stół wiejski - wychodzi z mody?? |
Autor |
Wiadomość |
froggiemka
Dołączyła: 23 Mar 2008 Posty: 13 Skąd: Łódź/Wiskitno/Widzew
|
Wysłany: Czw Maj 22, 2008 9:37 am stół wiejski - wychodzi z mody??
|
|
|
Witam wszystkich,
nie znalazłam podobnego tematu (chyba, ze źle wyszukałam).
Byłam wczoraj podpisac umowe z Salą - Niezapominajka na Iglastej. Podczas rozmowy na temat stołu wiejskiego właścicielka powiedziała, że coraz mnie osób chce taki stół na sali.
Powiem szczerze, mnie to rybka, ale gdyby był wypełniłby trochę salę jadalną, moja teściowa jest sceptycznie do tego nastawiona (była na weselu gdzie cała młodzież upiła się bimbrem i może to dlatego ), moim rodzicom myśl się podoba, zwłaszcza, że mamy dostęp do dobrych wyrobów na taki stół.
Stąd moje pytanie - jak Wy się zapatrujecie na kwestię stołu wiejskiego?? Wychodzi on już z mody, czy jednak jest jeszcze na każdym weselu???
pozdrawiam i czekam na Wasze opinie na ten temat |
_________________ .....Kobiety słaba płeć?? A spróbuj przeciągnąć kołdrę na swoją stronę ..... |
|
|
|
|
MalaJu
Dołączyła: 26 Lut 2008 Posty: 2628 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Maj 22, 2008 1:16 pm
|
|
|
ja sie zapatruje BARDZO pozytywnie. Jest to jedyne miejsce dla wielu mieszczuchów (i jedyna okazja), by sprobować czegoś innego, bardziej tradycyjnego. Poza tym, w moim przypadku, będzie to jedyna ostoja "tradycyjnego" polskiego jedzenia, bo cale menu mam z kuchni europejskiej. Jest to ważne, bo wśród gości będę mieć paru tradycjonalistów i nie chcę, by głodni chodzili.
czy wychodzi z mody?? Moda się zmienia, to fakt, jednak i tak każdy dopasowuje "atrakcje" do własnego obrazu idealnego wesela, a tu już jest dowolnosc - ogranicza nas jedynie wyobraźnia (i czasem kasa) |
|
|
|
|
evelinka
Wiek: 38 Dołączyła: 06 Lut 2008 Posty: 554 Skąd: ja to mogę wiedzieć?
|
Wysłany: Czw Maj 22, 2008 2:37 pm
|
|
|
Moim zdaniem nie jest to przeżytek. Nie wiem jak to jest teraz w Łodzi, ale w moich okolicach na każdym weselu jest. U nas też będzie. Jest to pewnego rodzaju atrakcja na weselu. |
|
|
|
|
izunia_82
Wiek: 42 Dołączyła: 07 Lis 2007 Posty: 1376 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Maj 22, 2008 2:43 pm
|
|
|
U nas na pewno będzie stół wiejski i to z naszym jedzonkiem, gdyż mojego M. rodzice mieszkają teraz poza Łodzią i wszystkie potrawy na wiejskim stole będą prosto od sołtysa. Poza tym uważam, że dla "mieszczuchów" jest to atrakcją, chociażby dlatego, że w naszych sklepach rzadko można kupić prawdziwą wiejską wędlinę, a różnica w smaku i zapachu jest przeogromna. |
_________________
|
|
|
|
|
agunia84
Wiek: 40 Dołączyła: 12 Lip 2007 Posty: 3627 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Maj 23, 2008 9:01 am
|
|
|
U nas też będzie na 100% wiejski stół, nie wyobrażamy sobie wesela bez tej atrakcji |
|
|
|
|
katarynka
Wiek: 45 Dołączyła: 20 Kwi 2008 Posty: 170 Skąd: lodz
|
Wysłany: Pią Maj 23, 2008 5:23 pm
|
|
|
u nas tez był stół wiejski i cieszył sie bardzo dużym powodzeniem :) |
|
|
|
|
magda26
Żona i mama :)
Wiek: 43 Dołączyła: 26 Lut 2007 Posty: 338 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Maj 23, 2008 6:22 pm
|
|
|
katarynka napisał/a: | u nas tez był stół wiejski i cieszył sie bardzo dużym powodzeniem |
to tak jak i u nas
Do tej pory wspominamy z M wszystkie "rozchodniaczki" z bimbru, które piliśmy z gośćmi na koniec wesela. Zresztą przez całe wesele stół cieszył się dużą popularnością, zwłaszcza wsród panów
Stół był też doskonałym miejscem do małych pogaduch, także polecam. I na pewno nie jest to przeżytek. |
_________________
|
|
|
|
|
izunia_82
Wiek: 42 Dołączyła: 07 Lis 2007 Posty: 1376 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Maj 23, 2008 6:30 pm
|
|
|
A mam takie pytanko? Skąd załatwialiście bimber? U nas ma być zrobiony przez ojca mojego M. A jak to wyglądało u Was? Bo boję się, że u nas skończy się tylko na mówieniu o zrobieniu i nic więcej. |
_________________
|
|
|
|
|
magda26
Żona i mama :)
Wiek: 43 Dołączyła: 26 Lut 2007 Posty: 338 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Maj 23, 2008 6:37 pm
|
|
|
My kupiliśmy "po znajomości" od kolegi szefa mojego taty, jest chemikiem i coś niecoś wie o tym jak zrobić dobry bimber. Gdyby nie on to pewnie i u nas skończyłoby się na mówieniu lub kupieniu ?liwowicy lub czegoś w tym rodzaju. |
_________________
|
|
|
|
|
evelinka
Wiek: 38 Dołączyła: 06 Lut 2008 Posty: 554 Skąd: ja to mogę wiedzieć?
|
Wysłany: Pią Maj 23, 2008 9:41 pm
|
|
|
A ja mam pewne źródło i sprawdzone, więc na 100% będzie dobry bimberek |
|
|
|
|
MalaJu
Dołączyła: 26 Lut 2008 Posty: 2628 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Maj 23, 2008 9:52 pm
|
|
|
a u mnie siwuchę zapewnia restauracja |
|
|
|
|
froggiemka
Dołączyła: 23 Mar 2008 Posty: 13 Skąd: Łódź/Wiskitno/Widzew
|
Wysłany: Sob Maj 24, 2008 8:02 am
|
|
|
Cieszę, się, że podzielacie moje zdanie na temat stołu. tez mi się wydawało, że jeszcze króluje na weselach. Co do alkoholu to u mnie bimberek ma być od szwgara przyszłej teściowej, a podobno dobry robi :-] |
_________________ .....Kobiety słaba płeć?? A spróbuj przeciągnąć kołdrę na swoją stronę ..... |
|
|
|
|
Suelen
Wiek: 40 Dołączyła: 15 Sty 2007 Posty: 1258 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Sob Maj 24, 2008 9:16 pm
|
|
|
a u nas będzie stół wiejski,o bardzo nam sie to podoba, pasuje do naszej sali. A bimberek dostajemy od K. wujka. |
|
|
|
|
Klaudynka
Wiek: 39 Dołączyła: 20 Kwi 2008 Posty: 1321 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Maj 24, 2008 10:00 pm
|
|
|
U nas również nie może zabraknąć stołu wiejskiego. Słyszałam że goście weselni, którzy rzadko mają styczność z tego typu jedzeniem są zachwyceni. Poza tym wrażenia estetyczne są super! |
_________________
|
|
|
|
|
evelinka
Wiek: 38 Dołączyła: 06 Lut 2008 Posty: 554 Skąd: ja to mogę wiedzieć?
|
Wysłany: Nie Maj 25, 2008 12:50 pm
|
|
|
Myślę, że nie ważne czy goście często mają styczność z tego typu jedzenie, czy nie i tak stół wiejski będzie się cieszył powodzeniem. Spełnia on rolę swoistego miejsca spotkań i toastów w mniejszym gronie. |
|
|
|
|
doni_iza
Wiek: 42 Dołączyła: 29 Paź 2007 Posty: 1974 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Maj 26, 2008 7:52 am
|
|
|
A u mnie nie będzie , jakoś do mnie stół wiejski nie przemawia i wydaje mi się zbyteczny. Większość z wędlin, które są na nim wystawione i tak zostaje bo nikt nie jest w stanie tego przejeść. No ale to moje prywatne zdanie oczywiście. |
_________________
|
|
|
|
|
Debussy
pedagog specjalny
Dołączyła: 16 Lut 2008 Posty: 1712 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Maj 26, 2008 7:58 am
|
|
|
Jak u większości, u mnie też będzie stół wiejski.
I nie rozumiem czemu tamta pani powiedziała Ci, że to przeżytek... Może sama jest z nieokreślonej przyszłości?
W każdym razie mnie się to zawsze na weselach podobało. Miła odmiana.
Zresztą, mam to w cenie za talerzyk. Ale nawet gdybym nie miała, to i tak bym dodatkowo zapłaciła żeby było |
_________________ Są tajemnice, które tylko niebo może ostatecznie odkryć... |
|
|
|
|
EwaM
Wiek: 42 Dołączyła: 30 Lip 2007 Posty: 2535 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Maj 29, 2008 5:57 pm
|
|
|
Mam wrażenie, że stół wiejski wpisał się w klimat polskich wesel i zrobiła się z tego swojego rodzaju tradycja.
Mnie osobiście trochę się to przejadło, może po części dlatego, że rodzice robią wędliny swojej produkcji więc nie tęsknię za wiejskimi wyrobami. Mimo to, uważam, że to naprawdę konieczny element wesela chociażby jako miejsce spotkań i pogaduszek wujków i innych panów Taka miła odskocznia od stołu. Koło stołu wiejskiego zawsze jest pełno ludzi.
Więc u mnie też będzie (chociaż moja mama go nie chciała). |
|
|
|
|
spray
Wiek: 42 Dołączyła: 20 Maj 2008 Posty: 144 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Maj 30, 2008 10:52 am
|
|
|
No faktycznie, to chyba już tradycja, ale jak dla mnie straszny banał. Z resztą - organizatorzy wesel coraz częściej proponują coś w zamian, na przykład: stół rybny z wędzonymi przysmakami, który jest nieco tańszy, ale na pewno zdrowszy i bardziej wyszukany niż wiejskie kiełbachy.
Z resztą, z tego co wiem z autopsji i ze słyszenia - 70% wiejskiego stołu zabierane jest po weselu do domu, bo nikt już się na to nie rzuca jak na nie wiadomo jakie delikatesy.
Na moim weselu stołu z kiełbachami nie będzie, po przedyskutowaniu sprawy z teściową doszłyśmy do wniosku, że nie ma sensu. 60% gości będzie z prowincji i oni już dobrze wiedzą co to znaczy przyzwoite mięso, tradycyjnie uwędzone, bez polepszaczy i wypełniaczy. Co to dla nich za atrakcja, jak mają to na codzień? |
_________________
|
|
|
|
|
agunia84
Wiek: 40 Dołączyła: 12 Lip 2007 Posty: 3627 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Maj 30, 2008 1:01 pm
|
|
|
U mnie tez na weselu będzie 90% z prowincji gości i tak nie mamy zamiaru rezygnować ze stołu wiejskiego, bo nadal się cieszy dużą popularnością w naszym regionie.
A będzie wyglądać tak:
|
Ostatnio zmieniony przez agunia84 Pią Maj 30, 2008 1:02 pm, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Klaudynka
Wiek: 39 Dołączyła: 20 Kwi 2008 Posty: 1321 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Maj 30, 2008 4:06 pm
|
|
|
A nasz tak
Stół wiejski.jpg
|
Pobierz Plik ściągnięto 1029 raz(y) 41.48 KB |
|
_________________
|
|
|
|
|
ava
Wiek: 39 Dołączyła: 12 Lut 2008 Posty: 3728 Skąd: Bełchatów/Łódź
|
Wysłany: Sob Maj 31, 2008 10:07 pm
|
|
|
U nas też na pewno będzie stół wiejski, mimo że sama raczej rzadko z niego "korzystam", ale wiem, że nasi goście chętnie będą go odwiedzać, mimo że zdecydowana większość z nich mieszka na prowincji, a mówiąc dokładnie na wsiach, więc świetnie wiedzą jak smakuje np. prawdziwa wiejska kiełbasa , ale z obserwacji wiem, że i tak będą nim "zainteresowani" (choć też zbytnio tego nie rozumiem- gdy jestem na weselu jakoś nie rajcuje mnie możliwość zjedzenia chleba ze smalcem, skoro jest tyle innych, dużo bardziej wyszukanych potraw, których na co dzień nie mam okazji zjeść).
Acha zauważyłam, że zdecydowana większość korzystająca ze stołu wiejskiego to mężczyźni, kobiety raczej rzadko tam podchodzą. |
_________________ Nasz ślub - 05.09.2009r.
|
|
|
|
|
evelinka
Wiek: 38 Dołączyła: 06 Lut 2008 Posty: 554 Skąd: ja to mogę wiedzieć?
|
Wysłany: Pon Cze 02, 2008 4:02 pm
|
|
|
Z tym kto korzysta ze stołu wiejskiego to jest różnie. Zależy jakie towarzystwo się bawi, często widywałam pary przy stole wiejskim, a nie tylko samych panów. Ale jeśli patrzeć tak "globalnie" to faktycznie raczej panowie obstawiają stół |
|
|
|
|
AgneSky
Dołączyła: 22 Maj 2008 Posty: 16 Skąd: łódź/kraków/gdów
|
Wysłany: Sro Cze 04, 2008 11:48 am
|
|
|
ava napisał/a: |
Acha zauważyłam, że zdecydowana większość korzystająca ze stołu wiejskiego to mężczyźni, kobiety raczej rzadko tam podchodzą. |
Dla mnie mógłby tylko i wyłącznie być wiejski stół - uwielbiam te wyroby
w mojej sali to jednak koszt 900 zł, i nie wiem czy ta kwestie nie przechyli decyzji na nie |
_________________
|
|
|
|
|
Niebieskooka
Wiek: 39 Dołączyła: 14 Lut 2008 Posty: 1983 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: Wto Cze 17, 2008 6:38 pm
|
|
|
na mojej sali taki stól to koszt 1000zl, a powiem szczerze, że ja to niekoniecznie chce go mieć. nie podoba mi się taka wiejska nuta zdecydowanie bardziej wolałabym zainwestować w barmana robiącego super kolorowe driniki:) koszt wynajęcia barmana na wesele 600zl plus samodzielnie kupiony alkohol.... |
_________________
|
|
|
|
|
pscoolka
Wiek: 43 Dołączyła: 28 Cze 2007 Posty: 181 Skąd: Łódź/Holandia
|
Wysłany: Czw Cze 19, 2008 1:14 pm
|
|
|
u nas bedzie tez stol staropolski (wesel bedzie w Dworku Zielinskich na Rogowskiej) z racji tego ze bedzie kilkoro obcokrajowców wiec niech sobie wyprbuja polskich specjałów. A bedziemy placic 12zl od osoby, co daje ok 720zl (bedzie ok 60 osob) |
_________________
|
|
|
|
|
froggiemka
Dołączyła: 23 Mar 2008 Posty: 13 Skąd: Łódź/Wiskitno/Widzew
|
Wysłany: Wto Cze 24, 2008 5:32 pm
|
|
|
dzięki wszystkim za cenne uwagi
Jednak zdecydujemy się na stół. Wkońcu to Mój Wielki Dzień, a nie teściowej i restauratorki
pozdrawiam Was wszystkich |
_________________ .....Kobiety słaba płeć?? A spróbuj przeciągnąć kołdrę na swoją stronę ..... |
|
|
|
|
Dorotka847
Wiek: 40 Dołączyła: 19 Gru 2007 Posty: 426 Skąd: łódź
|
Wysłany: Pią Lip 11, 2008 5:19 pm
|
|
|
my jeszcze nie zdecydowaliśmy tak na 100%. Poczatkow miało nie być bo to wesele jednodniowe wiec sie nie opłaca. Teraz jednak zaczynamy się zastanawiać bo to bardzo fajnie wygląda a wielu gosiom sie podba. |
_________________ |
|
|
|
|
justinaa
Wiek: 41 Dołączyła: 10 Mar 2008 Posty: 1601 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lip 14, 2008 7:23 pm
|
|
|
ja też słyszałam kilka opinii, że stół wiejski jest juz niemodny i teraz "na topie" jest np. stół z owocami morza lub innymi egzostycznymi owocami i ciastami, ale na ostatnim weselu, na którym byłam i na którym byłu wielu gości, którzy będą bawić się u nas, stół wiejski cieszył się WIELKIM powodzeniem, więc chyba nie ma wyboru
poza tym, chociaż może tak mi się tylko wydaje, w Borynie, nawet jeśli się nie dopłaci za stół wiejski, to ten stół i tak tam stoi, więc byłoby troche "pustawo" |
_________________
www.boatmummy.blogspot.com
www.lodzkiemamy.pl |
|
|
|
|
Tissaia
pani stara*
Wiek: 38 Dołączyła: 14 Kwi 2008 Posty: 536 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lip 17, 2008 9:24 pm
|
|
|
Jeśli chodzi o ryby, to wiem, że na pewno nie chciałabym czegoś takiego. Byłam na weselu, gdzie podano dużo rozmaitych ryb, w galarecie, na zimno etc. - wesele było późną wiosną, upał powalający, nikt nie mógł na te ryby patrzeć i prawie nie zostały ruszone, a pod koniec imprezy wyglądały już mało atrakcyjnie.
Owocom morza i rybom mówię stanowcze nie, a stół wiejski mi nie przeszkadza - nie cierpię na nadmiar gości ze wsi :) |
_________________ *Mój wieczór panieński, etap szaleństw w klubie, przyplątuje się jakiś facet i zwraca do mojej zamężnej już wtedy koleżanki:
-To ty jesteś ta panna młoda?
Koleżanka:
-Nie, ja jestem już pani stara...
Mission accomplished 06.06.09. :) |
|
|
|
|
elisa69
Wiek: 55 Dołączyła: 15 Sty 2008 Posty: 191 Skąd: z Bałut
|
Wysłany: Pią Lip 18, 2008 8:46 am
|
|
|
Tak naprawde, to chyba zalezy od charakteru wesela - jesli jest robione w stylu jak ja to nazywam "balowym" (wielka sala, lustra, marmury, okragle stoly, poupinane draperiowo obrusy, itp. klimaty) to stol wiejski chyba sie gryzie z ogolnym wystrojem. Albo wesele stylizowane na jakies lata ('50-te, '60-te, '70-te) - tez nie bardzo by mi pasowal stol wiejski.
Ale jesli to jest Boryna albo "moj" Folwark - to stol wiejski wrecz sam sie prosi, bardzo pasuje do charakteru miejsca.
Ja mialam taki stol i poza wszystkimi wymienionymi przez Was zaletami byla jeszcze jedna, o ktorej goscie wspominali - ze to jest takie "prawdziwe" jedzenie, ze to sa smaki, ktore oni pamietaja z dawnych czasow, ze "te dzisiejsze wedliny juz tak nie smakuja, wszystko sztuczne". Ale ten stol musi byc naprawde wiejski, a nie udawac wiejskiego. W Folwarku maja wyroby rzeczywiscie nie ze sklepu, goscie sie zachwycali "czarnym", salcesonem, pasztetowa, szynka z koscia - w ten sposob my w ogole zrezygnowalismy z wedlin na stole glownym.
Nie zauwazylam, zeby to panowie byli glownymi bywalcami stolu (co prawda, stala tam Debowa w beczulce... ), panie tez tam biegaly i sobie nakladaly.
U nas zostalo tylko troche kielbasy, reszta "poszla".... |
_________________ Pozdrawiam - Ela
|
|
|
|
|
Klaudynka
Wiek: 39 Dołączyła: 20 Kwi 2008 Posty: 1321 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sie 28, 2008 2:53 pm
|
|
|
Firma http://www.dekoracjebk.com/index.html daje możliwość wypożyczenia stołu wiejskiego z dekoracją
Obraz 062.jpg
|
Pobierz Plik ściągnięto 877 raz(y) 27.17 KB |
Obraz 064.jpg
|
Pobierz Plik ściągnięto 823 raz(y) 33.48 KB |
|
_________________
|
|
|
|
|
agniesia22
Wiek: 38 Dołączyła: 28 Lip 2008 Posty: 268 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sie 28, 2008 3:21 pm
|
|
|
Mi osobiście stół wiejski jakoś nie podchodzi. Nie chciałam go na weselu ale mój narzeczony bardzo chce i jego rodzice też są za. W naszym przypadku musimy dopłacić 10zł od osoby za stół wiejski. A mamy możliwość zrobienie sami tylko że nie można, ogranizują tylko właściciele sali. Teraz modny jest stół na słodko ale ja też za nim nie jestem. |
_________________
|
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Czw Sie 28, 2008 3:56 pm
|
|
|
Może i ten stół wychodzi z mody, ale na bank nie w mojej rodzinie
Zarówno żarcie, jak i picie cieszyło się ogromnym powodzeniem i jednoczyło rodziny |
|
|
|
|
rozalka78
Wiek: 46 Dołączyła: 16 Sty 2008 Posty: 38 Skąd: łódź
|
Wysłany: Czw Sie 28, 2008 4:04 pm
|
|
|
Witam wszystkich serdecznie.
Stół Wiejski??....Zadajemy sobie to pytanie od jakiegoś czasu.Bardzo efektownie wygląda,gromadzi gości na pogaduchach,jednak nie bardzo byśmy chcieli zabierać to co pozostanie do domku,a nie jest tego mało.Dlatego nasza propozycja tym razem jest FONTANNA Z CZEKOLADY ,a doniej mnóstwo owoców.Nie byliśmy na weselu które miało by taką atrakcję,a owoce z chęcią pożremy bo uwielbiamy je.Może ktoś z was wie jak sprawdza się w takiej sytuacji czekoladowy przysmak?? |
_________________ rozalka78 |
Ostatnio zmieniony przez rozalka78 Czw Sie 28, 2008 4:11 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
agniesia22
Wiek: 38 Dołączyła: 28 Lip 2008 Posty: 268 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sie 28, 2008 5:14 pm
|
|
|
Zgadzam się z Tobą "fiona83" w moje rodzinie też bardzo na niego każdy jest naszykowany i racja jdenoczy rodziny dlatego pewnie u nas też będzie. Tylko mi osobiście jakoś nie jest niezbędny ale wiem że dla innych ma duże znaczenie. |
_________________
|
|
|
|
|
elka85
Wiek: 39 Dołączyła: 22 Sty 2008 Posty: 410 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Czw Sie 28, 2008 7:35 pm
|
|
|
Może i wychodzi z mody, ale ciągle jest baaaaardzo popularny i często odwiedzany przez gości dlatego u nas będzie napewno Zresztą w przyszłym roku dziadek P ruszy z produkcją bimberku na ten stół i już się do tego szykuje |
_________________
|
|
|
|
|
gosc [Usunięty]
|
Wysłany: Czw Sie 28, 2008 7:46 pm
|
|
|
no jest bardzo popularny i faktycznie jednoczy gości. I można na nim skosztować ciekawych rzeczy, u nas np. byŁo ciasto drożdżowe
A do dzisiaj wspominam przepyszne ogóry kiszone z wesela, na którym byliśmy ostatnio |
|
|
|
|
Tajgete
żona swojego męża :)
Wiek: 40 Dołączyła: 24 Mar 2008 Posty: 833 Skąd: Kolumna
|
Wysłany: Czw Sie 28, 2008 8:00 pm
|
|
|
Ja byłam raczej przeciwna, ale moja Druga Połowa dość wyraźnie uparła się na ten stół, więc będzie |
_________________
|
|
|
|
|
Kociadło
Wiek: 40 Dołączyła: 17 Lut 2008 Posty: 2269 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Sie 29, 2008 11:30 am
|
|
|
u nas tez bedzie stół wiejski - mój tata sie uparł a nam wszystko jedno - z tym tyko ze tata chce produkty robione przez prawdziwe wiejskie babcie z jego okolic i jak go znam to dopnie swego i je przywlecze 200km |
_________________
|
|
|
|
|
julietta
Wiek: 41 Dołączyła: 10 Lut 2008 Posty: 205 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: Wto Wrz 16, 2008 2:59 pm
|
|
|
Ja kategorycznie zaprotestowałam i stołu wiejskiego nie będzie O dziwo teściowa się nie upierała Wiem, że zwykle jest on dość popularny wśród gości, ale to przede wszystkim nasze wesele i jakoś mi nie pasuje. Sama nigdy nie korzystam z tego typu rozrywki... |
|
|
|
|
niesia2708
Kociara :)
Wiek: 39 Dołączyła: 10 Cze 2008 Posty: 2700 Skąd: Piotrków/Tomaszów
|
Wysłany: Pią Wrz 19, 2008 10:11 pm
|
|
|
Byłam ostatnio na kilku weselach i stół wiejski cieszył się duuużym powodzeniem.U nas nie wiem czy będzie bo nie wiem zbytnio gdzie go na sali ustawić-musimy to wszystko rozplanować czy nam się wkomponuje w sale.
A jak coś bimberek tata zrobi |
_________________
|
|
|
|
|
ppola
Birdwoman
Wiek: 42 Dołączyła: 05 Wrz 2008 Posty: 2189 Skąd: Kanzas
|
Wysłany: Sob Wrz 20, 2008 1:08 am
|
|
|
U nas nie bedzie ja nie chce a do tego moj Luby ma mdlosci jak czuje kielbase |
_________________
Obudź się Gość |
|
|
|
|
Agazinha
Dołączyła: 29 Sie 2007 Posty: 40 Skąd: Lodz/Londyn
|
Wysłany: Sob Wrz 27, 2008 9:54 am
|
|
|
Wychodzi lu bnie - prawda jest taka, ze u nas ze wszystkich stolow tego typu (a bylo ich ze 4 z roznymi tematami) - to byl najpopularniejszy - rowniez wsrod cudzoziemcow - warto dodac tu tez gorace dania polskie w podgrzewaczach |
|
|
|
|
justinaa
Wiek: 41 Dołączyła: 10 Mar 2008 Posty: 1601 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Paź 28, 2008 7:22 pm
|
|
|
u nas stół wiejski był i baardzo dobrze, bo cieszył się ogromnym powodzeniem no a poza tym bardzo smaczne produkty się na nim znalazły |
_________________
www.boatmummy.blogspot.com
www.lodzkiemamy.pl |
|
|
|
|
kancia5
Wiek: 44 Dołączyła: 30 Cze 2008 Posty: 22 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Kwi 10, 2009 1:37 pm
|
|
|
U nas na weselu stół wiejski będzie. Wesele mamy w sali OSP i jest już w wyposażeniu - ogółnie pasuje do koncepcji wesela. Zawsze jak jestem na weselu to jest to centrum spotkań towarzyskich.
Jednoczeście chciałabym się odnieść do wcześniejszej wypowiedzi, nt. barmana na weselu. Byłam na takim i ok. 22 na parkiecie nie tańczył prawie nikt, bo kolejki ustawiały się do baru. A efekt był taki, że znaczna część gości upiła się. Uważam, że wesele byłoby fajniejsze, jakby tego baru nie było. |
|
|
|
|
madnesia
Wiek: 40 Dołączyła: 18 Sty 2009 Posty: 55 Skąd: Konstantynów Łódzki
|
Wysłany: Nie Kwi 12, 2009 11:43 pm
|
|
|
Ja również uważam że stół wiejski to fajna sprawa. Bardzo integruje gości (nie tylko mężczyzn). A do tego jak jest ładnie udekorowany to tylko dodaje uroku. A co do mody - modne jest ostatnio to co naturalne, więc wiejskie jedzonko jak najbardziej ) Mmm aż mi ślinka cieknie jak pomyślę o takich naturalnych pysznościach. Ostatnio jak byłam na weselu to to oprócz tradycyjnego smalczyku, szynki i innych kiełbas na takim stole znalazł się twarożek w różnych smakach pozawijany w plasterki łososia i pozapinany wykałaczkami- muszę przyznać ze danie troszkę bankietowe (choć prosto z wiejskiego stołu) miało duuuże powodzenie. |
_________________
|
|
|
|
|
Zuza81
Dołączyła: 21 Gru 2008 Posty: 10 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Kwi 13, 2009 10:50 pm
|
|
|
Nie ma czegoś takiego jak wyjście z mody stołu wiejskiego, on zawsze będzie na topie, to miejsce integracji gości, to taki powrót do korzeni tradycyjnego smaku staropolskiego jedzenia, sam wygląd stołu zaprasza to zajrzenia na jego specjały, pęka kiełbas, kaszanki, ogórki kiszone, twarożki, wiejskie chleb, i bimberek w gąsiorku, to wszystko zachęca by podjeść i skosztować. |
|
|
|
|
katkrys
Wiek: 43 Dołączyła: 23 Kwi 2009 Posty: 75 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Maj 05, 2009 11:11 am
|
|
|
My też właśnie chcemy stół wiejski, tym bardziej,że na stoły nie wybraliśmy wędlin takich w tradycyjnej formie tylko pieczone z racji,że to będzie czerwiec,więc jedyna formą tradycyjnych wędlin będzie ten wiejski stół.....tylko zastanawiamy się czy wziąć ten proponowany nam przez salę czy jakiś własny z innej firmy?Macie namiary na jakaś taką firmę?Patrzyłam na linki Klaudynki, ale jakoś mi nie pasuje..........Miło by było, dziękuję!!!!! |
_________________
|
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Maj 05, 2009 11:24 am
|
|
|
Katkrys - ja bym brała ten proponowany przez salę (jeśli go widziałaś i nie masz zastrzeżeń) - zawsze to mniej załatwiania i kłopotu dla was. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
|