Błogosławieństwo |
Autor |
Wiadomość |
tynencia
Wiek: 43 Dołączyła: 16 Sie 2004 Posty: 39 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Pon Sie 30, 2004 8:47 pm Błogosławieństwo
|
|
|
Czy ktoś z was zna może jakiś oryginalny tekst błogosławieństwa którego udzielają rodzice w domu? Wiem że są jakieś takie rymowane bo kiedyś słyszałam, a teraz moi znajomi tego nie pamiętają. |
|
|
|
|
leminka
Wiek: 47 Dołączyła: 19 Cze 2004 Posty: 54 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sie 31, 2004 8:42 am
|
|
|
Ja tez się przyłączę do tego pytania, a nawet dodam pytanie o ogólny zarys tej uroczystości, jak to powinno wyglądać? Przyznam się, że niegdy nie widziałam tego momentu, moja mama też i zbytnio nie wiemy jak to zorganizować
Pomocy!
W imieniu tych, co nie wiedzą jak
LEMINKA |
_________________ Wielki Dzień 18.09.2004r
|
|
|
|
|
artnow
Wiek: 45 Dołączył: 25 Sie 2004 Posty: 15 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sie 31, 2004 10:02 am
|
|
|
TO ja sie dopisuje do tych co nie wiedza jak. |
_________________
|
|
|
|
|
monicleo
Wiek: 46 Dołączyła: 23 Sie 2004 Posty: 124 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sie 31, 2004 10:58 am
|
|
|
Słuchajcie, czy to jest naprawdę konieczne?
Ja będę miała ślub daleko od rodzinnego domu i nie widzę jakoś jak mogłoby wyglądać w takiej sytuacji błogosławieństwo rodziców???
Może ktoś miał podobną sytuację? |
|
|
|
|
leminka
Wiek: 47 Dołączyła: 19 Cze 2004 Posty: 54 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sie 31, 2004 11:04 am
|
|
|
Myślę, że nie jest to konieczne, ale na pewno jest to pewna tradycja...
Fakt, że w twojej sytuacji może to być trudne do zrealizowania, ale np. możecie spotkać się przed samym weselem np. u Was (tzn w twoim) domu, ty twój Kochany i wasi rodzice (przed samym slubem) - wtedy rodzice mogą Was pobłogosławić. Pomyśl o takim rozwiązaniu.
LEMINKA |
_________________ Wielki Dzień 18.09.2004r
|
|
|
|
|
*Asiek
Moderator Czarownica vel Anioł
Dołączyła: 05 Sty 2004 Posty: 2217 Skąd: Kiedyś Łódź
|
Wysłany: Wto Sie 31, 2004 11:06 am
|
|
|
Ja nie miałam błogosławieństwa w tradycyjnym rozumieniu (czyli przed ślubem Młodzi klękają przed rodzicami, całują krzyż, jest kropidło).
Pisaliśmy trochę na temat błogosławieństwa tutaj |
_________________
|
|
|
|
|
becia
Wiek: 43 Dołączyła: 19 Maj 2004 Posty: 103 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sie 31, 2004 1:11 pm
|
|
|
Ja też miałam napisać w kwestii błogosławieństwa. Chodzi mi też o jakiś wierszyk lub tekst na błogosławieństwo(nie musi byc długi),a nie o część techniczną.
Please
ślubuję 25.09.2004 |
|
|
|
|
Anion
Wiek: 40 Dołączyła: 27 Sie 2004 Posty: 240 Skąd: śląsk
|
Wysłany: Wto Sie 31, 2004 1:32 pm
|
|
|
A ja szczerze mówiąc od jakiegoś rymowanego wierszyka wolałabym parę słów "prosto z serca" i serdeczny pocałunek w czółko |
_________________
|
|
|
|
|
becia
Wiek: 43 Dołączyła: 19 Maj 2004 Posty: 103 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sie 31, 2004 2:08 pm
|
|
|
Ale może ktoś ma taki wierszyk i chciałby się podzielić, to byłabym wdzięczna
ślubuję 25.09.2004 |
|
|
|
|
Ewela
Wiek: 43 Dołączyła: 17 Sie 2004 Posty: 159 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sie 31, 2004 2:39 pm
|
|
|
Ja także czekam na jakiś tekst co powinno się powiedzieć.Moja mama(momo,że jeszcze baaardzo dużo czasu)przejmuje się tym obowiązkiem.Ostatnio wymyśliła,żeby kamerzysta zrobił tylko urywki z błogosławieństwa i puścił jakiś podkład muzyczny.
Z niecierpliwością czekam na podpowiedzi. |
_________________ ``1.10.2005.`` |
|
|
|
|
becia
Wiek: 43 Dołączyła: 19 Maj 2004 Posty: 103 Skąd: Łódź
|
|
|
|
|
Ewela
Wiek: 43 Dołączyła: 17 Sie 2004 Posty: 159 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sie 31, 2004 7:19 pm
|
|
|
Becia świetna stronka! DZI?KI!!!! |
_________________ ``1.10.2005.`` |
|
|
|
|
becia
Wiek: 43 Dołączyła: 19 Maj 2004 Posty: 103 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sie 31, 2004 7:41 pm
|
|
|
Też mi się spodobała i chyba najbardziej pierwszy wierszyk.
ślubuję 25.09.2004 |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sie 31, 2004 11:34 pm
|
|
|
Błogosławieństwo ślubne (http://www.adonai.pl/inde...n3.htm&action=3)
Niech droga wychodzi wam naprzeciw.
Niech wiatr wieje wam zawsze w plecy.
Niech słońce ogrzewa wasze twarze,
a deszcz zrasza wasze pola.
Niech światło przyjaźni będzie wam
przewodnikiem na wspólnych drogach.
Niech dziecięcy śmiech wypełni pokoje
waszego domu.
Niech radość życia dla siebie nawzajem
wywoła uśmiech na waszych wargach
i rozświetli blaskiem wasze oczy,
a kiedy wieczność upomni się o was
po życiu wypełnionym miłością,
niech dobry Bóg przyjmie was w swoje ramiona,
które podtrzymywały was przez całe długie,
pełne radości dni.
Niech łaskawy Bóg zamknie was w swojej dłoni.
A dziś, niechaj Duch Miłości zamieszka
w waszych sercach.
Amen.
Modlitwa błogosławieństwa (http://www.infoslub.pl/en...ner&art_id=1643)
Wysławiamy Ciebie, Boże, który pobudzasz te swoje dzieci N. i N. do wzajemnej miłości. Prosimy Cię, umocnij ich serca, aby trwając w wierze i czyniąc to, co się Tobie podoba, pomyślnie doszli do zawarcia sakramentalnego małżeństwa. Przez Chrystusa Pana naszego.
Przewodniczący z rękami złożonymi wypowiada modlitwę; jeśli jest kapłan lub diakon, czyni to z rękami rozłożonymi:
Panie Boże, źródło wszelkiej miłości, dzięki postanowieniu Twojej Opatrzności tych dwoje młodych spotkało się w życiu. Spraw łaskawie, aby ci, którzy przygotowują się do sakramentu małżeństwa i proszą o Twoją łaskę, umocnieni niebiańskim błogosławieństwem, czynili postępy we wzajemnym szacunku i szczerze się nawzajem miłowali. Przez Chrystusa Pana naszego. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
leminka
Wiek: 47 Dołączyła: 19 Cze 2004 Posty: 54 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Wrz 01, 2004 7:10 am
|
|
|
Kryszka,
Jesteś wielka
LEMINKA |
_________________ Wielki Dzień 18.09.2004r
|
|
|
|
|
Agata
Wiek: 46 Dołączyła: 14 Sty 2004 Posty: 139 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Wrz 01, 2004 4:23 pm
|
|
|
My nie będziemy mieli tradycyjnego błogosławieństwa, ponieważ spotykamy się w Kościele. Na pewno mamcia i tato będą mi życzyć przed wyjściem do Kościoła, ale nie wyobrażam ich sobie klepiących takie wierszyki (mają nauczyć się ich na pamięć, czy czytać z kartki ?). Wolę, żeby powiedzieli coś od siebie, prosto z serca. A wierszyki swoją droga sa śliczne, na katrkę dla Młodych nadają się idealnie . |
_________________ jestem żoną. I bardzo mi się to podoba |
|
|
|
|
monicleo
Wiek: 46 Dołączyła: 23 Sie 2004 Posty: 124 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Wrz 01, 2004 8:42 pm
|
|
|
Agata napisał/a: | My nie będziemy mieli tradycyjnego błogosławieństwa, ponieważ spotykamy się w Kościele. Na pewno mamcia i tato będą mi życzyć przed wyjściem do Kościoła, ale nie wyobrażam ich sobie klepiących takie wierszyki (mają nauczyć się ich na pamięć, czy czytać z kartki ?). Wolę, żeby powiedzieli coś od siebie, prosto z serca. A wierszyki swoją droga sa śliczne, na katrkę dla Młodych nadają się idealnie . |
No wiec wcale nie jest to konieczne...
Mam nadzieję, że u mnie będzie podobnie...
|
|
|
|
|
leminka
Wiek: 47 Dołączyła: 19 Cze 2004 Posty: 54 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Wrz 01, 2004 9:57 pm
|
|
|
U mnie bedzie to wyglądało jeszcze inaczej
Pół na pół Błogosławieństwo będzie w domu (nie w Kościele), ale nie będzie wierszyków tylko mam razem z tatem powidzą parę słów od siebie.
Tak więc co rodzina to obyczaj i inne tradycje
LEMINKA |
_________________ Wielki Dzień 18.09.2004r
|
|
|
|
|
Anion
Wiek: 40 Dołączyła: 27 Sie 2004 Posty: 240 Skąd: śląsk
|
Wysłany: Sro Wrz 01, 2004 10:56 pm
|
|
|
A będziecie mieć błogosławieństwo z pokropieniem wodą święconą i całowaniem krzyża??? Moja mama ostatnio powiedziała, że tak to sobie właśnie wyobraża.... |
_________________
|
|
|
|
|
leminka
Wiek: 47 Dołączyła: 19 Cze 2004 Posty: 54 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Wrz 01, 2004 10:58 pm
|
|
|
U nas bedzie na pewno. Mamy juz kropidło, od teściowej zresztą a nasz tzn. moich rodziców będzie krzyżyk.
LEMINKA |
_________________ Wielki Dzień 18.09.2004r
|
|
|
|
|
Anion
Wiek: 40 Dołączyła: 27 Sie 2004 Posty: 240 Skąd: śląsk
|
Wysłany: Sro Wrz 01, 2004 11:02 pm
|
|
|
U nas też tak będzie. Strasznie sie boję że się porycze. Obie z mamą tak szybko sie rozklejamy.... |
_________________
|
|
|
|
|
becia
Wiek: 43 Dołączyła: 19 Maj 2004 Posty: 103 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Wrz 02, 2004 1:16 pm
|
|
|
U mnie taki wierszyk powie mój chrześniak który ma 5 lat, a rodzice tylko nas pokropia i pobłogosławią.
ślubuję 25.09.2004 |
|
|
|
|
artnow
Wiek: 45 Dołączył: 25 Sie 2004 Posty: 15 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Wrz 02, 2004 1:26 pm
|
|
|
Anion napisał/a: | ...Strasznie sie boję że się porycze. .. |
Wiesz - Ja jako facet mam ten sam problem - zreszta nie tylko w tym momencie Tego Dnia... |
_________________
|
|
|
|
|
Agniesia
Dołączyła: 28 Wrz 2004 Posty: 77 Skąd: Lubin
|
Wysłany: Sob Paź 23, 2004 2:25 pm
|
|
|
becia napisał/a: | U mnie taki wierszyk powie mój chrześniak który ma 5 lat, a rodzice tylko nas pokropia i pobłogosławią.
ślubuję 25.09.2004 |
to dobry pomysł.
u mojej kuzynki matka sie obrazila prawie na tesciowa, bo chciala byc gwiazda i uczyla sie tekstu.... a tamta jak wypalila z wierszykiem to buty nam spadly....
u przyjaciółki było tak, że wierszyk mówiła Pani z zespołu.... i wszyscy się poryczeli strasznie. |
_________________ Kocham Krzysia
Nasz dzień: 16 lipca 2005
|
|
|
|
|
gosiaczek
Dołączyła: 27 Sie 2004 Posty: 645 Skąd: stąd i z owąd
|
Wysłany: Sro Kwi 27, 2005 1:04 pm
|
|
|
Z 'Rytuału rodzinnego':
Boże, Dobry nasz Ojcze, pobłogosław te nasze dzieci, które złączyłeś w miłości. Niech będą dla świata obrazem miłości Chrystusa i Kościoła. Dozwól im razem dożyć szczęśliwej starości i obdarz potomstwem, a błogosławieństwo Twoje, Boże Ojcze, Synu Boży i Duchu ?więty, niech im towarzyszy i pozostanie z nimi na zawsze.
Amen |
|
|
|
|
Kasiawka
Żonomama
Wiek: 45 Dołączyła: 17 Lut 2005 Posty: 1150 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Kwi 27, 2005 1:10 pm
|
|
|
o dzieki Gosiaczek, a szczególne podziekowania od mojej Mamy, juz sie uczy hihi nie no poważnie, wielkie dzieki |
_________________
Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lip 27, 2005 5:11 pm
|
|
|
Kasiu - znalazłam stary wątek z odpowiedziami na Twoje pytanie, więc je połączyłam. Masz teraz większy wybór. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
Kasiawka
Żonomama
Wiek: 45 Dołączyła: 17 Lut 2005 Posty: 1150 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lip 28, 2005 1:29 pm
|
|
|
dzięki Kryszko już się mama uczy, a może się już nauczyła |
_________________
Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża |
|
|
|
|
Malgoosia
Wiek: 44 Dołączyła: 14 Kwi 2005 Posty: 145 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Sie 01, 2005 4:31 pm
|
|
|
a tak na marginesie to jaka macie kolejnosc?
błogosławienstwo foto kosciol
foto blogoslwienstwo kosciol
zakladajac oczywiscie, ze zdjecia robicie przed slubem |
Ostatnio zmieniony przez Malgoosia Pon Sie 01, 2005 4:33 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Kati
Dołączyła: 23 Lut 2004 Posty: 3262 Skąd: :)
|
Wysłany: Pon Sie 01, 2005 4:33 pm
|
|
|
Ja najpierw (o 14.00) byłam u fotografa. Błogosławieństwo było później, około 16.15 - i chyba 16.40 ruszyliśmy do kościoła. Z domku |
_________________
|
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Sie 01, 2005 9:02 pm
|
|
|
Zależy od rozkładu tego dnia.
My po fotografie wracaliśmy do domu, więc błogosławieństwo było przed wyjazdem do kościoła. Ale niektórzy prosto od fotografa jadą do kościoła, więc siłą rzeczy musi to mieć miejsce wcześniej. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
Kasiawka
Żonomama
Wiek: 45 Dołączyła: 17 Lut 2005 Posty: 1150 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sie 02, 2005 6:35 am
|
|
|
Ten moment u nas jest już zaplanowany:
zdjęcia w plenerze
fotograf w studio
błogosławieństwo
Kościół |
_________________
Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża |
|
|
|
|
Anion
Wiek: 40 Dołączyła: 27 Sie 2004 Posty: 240 Skąd: śląsk
|
Wysłany: Sro Sie 03, 2005 12:45 am
|
|
|
My mamy taką kolejność:
-błogosławieństwo
-ślub
- zdjęcia.
?lub jest o 13 więc przed ślubem trudno by było wyrobić się do fotografa. |
_________________
|
|
|
|
|
Mika
Wiek: 44 Dołączyła: 19 Mar 2005 Posty: 1034 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sie 03, 2005 4:40 am
|
|
|
My zaczniemy od błogosławieństwa, później będą zdjęcia i na końcu kościół. Mamy bardzo blisko kościoła fotografa więc kolejność nie może być inna. |
_________________ http://www.biurotassa.pl
|
|
|
|
|
monique
Wiek: 46 Dołączyła: 26 Lut 2005 Posty: 102 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sie 03, 2005 6:55 am
|
|
|
A my planujemy tak: 17 - foto, później do domku na błogosławieńswto i na 19,30 do kościoła |
|
|
|
|
Dotka
Wiek: 43 Dołączyła: 12 Mar 2005 Posty: 562 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sie 03, 2005 7:42 am
|
|
|
U nas będzie tak:
- błogosławieństwo (rodzice już się stresują)
- zdjęcia
- ślub |
_________________
|
|
|
|
|
inka999
Dołączyła: 15 Lip 2005 Posty: 67 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sie 03, 2005 8:00 am
|
|
|
U nas
- zdjęcia
- błogosławieństwo
- ślub |
|
|
|
|
Kot
Wiek: 45 Dołączyła: 27 Kwi 2005 Posty: 1423 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Sie 08, 2005 10:12 am
|
|
|
U nas też:
zdjęcia
błogosławieństwo
ślub |
_________________ ... pamiętasz była jesień....
|
|
|
|
|
tusia_queen
Wiek: 42 Dołączyła: 21 Gru 2004 Posty: 288 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Sie 08, 2005 12:28 pm
|
|
|
u nas bez zdjęć
ślub 17:30, a zaraz po wyjściu błogosławieństwo.. |
_________________
|
|
|
|
|
Pusiak
- Dyktator
Wiek: 43 Dołączyła: 15 Lut 2005 Posty: 3311 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Sie 26, 2005 12:46 pm
|
|
|
U Nas błogosławieństwo będzie spontaniczne Takie mi sie najbardziej podoba i od błogosławieństwa zaczniemy, bo zdjęcia plenerowe dopiero w poniedziałek po slubie |
_________________
|
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Sro Lis 23, 2005 12:28 am
|
|
|
Dziewczyny, no i jak wypadły te błogosławieństwa?
Bo szczerze mówiąc raczej nie wyobrażam sobie mojej mamy recytującej któryś z tych wierszyków
Były wierszyki? |
_________________ chez alma | |
|
|
|
|
Kot
Wiek: 45 Dołączyła: 27 Kwi 2005 Posty: 1423 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lis 23, 2005 9:49 am
|
|
|
U mnie nie było żadnych wierszyków |
_________________ ... pamiętasz była jesień....
|
|
|
|
|
Żaneta
Jestem mamusią
Wiek: 40 Dołączyła: 17 Lip 2005 Posty: 925 Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Sro Lis 23, 2005 12:47 pm
|
|
|
Ja też nie mialam wierszyków! Rodzice coś od siebie powiedzieli! |
_________________
|
|
|
|
|
Linka
Wiek: 46 Dołączyła: 29 Mar 2005 Posty: 334 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lis 23, 2005 2:05 pm
|
|
|
U mnie było własnymi słowami. Odważyła się tylko moja mama , ale głos jej się łamał i obie z teściową uroniły łezki z przejęcia. Tatowie natomiast znieśli to dumnie i "na sucho" Myśle, że najlepiej jest właśnie gdy rodzice mówią od serca, to co czują w danej chwili, albo wystarczy powiedziać dosłownie dwa słowa i serdecznie sie uściskać i obcałować .To najlepsze błogosławieństwo i dowód miłości rodziców do dzieci i odwrotnie.
Wierzcie mi widziałam kiedyś błogosławieństwo "z kartki" wyglądało dziwnie, nienaturalnie i było długie.Przejęta matka młodej jak karabin maszynowy wyrzuciła z siebie wiązankę, a jak zapomniała fragmentu to czytała z formatu A4. Niefajne. |
_________________
|
|
|
|
|
bajeczka
Wiek: 44 Dołączyła: 04 Mar 2005 Posty: 940 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lis 23, 2005 8:53 pm
|
|
|
Moja mama powiedziała, że już sie tego boi. I że jak mam mozliwosci sciągnięcia jej z siecie opisu takiego czegos to ona by reflektowała.
No no no - nawet ona przekonuje sie do forum. |
_________________
Życzę miłego dnia i pozdrawiam Cię gorąco Gość |
|
|
|
|
Mika
Wiek: 44 Dołączyła: 19 Mar 2005 Posty: 1034 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lis 24, 2005 6:31 am
|
|
|
Moja sama przygotowała tekst, który miała powiedzieć, ale pod wpływem wzruszenia wszystko zapomniała na szczęście miała karteczkę. Choć i z niej jak czytała to głos niesamowicie jej się łamał. |
_________________ http://www.biurotassa.pl
|
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Czw Lis 24, 2005 9:33 am
|
|
|
Wolałabym jednak usłyszeć kilka prostych słów od serca (i znając naszych rodziców pewnie tak będzie), jakoś do mnie nie przemawiają błogosławieństwa czytane z kartki lub nawet recytowane - wydają mi się jednak strasznie sztuczne |
_________________ chez alma | |
|
|
|
|
Mika
Wiek: 44 Dołączyła: 19 Mar 2005 Posty: 1034 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lis 24, 2005 10:20 am
|
|
|
Almo, ale to były jej słowa tyle tylko, że napisała je sobie sama na kartce |
_________________ http://www.biurotassa.pl
|
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Czw Lis 24, 2005 12:33 pm
|
|
|
Mika, nie zrozum mnie źle - ja nie krytykuje niczyich wyborów! Po prostu ja czułabym się bardziej naturalnie, gdybym usłyszała coś spontanicznego - ale jeśli ktoś czuje się bezpieczniej z kartką, niech będzie kartka
Wiesz, na tej samej zasadzie nie lubię np. powtarzania przysięgi za księdzem - jeśli młodzi mówią słowa z pamięci brzmi to bardziej naturalnie i osobiście. Ale nie ma przecież nic złego w powtarzaniu, masa ludzi tak robi |
_________________ chez alma | |
|
|
|
|
Martita
Mamunia Jasiunia:)
Wiek: 43 Dołączyła: 16 Lis 2005 Posty: 294 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lis 24, 2005 6:15 pm
|
|
|
Ja myślę, że najlepiej usłyszeć coś spontanicznego płynącego prosto z serca w danej chwili. ?adne wcześniej przygotowane teksty nie oddadza tego co sie czuje w takim momencie..mozna sobie tylko wyobrażać - takie jest moje zdanie. |
_________________ |
|
|
|
|
|