Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
Flor-Art przy ul Narutowicza 20/22
Autor Wiadomość
anooleczka 
Szczęśliwa Żona


Wiek: 40
Dołączyła: 23 Mar 2010
Posty: 1040
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lut 09, 2011 6:41 pm   

My rowniez odwiedzilismy kwiaciarnie p. Jerzego :)
Przesympatyczny czlowiek. Ze szczegolami wszystko nam omowil (lacznie z pokazem zdjec i elementow podstawy wiazanek).
Uderzyla nas precyzja i milosc do wykonywanej pracy.
Oczywiscie termin zarezerwowalismy i z niecierpliwoscia czekamy na maj, zeby omowic szczegoly :D

Pozdrawiamy p. Jerzego :D
_________________
 
 
justine81 


Wiek: 42
Dołączyła: 19 Lis 2009
Posty: 595
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Mar 08, 2011 4:40 pm   

Po przeczytaniu tych opinii już chyba wiem gdzie muszę jutro pojechać :) myślicie, że Pan Jerzy wyczaruje konwalie w czerwcu ? :)
 
 
anooleczka 
Szczęśliwa Żona


Wiek: 40
Dołączyła: 23 Mar 2010
Posty: 1040
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Mar 08, 2011 7:06 pm   

justine81 napisał/a:
Po przeczytaniu tych opinii już chyba wiem gdzie muszę jutro pojechać :) myślicie, że Pan Jerzy wyczaruje konwalie w czerwcu ? :)

Nam wlasnie powiedzial p. Jerzy, ze czerwiec to super miesiac bo sa wszystkie kwiaty procz konwalii, ale mozna je sprowadzic z ... i tu nie pamietam panstwa.
Na pewno da rade :)
_________________
 
 
justine81 


Wiek: 42
Dołączyła: 19 Lis 2009
Posty: 595
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Mar 08, 2011 7:11 pm   

anooleczka napisał/a:
czerwiec to super miesiac bo sa wszystkie kwiaty procz konwalii,


No to sobie wymyśliłam :) tak sobie myślę, że ewentualnie pójdę na jakiś kompromis i wybiorę wiązankę z dodatkiem konwalii, bo pewnie takie sprowadzane będą dość drogie. Zresztą Pan Jerzy jutro na pewno coś poradzi :) Może się okaże, że do mojego typu urody i do sukni konwalie wcale nie pasują...

[ Dodano: Sro Mar 09, 2011 5:17 pm ]
No i byliśmy dziś u Pana Jerzego, podpisuję się pod wszystkim co pisałyście, pełen profesjonalizm i wielka pasja do tego co robi :)
Mamy zaklepany termin !! !
 
 
Hellen 


Wiek: 45
Dołączyła: 18 Paź 2010
Posty: 1861
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Mar 15, 2011 2:02 pm   

A co w efekcie końcowym wybrałaś i ile Cie to będzie kosztować?
_________________

 
 
justine81 


Wiek: 42
Dołączyła: 19 Lis 2009
Posty: 595
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Mar 15, 2011 6:05 pm   

Hellen napisał/a:
A co w efekcie końcowym wybrałaś i ile Cie to będzie kosztować?


Hej, na razie zaklepaliśmy termin. Zdecydowaliśmy się na wiązankę, kwiatka dla Pana Młodego i coś dla świadkowej + autko. Jeśli chodzi o wybór konkretnych kwiatków i wzorów to trzeba będzie się z Panem Jerzym jeszcze raz umówić, około maja.
_________________

Maciusiowy dzienniczek: http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=14968
 
 
wiolancia 


Wiek: 46
Dołączyła: 12 Lut 2011
Posty: 383
Skąd: Lutomiersk
Wysłany: Wto Mar 15, 2011 7:08 pm   

Dziewczynki...!!!Jakie są ceny wiązanek w tej kwiaciarni,bo ja myślę o jakiejś małej z kolorowych różyczek,ewentualnie różyczki i coś jeszcze???
_________________
 
 
 
Bian 


Wiek: 38
Dołączyła: 04 Maj 2010
Posty: 938
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Mar 15, 2011 7:22 pm   

wiolancia cena zależy od gatunku kwiatów i ich dostępności na rynku o danej porze roku, także pozostaje Ci raczej konsultacja z p. Jerzym.
_________________

 
 
M_and_M 
Michałowa :)


Wiek: 44
Dołączyła: 03 Sie 2010
Posty: 563
Skąd: teo, widzew
Wysłany: Pią Mar 18, 2011 11:04 pm   

włąsnie jestem na etapie szukania kwiaciarni, i pan Jerzy jest pierwszy na liscie :)
_________________
 
 
justine81 


Wiek: 42
Dołączyła: 19 Lis 2009
Posty: 595
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Mar 18, 2011 11:10 pm   

M_and_M napisał/a:
włąsnie jestem na etapie szukania kwiaciarni, i pan Jerzy jest pierwszy na liscie :)


Wybierz się do niego jak najprędzej i zarezerwuj termin, nas ledwo wcisnął na czerwiec... Życzę powodzenia i daj znać czy się udało :)
_________________

Maciusiowy dzienniczek: http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=14968
 
 
st2002 

Dołączył: 21 Mar 2011
Posty: 2
Skąd: jesteś?
Wysłany: Pon Mar 21, 2011 10:01 pm   

Witam
Właśnie przeczytałam cały temat zachwytów nad Panem Jerzym.
Niestety mam odmienne zdanie , podczas rozmowy z nim w lutym tego roku dowiedziałam się że pan Jerzy może podać koszt wiązanki ślubnej który będzie 18 czerwca , tydzień przed ślubem. Nie potrafi wycenić wiązanki która pokazuje z zdjęcia bo nie wie jaka będzie cena róży. Przeszłam się do 3 innych kwiaciarni i usłyszałam ceny wiązanki od 150 do 190zł. Więc jak widać jest to możliwe nawet prawie 5 miesięcy przed ślubem.

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez Mac-erson Czw Cze 02, 2011 1:45 pm, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
agulka1989 


Wiek: 35
Dołączyła: 06 Paź 2009
Posty: 2973
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Mar 21, 2011 10:20 pm   

st2002 napisał/a:
dowiedziałam się że pan Jerzy może podać koszt wiązanki ślubnej który będzie 18 czerwca , tydzień przed ślubem. Nie potrafi wycenić wiązanki która pokazuje z zdjęcia bo nie wie jaka będzie cena róży

No trudno żeby przewidział ile dokładnie będzie kosztowała dana róża za pół roku... :roll:

Gdyby Ci podał cenę np 150 a róże by zdrożały to za pół roku obsmarowałabyś go, że zawyżył koszt przy odbiorze, bo powiedział np 150 a wziął 180 :roll:


Poza tym mi np powiedział ile orientacyjnie może kosztować moja wiązanka. I z tego co wiem to nie tylko mi udzielił takich informacji...

Tak więc przepraszam, ale Twój post wydaje mi się mało wiarygodny.
_________________
 
 
martula_87 

Wiek: 37
Dołączyła: 06 Maj 2010
Posty: 833
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Mar 21, 2011 11:41 pm   

agulka1989 napisał/a:
Tak więc przepraszam, ale Twój post wydaje mi się mało wiarygodny.

A czy mało pozytywna opinia wsród tylu zachwytów musi od razu byc tak odbierana???
Znam osobe która ma mało pozytwywną opinię o Flor-Art ale niestety nie napisała jej właśnie dlatego żeby nie zostac zaatakowaną.
st2002 napisał/a:
Pana Jerzego należy tylko zarezerwować termin i wpłacić zaliczkę a o kosztach rozmawiać chce później.

A to jest dziwne że na tyle miesięcy przed ślubem nie mozna wycenic wiązanki ale już się prosi o zaliczkę??Troszkę pochodziłam po kwiaciarniach i wszyscy udzielali informacji że zaliczke wpłaca się na miesiąc przed ślubem.Chyba że tu chodzi tylko żeby rezerwowac termin.
Powiem tak mi się wiązanki tej pracowni podobają ale ze wzgledu(moim zdaniem) na wysokie ceny zrezygnowałam.
_________________

 
 
PositiveAga 
PozytywneInspiracje


Wiek: 37
Dołączyła: 21 Cze 2009
Posty: 1844
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Mar 21, 2011 11:52 pm   

agulka1989 napisał/a:
No trudno żeby przewidział ile dokładnie będzie kosztowała dana róża za pół roku... :roll:

ale prowadząc kwiaciarnie musi być na bieżąco w cenach i chyba orientuje sie w jakim miesiącu dany kwiat ma cenę
_________________

Rafałek 09.04.2014 | 3200g | 55cm | 10pkt Apgar
 
 
Bian 


Wiek: 38
Dołączyła: 04 Maj 2010
Posty: 938
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Mar 22, 2011 10:57 am   

PositiveAga napisał/a:
ale prowadząc kwiaciarnie musi być na bieżąco w cenach i chyba orientuje sie w jakim miesiącu dany kwiat ma cenę


Aga ale z kwiatami to nie jest tak hop siup, że każdego roku o danej porze kosztują tyle samo. Nawet mój mąż sprowadzając kwiaty do hurtowni często zauważa jak gwałtownie potrafią się one zmienić w bardzo krótkim czasie. Owszem hurtownik czy kwiaciarz jest w stanie powiedzieć, że np. w danym miesiącu wybrane przez PM kwiaty są dość drogie, bo trudno je sprowadzić, ale nikt mu nie zagwarantuje, że przedział cenowy, który poda pokryje się z faktyczną ceną kwiatów.

st2002 napisał/a:
albo Pan Jerzy kupuje mało kwiatów (co daje do zrozumienia znikoma ich ilość w kwiaciarni)


Łatwo jest kupić mnóstwo kwiatów, żeby stały w kwiaciarni, tylko kto zagwarantuje, że wszystko co kwiaciarz kupi w hurtowni lub na giełdzie zostanie sprzedane? Owszem jest wielu w tym zawodzie, którzy potrafią wcisnąć stare kwiaty, bo klient się nie zna, ale chyba lepiej jak można je zamówić świeże :)


I chciałabym podkreślić, że nie zamawiałam na ślub kwiatów u p. Jerzego i nie chcę oceniać niczyjej wypowiedzi, na nikogo naskakiwać czy coś. Po prostu trochę się orientuję jak to jest na rynku kwiatowym.

martula_87 napisał/a:
Troszkę pochodziłam po kwiaciarniach i wszyscy udzielali informacji że zaliczke wpłaca się na miesiąc przed ślubem.Chyba że tu chodzi tylko żeby rezerwowac termin.


martula_87, p. Jerzy z tego co widzę nawet po forum ma tylu chętnych, że dla niego zapewne zaliczka jest formą zapewnienia sobie, że klient nie przyjedzie na tydzień przed terminem i nie powie "sorry, ale rezygnuję".
_________________

 
 
Frezja1980 


Dołączyła: 10 Wrz 2010
Posty: 492
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Mar 22, 2011 11:03 am   

ja również zrezygnowałam z usług P.Jerzego głównym powodem było natarczywe namawianie na zarezerwowanie terminu i wpłacenie zaliczki bez oszacowania kosztów choćby przybliżonych wiązanki tym bardziej że wiązanka miała zawierać najzwyklejsze róże,frezje i santini bez żadnych wymyślnych kwiatów i ozdób,w innych kwiaciarniach bez problemu przedstawili mi przybliżone koszty tej wiązanki i zapewnili że w przypadku znacznych zmian cen kwiatów różnica w ich cenie nie wyniesie więcej niż 20-30 zł.Nie widziałam na żywo prac P.Jerzego i nie mogę oceniać jego wiązanek ale uważam że jest troszkę przereklamowany i drogi...
_________________

 
 
555 


Dołączyła: 02 Lis 2006
Posty: 1486
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Mar 22, 2011 11:35 am   

dziewczyny, o jakich różnicach Wy piszecie..?
jeśli sala jest w stanie określić koszty za talerzyk kilka miesięcy przed przyjęciem, to taki problem określić SZACUNKOWY koszt wiązanki..?

a co do bukietów i kompozycji wklejanych w tym wątku, to niektóre są przepiękne, niektóre przeciętne, a niektóre w ogóle mi się nie podobają..
_________________
 
 
Samuel Vimes 

Wiek: 42
Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 9
Skąd: Uć
Wysłany: Wto Mar 22, 2011 12:08 pm   

PositiveAga napisał/a:
ale prowadząc kwiaciarnie musi być na bieżąco w cenach i chyba orientuje sie w jakim miesiącu dany kwiat ma cenę


W takim razie kilka drobnych uwag:

Rynek kwiatowy jest niezwykle dynamiczny i nie tylko trudno jest przewidzieć cenę danego kwiatka za pół roku, ale czasem ciężko jest to zrobić z tygodnia na tydzień, bo ta sama róża, która dziś kosztuje 5zł, może równie dobrze jutro kosztować 7zł, jak i 2zł. Zależy to od kilku czynników.

[xxx]

A na koniec dodam, że oczywiście znam pana Jerzego, ale wstrzymuje się od jakichkolwiek ocen jego pracy, jako że nie jest intencją moją w tym, ani w żadnym innym poście oceniać florystów. Panny młode same najlepiej wiedzą z czyjej pracy byli zadowoleni lub nie i w odpowiednich tematach się swoimi opiniami dzielą :) Zdrówka życzę!


edit: usunęłam zupełnie niepotrzebny wywód odnośnie czynników wpływających na cenę kwiatów
kryszka
_________________
- Myślałem, że krasnoludy nie wierzą w diabły, demony i takie rzeczy.
- To prawda, ale... nie jesteśmy pewni, czy one o tym wiedzą.
Ostatnio zmieniony przez kryszka Czw Mar 31, 2011 10:10 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
st2002 

Dołączył: 21 Mar 2011
Posty: 2
Skąd: jesteś?
Wysłany: Wto Mar 22, 2011 9:11 pm   

Witam

Widzę że rozpętałam mała burzę w szklance wody.
Chciałabym jeszcze raz podkreślić że byłam w 3 kwiaciarniach i we wszystkich podano mi orientacyjna cenę wiązanki od 150 zł do 190zł w zależności kursu euro. W jednej kwiaciarni powiedziano mi że w czerwcu róże są tanie , dlatego że jest również róża polska i można dostać każdy kolor i są one dobrej jakości. Czytając powyższy post mam wrażenie że pisała to osoba która zawodowo zajmuje się rynkiem hurtowym kwiatów i abstrahując od tego nie sądzę że hurtownik w Holandii kupuje dwie paczki róż specjalnie dla pana Jerzego w Łodzi. Oglądałam program Galileo i tam kupuje się tysiące kwiatów i tam kupuje się kilka tysięcy kwiatów. Pozdrawiam.
 
 
megi 
Firma


Wiek: 42
Dołączyła: 16 Lut 2005
Posty: 739
Skąd: łódź
Wysłany: Wto Mar 22, 2011 9:52 pm   

st2002a ja widze ze osoba wczoraj zarejestrowala sie na forum tylko po to aby napisac o Panu J

[xxx]
3. uwazam ze oceniac Pana J moga osoby te ktore z nim wspolpracowaly widzialy efekt koncowy, i maja porównanie ,
4. forum nie jest po to aby zmuszac kogos do jakiejs decyzji, kazdy zrobi jak uwaza
jedni kieruja sie gatunkiem kwiatow, inni pieniazkami, a dla innych nie ma kwiat wogole znaczenia i kupuja bo tak wypada, więc jak nie pasuje nam coś szukamy dalej.
5 st 2002 rozpętałaś czy rozpętałeś bo widzę że zalogowany- a jako mężczyzna.

Pozdrawiam


edit: wymoderowano część sprzeczną z Regulaminem forum
kryszka
_________________

Ostatnio zmieniony przez kryszka Czw Mar 31, 2011 10:12 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Samuel Vimes 

Wiek: 42
Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 9
Skąd: Uć
Wysłany: Wto Mar 22, 2011 9:52 pm   

st2002 napisał/a:
Czytając powyższy post mam wrażenie że pisała to osoba która zawodowo zajmuje się rynkiem hurtowym kwiatów i abstrahując od tego nie sądzę że hurtownik w Holandii kupuje dwie paczki róż specjalnie dla pana Jerzego w Łodzi. Oglądałam program Galileo i tam kupuje się tysiące kwiatów i tam kupuje się kilka tysięcy kwiatów. Pozdrawiam.


W jednym punkcie się nie mylisz, a w drugim tak :)

Fakt, zajmuję się zawodowo rynkiem hurtowym kwiatów i tu się nie mylisz.

Natomiast nie raz się zdarzało, że specjalnie dla mnie kupujący kupował pojemnik kwiatów (czyli trzymając się róż - 4 paczki) w Holandii na zegarze, z czego kwiaciarz zamówioną miał u mnie 1 paczkę, reszta zostawała mi do wolnego handlu :) Oczywiście firma w której pracuję, kupuje dziennie nie kilka tysięcy, a kilkaset tysięcy kwiatów, co nie zmienia faktu że w tych kilkuset tysiącach zdarza się jeden jedyny pojemnik danej odmiany właśnie kupiony dla mnie :) Także tu akurat się mylisz, bo śmiało można powiedzieć, że hurtowink w Holandii kupuje dwie paczki róż specjalnie dla pana Jerzego w Łodzi :)
_________________
- Myślałem, że krasnoludy nie wierzą w diabły, demony i takie rzeczy.
- To prawda, ale... nie jesteśmy pewni, czy one o tym wiedzą.
 
 
mietka 
double trouble


Wiek: 47
Dołączyła: 28 Cze 2007
Posty: 1749
Skąd: Łódź/Żabiczki
Wysłany: Wto Mar 22, 2011 9:58 pm   

megi napisał/a:
uwazam ze oceniac Pana J moga osoby te ktore z nim wspolpracowaly widzialy efekt koncowy, i maja porównanie


a ja uważam, że jeżeli ktoś z jakiegoś powodu nie zdecydował się na współpracę z chwalonym tu kwiaciarzem, to ma prawo o tym napisać, nawet jeżeli do tej pory podczytywał tylko forum, nie czując potrzeby rejestracji.
_________________
 
 
justine81 


Wiek: 42
Dołączyła: 19 Lis 2009
Posty: 595
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Mar 22, 2011 9:59 pm   

megi napisał/a:

5 st 2002 rozpętałaś czy rozpętałeś bo widzę że zalogowany- a jako mężczyzna.
Pozdrawiam


Czujne oko Megi czuwa :) zgadzam się z Tobą w 100% co do pozostałych punktów.
Poza tym ja zarezerwowałam termin na czerwiec i Pan Jerzy powiedział mi orientacyjnie ile będzie kosztowała wiązanka.
_________________

Maciusiowy dzienniczek: http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=14968
 
 
megi 
Firma


Wiek: 42
Dołączyła: 16 Lut 2005
Posty: 739
Skąd: łódź
Wysłany: Sro Mar 23, 2011 10:14 am   

Mietka ale pomyśl też, ile konkurencji chetnie zalogowałoby sie aby obsmrować firme , która ma tak dobrą opinie. Chociaż myśle że te słowa też są reklamą, gdyż inne osoby bronią mienia Pana J

To w takim razie kazdy niech sie loguje, i psuje opinie konkurencji wtedy forum bedzie bardzo wiarygodne.
Dziwne ze w innych wątkach zwracana jest na to uwaga.


[xxx]


Pozdrawiam FOrumki!



edit: wymoderowano część sprzeczną z Regulaminem forum
kryszka
_________________

Ostatnio zmieniony przez kryszka Czw Mar 31, 2011 10:12 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Samuel Vimes 

Wiek: 42
Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 9
Skąd: Uć
Wysłany: Sro Mar 23, 2011 10:51 am   

megi napisał/a:
To w takim razie kazdy niech sie loguje, i psuje opinie konkurencji wtedy forum bedzie bardzo wiarygodne.
Dziwne ze w innych wątkach zwracana jest na to uwaga.


W tym miejscu akurat muszę się zgodzić z opinią, że każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie, zarówno pozytywne, jak i negatywne. Po to jest forum, żeby można było mieć pełny obraz w temacie. Tak, jak konkurencja może stosować nieetyczne praktyki obsmarowywania konkurencji pod różnymi pseudo, tak równie dobrze można powiedzieć, że dany usługodawca może się logować pod różnymi pseudo, a także zatrudnić do tego krewnych i znajomych królika, żeby wychwalać swoje usługi pod niebiosa. Internet to broń obosieczna.

Poza tym forum, jak i wszelkiego rodzaju opinie przeczytane w internecie, czy zasłyszane na ulicy nie powinny być jedynym źródłem informacji, jest to w moim przekonaniu raczej narzędzie pomocnicze i każdy powinien zdroworozsądkowo podejść do tego rodzaju wypowiedzi i we własnej głowie rozstrzygnąć, która opinia jest wiarygodna, a która mniej.

Każdy z nas ma bowiem podstawowe narzędzie w ręku, którym jest osobista weryfikacja danego podmiotu. Każdemu też w kontakcie z usługodawcą nadrzędne będą różne czynniki. Jedni kierują się pierwszym wrażeniem, inni ceną, jeszcze inni transparentnością, jeszcze inni dogłębną analizą matematyczną wszystkich za i przeciw, a jeszcze inni zachwytem nad poetyckim pięknem prac lub wnętrza artysty lub rzemieślnika. Więc jeżeli ktoś się zachwycił bukietem, aż mu w piersiach dech zaparło, to ma prawo to napisać. Dokładnie tak samo w przypadku, jeżeli ktoś uważa, że wcześniejsza wycena wiązanki jest kluczowa, to też ma takie samo prawo podzielić się tą opinią z bliźnimi. Dla mnie osobiście we floryście najistotniejsze są umiejętności florystyczne (choć dużo ich już znam, więc pewnie też ma znaczenie moje odczucie w stosunku do nich prywatnie), ale dopuszczam do siebie myśl, że dla kogoś wyznacznikiem profesjonalizmu florysty jest to, czy jego podejście do klienta jest zgodne z tegoż klienta oczekiwaniami. A jako że klienci się od siebie różnią, to nie sposób, aby jeden florysta zaspokoił oczekiwania wszystkich. Całe szczęście zresztą :) Kłaniam się :)
_________________
- Myślałem, że krasnoludy nie wierzą w diabły, demony i takie rzeczy.
- To prawda, ale... nie jesteśmy pewni, czy one o tym wiedzą.
 
 
caixa 

Dołączyła: 06 Sty 2008
Posty: 1076
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Mar 23, 2011 4:36 pm   

Tak czytam i czytam... Sama byłam klientka Pana Jerzego i to bardzo zadowoloną (nawet mój fotograf stwierdził, że bukiet to istne dzieło sztuki). Nikt nie neguje umiejętności Pana Jerzego. Problem jest z wyceną kwiatów. Nie wydaje mi się, że chodzi o obsmarowanie konkurencji. Ktoś poszedł i się zdziwił, że nie może usłyszeć ceny (nawet orientacyjnej) za bukiet. Sama bym się zdziwiła. Przecież nie każdy dysponuje otwartym budżetem na organizację ślubu ;) . Ale ja bym rozwiązała to w inny sposób. po prostu powiedziała, że oczekuję czegoś do tej kwoty. Nie widzę sensu niepotrzebnego nakręcania się bo tak jak pisałam, nikt nie zarzuca braku umiejętności Panu Jerzemu.
Każdy ma prawo prowadzić swoje interesy jak chce. Pan Jerzy przyjął taką metodę i jak widać nie brakuje mu klientów. Niemniej jednak uczciwie trzeba napisać z czym możemy się spotkać korzystając z jego usług :)
 
 
Elaska 

Dołączyła: 13 Lip 2008
Posty: 30
Skąd: Lodz
Wysłany: Sro Mar 23, 2011 10:13 pm   

Kazdy ma prawo miec swoje wlasne zdanie i je wyrazac, ale nikt nie powinien pisac nieprawdziwych glupot, jak to np., ze pan Jerzy podaje cene wiazanek na tydzien przed slubem. Chyba, ze celem takiej wypowiedzi ma byc odstraszanie klientow.

PositiveAga, ma absolutnie racje, ze pan Jerzy musi byc na biezaco w cenach i orientuje sie w jakim miesiacu dany kwiat ma cene. Tak wlasnie jest!
I ja, i wszystkie moje kolezanki, ktore zamawialy wiazanki we "Flor-Art" mialysmy natychmiast podane koszty, nawet jesli do slubu bylo jeszcze bardzo daleko. Ale bylo to mozliwe dopiero wtedy, gdy juz ostatecznie zdecydowalysmy, co konkretnie chcemy miec: jaka forme wiazanki, jakie kwiaty, jakie dodatki, jakie wykonczenie, itd. Nigdy nie slyszalam, zeby tak ustalony koszt pan Jerzy kiedykolwiek przekroczyl czy zeby zaskoczyl kogos w ostatniej chwili inna cena.
Koszt slubnej wiazanki to nie tylko koszt samych kwiatow. Jednej dziewczynie beda odpowiadaly we wiazance krysztalki po 20gr, inna zdecyduje sie na krysztaly Swarovski`ego po 20 zl za sztuke. Jednej wystarczy zwykla wstazka do wykonczenia, inna zazyczy sobie prawdziwego jedwabiu. Roznice w cenie wyjda kolosalne. Pan Jerzy zawsze przedstawia wiele roznych propozycji (samych wiazanek ma ponad 2 tysiace w katalogach, do tego kazda moze dowolnie zmodyfikowac takze cenowo, zgodnie z oczekiwaniami lub mozliwosciami finansowymi mlodej pary), chetnie doradza i czasami naprawde trudno sie zdecydowac, ale zawsze to my ostatecznie decydujemy! Wiec jesli ktos wybierze drogie kwiaty i drogie dodatki - wyjdzie duzo, jesli tanie - bedzie tanio. Mozna tez podac kwote i poprosic o propozycje do jej wysokosci. To u pana Jerzego zaden problem i wtedy powie, co da sie z tej kwoty maksymalnie wycisnac. Nie mozna wiec chyba mowic, ze we "Flor-Art" jest drogo. Ja uwazam, ze przy tej jakosci kwiatow, pomyslach (za ktore tez przeciez powinno sie zaplacic) i takim wykonaniu to jest to bardzo tania kwiaciarnia!
Czy tanio czy drogo niech kazda sama zdecyduje na takim przykladzie:
Jest tu na forum w innym watku zdjecie wiazanki za 160 zl: kuleczka z 17 malych rozyczek (na moje oko takich najwyzej po 3 zl w kwiaciarni), plus 3 podzielone galazki z kuleczkami (chyba to sie nazywa dziurawiec, po max. 4 zl), 1 podzielona na male kawalki galazka takiego grubszego asparagusu (5 zl) plus tzw. mikrofon (15 zl) i niemodna od lat, gotowa kryza (10 zl). Zakladam, ze jest jeszcze z 1 m wstazki na raczce mikrofonu (2 zl). To wszystko. Zadnych krysztalkow, posrebrzanych drucikow, zadnych innych listkow, dodatkow i bajerow. Ceny podaje takie, jakbym to wszystko kupila w kwiaciarni, a nie na gieldzie hurtowej, gdzie ceny bylyby pewnie o polowe nizsze!
Na innym zdjęciu na Forum jest wiazanka wykonana przez pana Jerzego: tez kuleczka - 5 kalli, 12 sporych roz, pomiedzy nimi kilkanascie rozyczek miniaturowych z pakami i gozdzikow mini, kilka kisci jakichs drobnych kwiatow, kilka kwiatow storczyka, 3-4 rodzaje wypelniajacej zieleni, kilka pieknych krysztalow roznej wielkosci miedzy kwiatami, od spodu kryza wyklejona z lisci laurowych, atlas na wykonczeniu, misterne wykonanie. Cena - 350 zl wraz z kwiatem do wlosow i butonierka dla pana mlodego.

160 i 350 - ktora byla tania, a ktora droga?
Ja mysle, ze ta za 160 byla bardzo droga.

Dziewczyny roznie podchodza do kosztu wiazanki.
Jedne daja swoista carte blanche florystce czy floryscie i oczekuja czegos niezwyklego, nowatorskiego, takiego specjalnie zaprojektowanego tylko dla nich w jednym jedynym i niepowtarzalnym egzemplarzu. Wtedy koszty nie graja zadnej roli.
Drugie wiedza mniej wiecej, jaka wiazanke chcialyby miec, szukaja w kwiaciarnianych czy w internetowych katalogach i wspolnie z kwiaciarnia dopasowuja, czasami cos zmieniaja, uzgadniaja szczegoly oraz koszty, tak aby obie strony byly zadowolone i aby zmiescic sie w zalozonym budzecie. Wlasnie tak, jak pisze caixa.
A trzecie - lataja po kwiaciarniach z wydrukowana z netu fotka i pytaja: "A taka to za ile?" i wybiora najtansza oferte.
Maja prawo. Ich pieniadze - ich wybor.

Tylko, ze wiazanka slubna to nie "Masmix", ktory wszedzie smakuje tak samo, choc kosztuje roznie. Z kwiaciarni A. i z kwiaciarni B. wiazanki moga znacznie roznic sie cena, a wygladac na pierwszy rzut oka prawie tak samo. Tylko ze "prawie" robi ogromna roznice!!

555 pisze: "co do bukietow i kompozycji wklejanych w tym watku, to niektore sa przepiekne, niektore przecietne, a niektore w ogole mi sie nie podobaja."
I prawidłowo.
Suknie i perfumy Chanel czy Lagerfelda tez nie wszystkim sie podobaja. Kazdy ma prawo miec wlasny gust, a o cudzym guscie po prostu sie nie dyskutuje.
Chce tylko zwrocic uwage, ze zdjecia na forum czesciej odzwierciedlaja gust panien młodych, a nie gust czy mozliwosci florystow. Jesli panna mloda (lub - co gorsza - jej mama albo przyszla tesciowa) chca wiazanke, ktora zupelnie nie pasuje i panie nie dadza sie w zaden sposob przekonac do innej - to zaden geniusz florystyki tu nie pomoze. Bedzie brzydko. Ale kto placi, ten decyduje.

I na koniec jeszcze uwaga do Frezja1980:
Florysta, ktory robi aranzacje na ogolnopolskie imprezy i festiwale, robil bukiety dla Olivera Stone`a, Davida Lyncha, Placida Domingo, dla gwiazd Metropolitan Opera i La Scali, dla Kenzo i dla Prady NIE MUSI "natarczywie namawiac na zarezerwowanie terminu i wplacenie zaliczki..."
Nie rozsmieszaj mnie, kochana.

Pozdrawiam wszystkich
Ela
_________________
Elaska
Ostatnio zmieniony przez Elaska Czw Mar 24, 2011 1:22 am, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
martula_87 

Wiek: 37
Dołączyła: 06 Maj 2010
Posty: 833
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Mar 23, 2011 10:39 pm   

caixa napisał/a:
Nie wydaje mi się, że chodzi o obsmarowanie konkurencji.

I mi tez bo jeszcze nikt nie napisał że wiązanki są brzydkie i źle zrobione.
Rozumiem Megi że bronisz pana Jerzego znasz go korzystasz z jego usług i jesteś zadwolona.Ale osoby które np zrezygnowały z jego usług bo jest kłopot z wyceną kwiatów albo wiązanki są stosunkowo drogie i uważam że każdy ma prawo napisac to co myśli.
Ja już napisałam swoja opinie bukiety są ładne ale niestety cenowo pan Jerzy mi nie odpowiada.
_________________

 
 
megi 
Firma


Wiek: 42
Dołączyła: 16 Lut 2005
Posty: 739
Skąd: łódź
Wysłany: Sro Mar 23, 2011 11:09 pm   

[xxx]

A czy sie podobaja czy nie kazdy ma inny gust , jak pisalam...........to raczej normalne:) :smile:



edit: wymoderowano część sprzeczną z Regulaminem forum
kryszka
_________________

Ostatnio zmieniony przez kryszka Czw Mar 31, 2011 10:14 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Kaza0128 

Dołączyła: 02 Sie 2010
Posty: 2
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Mar 24, 2011 7:40 pm   

hej dziewczyny! Ja bylam niedawno u Pana Jerzego i narazie mam pozytywne odczucia. Mam pare pomyslow i Pan Jerzy rowniez i pierwsze rozmowy byly bardzo udane.
 
 
wisieneczka85 


Wiek: 38
Dołączyła: 29 Lip 2008
Posty: 385
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Mar 27, 2011 11:36 am   

Przyglądam się tej dyskusji i muszę też napisać swoją opinię na ten temat. Jak zamawiałam oprawę kwiatową na nasz ślub i wesele( moja wiązanka, butonierkix5, moja i siostry ozdoba do włosów, dwa korsarze , dekoracja na samochód, dekoracja na stół przed młodymi, bukieciki do obrączek) to każdy z tych składników Pan Jerzy mi mniej więcej wycenił oczywiście zapytałam o takie "widełki", wiedziałam również z czego ma być moja wiązanka i w jakich kolorach, przykłady wydrukowałam na kartce:) i je pokazałam. Pan Jerzy bardzo wiele rzeczy mi doradził jeżeli chodzi o kształt bukietu, pytał jaka będzie suknia, makijaż, chciał również wiedzieć jaki będzie samochód aby dobrze dopasować kształt dekoracji 8) . Owszem jest droższy od innych kwiaciarni ale jego usługa jest nie oceniona, wybiega daleko poza kwiaty i nie polega na wyborze bukietu z katalogu. Pod względem innych usług weselnych to ta jest na miarę XXI :cool: wieku.
_________________

 
 
 
Elaska 

Dołączyła: 13 Lip 2008
Posty: 30
Skąd: Lodz
Wysłany: Pon Mar 28, 2011 5:21 pm   

Witam Wszystkich!
Moja Piekna Kobieta zabrala juz glos w poruszanych tu ostatnio kwestiach, ale mnie nurtuje jeszcze jedna sprawa.
Nasze kolezanki chcialy po slubach zamiescic tu opinie oraz zdjecia swoich bardzo pieknych i oryginalnych wiazanek z „Flor-Art” i roznych dekoracji, m.in. fantastycznie udekorowanych przez pana Jerzego wnetrz palacu Scheiblera, Klubu Spadkobiercow, Rezydencji u Fabrykanta i SPATiF-u. Chociaz sie zarejestrowaly – nie mogly!
Blokada.
Wyskakiwal komunikat, ze w tym watku mozna sie dopisywac wylacznie, jesli ma sie rejestracje od kilku tygodni i wczesniej zrobilo sie iles-tam wpisow w innych watkach. Nie mialy do tego ani glowy, ani czasu, wiec odpuscily i nie zobaczycie tych kwiatowych cudow.

A tu Pani/Pan st2002 rejestruje sie i natychmiast wali negatywa.

Dziwne, nie uwazacie?

Pozdrawiam
Przemek
_________________
Elaska
 
 
paulinkaaMU 


Wiek: 37
Dołączyła: 15 Sie 2009
Posty: 1509
Skąd: Pabianice/Wrocław
Wysłany: Pon Mar 28, 2011 8:08 pm   

Elaska,
wpisy co innego, a wrzucanie zdjęć, linków - co innego :wink: . Żeby móc to robić, trzeba mieć określona liczbę postów na forum. Natomiast sam wpis można umieścić od razu :)
_________________


 
 
 
K11_06_2011 

Dołączyła: 11 Wrz 2009
Posty: 71
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Mar 30, 2011 11:47 am   

ja do Pana Jerzego wybieram się jakoś w przyszły weekend okreslić się jaką wiązankę chcę :) wszystko załatwiałam z Panem Jerzym przez maile i dostałam orientacyjną cenę mojej wiązanki, więc nie rozumiem niektórych wypowiedzi.
Oczywiście zdam relację z mojej wizyty :)
_________________
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Mar 31, 2011 10:09 am   

Samuel Vimes - pisz proszę na temat, krótko i zwięźle. Posty zostały wymoderowane.

Megi - przypominam o punktach Regulaminu dla firm:
Cytat:
5. Zabronione jest pisanie jakichkolwiek treści o charakterze reklamowym
6. Zabranione jest komentowanie działalności innych firm z branży ślubno-weselnej.

Posty zostały wymoderowane lub usunięte.
Ostatnio zmieniony przez kryszka Czw Mar 31, 2011 10:14 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
megi 
Firma


Wiek: 42
Dołączyła: 16 Lut 2005
Posty: 739
Skąd: łódź
Wysłany: Czw Mar 31, 2011 10:22 am   

Kryszka przeginacie!


A Chwile Ulotne zakladaja wątek wizazystki ( to nie jest branza ślubna)


Widze ze regulamin wybieracie pod konkrene osoby
Sama wstawilas zdjecia w foto Ewa ( a wszystkim kasujecie) ) to jest mega regulamin!!!!
_________________

 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Mar 31, 2011 11:01 am   

No bardzo cię przepraszam, ale nie jestem w stanie przeczytać wszystkich wątków na raz. Nie bój się, kiedyś dotrę do innych wątków, w tym po prostu inna forumowiczka zgłosiła post niezgodny z Regulaminem i te mają pierwszeństwo.

megi napisał/a:
Sama wstawilas zdjecia w foto Ewa ( a wszystkim kasujecie) ) to jest mega regulamin!!!!

Ja nie jestem firmą. Ty jesteś. Dopóki regulamin nie zostanie zmieniony, pisanie przez firmy kilku postów chwalebnych lub oskarżających w jednym wątku będzie usuwane.


Jeśli masz dalsze zarzuty zapraszam na priv lub do Admina.
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
megi 
Firma


Wiek: 42
Dołączyła: 16 Lut 2005
Posty: 739
Skąd: łódź
Wysłany: Czw Mar 31, 2011 11:23 am   

:) OK na priv
_________________

Ostatnio zmieniony przez megi Czw Mar 31, 2011 11:48 am, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Samuel Vimes 

Wiek: 42
Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 9
Skąd: Uć
Wysłany: Pią Kwi 01, 2011 4:43 am   

kryszka napisał/a:
[color=green]Samuel Vimes - pisz proszę na temat, krótko i zwięźle. Posty zostały wymoderowane.


Poproszę zatem, którąś z pań moderatorek o usunięcie moich postów z forum, po tym jak posty zostaną usunięte, konto usunę już sobie sam.

W kilku tematach już czytałem zarzuty do kwiaciarzy, że nie potrafią określić cen kwiatów, choć pracują od 20 lat w zawodzie, więc pewnie kręcą, kombinują etc. Włożyłem odrobinę wysiłku i przedstawiłem dość klarownie DLACZEGO tak się dzieje, a przyszła pani moderator i w poście zostawiła tylko nic nie wnoszące do tematu zdanie, ŻE tak się dzieje. O tym, ŻE tak się dzieje to wie każde dziecko, więc od biedy akurat te zostawione zdanie bez kontekstu jest bezwartościowe. Dopiero z faktu, że klient spoza branży nie wie DLACZEGO ceny na rynku kształtują się tak, a nie inaczej, powstają niedopowiedzenia, insynuacje i oskarżenia.

Nie napisała mi też pani moderator, z którym punktem regulaminu nie był zgodny mój post, że wymagał moderacji. Natomiast ja napiszę jakie w moim rozumieniu punkty regulaminu złamała pani moderator edytując mój post:

"Punkt 2 zasad ogólnych: Każdy jest inny i ma różne doświadczenia. Nie stosuj przemocy słownej w dyskusjach. Szanuj pozostałych uczestników i ich poglądy. "

Pani moderator uznała jednak, że nie każdy jest inny i skasowała mój post oceniając jego wartość wg swoich poglądów i doświadczeń, uznając go za niepotrzebny.

"Punkt 2 Pisania posytów: Forum jest skarbnicą wiedzy, więc nie zaśmiecaj jej nic niewnoszącymi postami "Popieram", "Też tak myślę", "To zabawne" itp. Pamiętajmy - forum to nie czat."

Pani moderator wyrżnęła wycinek wiedzy, na temat którego pojęcie ma dość wąska rzesza ludzi w tym kraju i raczej szanse, że ktoś jeszcze się w tym temacie merytorycznie udzieli są nikłe i zrobiła z mojego tekstu właśnie nic nie warty pod tytułem "Popieram" czy też "Nie popieram".

Dlatego też proszę raz jeszcze o usunięcie moich postów, bo nie życzę sobie aby ingerowano w nie w sposób, czyniący z nich głupkowate, bezwartościowe teksty. A piszę to publicznie w tym miejscu bo początek posta traktuje o kwiatach i jest na temat, a dalszą część użytkownicy też powinni znać, żeby zdawali sobie sprawę, że moderator jest w stanie złamać regulamin, żeby wyciąć post tegoż regulaminu nie łamiący :)

Rzecz jasna zdaję sobie sprawę, że i tak mi pani moderator za chwilę ten post wytnie, bo po mokrej robocie nie mogą zostać ślady.

Pozdrawiam

Wyedytowano zamknięcie cytatu
_________________
- Myślałem, że krasnoludy nie wierzą w diabły, demony i takie rzeczy.
- To prawda, ale... nie jesteśmy pewni, czy one o tym wiedzą.
Ostatnio zmieniony przez Samuel Vimes Pią Kwi 01, 2011 4:44 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
M_and_M 
Michałowa :)


Wiek: 44
Dołączyła: 03 Sie 2010
Posty: 563
Skąd: teo, widzew
Wysłany: Pią Kwi 01, 2011 3:29 pm   

dobre! :o

robi sie tu niezly sajgon :smile:
_________________
 
 
Brinka 


Wiek: 42
Dołączyła: 30 Wrz 2009
Posty: 1360
Skąd: Łódź/Warszawa
Wysłany: Wto Kwi 05, 2011 10:04 pm   

i znowu moderatorki przeginają, Samuel Vimes napisał bardzo na temat, z przyjemnością przeczytałam jego post, wiele się z niego dowiedziałam, wszystko napisane w jasny i przystępny sposób. Widzę, że to forum mocno zamyka się na posty firm. Panny Młode mogą napisać co im się tylko podoba a posty ludzi, którzy naprawdę się na czymś znają zostały wymoderowane. Jak dla mnie taka postawa nie służy forum i apeluje o przemyślenie taktyki.
_________________

Dużo słońca dla Ciebie Gość
 
 
 
paulinkaaMU 


Wiek: 37
Dołączyła: 15 Sie 2009
Posty: 1509
Skąd: Pabianice/Wrocław
Wysłany: Wto Kwi 05, 2011 11:21 pm   

ja też uważam, że ten
Samuel Vimes napisał/a:
niepotrzebny wywód odnośnie czynników wpływających na cenę kwiatów
kryszka


był właśnie potrzebnym i ciekawym wywodem, szkoda, że już nikt nie może tego postu w całości przeczytać. Dlaczego łamał regulamin?
A użytkownikowi Samuel Vimes wcale się nie dziwię
Samuel Vimes napisał/a:
Dlatego też proszę raz jeszcze o usunięcie moich postów, bo nie życzę sobie aby ingerowano w nie w sposób, czyniący z nich głupkowate, bezwartościowe teksty

bo jego post jest teraz po prostu bez sensu :roll:
_________________


 
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Kwi 06, 2011 7:45 am   

To jest wątek o Flor-Art a nie o kosztach kwiatów.
Podobnie jak fotografowie przenieśli się do innego wątku z udowadnianiem sobie racji odnośnie sprzętu i jego wpływu na cenę.

A taki wywód w tym tylko konkretnym wątku można było potraktować jako usilną obronę pana J., co od razu narzuca autopromocję pod forumowym nickiem.
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
Ostatnio zmieniony przez kryszka Sro Kwi 06, 2011 7:47 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Samuel Vimes 

Wiek: 42
Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 9
Skąd: Uć
Wysłany: Sro Kwi 06, 2011 10:48 am   

kryszka napisał/a:
To jest wątek o Flor-Art a nie o kosztach kwiatów.
Podobnie jak fotografowie przenieśli się do innego wątku z udowadnianiem sobie racji odnośnie sprzętu i jego wpływu na cenę.

A taki wywód w tym tylko konkretnym wątku można było potraktować jako usilną obronę pana J., co od razu narzuca autopromocję pod forumowym nickiem.



Miałem już się nie odzywać, bo szkoda tego wątku na kopanie się z koniem, w końcu to o kwiaciarni ma być, ale muszę użytkownikom wyjaśnić, że nie jestem panem Jerzym, choć go znam (bo znam pewnie z 80% kwiaciarzy w Łodzi). Nazywam się Marcin i pracuję w jednej z łódzkich hurtowni kwiatów. Żadna autopromocja nie wchodzi tu w grę, bo klient detaliczny (a więc Wy panny młode i młodzi panowie, a także matki, żony i wszelkie stworzenie) nie jest targetem firmy, w której pracuję. Jedyne co miałem na celu pisząc mój niepotrzebny (wg kryszki) wywód, to podzielenie się moją wiedzą na dany temat.
W żadnym zdaniu owego postu nie użyłem nazwy kwiaciarni, ani nazwiska, imienia, czy też inicjałów wspomnianego osobnika. Co więcej przez cały wątek odnosiłem się do ogółu kwiaciarzy i florystów. Napisałem to w konkretnym wątku jako odpowiedź na wcześniejszy post. Zanim kryszka wycięła mi posta, pojawił się dalej inny mój post, w którym napisałem jasno czym się zajmuję (a przecież musiała go czytać, bo hurtowo się wzięła za moderowanie danego tematu). Skoro już jednakże uznała, że jest to ewidentna autopromocja (za Chiny nie wiem jak do tego doszła, ale różnymi ścieżkami chadzają ludzkie podejrzenia), to dlaczego jako powód moderacji podała, że jest nie na temat (a już w ogóle co to za powód do moderacji postu, że nie jest zwięzły?). Jakbym był panem Jerzym, to miałbym swojego nicka zarejestrowanego jako "firma" i miałbym odpowiednie narzędzie w postaci punktu regulaminu:

3. Firma ma prawo w uzasadnionych przypadkach uczestniczyć w wątku dotyczącym ich firmy i wyjaśnić wątpliwości Forumowiczów dotyczące ich firmy.

Poza tym jeżeli już uznała, że na 100% post jest nie na temat, to wg regulaminu:

1. [...]Posty nie odpowiadające tematowi forum będą przenoszone przez moderatorów.

Powiedz mi zatem kryszka proszę, w jaki sposób miałbym się przenieść do innego wątku, skoro nic nikomu nie mówiąc, a także nie stosując regulaminu, skasowałaś mi cały tekst. Powietrze mam sobie przenieść do innego wątku? Wymyśliłaś sobie tezę i teraz próbujesz jej bronić.
_________________
- Myślałem, że krasnoludy nie wierzą w diabły, demony i takie rzeczy.
- To prawda, ale... nie jesteśmy pewni, czy one o tym wiedzą.
 
 
piotreksmolarek 

Dołączył: 09 Kwi 2011
Posty: 1
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Kwi 09, 2011 10:02 am   do rzeczy prosze Państwa!!!!!!

chcąc sprowadzić błądzący wątek na właściwe tory,pozwolę sobie na małą refleksje,czyli tak zwane,jak to ze mną było...

...poznaliśmy się za pięć dwunasta(slub jutro!!! ratunku)...wpadłem do niego z bukietem brunii(wyjeżdzonych ciemna nocą),z torbą rekwizytów(czyli ubrań),i...
...zadano mi dwa pytania: kiedy? oraz proszę powiedzieć coś o sobie(nas),przy czym to ostatnie stało się bezwiednie,podczas bardzo miłej rozmowy,na bardzo różne tematy;-)

nazajutrz okazało się,że nasza afrykańska wizja(sukienka była dzika jak gepard!) zmaterializowała się w postaci doskonałej;-)

Pan Jerzy to prawdziwy człowiek renesansu(z tych najsławniejszych)inżynier i artysta w jednej przesympatycznej osobie,to prawdziwy architekt od kwiatów'

dziekujemy,
magda&piotrek


dodam na marginesie,że INTERFLORA nas olała(celowo tak napisałem),zasłaniając się tym,że "nie robią na obcy towarze",wcześniej sugerując nam te właśnie kwiaty,jako jedynie słuszne.finalnie nie sprowadzili ich(było późno,rozumiem,choć...mieli kilka dni,a ja człowiek znikąd'mogłem!?),a...dalszą rozmowę już poznaliście...byłem w szoku,nie wierzyłem, to słysząc,byliśmy pod ściana',a oni so sorry,musicie nas zrozumieć...poczułem zapach PRL-u !! !!!!!!!!
 
 
@Mac-erson 
Administrator
forum.wesele-lodz.pl


Wiek: 51
Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 323
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Maj 09, 2011 9:05 am   

Prosiłbym moderatorki o wydzielenie części postów dotyczących możliwości podawania ceny wiązanek do oddzielnego tematu, a tutaj zostawić opinie o współpracy z firmą for-art.
 
 
justine81 


Wiek: 42
Dołączyła: 19 Lis 2009
Posty: 595
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Maj 17, 2011 5:34 pm   

Moi Drodzy, Pan Jerzy wystąpił w programie 'Pytanie na śniadanie' :)
http://www.tvp.pl/styl-zy...-gwiazd/4487625
_________________

Maciusiowy dzienniczek: http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=14968
 
 
MlodaGaska 

Wiek: 47
Dołączyła: 18 Kwi 2011
Posty: 143
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Maj 17, 2011 7:43 pm   

Szkoda, że strona internetowa Flor-art jest taka oszczędna :-? w zdjęcia.
 
 
agulka1989 


Wiek: 35
Dołączyła: 06 Paź 2009
Posty: 2973
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Cze 19, 2011 3:55 pm   

Wczoraj byłam na ślubie kolegi.
Kwiaty zamawiali u Pana Jerzego we Flor-Art.
No i szczerze mówiąc baaardzo mi się wszystko podobało :)

Zrobiłam kilka zdjęć:





_________________
 
 
Frezja1980 


Dołączyła: 10 Wrz 2010
Posty: 492
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Cze 19, 2011 5:17 pm   

bukiecik śliczny ale ten ozdobny drut zupełnie nie w moim guście :smile:
_________________

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl