Jest mi smutno, bo..... cz. 2 |
Autor |
Wiadomość |
Rusałka_Maja
Dołączyła: 12 Kwi 2012 Posty: 3448 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 14, 2014 5:22 pm
|
|
|
Malena, współczuję.. zawsze to strasznie przykro jak odchodzi bliska osoba, a jak jeszcze jest młoda i nikt się tego nie spodziewa to dodatkowy cios
Półtora roku temu zmarł mój kolega (27 lat) - do tej pory nie wierzę, że już go z nami nie ma..
więc doskonale wiem co czujesz - trzymaj się dzielnie |
_________________
|
|
|
|
|
Malena
dziennikarzynka:)
Wiek: 39 Dołączyła: 12 Maj 2009 Posty: 4130 Skąd: Lódź
|
Wysłany: Czw Maj 15, 2014 8:44 pm
|
|
|
dzięki dziewczyny! naprawdę ciężko ogarnąć taki temat. Codziennie jednak o nim myślę i przez to naprawdę mniej przejmuję się pierdołami. Oby pozytywny wpływ Mariusza na ludzi trwał jak najdłużej.. |
|
|
|
|
ola88
Żona ;)
Dołączyła: 20 Lip 2009 Posty: 2026 Skąd: Tu i tam ;)
|
Wysłany: Nie Maj 18, 2014 11:11 pm
|
|
|
Malena, przykro mi, trzymaj się. |
_________________ |
|
|
|
|
Juska
Dołączyła: 10 Mar 2013 Posty: 3084 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Maj 19, 2014 12:40 pm
|
|
|
Jest mi smutno, bo mój czarny kotek kończy dziś 5 lat, a od prawie miesiąca nie ma go w domu... zginął i gdzieś się tam błąka... |
_________________
|
|
|
|
|
Shilcia
Dołączyła: 26 Sty 2014 Posty: 83 Skąd: wawa
|
Wysłany: Wto Maj 20, 2014 9:11 am
|
|
|
Juska, współczuję... trzymam kciuki, że się znajdzie... A podrzucacie na działkę jakieś jedzenie?
Mi z kolei jest smutno, bo się okazało że mam przepuklinę na kręgosłupie, przez co dokucza mi rwa kulszowa. To z kolei uniemożliwia mi chodzenie na ukochane tańce i czuję się jak emerytka.:( |
_________________
|
|
|
|
|
Matrixx
Wiek: 36 Dołączyła: 21 Maj 2014 Posty: 21 Skąd: z nikąd
|
Wysłany: Sro Maj 21, 2014 10:39 am
|
|
|
musisz chodzić o kulach?
mi smutno bo pół roku już pracy nie mogę znaleźc już nie wiem gdzie szukać. |
|
|
|
|
magdusia77
Dołączyła: 27 Maj 2014 Posty: 0 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Wto Maj 27, 2014 8:09 pm
|
|
|
moja mamusia kochana 1,5 roku temu miała udar i strasznie podupadła na zdrowiu
edit: usunięta reklama w podpisie - ppola |
Ostatnio zmieniony przez ppola Pon Gru 15, 2014 1:10 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Fijołkowa
Wiek: 38 Dołączyła: 16 Sty 2011 Posty: 149 Skąd: Piotrków Tryb.
|
Wysłany: Sob Maj 31, 2014 10:24 am
|
|
|
Ukryta Wiadomość: | Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość --- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message --- |
|
_________________
|
|
|
|
|
aguuuunia44
Wiek: 34 Dołączyła: 21 Maj 2010 Posty: 405 Skąd: Głowno/Łódź
|
Wysłany: Sob Maj 31, 2014 7:05 pm
|
|
|
Ukryta Wiadomość: | Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość --- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message --- |
|
_________________
Miłego dnia Gość |
|
|
|
|
Jolanta_18
Wiek: 35 Dołączyła: 04 Sie 2014 Posty: 7 Skąd: Łodź
|
Wysłany: Wto Sie 05, 2014 10:14 am
|
|
|
Wkurzaja mnie ludzie, którzy obgadują nas za naszymi plecami ... I najczęściej jest to nadinterpretacja obgadowujących .. |
|
|
|
|
Iru
Dołączyła: 11 Cze 2014 Posty: 587 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sie 07, 2014 10:00 am
|
|
|
Jolanta_18, nie martw się. Tacy ludzie byli, są i będą i nie wiem co by się musiało stać żeby to się zmieniło. Miej gdzieś co gadają - może dzięki nim dowiesz się z kim na prawdę warto utrzymywać kontakt. Bo osoby, którym na nas zależy i na naszej znajomości dowiedzą sie u źródła jak było a tylko Ci którzy są pierwsi do plotek polecą i dalej będą obgadywać, a po co nam tacy znajomi |
_________________ Gość poproszę o wielki uśmiech
Chcesz zagościć u nas? Zapraszam do naszego dzienniczka remontowego
|
|
|
|
|
Jolanta_18
Wiek: 35 Dołączyła: 04 Sie 2014 Posty: 7 Skąd: Łodź
|
Wysłany: Czw Sie 07, 2014 1:13 pm
|
|
|
Smutne jest to, że to czasem najbliższa rodzina jest |
|
|
|
|
Iru
Dołączyła: 11 Cze 2014 Posty: 587 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sie 07, 2014 1:38 pm
|
|
|
Jolanta_18, znam ten ból Może dałoby coś wytłumaczenie na spokojnie z tą osobą tych kwestii i dać jej do zrozumienia, że następnym razem jak nie rozumie to niech nie rozpowiada? |
_________________ Gość poproszę o wielki uśmiech
Chcesz zagościć u nas? Zapraszam do naszego dzienniczka remontowego
|
|
|
|
|
wisieneczka85
Wiek: 38 Dołączyła: 29 Lip 2008 Posty: 385 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Sie 11, 2014 7:17 pm
|
|
|
bo do czwartku jestem sama w domu myślałam że będę zadowolona z tej samotności ale źle mi z nią |
_________________
|
|
|
|
|
Jolanta_18
Wiek: 35 Dołączyła: 04 Sie 2014 Posty: 7 Skąd: Łodź
|
Wysłany: Wto Sie 12, 2014 10:44 am
|
|
|
wisieneczka85, przytulam,ale pomyśł,że do czwartku tyklo 2 dni został, więc wykorzystaj te dni dla siebie (maseczka na twarz, papiloty na głowie, wygodny szlafrok, martini z lodem w łapkę, i w czwartek mąż zobaczy piękną kobietę (w twojej osobie) |
|
|
|
|
ewa.krzys
Dołączyła: 17 Lut 2011 Posty: 2643 Skąd: z niedaleka
|
Wysłany: Pon Wrz 15, 2014 2:03 pm
|
|
|
... kładziemy się jutro do szpitala z Olą |
_________________
|
|
|
|
|
kariczeq
Wiek: 39 Dołączyła: 29 Cze 2009 Posty: 1076 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Pon Wrz 15, 2014 3:03 pm
|
|
|
ewa.krzys, co się dzieje? Bidulki |
_________________
udanego dnia Gość |
|
|
|
|
ewa.krzys
Dołączyła: 17 Lut 2011 Posty: 2643 Skąd: z niedaleka
|
Wysłany: Pon Wrz 15, 2014 4:27 pm
|
|
|
kariczeq, przedłużająca się żółtaczka i anemia... No i nie wiadomo, co jest przyczyną tak długo trwającej żółtaczki. |
_________________
|
|
|
|
|
*Asiek
Moderator Czarownica vel Anioł
Dołączyła: 05 Sty 2004 Posty: 2217 Skąd: Kiedyś Łódź
|
Wysłany: Pon Wrz 15, 2014 4:43 pm
|
|
|
Ewa.krzys - powodzenia i trzymajcie się! |
_________________
|
|
|
|
|
M4rcysi4
Wiek: 35 Dołączyła: 30 Wrz 2008 Posty: 4350 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: Pon Wrz 15, 2014 4:47 pm
|
|
|
Ewcia będę trzymać za Was kciuki. Na pewno Wam tam szybko pomogą |
_________________
|
|
|
|
|
Hatifnatka
Wiek: 41 Dołączyła: 10 Mar 2007 Posty: 948 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Wrz 15, 2014 8:55 pm
|
|
|
ewa.krzys, trzymam za Was kciuki! |
_________________
|
|
|
|
|
wisieneczka85
Wiek: 38 Dołączyła: 29 Lip 2008 Posty: 385 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Wrz 16, 2014 9:20 am
|
|
|
ewa.krzys, bidulki trzymam za was kciuki |
_________________
|
|
|
|
|
alekul89
Wiek: 35 Dołączyła: 10 Maj 2014 Posty: 1360 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lis 11, 2014 10:20 pm
|
|
|
Bo mój D. jutro rano wyjeżdża i do piątku będę sama w domu. Nie lubię Dobrze, że chociaż Teoś mi potowarzyszy. |
_________________
|
|
|
|
|
szaorma
Dołączyła: 05 Mar 2014 Posty: 72 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Czw Gru 11, 2014 11:32 am
|
|
|
Smutno mi, bo zakończyłam ostatnio w moim życiu pewną relację z osobą, która była dla mnie bardzo ważna. |
|
|
|
|
M4rcysi4
Wiek: 35 Dołączyła: 30 Wrz 2008 Posty: 4350 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: Sob Gru 20, 2014 9:58 pm
|
|
|
Jestem załamana, bo nasz dobry kolega kilka godzin temu miał wypadek. Spadł z balkonu wieszając lampki i teraz jest w stanie ciężkim Jestem w ciężkim szoku...
[ Dodano: Pon Sty 12, 2015 10:42 pm ]
Z kolegą lepiej. Od jakiegoś czasu jest przytomny i kontaktuje. Ma jeszcze jedną z kilku rurek w przełyku, ale jest duuużo lepiej, niestety wciąż OIOM...
Jednak to nie koniec ciężkiego smutku... jutro będzie apogeum. Pogrzeb koleżanki, która całe życie walczyła dzielnie z nowotworem (przez ostatnie 5 lat był spokój), aż przegrała w kilka dni... W zeszłym roku brała ślub kościelny, była na prawdę cudowną osobą, miłą, wesołą, dobrą dla innych została tutaj jej cząstka - 4 letnia córeczka... miała 27 lat Wciąż nie mogę uwierzyć... koszmar
[ Dodano: Czw Lut 26, 2015 10:03 pm ]
O! Same moje smutki
Ten na szczęście nie jest aż tak tragiczny...
...skończyłam czytać serię Greya i myśl, że muszę wrócić do szarej rzeczywistości wzmaga we mnie uczucie konsternacji. Trochę to dziwne. |
_________________
|
|
|
|
|
asap
Dołączyła: 18 Lut 2013 Posty: 0 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Sob Lut 28, 2015 10:18 pm
|
|
|
M4rcysi4, przez chwile chcialam napisac, ze jest mi smutno poniewaz pozegnalam sie wlasnie z osoba, ktora byla mi bliska, ale gdy przeczytalam Twoj post zrobilo mi sie przykro. Badz silna! |
|
|
|
|
*Asiek
Moderator Czarownica vel Anioł
Dołączyła: 05 Sty 2004 Posty: 2217 Skąd: Kiedyś Łódź
|
Wysłany: Wto Mar 24, 2015 5:51 pm
|
|
|
Wstrząsające jest ta katastrofa samolotu we Francji...
Właśnie dowiedziałam się, że oprócz dwóch niemowląt było tam też 16-stu uczniów z Haltern, którzy byli na wymianie szkolnej w Hiszpanii...
W sumie 150 ofiar..... |
_________________
|
|
|
|
|
silvija
Wiek: 36 Dołączyła: 06 Sty 2012 Posty: 2238 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Maj 23, 2015 7:54 pm
|
|
|
Jest mi szalenie smutno, dziś zmarł mój ukochany wujo, który był dla mnie jak dziadek był w szpitalu, miałam do niego wczoraj zadzwonić, ale ciągle coś się działo, czas przeleciał mi przez palce i nie zdążyłam, pomyślałam, że zadzwonię dziś mam wyrzuty sumienia... |
_________________
|
|
|
|
|
ola88
Żona ;)
Dołączyła: 20 Lip 2009 Posty: 2026 Skąd: Tu i tam ;)
|
Wysłany: Sob Maj 23, 2015 9:46 pm
|
|
|
silvija, tulę |
_________________ |
|
|
|
|
pamcia23
Dołączyła: 11 Lip 2015 Posty: 14 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pon Lip 13, 2015 3:47 pm
|
|
|
pogoda nijaka |
|
|
|
|
wisieneczka85
Wiek: 38 Dołączyła: 29 Lip 2008 Posty: 385 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Wrz 03, 2015 9:37 am
|
|
|
bo wczoraj wieczorem reanimowałam przyszywaną ciocię ponad 20 min straszne uczucie kiedy zdałam sobie sprawę że umiara, później przyjechało pogotowie reanimowali ją w sumie 50 min, leży na oiomie stan jest krytyczny rozległy zawał serca i niedotlenienienie. I tak mnie trapi myśl nie mogę sobie miejsca znaleźć, całą noc nie spałam czy wszytko zrobiłam ok i czy mogłam coś więcej......
I wczoraj myślałam że wyję z siebie bo człowiek dzwoni pod 999 łączą mnie ze 112 tam pani zbiera wywiad i każe czekać na rozmowę z 999. Dobrą minutę czekaliśmy na rozmowę z dyspozytorem dostawałam białej gorączki jak słyszałam "proszę czekać" |
_________________
|
|
|
|
|
ewa.krzys
Dołączyła: 17 Lut 2011 Posty: 2643 Skąd: z niedaleka
|
Wysłany: Czw Wrz 03, 2015 10:41 am
|
|
|
wisieneczka85, jestem pewna, że zrobiłaś wszystko, co tylko w Twojej mocy i to dzięki Tobie ciocia nadal żyje. Nie zadręczaj się, a ja trzymam kciuki za to, żeby ciocia wróciła szybko do zdrowia. Trzymaj się! |
_________________
|
|
|
|
|
M4rcysi4
Wiek: 35 Dołączyła: 30 Wrz 2008 Posty: 4350 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: Czw Wrz 03, 2015 10:25 pm
|
|
|
wisieneczka85, jestem z Ciebie dumna! Robiłaś co mogłaś |
_________________
|
|
|
|
|
Karollka
Wiek: 37 Dołączyła: 06 Cze 2012 Posty: 1232 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Gru 06, 2015 1:52 pm
|
|
|
Ukryta Wiadomość: | Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość --- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message --- |
|
_________________
|
|
|
|
|
ithanielle
Wiek: 37 Dołączyła: 07 Wrz 2013 Posty: 1947 Skąd: okolice Łodzi
|
Wysłany: Nie Gru 06, 2015 2:06 pm
|
|
|
Karollka, Ukryta Wiadomość: | Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość --- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message --- |
|
_________________
|
|
|
|
|
samanta12
Wiek: 34 Dołączyła: 22 Paź 2013 Posty: 26 Skąd: łodź
|
Wysłany: Pon Sty 18, 2016 10:43 am
|
|
|
zwichnieta kostka i dwa tyg dogorywania w domu |
|
|
|
|
Julia_ja
Dołączyła: 07 Kwi 2013 Posty: 780 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Kwi 22, 2016 7:19 pm
|
|
|
od 7 godzin umieram z bólu z powodu wyrwanego zęba. Mimo, że leki nie są wskazane właśnie wzięłam drugą tabletkę przeciwbólową oby do jutra... |
_________________
|
|
|
|
|
limonka54
Dołączyła: 14 Kwi 2016 Posty: 1 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Maj 05, 2016 11:10 am
|
|
|
Jest mi smutno, bo na dworze piękna pogoda a ja siedzę w domu z nogą w gipsie- mocno skręciłam i naderwałam jakieś dziwne i trudno gojące się więzadło i tak oto jestem uziemiona, bo nawet chodzić mi zabronili przez pierwszy tydzień. Żeby było śmieszniej to lekarz powiedział, że lepiej chyba by było gdybym ją złamała bo szybciej by się noga wyleczyła, a tak gips mam na razie na 4 tygodnie, a potem albo dalej, albo już tylko stabilizator i znów zero chodzenia przez minimum tydzień, ale jestem wściekła. |
_________________ limonka |
|
|
|
|
cotumka
Wiek: 35 Dołączyła: 01 Kwi 2010 Posty: 1142 Skąd: Beauty Bałuty
|
Wysłany: Czw Maj 05, 2016 12:16 pm
|
|
|
.... bo musiałam uśpić psa |
_________________
|
|
|
|
|
*Dorotka_
Moderator
Wiek: 36 Dołączyła: 02 Cze 2012 Posty: 5060 Skąd: Łódź/Wrocław
|
Wysłany: Czw Maj 05, 2016 12:19 pm
|
|
|
cotumka, |
_________________
|
|
|
|
|
tramplo
Dołączył: 26 Maj 2016 Posty: 4 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Maj 26, 2016 11:08 pm
|
|
|
Jest mi smutno, bo mimo iż mogę poświęcić całe życie na pracowaniu, by polepszyć byt rodzinie, to będzie i tak za mało. Bo mimo iż kocham moją żonę ponad wszystko, to i tak wynika wile nieporozumień, przez które się kłócimy. |
|
|
|
|
Gomigo
Dołączyła: 08 Maj 2015 Posty: 224 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Cze 04, 2016 5:58 pm
|
|
|
Jest mi smutno dziś, bo:
- miałam bardzo fatalny dzień w piątek i poniedziałek zapowiada się jeszcze gorszy - z nerwów nie mogę spać i wszystko się we mnie trzęsie.
- mój TŻ jest akurat w delegacji i wraca w PN więc nie może mnie nawet przytulić.
- jutro mam przymiarkę sukni ślubnej - jadę na nią sama.
- mam wrażenie że nikogo z mojej rodziny nie cieszy nasz ślub - brak zainteresowania kompletnie. Strasznie mnie to boli. |
_________________
Dzienniczek przedślubny http://forum.wesele-lodz.pl/viewtopic.php?t=17605
Dzienniczek po-ślubny GOMIGO http://forum.wesele-lodz.pl/viewtopic.php?p=838314 |
|
|
|
|
Gilgamesz
Firma
Wiek: 36 Dołączył: 04 Lip 2012 Posty: 239 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Sie 07, 2016 8:09 pm
|
|
|
Wiem, że ludzie mają poważniejsze problemy niż ja, jednak męczy mnie to i nie mogę sobie poradzić...
Nie potrafię odpoczywać...
Jeśli mam wolny weekend to nie potrafię odpocząć. Z jednej strony nie chcę siedzieć przed TV/komputerem, a z drugiej nie jestem w stanie zorganizować sobie czasu jakoś inaczej nie wydając przy tym fortuny.
Mam poczucie, że marnuję czas i nie robię niczego konstruktywnego - męczy mnie wewnętrzna potrzeba robienia czegoś co ma wymierną korzyść...
Cieszę się, że jutro jest poniedziałek, bo pójdę do pracy i będę robił coś pożytecznego...
Jest to mega frustrujące...
A jak Wy spędzacie weekendy ? |
_________________ Nasz ślub
http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=17268
I Nasze Przygotowania
http://www.forum.wesele-l...p=745391#745391
|
|
|
|
|
Be_Mine
Dołączyła: 24 Kwi 2016 Posty: 141 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Pon Sie 22, 2016 11:05 pm
|
|
|
Gilgamesz, to mi trochę pachnie pracoholizmem.
Masz jakąś działeczkę gdzieś za miastem? Albo miejsce gdzie mógłbyś wybyć na weekend? Może do znajomych albo rodziny? Może w takim miejscu odpoczniesz.
Ja w zeszłą sobotę byłam od rana na nogach. Najpierw z Ł i moją mamą pojechaliśmy do Częstochowy, a później na grilla do Ł siostry. W niedzielę byliśmy trochę zmęczeni poprzednim dniem, po obiedzie się zdrzemneliśmy no i tak zleciała niedziela.
Ogólnie w weekendy często spotykamy się z przyjaciółmi. A jeśli nie to jedziemy do kina, albo idziemy do parku pospacerować. Czasami wsiadamy w auto i po prostu gdzieś jedziemy. Ostatnio wzięło nas na zwiedzanie województwa Łódzkiego. Mieszka się blisko, nie trzeba wydawać pieniędzy na noclegi. A jest sporo miejsc gdzie można wpaść na jeden dzień i pozwiedzać. Polecam na przykład bunkier w Konewce koło Tomaszowa. Wejściówka 10 zł. Przy okazji można zajrzeć do skansenu rzeki Pilicy, obejrzeć niebieskie źródła. |
_________________
|
|
|
|
|
*Dorotka_
Moderator
Wiek: 36 Dołączyła: 02 Cze 2012 Posty: 5060 Skąd: Łódź/Wrocław
|
Wysłany: Wto Sie 23, 2016 1:52 am
|
|
|
Bo mój Synek ma straszne kolki i nic na nie nie pomaga. Nie ma nic gorszego niż bezsilność w momencie jak On się tak strasznie męczy |
_________________
|
|
|
|
|
Be_Mine
Dołączyła: 24 Kwi 2016 Posty: 141 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Czw Paź 20, 2016 4:15 pm
|
|
|
Bo ostatnio wszystko idzie nie tak. I już nie wiem czy to jakichś pech, czy mnie jesienna chandra dopadła i wszędzie widzę minusy.
Mama chora, a uparta tak że ją chyba siłą będę musiała zaciągnąć na badania. Zaczynam wątpić czy wszystko dobrze wybraliśmy na wesele-fotografa, zespół. Znalazłam teraz innych którzy podobają mi się bardziej. No i dzisiejsza wizyta u krawcowej która ogólnie brutalnie przekreśliła moje marzenia o wymarzonej sukni |
_________________
|
|
|
|
|
LinaMiódMalina
Wiek: 37 Dołączyła: 05 Gru 2015 Posty: 239 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Paź 20, 2016 7:04 pm
|
|
|
Be_Mine, z mamą bardzo współczuję, niestety mam teraz podobny problem, więc rozumiem sytuację i uczucie, że wszystko na Twojej głowie Jeśli Twoja mama ma taki olewający stosunek do swojego stanu zdrowia jak moja to nie pozostaje nic innego jak "zaocznie " umówić lekarza i danego dnia po prostu wyciągnąć ją z domu i wszyskiego dopilnować - ja tak zrobiłam, bo nie widziałam innego wyjścia, a tak zmienili jej od razu leki, zrobili badania i przynajmniej jest świadoma co jej jest.
Be_Mine napisał/a: | Zaczynam wątpić czy wszystko dobrze wybraliśmy na wesele-fotografa, zespół. Znalazłam teraz innych którzy podobają mi się bardziej. |
Kochana, głowa do góry i nie daj się zwariować Przyznam się, że mam czasami tak, że zdarzy mi się wejść na jakąś 'polecaną' stronę żeby z ciekawości zobaczyć (i porównać:P ) portfolio fotografa, czy obejrzeć zdjęcia sali, mimo, że swoją mam dawno zarezerwowaną i podpisaną umowę - powiem więcej - na pewno gdzieś w Polsce znajdą się "lepsze" warianty do wyboru, do których nie dane było mi dotrzeć/nie wchodziły w grę budżetowo i z miliona innych powodów nie zostały wybrane. Nikt nie odważy się chyba jednak stwierdzić, że impreza przy tych "wystarczająco dobrych", przy tych które też Ci się podobały naj naj jeszcze chwilę temu - będzie nieudana. Trzeba wyluzować, wiem, że lekko się mówi, a trudniej wdraża, ale miej na uwadze, że jest tyle innych superważnych rzeczy w życiu, że wesele to przy tym małe piwo, jeśli będziesz w tym dniu szczęśliwa i u boku kochanego mężczyzny, to na pewno z tym czy innym fotografem będziesz wspominać je jako najwspanialszy dzień
Be_Mine napisał/a: | No i dzisiejsza wizyta u krawcowej która ogólnie brutalnie przekreśliła moje marzenia o wymarzonej sukni |
Co Ty mówisz kobitko Dawaj mnie tu tę złą kobietę! Na szczęście nie jedna krawcowa na świecie i jeśli tylko masz już jakąś swoją wymarzoną wizję to nie daj się zbyć i szukaj dalej, trzymam kciuki |
_________________
|
|
|
|
|
Be_Mine
Dołączyła: 24 Kwi 2016 Posty: 141 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Pią Paź 21, 2016 7:14 pm
|
|
|
LinaMiódMalina, chyba masz rację że trochę świruje. Sama sobie mówię żeby zrobić sobie przerwę od tych przygotowań, chociaż na kilka dni ale i tak za chwile sięgam po telefon czy tablet i szukam i grzebe i czytam
Moja mama ma swojego lekarza do którego chodzi tak raz na 2-3 miesiące tylko obawiam się że mu się nie przyzna że zasłabła. Raz mi się chyba przez przypadek wygadała, że chciał ją do szpitala wysłać na parę dni tak żeby porobić wszystkie badania ale odmówiła. Kurcze no aż się we mnie coś zagotowało. Przecież lepiej się przebadać zawczasu i wiedzieć na czym się stoi. Tym bardziej że nie ma się czego bać, nie ma żadnych poważnych objawów jakiejś choroby. Jedynie ta cukrzyca i nadciśnienie ale na to bierze leki. A sprawdzić siebie tak dokładniej warto. Ja miałam takie badania robione przy okazji wizyty w szpitalu na tarczycę. Nic strasznego. 3 dni i po sprawie, u niej może by to były nawet 2 dni, bo ja miałam trochę więcej ze względu na tarczycę. Ciężko jej przetłumaczyć że przecież się martwię o nią tak samo jak ona o mnie. Chce żeby była ze mną jak najdłużej! A to uparte takie jak nie wiem.
Dobrze zrobiłaś z mamą, tak ją niespodziewanie do lekarza zaciągając. Ja chyba przy kolejnej jej wizycie się wproszę do gabinetu, że niby chce się zapytać co w takiej sytuacji zasłabnięcia zrobić itd. Tym bardziej że to drugi raz w przeciągu tego roku. Może dowiem się czegoś czego mi nie chce powiedzieć. Albo jakoś ją nakłonię na te badania.
Aha, tę krawcową sobie daruje. Pisałam już to w swoim dzienniczku Pochodzę po salonach, przymierze co się da. A jak nie znajdę nic co mi się spodoba to poszukam innej krawcowej z lepszym podejściem i większą wyobraźnią. |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez Be_Mine Pią Paź 21, 2016 7:16 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Sofia
Dołączyła: 23 Lis 2016 Posty: 13 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw Gru 08, 2016 1:26 pm
|
|
|
... potwornie marznę (nie ciepię zimy!) |
|
|
|
|
herbatnik
Wiek: 35 Dołączyła: 14 Lip 2014 Posty: 651 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Gru 14, 2016 5:56 am
|
|
|
... bo boli mnie gardło, z nosa cieknie i nie mogę przez to spać i boję się, że zarażę Olke, a ma jutro szczepienie. |
_________________
|
|
|
|
|
|