Panna Młoda wyższa od Pana Młodego... |
Autor |
Wiadomość |
pinia_pinia
Dołączyła: 19 Lip 2005 Posty: 331 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lip 19, 2005 3:14 pm Panna Młoda wyższa od Pana Młodego...
|
|
|
Otóż problem dla niektórych tak nieistotny może stać się dla mnie sporym problemem odzieżowym Otóż troche urosłam ( mam 185 cm wzrostu) a mój narzeczony 181. Nie jest problem w tym że jestem wyższa, ale zastanawiam się czy dostane tak długą suknię na siebie- długośc nóg 110 cm (rozmiar 40-42). I jeszcze 2 problem dośc istotny - moje buty Nosze buciki w rozmiarze...41-42. W Łodzi naprawde nie jest łatwo dostać buty w tym rozmiarze ( tylko BUT-S i Deichman), a poza tym muszą być one na możliwie płaskim obcasie. Chyba jedynym wyjściem będzie szycie ich na mairę u szewca...
Czy któraś ma podobne problemy ? |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lip 19, 2005 5:02 pm
|
|
|
Wszędzie suknie szyją na wymiar konkretnej dziewczyny, więc nie masz czym się martwić. Obmierzą cię wszerz i wzdłuż i będzie idealnie. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
ewig
Dołączyła: 10 Cze 2005 Posty: 244 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: Wto Lip 19, 2005 5:13 pm
|
|
|
Tak, Kryszka ma racje,nie masz sie czym martwic. Co do butow to mozesz je faktycznie zrobic na zamowienie z tym,ze jest to bardziej kosztowne. Ale masz pewnosc,ze buty beda takie,jak chcesz. Ja mam inny problem...nie wyroslam zbytnio...i jesli chodzi o buty, to latwo jest mi jedynie kupic buty sportowe(bo moge kupic te z kolekcji dla dzieci) i kozaki(bo te zawsze mozna kupic wieksze i tak nie widac) ,natomiast z pantoflami mam ogromny problem! Zwykle najmniejszy jest nr 36, a jesli nawet cos 35 sie znajdzie-to kompletnie zadnego wyboru nie ma, a ja wlasnie nosze 35... |
_________________
|
|
|
|
|
bajeczka
Wiek: 44 Dołączyła: 04 Mar 2005 Posty: 940 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lip 19, 2005 8:13 pm
|
|
|
Ja noszę na stópkach ten sam rozmiar i już widzę oczami wyobraźni problemy z zakupem butów do ślubu. Chyba tylko szewc zostaje.
Kiecka to samo. Noszę 36, czasem 38 i juz przestałam liczyc na to, że da sie ja wypozyczyc.
Pinia - pinia proponuje wspieranie sie w tych kwestiach. |
_________________
Życzę miłego dnia i pozdrawiam Cię gorąco Gość |
|
|
|
|
Magma
Wiek: 42 Dołączyła: 22 Kwi 2005 Posty: 21 Skąd: Łódź/Bydgoszcz
|
Wysłany: Sro Lip 20, 2005 7:09 am
|
|
|
bajeczka napisał/a: |
Kiecka to samo. Noszę 36, czasem 38 i juz przestałam liczyc na to, że da sie ja wypozyczyc.
|
Bajeczko, chyba jeszcze nie chodziłaś po wypożyczalniach. Większość sukienek jest w rozmiarze 38. Spokojnie można je dopasować na mniejszy rozmiar np. 36. Jak wczoraj wypożyczałam suknię w Poezji, to właściwie każda na mnie pasowała, z mniejszą lub większą poprawką. Jednak u nich nie ma z tym problemu, dopasowują w szerz i wzdłuż Chociaż nie we wszystkich wypożyczalniach tak jest - w Optimusie panie powiedziały mi, że trzeba brać taki rozmiar jak jest bez dopasowania. A przecież każda z nas ma trochę inną figurę i nawet przy małym rozmiarze może być konieczne dopasowanie. |
|
|
|
|
Kasiawka
Żonomama
Wiek: 45 Dołączyła: 17 Lut 2005 Posty: 1150 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lip 20, 2005 8:19 am
|
|
|
Magma napisał/a: | bajeczka napisał/a: |
Kiecka to samo. Noszę 36, czasem 38 i juz przestałam liczyc na to, że da sie ja wypozyczyc.
|
Bajeczko, chyba jeszcze nie chodziłaś po wypożyczalniach. Większość sukienek jest w rozmiarze 38. Spokojnie można je dopasować na mniejszy rozmiar np. 36. , dopasowują w szerz i wzdłuż |
Jakoś nie widze sukienki w rozmiarze 38 na metr 170, która po dopasowaniu na 160 założy Bajeczka, no chyba, ze lubi jak jej tak "seksi" nogi wystają. A jak można suknię na 160 p czy 170 przerobić na 185cm :verysad: :woooow: |
_________________
Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża |
|
|
|
|
bajeczka
Wiek: 44 Dołączyła: 04 Mar 2005 Posty: 940 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lip 20, 2005 9:12 am
|
|
|
KasiaK napisał/a: | Magma napisał/a: | bajeczka napisał/a: |
Kiecka to samo. Noszę 36, czasem 38 i juz przestałam liczyc na to, że da sie ja wypozyczyc.
|
Bajeczko, chyba jeszcze nie chodziłaś po wypożyczalniach. Większość sukienek jest w rozmiarze 38. Spokojnie można je dopasować na mniejszy rozmiar np. 36. , dopasowują w szerz i wzdłuż |
Jakoś nie widze sukienki w rozmiarze 38 na metr 170, która po dopasowaniu na 160 założy Bajeczka, no chyba, ze lubi jak jej tak "seksi" nogi wystają. A jak można suknię na 160 p czy 170 przerobić na 185cm :verysad: :woooow: |
Własnie o to mi chodziło. Magma nie doczytała moich długościkowych wymiarów. Na 183 trudno spodnie kupić a co dopiero suknię ślubną. |
_________________
Życzę miłego dnia i pozdrawiam Cię gorąco Gość |
|
|
|
|
joanna_25
Wiek: 44 Dołączyła: 02 Lut 2005 Posty: 357 Skąd: łódź
|
Wysłany: Sro Lip 20, 2005 10:33 am
|
|
|
Pinia_pinia
Ja mam podobne wymiary do Ciebie
Wypożyczyć sobie sukni ślubnej nie ma szans!Trzeba szyć nową.
Ale powinnaś się cieszyć bo jak zamówisz suknię w salonie to przynajmniej masz pewność że ją specjalnie dla Ciebie nowiuteńką uszyją bo masz taki rozmiar a nie wyciągną Ci jakąś starą z magazynu albo z manekina, którą ktoś tam przymierzał może....
Z przymiarkami w salonach też nie będzie problemu,najwyżej panie Cie nie zapną z tyłu przy przymiarce.
Tak więc z suknią na pewno nie będzie problemu.
Gorzej z butami Ja właśnie szukam jakiś nie za wysokich (bo mój mąż jest tylko 2 cm wyższy) ale niewielki jest wybór.No i jednak te na wyższym obcasie są
śliczniejsze
Narazie się nie poddaję ale znaleźć fajne buty z niskim obcasem a na dodatek w kolorze ecru to naprawdę wielki problem |
_________________ Pozdrawiam Cię Gość!
|
|
|
|
|
Magma
Wiek: 42 Dołączyła: 22 Kwi 2005 Posty: 21 Skąd: Łódź/Bydgoszcz
|
Wysłany: Sro Lip 20, 2005 4:12 pm
|
|
|
Mam kumpelę, która ma 182 cm wzrostu i w zeszłym roku brała suknię w Galerii ?lubnej. Panie dobrały dla niej sukienkę, w której wyglądała super. I nawet zmierzyła tam parę sukienek na jej wzrost. Więc chyba to jednak nie ja się mylę, dziewczęta . Z tego co kojarzę to proponowały jej też, że w razie gdyby spódnice nie pasowały na długość to doszyją jej spódnicę w odpowiednim rozmiarze - DO WYPO?YCZENIA. Więc chyba da to się załatwić. Nie wiem natomiast jak jest gdzie indziej, bo temat mnie nie dotyczy, ponieważ wzrostowo jestem bardzo typowa (168 cm). |
|
|
|
|
pinia_pinia
Dołączyła: 19 Lip 2005 Posty: 331 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lip 21, 2005 1:59 pm
|
|
|
Cytat: | Z rozmiarem gorsetu nie powinno być na mnie większego problemu bo jestem b. szczupła ( rozmiar 40 to dlatego że ja mam proporcjonalnie wszystko większe , ale suknia to na 80% będzie szyta na miarę. Zresztą przekonam się jak zacznę się za nią rozglądać. Mam jeszcze całe 2 lata więc nie ma paniki... |
|
Ostatnio zmieniony przez pinia_pinia Czw Paź 26, 2006 11:07 pm, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
joanna_25
Wiek: 44 Dołączyła: 02 Lut 2005 Posty: 357 Skąd: łódź
|
Wysłany: Czw Lip 21, 2005 6:15 pm
|
|
|
Magma napisał/a: | Mam kumpelę, która ma 182 cm wzrostu i w zeszłym roku brała suknię w Galerii ?lubnej. Panie dobrały dla niej sukienkę, w której wyglądała super. I nawet zmierzyła tam parę sukienek na jej wzrost. Więc chyba to jednak nie ja się mylę, dziewczęta . Z tego co kojarzę to proponowały jej też, że w razie gdyby spódnice nie pasowały na długość to doszyją jej spódnicę w odpowiednim rozmiarze - DO WYPO?YCZENIA. Więc chyba da to się załatwić. Nie wiem natomiast jak jest gdzie indziej, bo temat mnie nie dotyczy, ponieważ wzrostowo jestem bardzo typowa (168 cm). |
Magma no pewnie że jak by się uprzeć to zawsze się coś znajdzie w większym rozmiarze.No ale jak wiadomo sukni ślubnej szuka się też (albo przede wszystkim)takiej żeby nam się podobała a przy tak niewielkim wyborze to trudno znaleźć coś fajnego. Zresztą widziałam suknię do wypożyczenia zrobioną na większą .Miała doszyty materiał i przesunięty ekspres i odznaczało się to bardzo Zawsze łatwiej zmniejszyć niż odwrotnie. |
_________________ Pozdrawiam Cię Gość!
|
|
|
|
|
pinia_pinia
Dołączyła: 19 Lip 2005 Posty: 331 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Paź 26, 2006 11:07 pm
|
|
|
No i okazało się, że na wysokie panny młode w salonie nawet gotową suknię można kupić Tą która kupiłam jest idealna pod każdym względem i nawet na moją długaśną posturę w sam raz Niepotrzebnie sie martwiłam. |
|
|
|
|
szczako
Wiek: 44 Dołączyła: 11 Lis 2005 Posty: 2216 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Paź 27, 2006 7:30 am
|
|
|
no to bomba!!
bez żadnych popawek?
a macie już coś na oku dla Młodego? |
_________________
|
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Sro Mar 12, 2008 7:07 am
|
|
|
Wyciągam wątek dla zainteresowanych.
Jestem już sporo po salonowych rajdach i w większości z nich dawano mi do przymierzenia suknie , które nie odsłaniały kostek Zatem bez obaw - dla każdej znajdzie się coś
Jeśli zaś chodzi o buty, będę miała czółenka na 1,5 obcasie. Stwierdziłam, że skoro na co dzień jestem wyższa od K. o 15 cm. to te kilka +/- nie zrobi większej różnicy |
|
|
|
|
ava
Wiek: 39 Dołączyła: 12 Lut 2008 Posty: 3728 Skąd: Bełchatów/Łódź
|
Wysłany: Sro Mar 12, 2008 12:31 pm
|
|
|
fiona83 napisał/a: | Jeśli zaś chodzi o buty, będę miała czółenka na 1,5 obcasie. Stwierdziłam, że skoro na co dzień jestem wyższa od K. o 15 cm. to te kilka +/- nie zrobi większej różnicy |
No pewnie, że to nie zrobi żadnej różnicy! U mnie co prawda S. jest kilka centymetrów wyższy ode mnie, ale najczęściej patrząc na nas wydaje się, że jesteśmy równi wzrostem. W związku z tym także bedę szukać butów na niskim obcasie, przy czym płaski obcas odpada, też chciałabym znaleźć buty na obcasie jaki Ty bedziesz miała. Nawet znalazłam w necie zdjęcie butów, które mają odpowiedni obcas, ale może wkleję je w temacie o butach, żebym nie wprowadzała w wątkach zamieszania, co ostatnio mi się zdarza |
_________________ Nasz ślub - 05.09.2009r.
|
|
|
|
|
mona83
Wiek: 41 Dołączyła: 25 Lut 2008 Posty: 24 Skąd: Łódź/Edynburg
|
Wysłany: Sob Mar 15, 2008 12:47 pm
|
|
|
ja mam podobny problem mam 178 zwrostu i moja druga polówka jest troszke niższa, wiec jestem zmuszona miec plaskie buty. Sukienke mam szytą na miare i to chyba najlepsze wyjście. Mniej stresu i wiem na pewno,że nie bedzie przykrótka:) a co do butów to chyba też zjawię się u szewca. Taka nasza uroda;;;; |
_________________ monis |
|
|
|
|
|