Forum Weselne miasta Łodzi

[FifthAvenue]

Jak rozwiazujecie problem sadzania gosci przy stolach ? Gdzies juz byl watek o tym czy wyznaczac miejsca, czy stawiac male wizytowki, ale bardziej chodzi mi o techniczne rozwiazanie problemu. Jesli wesele jest na przyklad na ponad 100 osob, troche czasu uplynie zanim goscie odnajda swoje miejsca. Wyznaczacie/ wyznaczalyscie do tej roli specjalna osobe, ktora kierowala gosci do odpowiedniej czesci stolu, czy goscie sami sobie jakos radzili ?

Dzisiaj znalazlam cos takiego, plan stolow.... Z jednej strony szalenie mi sie takie rozwiazanie spodobalo, z drugiej zastanawiam sie czy to nie jest juz element "weselnego szalenstwa, przkombinowania..."
Co sadzicie ? Wypada dac gosciom w kopercie z zaproszeniem taki oto plan ? A teraz jak sobie mysle, przeciez wlasciwie to dajac zaproszenia nie wiemy jeszcze KTO przyjdzie i gdzie ewentualnie bedzie siedzial... wiec wobec tego KIEDY i JAK taki plan dac ? Czy moze wydrukowac jakis jeden duzy i umiescic w widocznym miejscu ? Juz sama w koncu nie wiem czy to dobry pomysl czy nie. Ale wyglada ok






edycja tytułu wątku
kryszka

[pinia_pinia]

Ja tablice z planem stołu, oprawioną w piękną ramę ustawię przed stołami, przy wejściu do sali jadalnej. Uważam że jest to niemal niezbęde. Już byłam na weselu gdzie było 120 osób i jeden baaardzo długi stół. Musiałam go całego okrążyć ( wraz z setką innych gości) a okazało się, że mamy miejsce przy samaym wejściu na początku Nawet wchodząc na salę nikt nie wiedział, że miejsca sa przydzielone i na początku był "owczy pęd", żeby zając dobre miesjca. Więc wydaje mi się, że lepiej poinformować gości przy rozdawaniu zaproszeń, że miejsca będą przydzielone.

[FifthAvenue]

Jest to jakies rozwiazanie z taka tablica.... tylko tutaj z kolei boje sie, ze zrobi sie zbiorowisko ludzi i bedzie to wygladalo podobnie jak u mnie na studiach jak caly rok w jednaj malej gablotce chcial sprawdzic swoje oceny z egzaminu

[Lucky]

A mi sie nie podoba taki pomysł
Nie chce narzucac swoim gościom gdzie maja siedzieć i według jakich wskazówek maja sie kierować, aby przypadkiem nie popsuć mojej uroczystości
Także w moim przypadku nie bedzie nawet winietek na stołach, niech siadaja tak jak im wygodnie i kto gdzie chce

Ale jesli ktoś sie zdecyduje na taki pomysł, to wydaje mi sie ze umieszczenie dużej tablicy informacyjnej nie jest najlepszym pomysłem ja bym sie czuła jak w jakims muzeum, albo gdzies gdzie trzeba sie trzymac szlaku jak dla mnie za bardzo rygorystyczne, nie czułabym sie swobodnie

[kryszka]

U nas miała być taka tablica przy wejściu do sali w holu. Ale w końcu doszłam do wniosku, że przy 70 osobach sobie poradzą i znajdą swoje miejsca. W końcu goście przyjeżdżają dużo wcześniej niż Młodzi to mają czas na zapoznanie się z usadzeeniem, noi nie zapominajmy, że rodzice Młodych też są wtedy na miejscu.

Do zaproszeń na pewno bym nie dawała, bo lista gości może zmieniać się do ostatniej chwili. A jak komuś się nie spodoba sąsiad to jeszcze gotów nie przyjść.

[FifthAvenue]

[bajeczka]

Ja miałam winietki na stołach bez planu ogólnego i 80 osób w mig znalazło swoje miejsca

[sylwia]

Nie podoba mi się pomysł żeby stawiać kartki gdzie kto ma siedzieć byłam na takim weselu i był to niewypał,gościom to się nie spodobało i do 22 prawie nie było zabawy każdy był wkurzony,ja i mój K. też bo siedzieliśmy naprzeciwoko jedej pary która nam nie odpowiadała,dziewczyna była już mężatka ale kiedyś doprowadziła do tego,że rozstaliśmy się na miesiąc,wieć jak widać towarzystwo można nie dopasować

[fiona83]

Bierzemy pod uwagę winietki, choć zdecydowani nie jesteśmy.
Znamy swoich gości (co do sztuki) bardzo dobrze i wiemy "kto z kim" może siedzieć, a kto nie.
Nie chcemy, żeby :
1) goście moi i goście Szreka siedzieli osobno
2) z racji dużej liczebnej dysproporcji (85 moich i 35 Zielonego) gdzieś nam "pogineli" na sali.

Mamy nawet pewien plan logistyczno-strategiczny - ale czasu dużo, więc się zobaczy.

Pamiętam jedno wesele(ze strony Zielonego) : elegancki lokal, piękne stoły i winietki. Tylko całkowicie spaprana sprawa przez Młodych. Teściowa była podpisana panieńskim nazwiskiem, Szreku też jej panieńskim nazwiskiem, a ja miałam tą samą winietkę co Zielony. Na początku było całkowite zamieszanie - czy to aby o nas chodzi

[kryszka]

Wątek już zaczął zbaczać z tematu, więc został połączony z wątkiem o winietkach. Zresztą w nim także jest dyskusja o problemie poinformowania gości o rozsadzeniu.

[Alma_]

5th, ja myślę o przygotowaniu takiego planu i wręczeniu go osobom, które będą kierować gości do właściwego stolika - może mogliby to być świadkowie, rodzeństwo... Ale na pewno nie jako dodatek do zaproszeń (które moim zdaniem nie powinno być informatorem weselnym) ani tablica przy wejściu (efekt, który opisałaś jest bardzo prawdopodobny i mało pożądany)

[FifthAvenue]

O ! i to ma sens. Bardzo dobre rozwiazanie. Tez chyba tak to rozwiazemy. 2 osoby powinny wystarczyc do kierowania ruchem przedweselnym, zeby byla pelna jasnosc, dostana dobry plan i (mam nadzieje) zamieszania nie bedzie

[Alma_]

Tak, po jednej z każdej rodziny - żeby znały gości i szybciutko wskazywały im właściwe stoły.

[Pusiak]

U nas było około 120 osób i były winietki, ale nie było ani planu, ani osób wskazujących miejsca Sami szybko sie poznajdywali

[Grubcia]

Dziewczynki-a robiłyście plan sytuacyjny do winietek??? jaki?

[imbrulka]

Grubcia, u nas takiego planu nie było. Mieliśmy małe wesele - 43 osoby, więc każdy szybko odnalazł swoje miejsce. "Szukających miejsc" w ogóle było mało, bo nasi najbliżsi (siostry, szwagier) wiedzieli, że będą siedzieli blisko nas, rodzice też wiedzieli wcześniej o swoich miejscach więc nie było żadnego problemu.
Hmmm.., ale przy weselu np. na 120 osób taki plan mógłby się przydać

[Żaneta]

Planu nie mieliśmy,ale winietki byly i wszystkim się to podobalo

[Grubcia]

ponawiam prosbe o umieszczanie wzorów planów sytuacyjnych!!!

[Alma_]

Grubcia, ja widziałam takie plany w Starym Folwarku, ale nie wkleję Ci tu żadnego zdjęcia, bo nie mam. Była to po prostu plansza, na której zaznczone były stoliki, a przy każdym lista gości, którzy mają przy nich miejsca.

[bruni]

U mnie rodzice pomagali usiasc gosciom i znaleźć sprawnie ich miejsca - znali rozstaw, a jakby zapomnieli w reku mieli karteczke z naszkicowanym prowizorycznie stołem i kolejnoscią w jakiej siedza goscie.
Stół mielismy w kształcie litery U - Zielińscy - Hotel Centrum.

[Grubcia]

zakupiłam sobie dzis tablicę korkową i na niej przypne pinezkami 5 kartek, bo tyle mamy stołów, formatu A4, na których będą narysowane poszczególne stoły z imionami i nazwiskami siedzących przy nich gosci. kartki przypnę w taki sposób w jaki ustawione są stoły na sali. taki mam pomysł. co o tym sądzicie?

[szczako]

planowaliśmy plan sytuacyjny, ale w końcu go nie było.
przy wejściu powiedzieliśmy, że rodzina tu, a znajomi tu. potem jeszcze troszkę wskazywałam miejsca, ale ogólnie nie było problemu. po kilku minutach wszyscy już wiedzieli gdzie siedzą.

taki plan sprawdził się u koleżanki, która miała okrągłe stoły i dużą salę. byłoby bez tego dużo biegania. tym bardziej, że takie "okrąlaki" mają tylko numerki i osoby do danego stołu przypisane siadają jak chcą.

[Aniadamowicz]

Postanowiłam że na weselu w sali na sztaludze zamieszczę plan rozkładu stołow i gości przy nich siedzących. Ponieważ to ja decyduję według wcześniej przemyślanego planu gdzie mają siedzieć goście i chcę na stole postawic wizytówki imienne, zatem dobrze byłoby uniknąć sytuacji, gdy goście obchodzą stoły kilkakrotnie w poszukiwaniu swojego krzesełka.
Zreszta ułatwi to zdecydowanie rozlokowanie się przy stołach. Przy 80 osobach bez takiego planu może byc bałagan, Zreszta taki plan na sztaludze może byc nie tylko ułatwieniem ale i też informacją, gdzie siedzą rodzice pani i pana młodego, która to jest babcia Jadzia a który i gdzie siedzi dziadek zbyszek.

co o tym sądzicie?


Połączyłam posty do watku już istniejącego.

[Maja_Kris]

a wyobrazilas sobie ten szturm gosci ktorzy sie przepychaja zeby jak najszybciej znalezc sobie miejsce na tej tablicy??

[kamilcia_1984]

ja miałam podobny pomysł ale chciałam wszystkim dać takie miniaturowe plany.... w formie A4 ..... ja z rodzina spotykam się dość często więc dostarczenie ich to nie będzie problem

[Maja_Kris]

hmmm wiecie co... ja chcialam zrobic winetki ale taki plan na karteczce dostarczonej przy okazji zaproszenia to nawet dobry pomysl! ta tablica tez! niech bedzie! aby tylko bylo oki!

[Agnieszka19]

Ja jak gdzies juz pisałam nie lubie czegoś takiego że mam ustalone miejsce. Wydaje mi się że lepiej jak goście sami sie usadzą. Daltego pomysł z planem raczej u mnie odpada

[Hatifnatka]

ja myślę, że u nas, przy 70 osobach bez problemu znajdą swoje winietki bez żadnego planu

[gosc]

tym bardzej przy moich 40-kilku
poza tym będziemy opracowywać plan usadzania gości z obiema mamami i pewnie skończy się tak, że poprosimy Mamy aby pomogŁy wskazać gościom odpowiednie miejsca

tym bardzej przy moich 40-kilku
poza tym będziemy opracowywać plan usadzania gości z obiema mamami i pewnie skończy się tak, że poprosimy Mamy aby pomogŁy wskazać gościom odpowiednie miejsca

[słonko]

U mnie będą winietki i będzie tablica z planem rozsadzenia gości przed wejściem na salę. A co do zdezorientowanych gości, to zespół będzie informował przyjeżdżających gości, że powinni odnaleźć swoje miejsce na tablicy, zostawić rzeczy jeżeli mają taką potrzebę, a następnie czekać grzecznie na Parę Młodą

[justinaa]

u nas były i winietki i plansza i mimo, że część gości zauważyła planszę po tym, jak już znaleźli swoje miejsca to uważam to, że świetny pomysł który dużo gości doceniło
a plansza wyglądała tak:

---

plan.JPG

Pobierz Plik ściągnięto 1090 raz(y) 17.53 KB

[EwaM]

Twoja plansza była ładnie zrobiona, Justinaa.

Mój brat miał w planie zrobić taką planszę, ale w efekcie zabrakło mu czasu. Ale chociaż mieliśmy ponad 140 osób na weselu to nie było problemów z odszukaniem miejsca. Rodzice i świadkowie i trochę my na samym początku pokierowaliśmy w odpowiednie miejsca najbardziej zagubionych gości, a reszta sobie poradziła.

[Weira]

Plansza np. na sztaludze .... świetny pomysł. Tak będzie u nas

[Brinka]

Dla mnie winietki muszą być. Wesele organizujemy przy okrągłych stołach więc byłoby dużo chodzenia.
Dodatkowo zastanawiam się nad takim planem lub kartkami A4 żeby gościom łatwiej było znaleźć swój stolik.

[Malwina_łódź]

U nas były winietki, ale planu nie robiliśmy.
Po tym jak mąż wniósł mnie na salę, ustawiliśmy się przy drzwiach, witaliśmy naszych gości i wskazywaliśmy im miejsca. Nie było bałaganu i wszyscy szybko zasiedli na swoich miejscach

[kakonka]

[agulka1989]

kochane forumki tak siedzę, przeglądam różne strony i zastanawiam się gdzie mogę zamówić taki plan usadzenia gości... widziałam na jakiejś stronie z zaproszeniami, ale kosztował 450(!) złotych!!! no na to niestety mnie nie stać, a zdolności plastycznych i manualnych to raczej nie mam żeby zrobić sobie coś takiego...
pomóżcie

[kasia_m85]

agulka1989 ja na targach widziałam te plany w firmie która ma zaproszenia ITD Collection- mieli bardzo ładne i bodajże za 250 zł. Myślę,że spokojnie możesz poczekać do tych targów,na pewno coś będzie,może taniej.Albo poszukaj na allegro- tam tez często są tańsze.

[agulka1989]

na allegro patrzyłam-tylko dwie aukcje są.
jedna za 180, druga za 450 złotych...
ta tańsza oczywiście nie za ciekawa, a ta druga... za droga

może faktycznie na targach uda nam się coś ładnego znaleźć

[gohnia]

O! Jakie ładne!

Też muszę o czymś takim pomyśleć, ale faktycznie dość droga taka impreza

Chyba zrobię sama...

[ Dodano: Pon Sty 25, 2010 9:58 pm ]
znalazłam coś takiego

http://www.notatnik.wyjdzzamnie.pl/

Jest tam opcja ustawiania stołów, ale nie wiem w jakiej formie się to drukuje

[agulka1989]

gohnia, fajna sprawa, ale po sprawdzeniu okazuje się, że przede wszystkim trzeba zapłacić 38 złotych m.in za dostęp do tej opcji ze stołami...
niby go masz, ale jak chcesz wydrukować to się wyświetla informacja, że opcja jest dostępna w wersji Gold notatnika

[gohnia]

Ja kiedyś, dawno wykupiłam wersję GOLD, ale jeszcze nie próbowałam wydrukować planu stołów. Niestety nie mam drukarki, więc nie wiem nawet w jakiej formie to się drukuje

[justinaa]

no to fakt, te plany sa koszmarnie drogie
nam na szczescie zrobila kolezanka po znajomosci, bo za 450 zl to chyba jednak bym sie tez nie zdecydowala

[martitka]

Ja bym zrobiła sama, gdyby był faktycznie potrzebny ale u nas było niecałe 60 osób, więc nie było sensu. Fajnie to wygląda, ale w rzeczywistości ktoś, kto to robi na zlecenie bardzo ładne pieniądze na tym zarabia...

[gohnia]

[martitka]

Ja bym doliczyła jeszcze ramę, żeby to miało wygląd, albo chociaż antyramę chyba drukarki mają jakieś full wypas, że im żrą tyle tuszu kurcze, jak będę na zwolnieniu to pomyślę, czy by się tym nie zająć

[gohnia]

Rzeczy hand made są w cenie! Jesli tylko ma się zdolności w tym kierunku to warto się zainteresować

[martitka]

Jak mi się uda znaleźć czas na moje zainteresowania, to pokażę efekt tylko, że to pewnie nie za szybko...

[gohnia]

[mjmj2010]

Dziewczyny a kiedy rozstawia się te winietki no i tę tablicę z ustawieniem stołów ? Przecież stoły sa szykowane w dniu wesela i kto te winietki rozstawia?