czerwcu mamy, właśnie różnie to bywa, może
być deszczowo a może być niemiłosierny upał

a nie wiesz może jak fryz się trzyma?
czy oczka nie łzawią od wiatru?

[ithanielle]

Ja bym się trochę bała...

mniejsza odległość, ok. Ale w przypadku 30 km, martwiłabym się o moją fryzurę.

A dlaczego akurat cabrio? Macie upatrzone jakieś konkretne autko?

[koniczynka84]

Kala12, deszcz deszczem, ale nawet przy wolnym tempie jazdy, nie ma takiego lakieru, żebyś była w stanie utrzymać swoją ślubną fryzurę.

[Misiak87]

Zależy jakie auto. My jechaliśmy Chryslerem Sebring i prawie nic nie wiało. Siedzieliśmy na tylnych siedzeniach. Moja fryzura w żaden sposób nie ucierpiała ani ja nie zmarzłam. Mieliśmy 10 km do kościoła i dalej jeszcze 7 na salę.

[Catylyn89]

Cabrio jest dobre przy krótkiej odległości na salę, ale przy dłuższej nie polecam... Kuzynce się welon odpiął w trakcie jazdy i fryzura poszła...

[Mariage]

Ja bardzo polecam;) zawsze jest ryzyko złej pogody ale każde Cabrio ma dach w razie czego;) ja miałam ślub w maju, pogoda na szczęście dopisała, jechaliśmy audi tt Cabrio, mój mąż prowadził i był to jeden z fajniejszych momentów. To było takie nasze. Lekki wiatr we włosach_ niegroźny dla mojej fryzury z woalka, mój mąż w okularach przeciwsłonecznych i smokingu. Czułam się jak dziewczyna Bonda:))

[kamejka]

Mnie też się marzy Cabrio... Ale chyba ze względu na obawę przez zepsuciem fryzury będę musiała z tej zachcianki zrezygnować

[Haliśka Band]

Niektórzy mówią, że nie wieje a inni że wieje. Myślę, że to może zależeć od modelu cabrio. Myślę, że kierowca oferujący takie usługi nie będzie miał nic na przeciw żeby przejechać się kawałek i same zobaczycie co się dzieje z waszymi włosami

Osobiście widziałem dużo par przyjeżdżających cabrio i nie słyszałem, żeby narzekali. To chyba nie jest źle.

[lolek112]

Cabrio jest tak skonstruowanym autem, że nie wieje (No ale musimy zwrócić uwagę, że właśnie o to chodzi o ten delikatny podmuch wiatru - po to zdejmujemy ten dach
Chociaż ja osobiście jednak wole auto z dachem
Jak to mówią wszystko może się zdarzyć (popsuć nam przyjemność) właśnie przy otwartym dachu


edit: usunięta reklama z podpisu - proszę o zapoznanie się z regulaminem. Moderatorka ppola

[karo832]

My mamy swoje bmw z4 i nim jechaliśmy. polecam! u nas w aucie nie wieje.

[kiciaeudezet]

Mi zawsze marzyło się jechać bmw do ślubu . Ale to narzeczonemu oddałam wolną rękę w wyborze autka, bo przecież jakieś prawo głosu też ma

[madziulek80]

Moi znajomi jechali cabrio do slubu. Zaskoczenie gosci pod usc bylo ogromne,tym bardziej ,ze kierowca byl Mlody a Mloda miala czapke dzokejke na glowie. Wbrew pozorom czapka pasowala do sukni, pieknej w swojej prostocie Oczywiscie do slubu czapke zdjela. Podobalo mi sie ,bo bylo nietypwo,ciekawie i niebanalnie.

[margita]

my kilka razy wypożyczaliśmy naszego roadstera do ślubu i młodzi byli bardzo zadowoleni. Filmiki kręcone z przejażdżki wyszły świetnie.
Jest tylko zawsze klika kwestii do przemyślenia (nasze auto jest 2osobowe) :
* stres kierowcy(pan młody lub młoda)
* alkohol
* jak podstawić i jak później zabrać auto od młodych, co z wypożyczającym podczas przejazdu, jak się dostarcza na salę:P
* fryzura młodej ( NIE W KAŻDYM cabrio/roadsterze NIE WIEJE)

no i kwestia przesądów... podobno młodzi powinni być WIEZIENI a nie sami jechać

[wielkidzien]

Ja chyba niezależnie od pory roku, nie zdecydowałabym się na to zważywszy na to, że na fryzurę wydam tyle pieniedzy i później jeszcze jakieś poprawki po dojeździe? chyba że jest to krótka odległość, np jedziesz przez miasto wolno czycos

[Ajlar]

Daj se spokoj - cabrio=wiocha;p

[LinaMiódMalina]

Wiocha? Lepiej jechać przedłużanym Hummerem? No nie wiem Moja siostra we wrześniu jechała naszym roadsterem i wyszło bomba!

[madzialena12]

Jeżeli chcecie jechać cabrio do ślubu, to czemu nie, auto jak każde inne. Poza tym chyba dach jest składany w razie czego. Jak będziecie dojeżdżać do celu, czyli do kościoła, czy na sale zawsze można dojechać bez dachu. A po trasie do szybszej jazdy lub w razie deszczu go rozłożyć.

[oleczqa002]

Zarówno ja, jak i mój Narzeczony też chcielibyśmy jechać jakimś sportowym cabrio do ślubu... najlepiej ferrari albo porche
Nie uważam, żeby to była wiocha...
Mnie z kolei dziwi moda na stare auta, które nie podobają mi się w ogóle... no ale cóż... każdy ma swój gust
A to zdjęcie LinaMiódMalina jest ekstra ! Takie auto też bym mogła mieć

[yeahman]

jak cabrio ma windshota to nie ma problemow - nie wieje


usunięty podpis z reklamą własnej działalności. Dorotka_

[LinaMiódMalina]

Ponieważ my sami planujemy jechać naszym cabrio do ślubu, a ostatnio spotkaliśmy się z zapytaniem o użyczenie na weekend - jeśli ktoś byłby zainteresowany to mogę przesłać wszelkie info w temacie na priv Autko to niebieska Mazda MX5 Roadster, posiada skórzaną tapicerkę, składany dach i automat. Wypróbowane - nie wieje, bo jak kolega wyżej zaznaczył - z windshotem nie ma tego problemu. Auto jest dwumiejscowe, wobec czego to Młoda Żona (lub Małżonek, jeśli Żona pozwoli) będzie prowadzić

[Sanska]

Cabrio jest dobre wtedy, gdy nie pada deszcz. Po jak wieje i leje, to tak nie za bardzo.

usunięto podpis z reklamą. Dorotka_

[LinaMiódMalina]

Jak wieje i leje to zamyka się dach

[annaponikla]

Dla mnie cabrio to nie wiocha, większa raczej to jakieś limo, nie cierpię:)
Ja jestem fanką starych aut akurat, sportowe mi tak się nie podobają. Taki typowy amerykański krążownik z lat '50 to tak, np. BUICK SPECIAL z 1955r.

[jagodaJ]

Ja tam bym się nie pchała w taką trasę 30km kabrioletem za duże ryzyko złej pogody

[Gwaizdkowa]

Cabrio fajna sprawa

[Dabrowa]

Patent dobry, ale nie wypali jak będzie deszcz. Według mnie są też ładne auta nie w Cabrio. Tak czy tak życzę udanej pogody!

[Karmelova]

My jechaliśmy cabrio do kościoła i na salę. Prowadził mój mąż - wspomina to do dzisiaj fryzura w czasie drogi mi się nie zepsuła a co najważniejsze - mamy piękne zdjęcia i film z drona jak jedziemy

[Groom]

z cabrio można zaryzykować. Też się nad tym zastanawiam.