Forum Weselne miasta Łodzi

[marysia]

U mnie też zabrał podwiązkę mój szwagier ale grzecznie zapytał się wiec dałam

[agulka1989]

u mnie i u Z. w rodzinie zawsze zabierane są podwiązki... jak byliśmy w lipcu i sierpniu u rodziny Z. to sama osobiście zabierałam podwiązkę. ładnie zapytałam a dziewczyny same suknie do góry podnosiły

[szaraczarownica]

A ja sama oddałam. Na samym początku zapytałam narzeczoną mojego świadka, czy chce podwiązkę. Powiedziała, że oczywiście. W sumie zgarnęli oba buty i podwiązkę, ale jeden but łaskawie oddali komuś innemu

[Basia.83]

[ava]

[Hellen]

A jeśli panna młoda nie ma rajstop ani pończoch to jak taka podwiązka będzie wyglądać na gołej nodze - chyba bez sensu...

Ja zamierzam mieć cieliste rajstopy i jakoś tez nie za bardzo widzę sens zakładania podwiązki.

[kasia_m85]

[Hellen]

Właśnie może i nie ma wyglądać, ale jeśli ktoś miałby mi ja zabrać tak jak i buty (obie tradycje uważam za mało fajne) - a szykuje się, ze panowie z rodziny narzeczonego lubią zabierać własnoręcznie podwiązki - to wole jej wcale nie mieć - bo w sumie nie wiem po co... oprócz tradycji. No chyba, że tak się zdarzy iż akurat dostane podwiązkę w prezencie... np. na panieńskim.

[motylek666]

[kasia_m85]

Np ja miałam taką

[Hellen]

[kasia_m85]

[Magdzik]

Ja też nie słyszałam jeszcze o zabieraniu podwiązek

Ja też nie słyszałam jeszcze o zabieraniu podwiązek

[MlodaGaska]

niedługo będą zabierali suknię i garnitur.... .....byle się napić

[kakonka]

[Hellen]

kasia_m85, to ja jestem chętna na pożyczanie... już napisałam na priv

[Rusałka_Maja]

[ZoltyTulipan]

Ja na każdym weselu spotkałam się z zabieraniem podwiązki Ale nie wiem dokładnie co to oznacza

Ja u siebie podwiązki nie planuje więc problem nie wystąpi

[Loczek_16]

u nas zawsze zabiera się buty i podwiązkę i wykupuje się ją tak jak buty

[MadMar]

ja słyszałam o zabieraniu podwiązek, wolałam tego uniknąć.
Więc żeby wszyscy byli zadowoleni- założyłam na ślub pożyczoną od mamy białą podwiązkę z niebieską kokardką, a po ślubie zdjęłam- żeby przypadkiem nikt mi pod suknię nie zaglądał;)

[Żuczek007]

Kiedyś widziałam na filmiku nurkowanie pod suknię PM i ściąganie podwiązki...zębami przez Pana Młodego!!!
Oficjalnie informuję - jak ktoś sobie zażyczy podwiązkę, to dostanie ode mnie czymś ciężkim przez łeb!

[Iris]

[MadMar]

[Iris]

[M4rcysi4]

No to Wam pokażę co było u nas

[*Dorotka_]

a ja tam bym chciała, żeby Mój Pan mi ją z powrotem założył

[Iris]

M4rcysi4 hahahaha rewelacyjne zdjęcie, uchichrałam się porządnie

[Żuczek007]

M4rcysi4 Buahahahahahah!

[keyka]

[marthussia]

[tygrysek7773]

ja nie dam. będę trzymać rękami i nogami mąż ma mi ją ściągnąć już PO weselu

[kaledonia]

Jestem przygotowana na zabranie butów i podwiązki Specjalnie nawet mam extra elegancką z datą ślubu i naszymi imionami (prezent od koleżanek na panieńskim).

[sss_]

[Paolina]

Dzisiaj po raz pierwszy usłyszałam o zdejmowaniu podwiązki od koleżanki, którą zapraszałam na wesele. Yyy, mam nadzieję, że do tego nie dojdzie. Chociaż, gdy pożyczała mi swoją podwiązkę (niebieska, Śliczna, bardzo delikatna) powiedziała, że w takim razie jej mąż mi ją zdejmie

[Chrupka]

Pierwsze słyszę o zabieraniu podwiązek... buty, to i owszem, ale podwiązki ? Raczej dziekuje... podwiązka po slubie wyladuje u Swiadkowej (bez wykupnego)

[misia82]

A ja niestety mam problem z podwiązką....bo za bardzo widać ją pod sukienką (jest w miarę cienka, bez miliona warstw i przede wszystkim nie ma halki, koła czy czegokolwiek takiego, a co za tym idzie - jest raczej dopasowana do ciała ), a do tego te podwiązki co przymierzałam - spadały mi z nogi ...czyli generalnie problem "porywania podwiązki" rozwiała się sam ...a coś niebieskiego....pewnie skończy się na wszyciu małej niebieskiej kokardki gdzieś w bieliznę

[Malinka85]

dziewczyny ja tez gdziekolwiek byłam na weselach...podwiazki były zabierane jak buty...

[M4rcysi4]

Mnie podwiązki nie zabrali.
Miałam taką, pożyczoną :

---

podw.jpg

Pobierz Plik ściągnięto 512 raz(y) 29.33 KB

[MadMar]

mnie podobnie jak M4rcysi4, nie zabrali. Tzn miałam (pożyczoną) tylko na ślubie, potem zdjęłam i nikt się o nią nie upominał

[tygrysek7773]

Zabrali mi siłą!! czego to się nie zrobi dla wódki. Tylko dlatego, że była to dziewczyna to nie zapierałam się długo. Potem było fajnie, bo po wykupieniu mąż musiał mi założyć- do kolan normalnie, a dalej zębami...:P Publika szalała, a ja nakryłam go namiotem (halką) i resztą sukni trochę skromności trzeba mieć.

[roksancia]

Hehe Tygrysku to nie ma czego żałować jak mąż zębami zakładał
ja dostałam podwiązkę od salonu sukien ślubnych teraz leży u mamy i czeka na ten dzień

Hehe Tygrysku to nie ma czego żałować jak mąż zębami zakładał
ja dostałam podwiązkę od salonu sukien ślubnych teraz leży u mamy i czeka na ten dzień

[skrzat]

Dziewczyny, a co jeśli któryś z gości "ukradnie" podwiązkę, ale nie w celu wykupnego, tylko na pamiątkę? wypada upomnieć się o zwrot, jeśli jest pożyczona i musimy ją oddać?

[*Dorotka_]

skrzat, ja zażądam zwrotu. Moja jest za ładna i zdecydowanie chcę ją mieć

[asimi]

nie wyobrażam sobie, jakby ktoś miał zabrać, czy to podwiązkę, czy inną moją rzecz na pamiątkę....

[Iwonicze]

ja tez bym nie chciala

[msmika]

Ja sama się zastanawiam, czy nie powiedzieć że już mi ja ktoś wziął, a po prostu zdjąc i schować. Jakoś sobie nie wyobrażam, żeby mi ktoś wogole ściągał i zabierał obrączkę, no chyba że P. Poza tym planuję koronkową i też byloby mi szkoda, żeby sie zniszczyła.

[koniczynka84]

Ja miałam taką:



I faktycznie, została mi zabrana podczas Oczepin, ale od razu zastrzegłam, że żądam zwrotu i nie było z tym żadnego problemu - wszystko jest kwestią dogadania

[Agaya Śluby]

Dziewczyny, nie bójcie się niektórych spraw, większość jest kwestią rozmowy. Najlepiej jeszcze przed weselem porozmawiać z wodzirejem na co się zgadzacie podczas oczepin, a na co nie, ponieważ czasem to on się może 'dopominać' kto z Gości ma podwiązkę.

[iwonka122]

Dekoracje i wiele innych akcesoriów na wesele oraz takie gadżety jak podwiązki ślubne znajdziesz w sklepie amt-party-sklep.pl

[Mannes]

Uwielbiam tradycję kradzieży buta panny młodej. Byliśmy kiedyś na weselu w Kazachstanie, gdzie również ukradziono pannie młodej but. było zabawnie.