Spacer po salonach- kto wam pomagał w wyborze sukni? |
Autor |
Wiadomość |
Kociadło
Wiek: 40 Dołączyła: 17 Lut 2008 Posty: 2269 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Sie 09, 2009 7:40 pm
|
|
|
ja chodziłam z mamą albo psiapsiółą a ostateczny wybór padł przy obecności mamy i taty z czego tacie zawdzięczam przewiezienie mnie 600 km aby tego wyboru dokonać:):) |
_________________
|
|
|
|
|
GosiaQ
Dołączyła: 12 Sie 2009 Posty: 6 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sie 12, 2009 12:34 pm
|
|
|
Kochani, jeśli chcecie świetnie wyglądać w tak ważnym dniu polecam serdecznie profesjonalną pomoc w postaci personal shopper (skype: [xxx]) - Ania Mikulska bardzo mi pomogła zarówno przy ślubie cywilnym jak i przy kościelnym. Ubrała mnie i mojego Męża. Wszyscy byli zachwyceni naszym wyglądem!!! A zakupy z nią to czysta przyjemność. Przesympatyczna profesjonalistka. Serdecznie polecam, będziecie zadowoleni.
edit: namiary proszę podawać na priv
kryszka |
_________________ GosiaQ |
Ostatnio zmieniony przez kryszka Pon Paź 12, 2009 2:00 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
ka-milka
Dołączyła: 22 Kwi 2009 Posty: 9 Skąd: B-B
|
Wysłany: Sro Sie 12, 2009 2:04 pm
|
|
|
Ja postanowiłam, że jednak postawię na mamę.. Niestety koleżanki wykluczyłam z grona poszukiwaczek sukni ślubnej. Stwierdziłam, że mama będzie najodpowiedniejszą osobą. |
_________________ SUKNIE ŚLUBNE |
|
|
|
|
GosiaQ
Dołączyła: 12 Sie 2009 Posty: 6 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sie 12, 2009 4:07 pm
|
|
|
No na pewno Mama musi uczestniczyć w tak ważnej decyzji, ale my chodziłyśmy z Mamą, Teściową i Anna Mikulska. Anna jest profesjonalistką i doradzała mi jaki kolor (ecru czy biały) i fason sukni jest odpowiedni do mojego typu urody i sylwetki. Dzięki czemu ukryłam mankamenty mojej sylwetki a uwypukliłam dobre strony Czułam się świetnie i podobno super wyglądałam i moja Mama i Teściowa podzielały to zdanie.To jest bardzo ważny dzień dla każdej z nas, ale z całym szacunkiem jak widziałam w salonie jak jedna Mama doradziła - to dziewczyna miała pupę 2 razy większą niż w rzeczywistości a biustu w ogóle nie było widać. A Panie w salonach zawsze mówią że dobrze się wygląda....
Mało tego tak się rozkręciłyśmy w czwórkę, że Anna pomogła też kupić suknie mojej Mamie i Teściowej Potem wszystkie zbierałyśmy żniwa komplementów |
_________________ GosiaQ |
|
|
|
|
yennefer
Dołączyła: 14 Wrz 2008 Posty: 641 Skąd: nowhere
|
Wysłany: Sro Sie 12, 2009 4:17 pm
|
|
|
Ostatnio widziałam jak przyszła panna młoda przy kości przymierzała sukienkę, która z przodu sięgała powyżej kolana. Wyglądała fatalnie, doskonale było widać jej gruuuube nogi... Przy wyborze tak ważnej rzeczy po stokroć lepsza najgorsza krytyka niż najmilsze komplementy. Dlatego radzę wybrać nawet kogoś kto lubi krytykować, byle konstruktywnie. |
|
|
|
|
GosiaQ
Dołączyła: 12 Sie 2009 Posty: 6 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sie 12, 2009 4:34 pm
|
|
|
Święta racja! Ważne żeby pięknie wyglądać tego dnia. Życzę Wam żebyście właśnie tak wyglądały, bez względu na to z kim te zakupy będziecie robić! |
_________________ GosiaQ |
|
|
|
|
joannakarolina
Wiek: 42 Dołączyła: 05 Maj 2008 Posty: 401 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sie 19, 2009 10:53 pm
|
|
|
Ja jak narazie chodziłam z siostrą ale we wrzesniu mam zamiar wybrać się do tych salonów gdzie suknie najbardziej mi się podobały z mamą, jeszcze jedna osoba do pomocy napewno się przyda |
_________________ Pozdrawiam
Asia
===> 19.06.2010 r. |
|
|
|
|
mijo
Dołączyła: 04 Sie 2009 Posty: 2 Skąd: Ldz /PTB
|
Wysłany: Sro Paź 07, 2009 8:21 pm
|
|
|
ja chce zabrać mojego najlepszego przyjaciela. z facetem pod ręke zawsze raźniej a i on bedzie wiedział w czym dobrze i w czym spodobam sie temu jedynemu
oczywiście na wstępne ogledziny zabiorę przyjaciółkę ktora potrafi byc szczera- maraton po salonach wytrzyma tylko kobieta |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez mijo Sro Paź 07, 2009 8:41 pm, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
mała9364
Wiek: 41 Dołączyła: 03 Lut 2009 Posty: 458 Skąd: łódź
|
Wysłany: Czw Paź 08, 2009 1:50 pm
|
|
|
mijo napisał/a: | maraton po salonach wytrzyma tylko kobieta |
Tez tak myślałam do póki nie poznałam mojego M. On potrafi chodzić godzinami po sklepach kiedy ja już po godzinie jestem padnięta.Nie wiem jak to będzie kiedy zacznę chodzić po salonach:) |
_________________
|
|
|
|
|
Tissaia
pani stara*
Wiek: 38 Dołączyła: 14 Kwi 2008 Posty: 536 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Paź 10, 2009 8:55 pm
|
|
|
yennefer napisał/a: | Ostatnio widziałam jak przyszła panna młoda przy kości przymierzała sukienkę, która z przodu sięgała powyżej kolana. Wyglądała fatalnie, doskonale było widać jej gruuuube nogi... Przy wyborze tak ważnej rzeczy po stokroć lepsza najgorsza krytyka niż najmilsze komplementy. Dlatego radzę wybrać nawet kogoś kto lubi krytykować, byle konstruktywnie. |
Dlatego ja optuję za mamą, a nie narzeczonym czy przyjaciółką. Narzeczony zawsze powie, że wyglądasz bosko, zwłaszcza w sukni ślubnej (a powiedzmy sobie, mało kto wygląda źle w sukni ślubnej... chyba że rażąco źle dobrana). Mama będzie szczera no i charakter relacji jest taki, że raczej nie ma interesu, aby ci kadzić.
Na ostatnią przymiarkę trafił mój tata (jako kierowca, bo trzeba było suknię załadować do samochodu), poproszony o opinię był kompletnie zdezorientowany, w końcu walnął "wyglądasz jak choinka", bo już nie mógł opanować wzruszenia ;) |
_________________ *Mój wieczór panieński, etap szaleństw w klubie, przyplątuje się jakiś facet i zwraca do mojej zamężnej już wtedy koleżanki:
-To ty jesteś ta panna młoda?
Koleżanka:
-Nie, ja jestem już pani stara...
Mission accomplished 06.06.09. :) |
|
|
|
|
agnese
Dołączyła: 18 Paź 2009 Posty: 15 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Paź 18, 2009 4:04 pm
|
|
|
Moimi doradcami są Mama i Siostra
One znają mnie najlepiej, wiedzą w czym nie tylko czuje się dobrze, ale i wygladam i dlatego to właśnie je poprosiłam o pomoc w tej kwestii |
Ostatnio zmieniony przez agnese Nie Paź 18, 2009 4:05 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
kfikfi
Dołączyła: 20 Lip 2008 Posty: 11 Skąd: łódź
|
Wysłany: Sro Mar 24, 2010 9:46 pm
|
|
|
każdy ma prawo do różnego podejścia do tematu slubu. ja ze względu iż jedynymi organizatorami ślubu i wesela byłam ja z narzeczonym to jedyna osoba która mi pomagała przy wyborze suknie był..narzeczony. naprawdę super rady i trzeźwe spojrzenie na rożne kwestie. świetny doradca. i do tego mina Pań w salonach...bezcenna , mina mamy przed kościołem jak mnie pierwszy raz zobaczyła również niezapomniana :D |
|
|
|
|
myszadm
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Lut 2010 Posty: 52 Skąd: łódź
|
Wysłany: Pią Kwi 02, 2010 12:53 pm
|
|
|
Mama... - mój odwieczny doradca, aczkolwiek świadkowa również służyła radą, co prawda jedynie drogą mailową, ale jej wskazówki okazały się bezcenne.
Chodząc po salonach spotkałam się całym rodzinami i było to strasznie męczące zwłaszcza w salonach ograniczonych przestrzenią.
|
|
|
|
|
Aga1986
Żołnierzowa Żona
Wiek: 38 Dołączyła: 15 Wrz 2009 Posty: 1572 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Kwi 14, 2010 10:49 pm
|
|
|
a ja chodziłam tylko z mamą |
_________________
Tam skarb Twój, gdzie serce Twoje... |
|
|
|
|
kingakama
Dołączyła: 01 Cze 2010 Posty: 56 Skąd: teraz Warszawa
|
Wysłany: Wto Cze 01, 2010 6:50 pm
|
|
|
ja chodzę z siostrą, ona planuje ślub za dwa lata więc ją to kręci |
|
|
|
|
Elwirka1
Wiek: 43 Dołączyła: 22 Wrz 2008 Posty: 645 Skąd: Krk
|
Wysłany: Sro Cze 02, 2010 8:33 am
|
|
|
Tissaia napisał/a: | Narzeczony zawsze powie, że wyglądasz bosko, zwłaszcza w sukni ślubnej |
Ja chodziłam z moim narzeczonym i w wiekszości przypadków właśnie tak mi nie mówił, bo Tissaia napisał/a: | mało kto wygląda źle w sukni ślubnej | - no ja w wiekszości wyglądałam koszmarnie
Ale jak juz znaleźliśmy tą jedyną to powiedział, że bosko wyglądam
Siostra jest za daleko, żeby ze mną chodzić a że był to początek roku to nie miałam zbyt wiele czasu na chodzenie z przyjaciółkami |
_________________ |
|
|
|
|
kaska8866
Wiek: 39 Dołączyła: 19 Kwi 2011 Posty: 53 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Nie Maj 01, 2011 9:23 pm
|
|
|
Ja chodziłam z siostrą
Ale jak będzie odbiór przyprowadze pół rodziny |
_________________ Don't let go, never give up..It's such a Wonderful Life |
|
|
|
|
Verenica
Wiek: 44 Dołączyła: 23 Sie 2010 Posty: 88 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Maj 01, 2011 10:04 pm
|
|
|
Ja chodziłam z mamą, bratową/świadkową i czasami z moją małą chrześnicą.
Jednak przy podejmowaniu ostatecznej decyzji kierowałam się uwagami brata - który jest najostrzejszym krytykiem jakiego znam. Jeżeli on twierdzi, że wyglądam dobrze - to znaczy, że wyglądam olśniewająco |
_________________
http://www.pustamiska.pl |
|
|
|
|
tomcia
Wiek: 40 Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 320 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Maj 02, 2011 9:57 am
|
|
|
Verenica napisał/a: | przy podejmowaniu ostatecznej decyzji kierowałam się uwagami brata - który jest najostrzejszym krytykiem jakiego znam. Jeżeli on twierdzi, że wyglądam dobrze - to znaczy, że wyglądam olśniewająco |
Zawsze wiedziałam, że brat to fajna sprawa. Szczególnie starszy |
_________________
|
|
|
|
|
martula_87
Wiek: 37 Dołączyła: 06 Maj 2010 Posty: 833 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Maj 02, 2011 12:53 pm
|
|
|
Ja chodziłam z dziewczyną świadka(mamy bardzo podobny gust).
Przy ostatecznej dezyzji była mama.
A na przymiarki zabieram świadkowa i dziewczyne świadka żeby nauczyły się obsługi trenu |
_________________
|
|
|
|
|
nezabravka
Dołączyła: 08 Lis 2010 Posty: 50 Skąd: Los Anielinos
|
Wysłany: Nie Maj 15, 2011 2:49 pm
|
|
|
ja zrobiłam dwa "rajdy" po salonach, jeden z mamą, a drugi z bratową, która będzie moją świadkową i wtedy też wybrałam TĘ sukienkę... poza tym całą resztę z nimi omawiam i konsultuję:D |
|
|
|
|
wiolancia
Wiek: 46 Dołączyła: 12 Lut 2011 Posty: 383 Skąd: Lutomiersk
|
Wysłany: Wto Maj 24, 2011 6:48 pm
|
|
|
Ja pierwszego dnia łaziłam sama,a następnego dnia wzięłam ze sobą mamę i razem podjęłyśmy decyzję co do zakupu tej jedynej. |
_________________
|
|
|
|
|
angelikax
Dołączyła: 19 Mar 2010 Posty: 27 Skąd: PL
|
Wysłany: Pią Sie 05, 2011 7:54 am
|
|
|
Ja obawiam się wyjścia z moją mamą, bo mamy trochę odmienny gust.
Zamierzam kupić coś ekstrawaganckiego, a ona widziałby mnie w czymś prostym.
Czy miałyście problemy szukając sukni z mamą? |
|
|
|
|
ardillaroja
Wiek: 52 Dołączyła: 05 Lip 2011 Posty: 51 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Sie 05, 2011 9:22 pm
|
|
|
ja chciałabym się wybrać z przyjaciółką co ma cięty język, na wypadek gdyby pani powiedziała coś w stylu: rozmiarów powyżej 36 nie mamy! : ) ale mam jeszcze sporo czasu |
|
|
|
|
angelikax
Dołączyła: 19 Mar 2010 Posty: 27 Skąd: PL
|
Wysłany: Pon Sie 08, 2011 7:42 am
|
|
|
Problem w tym, że mojej mamie nie podobają się oryginalne kreacje, a taką właśnie mam zamiar kupić Obawiam się, że mnie zjedzie po całości za moje pomysły. Ona jest fanką tradycji i pewnie oczekuje, że kupię typową, białą suknię |
|
|
|
|
Karola5
Wiek: 43 Dołączyła: 11 Maj 2010 Posty: 980 Skąd: Łódź/Wawa
|
Wysłany: Pon Sie 08, 2011 8:34 am
|
|
|
angelikax, No to może wybierz się z narzeczonym albo przyjaciółką i jak już będziesz pewna wyboru - to zabierz mamę żeby jej pokazać Ja tak zrobiłam ze względów logistycznych. |
_________________
dzienniczek Basi |
|
|
|
|
Szczont
Dołączyła: 07 Kwi 2010 Posty: 11 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Sie 09, 2011 3:14 pm
|
|
|
Wstaw jakieś zdjęcia sukni ślubnych na forum, to sama ci chętnie pomogę Może wtedy będziesz miała łatwiej? Przynajmniej wskażemy ci odpowiedni kierunek. |
|
|
|
|
angelikax
Dołączyła: 19 Mar 2010 Posty: 27 Skąd: PL
|
Wysłany: Sro Sie 10, 2011 7:41 am
|
|
|
Np. bardzo mnie się podoba taka suknia:
[img]suknie-slubne.poznan.pl/img/suknia-slubna-ammo-1.jpg[/img]
Jest niestandardowa, prosta - tylko czy będzie się podobała ludziom? |
|
|
|
|
malinka1984
Wiek: 40 Dołączyła: 07 Sie 2008 Posty: 987 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sie 10, 2011 8:04 am
|
|
|
Ja ogladalam suknie sama, ale ostateczny wybór w salonie w którym było najwięcej moich typów byłam z moja siostrą. Siostra ma zupełnie inny gust niź ja ale w sumie fajnie było tak razem wybierać, wybór padł dośc szybko a moja siostra na to " Wiesz jak Tobie się podoba to pewnie ...wygladasz ładnie więc kupuj" i tyle . |
_________________ malinka1984
|
|
|
|
|
kaniaa
Wiek: 36 Dołączyła: 15 Sie 2010 Posty: 74 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sie 10, 2011 5:39 pm
|
|
|
Ja wybrałam się z przyjaciółką, która jeszcze nie jest świadoma, że będzie świadkową Mamy podobny gust i myślę, że wybierzemy coś fajnego. |
_________________
|
|
|
|
|
angelikax
Dołączyła: 19 Mar 2010 Posty: 27 Skąd: PL
|
Wysłany: Czw Sie 11, 2011 7:42 am
|
|
|
Dziewczyny, a możecie skomentować sukienkę, którą pokazałam? Chciałam wkleić zdjęcie, ale nie wyszło, bo jakaś blokada jest. Będę wdzięczna za oceny mojego typu |
|
|
|
|
Szczont
Dołączyła: 07 Kwi 2010 Posty: 11 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Sie 15, 2011 5:03 pm
|
|
|
Suknia jest naprawdę bardzo ładna Tylko czy nie zbyt prosta? Obawiam się, czy nie będziesz wyglądała jak gość weselny, a nie najważniejsza osoba na imprezie. Jak myślicie? |
|
|
|
|
angelikax
Dołączyła: 19 Mar 2010 Posty: 27 Skąd: PL
|
Wysłany: Wto Sie 16, 2011 7:24 am
|
|
|
Hmmm... no to mnie zaskoczyłaś. Mnie bardzo odpowiadają takie proste suknie ślubne i taką sobie właśnie założyłam dla siebie. Nigdy jakoś nie podchodziły mnie suknie ogromne - niby pasują do klimatu imprezy, ale to nie to samo... |
|
|
|
|
ppola
Birdwoman
Wiek: 42 Dołączyła: 05 Wrz 2008 Posty: 2189 Skąd: Kanzas
|
Wysłany: Wto Sie 16, 2011 8:50 am
|
|
|
przypominam że to jest temat o tym kto pomagał w poszukiwaniu sukni a nie o pomocy w wyborze sukienki, do tego są odpowiednie wątki, np. co powiecie na tą... (warto poszukać) |
_________________
Obudź się Gość |
|
|
|
|
kariczeq
Wiek: 39 Dołączyła: 29 Cze 2009 Posty: 1076 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Wto Sie 16, 2011 6:22 pm
|
|
|
ze mną była najpierw koleżanka, a ostatecznie przy wyborze pomogła teściowa i szwagierka |
_________________
udanego dnia Gość |
|
|
|
|
angelikax
Dołączyła: 19 Mar 2010 Posty: 27 Skąd: PL
|
Wysłany: Sro Sie 17, 2011 7:33 am
|
|
|
ppola - jeszcze chwila
Cóż... nie będę już czekała na inne propozycje i chyba ostatecznie zdecyduję się na tą sukienkę, którą pokazałam wcześniej. Tj. przynajmniej sprawdzę czy będę faktycznie w niej atrakcyjnie wyglądała |
|
|
|
|
Szczont
Dołączyła: 07 Kwi 2010 Posty: 11 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Sie 19, 2011 5:51 pm
|
|
|
Skoro dziewczyny milczą, to chyba zdanie jest oczywiste - wybierz inną sukienkę. Suknia ślubna powinna być wystawna, efektowna. Chyba nie chcesz być pomylona z innymi gośćmi prawda? |
|
|
|
|
angelikax
Dołączyła: 19 Mar 2010 Posty: 27 Skąd: PL
|
Wysłany: Pon Sie 22, 2011 7:28 am
|
|
|
No dobra - już nie jęczę
Zresztą lada dzień będę miała okazję ją przymierzyć, a wtedy postaram się wam pokazać fotki. Same ocenicie czy faktycznie wyglądam w niej korzystnie |
|
|
|
|
Szczont
Dołączyła: 07 Kwi 2010 Posty: 11 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Wrz 01, 2011 3:32 pm
|
|
|
Czy masz już te fotki? Pokaż je Chętnie ocenimy jak wyglądasz. Najlepiej wrzuć kilka zdjęć z różnymi ujęciami sukni. |
|
|
|
|
Karolina1984
Wiek: 39 Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 553 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: Sro Wrz 21, 2011 12:24 pm
|
|
|
ja będę chodzic z narzeczonym rodzice mieszkają 300km stąd, siostra - 100km, wiec niejako nie mam wyboru, a koleżanek tutaj nie posiadam
Planuję,że przejdziemy sie po salonach, on mi obiektywnie powie, w którym kroju jest mi najlepiej- a potem rajd po całej Łodzi i mierzenie używek z allegro |
_________________
|
|
|
|
|
Zuza12345
Dołączyła: 11 Sty 2011 Posty: 1191 Skąd: Zgierz/Łódź
|
Wysłany: Sro Wrz 28, 2011 5:20 pm
|
|
|
moje poszukiwania suknii były dość intensywne i dlugie...
1(Cymbaline)i 2(Karina) raz koleżanka była ze mna, 3(rzgów - Karina, Ti-Amo, Wenus) mama, 4(Najna, Karina) kuzynka, 5i ostatni siostra (moja świadkowa)(salony: Venus - koło katedry, Optimus Plus - Sienkiewicza, i całe Jaracza) ...
i na szczeście to już koniec... |
|
|
|
|
cammillka
Dołączyła: 12 Paź 2011 Posty: 95 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Paź 18, 2011 5:22 pm
|
|
|
U mnie też różnie, bo kilka salonów zwiedziłam. Najbardziej byłam zadowolona ze świadkowej Była już po swoim ślubie, wiedziała na co zwracać uwagę. |
|
|
|
|
M4rcysi4
Wiek: 35 Dołączyła: 30 Wrz 2008 Posty: 4350 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: Sro Lut 29, 2012 5:11 pm
|
|
|
Ze mną salony odwiedzały: mama, moja bratowa, moje dwie przyjaciółki i koleżanka ze studiów. Zawsze były ze mną 2 lub 3 osoby |
_________________
|
|
|
|
|
aguuuunia44
Wiek: 34 Dołączyła: 21 Maj 2010 Posty: 405 Skąd: Głowno/Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 29, 2012 7:21 pm
|
|
|
A ze mną za pierwszym razem były: mama, siostra mamy i moja chrzestna. Później sama siostra mamy. Później sama mama. A przy zamawianiu sukni- babcia Natomiast przy pierwszej przymiarce i później przy odbiorze sukni była moja świadkowa |
_________________
Miłego dnia Gość |
|
|
|
|
justine81
Wiek: 42 Dołączyła: 19 Lis 2009 Posty: 595 Skąd: Łódź
|
|
|
|
|
agulka1989
Wiek: 35 Dołączyła: 06 Paź 2009 Posty: 2973 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 29, 2012 7:54 pm
|
|
|
Ja chodziłam ze świadkową a była nią moja siostra cioteczna. Na pierwszą przymiarkę oprócz siostry zabrałam przyszłą bratową i naszą forumową kakonkę |
_________________
|
|
|
|
|
Misiak87
Misiakomamusia:)
Wiek: 36 Dołączyła: 13 Lis 2007 Posty: 1983 Skąd: okolice Łodzi
|
Wysłany: Sro Lut 29, 2012 9:25 pm
|
|
|
Na przymiarki chodziła ze mną moja świadkowa i nasza wspólna kumpela. Bardzo mi się to podobało, super rozrywka, a rady nieocenione. No a jak już wybrałam chyba 3 kwalifikujące się do ostatecznej rozgrywki, zabrałam mamę żeby ostatecznie doradziła i wybrałam.:) |
_________________
|
|
|
|
|
olivka_ja [Usunięty]
|
Wysłany: Sro Lut 29, 2012 10:01 pm
|
|
|
ja zazwyczaj chodziłam z mama i siostrą, która będzie świadkową, klika razy sama weszłam do salonu a na jeden 'rajd po salonach' zabrałam siostrę i kuzynkę |
|
|
|
|
MadMar
Wiek: 34 Dołączyła: 12 Lis 2010 Posty: 1343 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 29, 2012 10:21 pm
|
|
|
ja chodziłam z mamą i siostrą:D |
_________________
|
|
|
|
|
Gahanova
Wiek: 40 Dołączyła: 05 Lut 2012 Posty: 454 Skąd: Miasto mostow
|
Wysłany: Sro Lut 29, 2012 11:39 pm
|
|
|
Chodzila ze mna Mama i juz pierwszego dnia znalazlam to czego szukalam. Ale lacznie biegalysmy dwa dni. Mama sprawila sie na medal, stuprocentowa szczerosc. |
_________________
Moje slubne perypetie |
|
|
|
|
|