kwiaty doniczkowe w domu |
Autor |
Wiadomość |
suzarek
Wiek: 41 Dołączyła: 26 Cze 2008 Posty: 248 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lip 20, 2012 9:17 am
|
|
|
Pepsi, tak patrzę na to ostatnie zdjęcie storczyka, które wstawiłaś i mam pytanie - jak długo trzymasz takiego storczyka zanim zdecydujesz się go wyrzucić? Czy na prawdę istnieje szansa, że z takich suchych badyli jeszcze coś wyrośnie?
anooleczka, łączę się z Tobą w bólu. |
_________________
Jedyne czego zazdroszczę mojemu mężowi to żona... |
Ostatnio zmieniony przez suzarek Pią Lip 20, 2012 9:18 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
ola88
Żona ;)
Dołączyła: 20 Lip 2009 Posty: 2026 Skąd: Tu i tam ;)
|
Wysłany: Pią Lip 20, 2012 9:23 am
|
|
|
Pepsi ja nie mogę patrzeć na Twoje storczyki! Bo moje przy nich - to wyglądają jak chwasty... masz dobrą rękę do nich |
_________________ |
|
|
|
|
Pepsi
Wiek: 41 Dołączyła: 12 Kwi 2009 Posty: 535 Skąd: Nibylandia
|
Wysłany: Pią Lip 20, 2012 11:02 am
|
|
|
suzarek napisał/a: | jak długo trzymasz takiego storczyka zanim zdecydujesz się go wyrzucić? Czy na prawdę istnieje szansa, że z takich suchych badyli jeszcze coś wyrośnie?
|
suzarek tak samo jak ten "ususzony badyl" wyglądał ten
nie dość, że puścił nowe listki to jeszcze ma keika
zresztą ten również był zasuszonym badylkiem. Tak strasznie było mi go szkoda, bo to jedyny który pachnie więc bardzo, bardzo mocno przyłożyłam się do reanimacji. Warto było, bo wygląda na to że będzie żył
Jak już uschnie na dobre to stoi sobie taki suszek jeszcze ok. 1-1,5 miesiaca i dopiero leci do kosza.
Ciekawym zjawiskiem na moim parapecie jest też keik, który ma keika
Nie mogę się doczekać, aż zakwitnie, bo ma mocno bordowe kwiatki. Uparty jest bardziej niż ja
4.jpg
|
Pobierz Plik ściągnięto 750 raz(y) 31.42 KB |
5.jpg
|
Pobierz Plik ściągnięto 774 raz(y) 84.48 KB |
|
_________________ "Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie"
|
Ostatnio zmieniony przez Pepsi Pią Lip 20, 2012 11:05 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
malinka1984
Wiek: 40 Dołączyła: 07 Sie 2008 Posty: 987 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lip 20, 2012 10:19 pm
|
|
|
pepsi no to wytrwała jesteś Pepsi napisał/a: | Jak już uschnie na dobre to stoi sobie taki suszek jeszcze ok. 1-1,5 miesiaca i dopiero leci do kosza |
|
_________________ malinka1984
|
|
|
|
|
Bian
Wiek: 38 Dołączyła: 04 Maj 2010 Posty: 938 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lip 24, 2012 6:35 pm
|
|
|
Pepsi napisał/a: | jeśli korzenie nie mieszczą sie już w doniczce to pora na nowe lokum. Tylko powinno sie przesadzać po okresie kwitnienia. |
Oooo no to dobrze wiedzieć, bo cała moja trójka zrzuciła ostatnie kwiaty, a korzenie żyją własnym życiem już poza doniczkami |
_________________
|
|
|
|
|
malinka1984
Wiek: 40 Dołączyła: 07 Sie 2008 Posty: 987 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lip 24, 2012 8:38 pm
|
|
|
Ja dziś topiłam mojego staruszka, przy okazji jak obcięłam mu wszystkie gałęzie dojrzałam dziwną gałązkę na pewno nie jest to gałązka na kwiaty, wygląda jak listna ale coś to podejrzanie gałąź przodownik
P1050157.JPG
|
Pobierz Plik ściągnięto 811 raz(y) 35.04 KB |
P1050156.JPG
|
Pobierz Plik ściągnięto 764 raz(y) 36.63 KB |
|
_________________ malinka1984
|
Ostatnio zmieniony przez malinka1984 Wto Lip 24, 2012 8:38 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Pepsi
Wiek: 41 Dołączyła: 12 Kwi 2009 Posty: 535 Skąd: Nibylandia
|
Wysłany: Sro Lip 25, 2012 3:44 pm
|
|
|
malinka1984 miałam taki sam pęd w jednym storku. Miał kilka kwiatków na tym pedzie, a listki wcale nie urosły. Później fajnie to wygląda |
_________________ "Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie"
|
|
|
|
|
malinka1984
Wiek: 40 Dołączyła: 07 Sie 2008 Posty: 987 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lip 26, 2012 8:18 pm
|
|
|
Dzisiejszy prezent od męża na imieniny.
P1050163.JPG
|
Pobierz Plik ściągnięto 810 raz(y) 31.54 KB |
|
_________________ malinka1984
|
|
|
|
|
anooleczka
Szczęśliwa Żona
Wiek: 40 Dołączyła: 23 Mar 2010 Posty: 1040 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lip 27, 2012 12:23 pm
|
|
|
A to moj imieninowy
Mam nadzieje, ze to dopiero poczatek mojej kolekcji (mam juz 4 storczyki)
|
_________________ |
|
|
|
|
malinka1984
Wiek: 40 Dołączyła: 07 Sie 2008 Posty: 987 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lip 27, 2012 1:41 pm
|
|
|
Aniu niech Ci ładnie kwitnie, powoli kolekcja się powiększa. |
_________________ malinka1984
|
|
|
|
|
ola88
Żona ;)
Dołączyła: 20 Lip 2009 Posty: 2026 Skąd: Tu i tam ;)
|
Wysłany: Nie Sie 05, 2012 11:10 am
|
|
|
Chyba przesadziłam z podlewaniem (ale trochę dziwne, bo był podlewany co 2 tyg. czasami nawet rzadziej) bo widzę dwa żółciejące liście no ale wodę już wylałam - nie chce wody to nie - będzie miał sucho. Mam nadzieję że odżyje, bo korzenie dalej jak szalone się rozrastają |
_________________ |
|
|
|
|
Pepsi
Wiek: 41 Dołączyła: 12 Kwi 2009 Posty: 535 Skąd: Nibylandia
|
Wysłany: Nie Sie 05, 2012 3:02 pm
|
|
|
ola88 stroczyki często gubią liście od spodu. Starość nie radość |
_________________ "Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie"
|
|
|
|
|
taja
Dołączyła: 20 Wrz 2010 Posty: 2193 Skąd: łódź bałuty-rtk
|
Wysłany: Nie Sie 05, 2012 8:43 pm
|
|
|
a czy wiecie, co to za kwiatek ? rośnie u moich rodziców w ogrodzie.
a jest dziwny, poniewaz otwiera sie o świcie, a zamyka chwile o tym, jak dosięgnie go słonce. rozrasta się w niesłychanym tempie, jest sliczny i poszukujemy innych kolorów
oplatamy nimi drzewa, wygląda to super
|
_________________
|
|
|
|
|
Prowansja
Dołączyła: 04 Lip 2012 Posty: 209 Skąd: Łódź
|
|
|
|
|
taja
Dołączyła: 20 Wrz 2010 Posty: 2193 Skąd: łódź bałuty-rtk
|
Wysłany: Pon Sie 06, 2012 8:56 am
|
|
|
Prowansja, dziekuję |
_________________
|
|
|
|
|
Prowansja
Dołączyła: 04 Lip 2012 Posty: 209 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sie 07, 2012 1:37 am
|
|
|
Jak szukałam tego wilca to trafiłam na coś takiego, ślicznie wygląda - kielisznik bluszczowaty(też z rodziny powojowatych), szkoda że nie mam ogrodu
|
|
|
|
|
niesia2708
Kociara :)
Wiek: 39 Dołączyła: 10 Cze 2008 Posty: 2700 Skąd: Piotrków/Tomaszów
|
Wysłany: Wto Sie 07, 2012 6:11 am
|
|
|
taja, ja do ogrodu polecam Wiciokrzew:
Tak pięknie pachnie wieczorem że aż się chce siedzieć w ogrodzie |
_________________
|
|
|
|
|
taja
Dołączyła: 20 Wrz 2010 Posty: 2193 Skąd: łódź bałuty-rtk
|
Wysłany: Wto Sie 07, 2012 8:44 am
|
|
|
niesia2708, ooo tak, jest fantastyczny w tym roku kupiliśmy w donicy, bardzo rozrośnięty, a on rośnie bardzo szybko |
_________________
|
|
|
|
|
justine81
Wiek: 42 Dołączyła: 19 Lis 2009 Posty: 595 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sie 22, 2012 11:40 am
|
|
|
Mój pierwszy storczyk- prezent mam nadzieję, że go nie zmarnuję, bo jeśli chodzi o pielęgnację i podlewanie kwiatów to najlepiej trzymałyby się u mnie kaktusy
|
_________________
Maciusiowy dzienniczek: http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=14968 |
|
|
|
|
taja
Dołączyła: 20 Wrz 2010 Posty: 2193 Skąd: łódź bałuty-rtk
|
Wysłany: Wto Sie 28, 2012 11:40 am
|
|
|
kupiłam sobie malutki wrzos w doniczce czy wymaga jakiejś szczególnej opieki a mój zakupiony skrzydłokwiat i nowe storczyki zadomowiły sie wspaniale |
_________________
|
|
|
|
|
PositiveAga
PozytywneInspiracje
Wiek: 37 Dołączyła: 21 Cze 2009 Posty: 1844 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sie 28, 2012 12:10 pm
|
|
|
taja, najważniejsze jest podlewanie, musisz pilnować aby ziemia była lekko wilgotna (ale nie może być zbyt mokra,aby nie było efektu "błota" jak ja to nazywam) no i wrzos lub słońce. U mnie na balkonie w ciągu roku urósł jak na drożdżach (zdjęcie po prawej)
w tym sezonie również kupiłam sobie malutki wrzosik nawet nie wiem jaki kolor bo nie miał jeszcze kwiatów ale chyba będzie biały (ten po lewej)
a i jeszcze radze posadzić go w dość dużej doniczce bo korzenie bardzo sie rozrastają |
_________________
Rafałek 09.04.2014 | 3200g | 55cm | 10pkt Apgar |
|
|
|
|
taja
Dołączyła: 20 Wrz 2010 Posty: 2193 Skąd: łódź bałuty-rtk
|
Wysłany: Wto Sie 28, 2012 12:23 pm
|
|
|
PositiveAga napisał/a: | aby ziemia była lekko wilgotna | no tak mniej więcej co 2 dni wlewam do niego resztki wody mineralnej, która zostaje w butelce obok łózka dzielę sie nia ze skrzydłokwiatem, który ponoc tez lubi wilgoć. efekty sa, bo jest maleńki, a ma z 10 kwiatków
PositiveAga napisał/a: | no i wrzos lub słońce | tego nie wiedzialam, ale mogłam się domyslić po jego pochodzeniu ... czyli pokoj powinnam mu zmienic, bo w sypialni słońce jest tylko prze 8 rano
PositiveAga napisał/a: | a i jeszcze radze posadzić go w dość dużej doniczce bo korzenie bardzo sie rozrastają | przesadziłam w swoim życiu tylko 1 kwiatka i od razu umarł ... więc u mnie wszystki niestety się cisną , najbardziej szkoda mi storczyków, które dosłownie wychodzą korzeniami, ale nie chce ich zmarnować
masz piękne wrzosiki |
_________________
|
|
|
|
|
szaraczarownica
zgryźliwy tetryk
Wiek: 40 Dołączyła: 15 Mar 2008 Posty: 1429 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sie 29, 2012 10:26 am
|
|
|
Mnie dzisiaj zszokowała moja Calathea.
Pierwszy raz stoi całe wakacje na balkonie, bo w poprzednim mieszkaniu nie mieliśmy tyle miejsca, żeby umieścić tam na stałe dwie wielkie donice. Oprócz tego jakiś miesiąc temu wycięłam jej wszystkie podeschnięte liście, a potem się tak wkurzyłam, że dalej bardzo duża i gęsta została, że podcięłam jej również trochę tych zdrowych. Efekt?
Pierwszy raz w swoim życiu zakwitła |
_________________
|
|
|
|
|
taja
Dołączyła: 20 Wrz 2010 Posty: 2193 Skąd: łódź bałuty-rtk
|
Wysłany: Sro Sie 29, 2012 11:38 am
|
|
|
czy moje storczyki wołają już do mnie o przesadzenie nie chcę ich zmarnować, ładnie kwitną, a jednak robi im sie troszkę ciasno ...
ale pocieszenie-mój uratowany nabytek chyba wypuszcza pęd
|
_________________
|
|
|
|
|
malinka1984
Wiek: 40 Dołączyła: 07 Sie 2008 Posty: 987 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sie 29, 2012 11:52 am
|
|
|
taja ma ciasno to fakt ale puki kwitnie nie przesadzaj |
_________________ malinka1984
|
|
|
|
|
taja
Dołączyła: 20 Wrz 2010 Posty: 2193 Skąd: łódź bałuty-rtk
|
Wysłany: Sro Sie 29, 2012 11:54 am
|
|
|
no wyczytałam własnie, ze z kwiatkami, to nie można ruszac, drugi, ten co ma ciasniej ma pączki. więc poczekam, nawet chyba do wiosny, wtedy ponoc najlepiej. może się przyzwyczaiły i juz im pasuje |
_________________
|
|
|
|
|
malinka1984
Wiek: 40 Dołączyła: 07 Sie 2008 Posty: 987 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sie 29, 2012 12:39 pm
|
|
|
u mnie pomimo tego że korzenie mało mi nie wysadzą doniczek to i tak nie przesadzam bo na okragło kwitną więc stwierdziłam że widocznie im tak dobrze jak kwitną |
_________________ malinka1984
|
|
|
|
|
Pepsi
Wiek: 41 Dołączyła: 12 Kwi 2009 Posty: 535 Skąd: Nibylandia
|
Wysłany: Sro Sie 29, 2012 8:20 pm
|
|
|
taja napisał/a: | czy moje storczyki wołają już do mnie o przesadzenie |
zdecydowanie, tylko tak jak pisze malinka - po przekwitnięciu. Tak to z reguły kwiatki spadają. |
_________________ "Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie"
|
|
|
|
|
klarysa
Dołączyła: 01 Lut 2007 Posty: 895 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sie 29, 2012 9:27 pm
|
|
|
No dobra, a macie coś poza storczykami? Potrzebuję jakąś większą roślinę, dość zauważalną, więc może z dużymi liśćmi. Coś jak Zamioculcas, tylko ten akurat średnio się podoba mojemu mężowi (mówi, że one w toaletach MacDonalds'a stoją ). |
|
|
|
|
taja
Dołączyła: 20 Wrz 2010 Posty: 2193 Skąd: łódź bałuty-rtk
|
Wysłany: Sro Sie 29, 2012 9:30 pm
|
|
|
muuusiałam |
_________________
|
|
|
|
|
justine81
Wiek: 42 Dołączyła: 19 Lis 2009 Posty: 595 Skąd: Łódź
|
|
|
|
|
szaraczarownica
zgryźliwy tetryk
Wiek: 40 Dołączyła: 15 Mar 2008 Posty: 1429 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sie 29, 2012 9:36 pm
|
|
|
klarysa, ja polecam skrzydłokwiat i calatheę
Mnie rosną bardzo duże To znaczy może niekoniecznie na wysokość, ale są bardzo okazałe i rozległe |
_________________
|
|
|
|
|
e_linka2
Dołączyła: 08 Lut 2010 Posty: 144 Skąd: Łódź/Rawa Mazowiecka
|
Wysłany: Sro Sie 29, 2012 11:03 pm
|
|
|
Dziewczyny - na 3 zdjęciu u Taji (z godziny 12.29) widać że kilka korzeni storczyka ma taki jakby brązowy nalot. Mój storczyk ma identycznie. Zastanawiam się czy to jest normalne, czy może to jakaś choroba? Poradźcie coś, bo mój storczyk zaczął gubić kwiatki - i zastanawiam się czy coś się dzieje od tych korzeni, czy po prostu przekwita. |
|
|
|
|
Prowansja
Dołączyła: 04 Lip 2012 Posty: 209 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sie 30, 2012 1:00 am
|
|
|
klarysa, może schefflera
albo monstera
albo cykas
[ Dodano: Czw Sie 30, 2012 1:06 am ]
alokazja też ma zauważalne liście ale podobno jest trudna w uprawie
|
Ostatnio zmieniony przez Prowansja Czw Sie 30, 2012 1:02 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
taja
Dołączyła: 20 Wrz 2010 Posty: 2193 Skąd: łódź bałuty-rtk
|
Wysłany: Czw Sie 30, 2012 8:15 am
|
|
|
e_linka2, u mnie te brązowe miejsca są bardzo przesuszone Prowansja, u mojej teściwoej roście monstera, która przybrała juz jakies 2 merty i nadal rośnie. liście sa wielkości tv i ma ona z nimi spory problem, ponieważ sa strasznie ciężkie. nie ma juz pomysłu jak je mocowac do sufitu ...
a cykas prezentuje się ślicznie |
_________________
|
|
|
|
|
klarysa
Dołączyła: 01 Lut 2007 Posty: 895 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sie 30, 2012 11:01 am
|
|
|
szaraczarownica, dzięki! Skrzydłokwiat stoi u nas od dziś!
Prowansja, monstera też mi się podoba. Będzie następna. |
|
|
|
|
szaraczarownica
zgryźliwy tetryk
Wiek: 40 Dołączyła: 15 Mar 2008 Posty: 1429 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sie 30, 2012 2:55 pm
|
|
|
klarysa napisał/a: | Skrzydłokwiat stoi u nas od dziś! |
Jakbyś miała z nim problemy, to wakacje u cioci szarej czynią cuda
Moje dzisiaj wyglądają tak (2 skrzydłokwiaty i calathea) - są po ostrej przecince - tak z 1/3-1/4 liści straciły, bo mi się w tym kącie zmieścić nie chciały i miałam już problemy z podlewaniem, bo nie mogłam w tym gąszczu w doniczki trafić
Co ważne w pielęgnacji: nigdy nie wczytuję się jak się należy z kwiatkami obchodzić, zawsze robię to na czuja, więc nie wiem co piszą znawcy. Moje skrzydłokwiaty lubią dużo wody. Rosną wtedy super. Ale nie zakwitną dopóki się ich nie przesuszy - a to o ironio im raczej nie szkodzi. Ten na pierwszym planie został przez mojego dziadka tak przesuszony, że liście leżały na podłodze i sama myślałam, że nic z niego nie będzie. Jak widać żyje do tej pory A przesuszenie widać po tym kwiatku wyraźnie, bo mu się obwieszają liście. I jak się go w takim stadium podleje, to powinien zacząć wypuszczać pędy kwiatowe. Ja właśnie tak podlewam: jak zwieszają się liście, to wlewam w donice około litra wody i czekam na następne "obwieszenie" |
_________________
|
|
|
|
|
klarysa
Dołączyła: 01 Lut 2007 Posty: 895 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sie 30, 2012 3:32 pm
|
|
|
szaraczarownica napisał/a: | Jakbyś miała z nim problemy, to wakacje u cioci szarej czynią cuda
Ale nie zakwitną dopóki się ich nie przesuszy - a to o ironio im raczej nie szkodzi. |
Moje problemy z kwiatami wynikają zwykle z tego, że ich nie podlewam. Tak więc wszystkie muszą się przyzwyczaić do okresowej suszy (mam kilka, które dzielnie to znoszą). Ale jak coś to się zgłoszę do Ciebie na ostry dyżur. |
|
|
|
|
taja
Dołączyła: 20 Wrz 2010 Posty: 2193 Skąd: łódź bałuty-rtk
|
Wysłany: Sro Wrz 05, 2012 5:03 pm
|
|
|
czy to normalne, że mój skrzydłokwiat nie zmienia koloru kwiatków i cały czas sa zielone i jak często go zraszać teraz robie to co rano, uwielbia to, ale nie wiem czy to nie za często |
_________________
|
|
|
|
|
szaraczarownica
zgryźliwy tetryk
Wiek: 40 Dołączyła: 15 Mar 2008 Posty: 1429 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Wrz 05, 2012 5:39 pm
|
|
|
taja napisał/a: | czy to normalne, że mój skrzydłokwiat nie zmienia koloru kwiatków i cały czas sa zielone |
Hmmm u mnie zielone robią się po przekwitnięciu...
taja napisał/a: | i jak często go zraszać teraz robie to co rano, uwielbia to, ale nie wiem czy to nie za często |
Ja nie zraszam wcale, więc tu też nie pomogę
A może właśnie nie lubi zraszania i dlatego ma zielone kwiaty. |
_________________
|
|
|
|
|
taja
Dołączyła: 20 Wrz 2010 Posty: 2193 Skąd: łódź bałuty-rtk
|
Wysłany: Sro Wrz 05, 2012 5:48 pm
|
|
|
szaraczarownica napisał/a: | A może właśnie nie lubi zraszania i dlatego ma zielone kwiaty. | nie no liście mu stoją a zielone kwiatki były juz zamim zraszanie zaczęłam |
_________________
|
|
|
|
|
PositiveAga
PozytywneInspiracje
Wiek: 37 Dołączyła: 21 Cze 2009 Posty: 1844 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Wrz 21, 2012 1:01 pm
|
|
|
dziewczyny mam pytanie w sprawie drzewka bonsai. Mąż zrobił mi niespodziankę i kupił do naszego salonu owe drzewko.
Niestety nie mam zielonego pojęcia jak się nim opiekować. Czy któraś z was ma lub miała do czynienia z tymi drzewkami? możecie dać mi jakieś rady?
w necie przeczytałam że ziemia musi być stale wilgotna i podlewać codziennie + do tego zraszać liście.. według mnie od takiego podlewania drzewko może przegnić,ale ja się nie znam więc proszę was o pomoc
[ Dodano: Pią Wrz 21, 2012 1:06 pm ]
jeszcze dodam że jest to gatunek: wiąz drobnolistny
i wygląda podobnie jak ten poniżej
|
_________________
Rafałek 09.04.2014 | 3200g | 55cm | 10pkt Apgar |
|
|
|
|
Misiak87
Misiakomamusia:)
Wiek: 36 Dołączyła: 13 Lis 2007 Posty: 1983 Skąd: okolice Łodzi
|
Wysłany: Pią Wrz 21, 2012 1:12 pm
|
|
|
PositiveAga, chyba Debussy ma bonsai z tego co kojarzę.
A tak dla storczykomaniaczek- w Praktikerze przy Włókniarzy jest super-ekstra wyprzedaż, storczyki 5 zł/sztukę. Mają co prawda tylko po 3 kwiatki jednym pędzie, ale się chyba rozrosną. Ja nie brałam, bo nie wiedziałam którego wybrać- stały tam ich dwie wielkie szafki, i nie wiedziałam które rokują, a które zaraz zwiędną, nie znam się.:/
Za to kupiliśmy sobie:
|
_________________
|
|
|
|
|
kariczeq
Wiek: 39 Dołączyła: 29 Cze 2009 Posty: 1076 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Pią Wrz 21, 2012 1:37 pm
|
|
|
PositiveAga, zapytam męża i dam Ci znać co i jak, bo on ma kilka drzewek i jest bardziej zorientowany niż ja, on też ma wiąza więc coś wie |
_________________
udanego dnia Gość |
Ostatnio zmieniony przez kariczeq Pią Wrz 21, 2012 1:38 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
PositiveAga
PozytywneInspiracje
Wiek: 37 Dołączyła: 21 Cze 2009 Posty: 1844 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Wrz 21, 2012 1:54 pm
|
|
|
kariczeq, super, byłabym wdzięczna za każdą poradę |
_________________
Rafałek 09.04.2014 | 3200g | 55cm | 10pkt Apgar |
|
|
|
|
olivka_ja [Usunięty]
|
Wysłany: Pią Wrz 21, 2012 2:32 pm
|
|
|
mój mąż również miał podobne drzewko i z tego co pamiętam nie nie można go nadmiernie podlewać, Ł raz na jakiś czas wsadzał do zlewu i zalewał wodą- ale nie pamiętam jak często; no i pamiętaj że trzeba je odpowiednio przycinać |
|
|
|
|
kariczeq
Wiek: 39 Dołączyła: 29 Cze 2009 Posty: 1076 Skąd: Zgierz
|
|
|
|
|
taja
Dołączyła: 20 Wrz 2010 Posty: 2193 Skąd: łódź bałuty-rtk
|
Wysłany: Sob Paź 06, 2012 8:57 pm
|
|
|
dziewczyny, u mojej mamy na klatce rośnie piękne drzewko szczęścia, chciałabym je rozmnożyć, aby rosło mi w domku.
jaką część z macierzystego należy wziąć |
_________________
|
|
|
|
|
Prowansja
Dołączyła: 04 Lip 2012 Posty: 209 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Paź 06, 2012 9:20 pm
|
|
|
taja, chodzi o grubosza?
Ja mam na balkonie rozchodnika a to jest ta sama rodzina, wystarczy odłamać kawałek gałązki, wsadzić do ziemi i się ukorzeni. |
|
|
|
|
justine81
Wiek: 42 Dołączyła: 19 Lis 2009 Posty: 595 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Paź 06, 2012 10:05 pm
|
|
|
Dziewczyny, muszę się pozbyć mojego wielkiego Zamioculcasa, bo potrzebujemy miejsca.
Chciałabym go oddać w dobre ręce, nie jest może super zadbany, ma trochę plam na łodygach (nie wiem od czego) ale ma tylko 2 żółte liście, więc jeśli ktoś lubi wyzwania to zapraszam
Oddam razem z doniczką-koszyczkiem i stojakiem wiklinowym.
[ Dodano: Sob Paź 06, 2012 10:20 pm ]
Zamioculcas zaklepany |
_________________
Maciusiowy dzienniczek: http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=14968 |
|
|
|
|
|