Naturalny kolor włosów (i farbowanie) |
Autor |
Wiadomość |
Sylwiątko
Wiek: 40 Dołączyła: 05 Kwi 2006 Posty: 59 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Kwi 15, 2006 9:36 pm
|
|
|
Ja mam na głowie tylko balayage. Nigdy nie farbowałam włosów na całej długości. Trochę się boję takich radykalnych zmian |
|
|
|
|
sylwia
Wiek: 43 Dołączyła: 16 Lut 2006 Posty: 507 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie Kwi 16, 2006 9:41 pm
|
|
|
ja mam włosy blond ciemne i zaczełam pare lat temu robić jasne pasemka a teraz mam jasne i ciemne pasemka niby wyglądam korzystniej niz w samych jasnych blond |
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Pon Kwi 17, 2006 7:14 pm
|
|
|
Gu$ka napisał/a: | Postanowiłam odpocząć od farbowania |
Uff... wcale mnie to nie dziwi |
_________________ chez alma | |
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Wto Kwi 25, 2006 8:02 am
|
|
|
Ciemne. |
Ostatnio zmieniony przez fiona83 Sro Sie 30, 2006 12:24 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
magda81
Wiek: 43 Dołączyła: 09 Paź 2005 Posty: 221 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Kwi 25, 2006 5:06 pm
|
|
|
Farbuje co miesiac gora dwa, moj naturalny kolorek byl ciemny blond a farbuje na popielaty , to juz trwa 11 lat.... |
_________________ jeszcze tylko..
just married
Pozdrawiam Cię cieplutko Gość |
|
|
|
|
Megusia
Wiek: 40 Dołączyła: 01 Maj 2006 Posty: 248 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Maj 07, 2006 10:02 pm
|
|
|
Mam czarne wlosy, ale z powodu pojawiajacych sie w nich 'siwkow', niedawno zaczelam je farbowac. Teraz mam ciemny braz w cieplym odcieniu, ale zamierzam wrocic do swojego naturalnego koloru i zapuscic wlosy do slubu |
|
|
|
|
Olusia
Wiek: 42 Dołączyła: 17 Kwi 2006 Posty: 264 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Maj 07, 2006 10:05 pm
|
|
|
Ja mam brązowe, ale podobniesz jestem blodynką, bo mam je dosyć jasne. A po lecie, to niektóre fragmenty mi się tak rozjaśniają, że część osób myśli sobie że mam pasemka. |
_________________
|
|
|
|
|
Zosiek [Usunięty]
|
Wysłany: Pon Maj 08, 2006 10:42 pm
|
|
|
Jestem naturalną ciemną blondynkom i w życiu nie miałam farby na włosach |
Ostatnio zmieniony przez Zosiek Pon Maj 08, 2006 10:43 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
hanusia
Wiek: 42 Dołączyła: 12 Maj 2006 Posty: 271 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto Maj 23, 2006 10:03 am
|
|
|
ja mam brązowe, ale taki musi kolor troche nijaki więc fabuję na ciemniejszy brązowy z dodatkiem "czekoladowego" i wtedy to mają bardziej wyrazisty kolorek |
_________________ Hanusia
|
|
|
|
|
katarzynka1
Wiek: 43 Dołączyła: 18 Kwi 2006 Posty: 136 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Maj 23, 2006 8:40 pm
|
|
|
Naturalny kolor to ciemny blond, ale od jakiegoś czasu włoski są farbowane w zależności od nastroju i pory roku w jaśniejsze lub ciemniejsze pasemka a teraz mam pasemka w z przewagą jasnego blondu chociaż brązik całkiem nieżle się komponuje powodując taki miszmasz. |
|
|
|
|
evcia84
Wiek: 40 Dołączyła: 16 Lip 2006 Posty: 124 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Pon Lip 31, 2006 12:39 pm
|
|
|
Naturalne ciemne blond od dwóch lat jasny balejażyk |
_________________ Pozdrawiam Cię Gość
|
|
|
|
|
Anisthea
Wiek: 39 Dołączyła: 15 Sie 2006 Posty: 59 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sie 22, 2006 1:35 am
|
|
|
od jakiś 3-4 lat farbuję się na czarno (z przerwami na : pasemka, rozjaśnianie itp )
pierwszy raz włosy w LO ufarbowałam... w drugiej klasie chyba... na rudo... zamarzyło mi się mieć marchewkę na głowie... ale wyszło kiepsko... kolor szybko się sprał i nie był odpowiednio dobrany do mojej karnacji... później, na haloween chciałam się ufarbować szamponetką na czarno... pani w sklepie sprzedała mi "szampon" który miał się zmyć po 4-8 myciach... czerń tą miałam na łebku przez 8 miesięcy, kiedy to nałożyłam nową farbę (brązik jakiś)... i później wróciłam do czerni... jakoś się lepiej w niej czuję i mojemu lubemu też się bardziej w ciemnych włoskach podobam
a naturalnie jestem... ciemną blondi lub jasną szatynką |
_________________ |
|
|
|
|
madzia8181
Wiek: 42 Dołączyła: 05 Paź 2006 Posty: 701 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lis 15, 2006 9:05 am farby do wlosow
|
|
|
Forumki napiszcie jakich używacie farb, maseczek, szamponów itp.koloryzujących do włosów.
Jakie są wasze ulubione marki?
|
_________________
|
|
|
|
|
adriannaaa
Wiek: 44 Dołączyła: 08 Lut 2006 Posty: 659 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lis 15, 2006 10:50 am
|
|
|
madzia - tu jest podobny temat;)
ja wole farbowac w salonie, ale jesli już jestem spłukana i nie mam na to pieniędzy, farbuję wellą Safira - kolor 121 blask ksieżyca. generalnie jstem zadowolona - kolor ładnie się trzyma, choć nie wiem czy to zasługa farby, czy dobrego szamponu i odżywki, jedynie co mi przeszkadza, to fakt, ze podczas mycia, włosy są strasznie szorstkie:(
Wczesniej używałam Garnier - Joasi Brodzik - koloru juz nie pamietam, ale tez jakiś taki bardzo jasny bląd. Kolor rewelacja, nie blakł,ale włosy miłam po iluś razach koszmarnie zniszczone, nigdy więcej... |
_________________
typ kobiety, co spala kotlety;) |
|
|
|
|
madzia8181
Wiek: 42 Dołączyła: 05 Paź 2006 Posty: 701 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lis 15, 2006 10:58 am
|
|
|
adriannaaa napisał/a: | madzia - tu jest podobny temat;)
|
ja widzialam ten temat ...jest podobny ale to nie to samo dlatego zalozylam ten
ja ciagle zmieniam farby i kolory...generalnie farbuje albo na braz albo nadaje odcien wisniowy, ale zawsze wracam do orzechowego brązu joanny za 5 zl!! ziolowa farba nie niszczy mi tak wlosow i ladnie pachnie ja jestem z niej zadowolona... ala lubie tez loreal ten co ma w zestawie farbe i pasemka... bardzo fajna... safira? szorstkie wlosy mialam...garnier? tak sobie. ladne kolory ale nie jestem jej wierna wella... tez sie czasem skusze...a pozniej znow wracam do ziolowej joanny |
_________________
|
|
|
|
|
adriannaaa
Wiek: 44 Dołączyła: 08 Lut 2006 Posty: 659 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lis 15, 2006 11:04 am
|
|
|
Joanny nigdy nei miałam, ale ja farbuje na bardzo jasne blondy... i boje sie uzywac jakis słabszych farb;) nie wiemjakei efekty by wyszły..
No i przez te szorstkei włosy wolę farbować u fryzjera. wiem, że kolor będzie ok, no i ichnei arby amja zupełnie inny skład... chociaz.. ostatnio odwiedziałm mój stary salon w poznaniu, i oddałam się w ręce jakiejś uczennicy... sama bym sie lepiej pofarbowała.... |
_________________
typ kobiety, co spala kotlety;) |
|
|
|
|
madzia8181
Wiek: 42 Dołączyła: 05 Paź 2006 Posty: 701 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lis 15, 2006 11:11 am
|
|
|
ja najchetniej tez robilabym to u fryzjera ....
nie masz balaganu w lazience i nie musisz scierac farby ze scian czy łolabolga z sufitu
no ale nie zawsze mam na to fundusze ale mysle ze jak bym farbowala na blond jak ty...to tez nie chcialabym eksperymentowac...
brąz zawsze wyjdzie brąz raz ciemniejszy raz jeszcze ciemniejszy
a odcien czerwony zawsze sie udaje
Z BLOND nie jest juz tak latwo!
moja mama raz robila sama blond...to byl jej ostatni blond w zyciu wygladala jak kurczaczek wielkanocny |
_________________
|
|
|
|
|
adriannaaa
Wiek: 44 Dołączyła: 08 Lut 2006 Posty: 659 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lis 15, 2006 11:19 am
|
|
|
hehe:))) no ja niestety nie mogę brązu:) choc marzy mi się czasem taka gorzka czekolada na głowie:D:D:D mam jesne naturalne włosy i przy tym, jak szybko mam odrosty, musiałabym farbować włosy co tydzien
ale farby an suficie to jeszcze nei miałam:)))
Zresztą ja farbuję się w kuchni:) tylko muszę uważać,zeby mi się kot na kolana nie wtryniał:) |
_________________
typ kobiety, co spala kotlety;) |
|
|
|
|
jpuasz
Dołączyła: 17 Maj 2006 Posty: 1210 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lis 15, 2006 8:00 pm
|
|
|
jakieś 1,5 tygodnia temu ufarbowałam sobie włosy farbą Garnier Color Naturals - mahoń Nie potrafię powiedzieć co wyszło - niech Fionka oceni |
_________________ Pozdrawiam
Paulina
|
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Sro Lis 15, 2006 10:04 pm
|
|
|
jpuasz napisał/a: | Nie potrafię powiedzieć co wyszło - niech Fionka oceni |
Taaa... Potem na mnie będzie
Wyszło super. Kolor niesamowicie głęboki,ciepły. I nie za ciemny ! Idealny.(jak na zielone oko, którego właścicielka farby do włosów nigdy nie używała).
Mahoń mówisz ? Dobrze wiedzieć |
|
|
|
|
mischelle22
Wiek: 43 Dołączyła: 27 Gru 2003 Posty: 1211 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lis 16, 2006 10:47 am
|
|
|
fiona83 napisał/a: | Mahoń mówisz ? Dobrze wiedzieć |
Nie obraź się jpuasz, ale Fionka mnie rozbroiła
|
_________________
|
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Czw Lis 16, 2006 10:55 am
|
|
|
jpuasz się na pewno nie obrazi,bo sama wie jak świetnie w tym MAHONIU wygląda
Moje zdziwienie wynikało tylko i wyłącznie z " farbowego daltonizmu". Jak nie farbowałam nigdy, to skąd ma wiedzieć co i jak się nazywa Ładne i już, ale żeby z nazwami szaleć. Ja wiem, że moje są czarne. Koniec, kropka.
Fionka_Ignorantka_Kolorów |
|
|
|
|
jpuasz
Dołączyła: 17 Maj 2006 Posty: 1210 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lis 17, 2006 4:40 pm
|
|
|
fiona83 napisał/a: | Taaa... Potem na mnie będzie |
Oj tam na nikogo nic nie będzie Po prostu cięzko mi określić ten kolor - ja zawsze mówię, że to taki czerwono-kasztanowo-rudawo-brązowy Zalezy jakie światło i gdzie akurat stoję A obrażać się nie mam zamiaru, bo już się przyzwyczaiłam i stwierdzam, że w ciemnych włosach chyba mi lepiej |
_________________ Pozdrawiam
Paulina
|
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Pią Lis 17, 2006 6:25 pm
|
|
|
jpuasz - nie pamiętam żebyś miała jasne kiedykolwiek |
|
|
|
|
jpuasz
Dołączyła: 17 Maj 2006 Posty: 1210 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lis 17, 2006 7:49 pm
|
|
|
Hmmm no fakt - widziałaś mnie tylko w ciemnych jakieś 1,5 miesiąca tamu farbowałam henną, ale blond pasemka szybko sie pojawiły, więc musiałąm znów farbowac normalną farbą A przez ponad 1,5 roku miałam duuuzo blond pasemek (tzn bardziej blondynka z ciemnymi pasemkami niz brunetka z jasnymi ) |
_________________ Pozdrawiam
Paulina
|
|
|
|
|
Megusia
Wiek: 40 Dołączyła: 01 Maj 2006 Posty: 248 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lis 21, 2006 11:33 pm
|
|
|
Ja farbowałam włosy dopiero kilka razy- za każdym razem inną farbą. Wybieram jednak zawsze te drozsze, aby nie zniszczyć za bardzo włosów. Ostatnio byłam u pana Piotra na farbowaniu i muszę przyznać, że całkiem fajny brązik z tego wyszedł. Tylko ta cena . Kupiłam też u niego bardzo dobry szampon do włosów farbowanych (L'oreala). |
|
|
|
|
adriannaaa
Wiek: 44 Dołączyła: 08 Lut 2006 Posty: 659 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lis 22, 2006 10:32 am
|
|
|
megusia, drożse, nie droższe, doowe farbby niszczą włosy jak jeden pies... nie zauważyłam róznicy między garnierem za 11 a lorealem za 30.... Najlepiej farbować włosy u fryzjera, oni tam mają inny sjkłąd tych farb . Pzynajmniej tak mi to tłumaczyła matka mojej koleżanki fryzjerki. |
_________________
typ kobiety, co spala kotlety;) |
|
|
|
|
Żaneta
Jestem mamusią
Wiek: 40 Dołączyła: 17 Lip 2005 Posty: 925 Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Sro Lis 22, 2006 11:47 am
|
|
|
Ja też u fryzjera farbuje wlosy. |
_________________
|
|
|
|
|
Lucky
Wiek: 42 Dołączyła: 07 Lis 2005 Posty: 748 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Gru 07, 2006 12:42 pm
|
|
|
Już czas najwyższy zmienić coś w moim kolorku włosów
Zbliża sie koniec roku, więc w noey rok wejde z nowa fryzurką
Obciąc włosów nie moge, to sobie chociaz ufarbuje, a co
Juz z moim stylistą obgadałam kilka wersji i zapowiada sie ciekawie |
|
|
|
|
Gabro
Dołączyła: 15 Mar 2007 Posty: 699 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sie 30, 2007 11:49 am
|
|
|
Ja robię sobie od czasu do czasu balejaż, żeby rozjaśnić trochę włosy. |
|
|
|
|
cosola
full-time mum
Wiek: 41 Dołączyła: 04 Sty 2007 Posty: 730 Skąd: Łódź/Leicester, UK
|
Wysłany: Czw Sie 30, 2007 12:51 pm
|
|
|
Ja raczej nie mam możliwości farbowania włosów z powodu ich ciemnego koloru, nic nie widać (próbowałam 2 razy szamponem koloryzującym), farbą nie chce próbować, żeby nie poniszczyć włosów i nie mieć problemów z odrostami
chyba póki nie pojawią się siwe to sobie daruję koloryzację |
_________________
|
|
|
|
|
misia-misia
Working Mom :)
Wiek: 43 Dołączyła: 04 Sty 2006 Posty: 1643 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Kwi 16, 2008 3:30 pm
|
|
|
a ja od soboty mam nowy kolorek włosów
sama robiłam i wg wzornika miał być bardziej rudawy
pierwsza moja reakcja była taka :
druga reakcja (po ochłonięciu) :
a teraz, po tylu pochlebnych opiniach reakcja jest taka: |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez misia-misia Sro Kwi 16, 2008 3:30 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
MalaJu
Dołączyła: 26 Lut 2008 Posty: 2628 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Kwi 16, 2008 8:16 pm
|
|
|
pierwszy raz farbowalam wlosy w wannie po kryjomu, gdy mialam 15 lat Potem farbowalam, bo chcialam. teraz farbuje, bo musze... Stres i geny robia swoje. Ale podobnie jak Cosola, mam ciemne i odporne na farby wlosy. Szampon splywa szybko, farba splywa po ok 30 myciach. A co do niszczenia wlosow - wszystkie niszcza, ale Pallette to najgorsze rozwiazanie z mozliwych - garciami wychodza po tym wlosy! |
|
|
|
|
Kati
Dołączyła: 23 Lut 2004 Posty: 3262 Skąd: :)
|
Wysłany: Czw Kwi 17, 2008 6:17 am
|
|
|
misia podziel się zdjęciem, to zobaczymy jaka będzie nasza reakcja |
_________________
|
|
|
|
|
misia-misia
Working Mom :)
Wiek: 43 Dołączyła: 04 Sty 2006 Posty: 1643 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Kwi 17, 2008 7:52 am
|
|
|
Kati zdjęcie w albumie |
_________________
|
|
|
|
|
truskawka_ja
Dołączyła: 26 Lut 2008 Posty: 781 Skąd: ...
|
Wysłany: Nie Cze 15, 2008 10:32 pm
|
|
|
Nigdy nie farbowalam wlosow. Jestem naturalna blondynka i nie mam trzeby zmiany. |
|
|
|
|
Suelen
Wiek: 40 Dołączyła: 15 Sty 2007 Posty: 1258 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Nie Cze 15, 2008 11:16 pm
|
|
|
długo długo robiłam pasemka, ale chciałam już skończyć i farbuję, a właściwie koloryzuję Lorea'l Casting, mają super kolorki, zmywają się i nie niszczą włosów. Teraz mam obecnie ciemny blond jak mój naturalny. |
|
|
|
|
Trismegista
Wiek: 40 Dołączyła: 06 Maj 2008 Posty: 2405 Skąd: to tu, to tam
|
Wysłany: Pon Cze 16, 2008 10:11 am
|
|
|
ja farbuje na jasny blond, nie cierpie swojego mysiego blondu, wlasnie jutro ide do fryzjera |
|
|
|
|
mietka
double trouble
Wiek: 47 Dołączyła: 28 Cze 2007 Posty: 1749 Skąd: Łódź/Żabiczki
|
Wysłany: Pon Cze 16, 2008 10:37 am
|
|
|
urodzilam sie z czarnymi, potem zrobily sie mysie blond, potem dlugo farbowalam na blond, az w koncu pogodzilam sie z tym, ze juz blondynka nie bede i mam wlasne ciemnobrazowe wlosy.
juz nie farbuje.. jak zaczne siwiec to wroce do farbowania |
_________________ |
|
|
|
|
555
Dołączyła: 02 Lis 2006 Posty: 1486 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Cze 16, 2008 8:30 pm
|
|
|
mietka napisał/a: | ujak zaczne siwiec to wroce do farbowania :) |
a po co..? |
_________________
|
|
|
|
|
mietka
double trouble
Wiek: 47 Dołączyła: 28 Cze 2007 Posty: 1749 Skąd: Łódź/Żabiczki
|
Wysłany: Pon Cze 16, 2008 8:51 pm
|
|
|
bo meza mam mlodego |
_________________ |
|
|
|
|
elka85
Wiek: 39 Dołączyła: 22 Sty 2008 Posty: 410 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Wto Cze 17, 2008 6:39 pm
|
|
|
Ja jestem szatynką Włosów nie farbuję, używam czasami szamponetki Wella dla jego podkreślenia Tak samo jak mietka farbowac zacznę, gdy osiwieję |
_________________
|
|
|
|
|
kleofaska
Wiek: 40 Dołączyła: 17 Sty 2008 Posty: 9 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Cze 17, 2008 6:47 pm
|
|
|
A ja farbuje choć straaasznie tego nie lubię Wydaje mi się że korzystniej wyglądam w jaśniejszym blondzie niż w swoim ciemnym. Więc się poświęcam i siedzę z farbą na włosach trzy godziny... Przynajmniej fryzjerkę mam fajną |
_________________
|
|
|
|
|
daga
Wiek: 39 Dołączyła: 08 Maj 2008 Posty: 102 Skąd: łódź
|
Wysłany: Wto Cze 17, 2008 6:59 pm
|
|
|
ja też farbuję włosy, strasznie nie podobał mi się mój naturalny kolor włosów (ciemna szatynka), koniecznie chciałam mieć czarne włosy, a teraz już farbuję na ciemny brąz. muszę przyznać, że teraz strasznie żałuje, że zaczęłam je farbować:( strasznie mi wypadają włosy i jak sobie przypomnę ile ich było kiedyś...ach!!! |
_________________
|
|
|
|
|
evelinka
Wiek: 38 Dołączyła: 06 Lut 2008 Posty: 554 Skąd: ja to mogę wiedzieć?
|
Wysłany: Wto Cze 17, 2008 8:07 pm
|
|
|
Moje włoski mają kolor ciemny blond. Nie farbuję włosów, żeby ich nie niszczyć. Z tego samego powodu nie suszę ich suszarką i nie prostuję moich kręciołków |
|
|
|
|
Dorotka847
Wiek: 40 Dołączyła: 19 Gru 2007 Posty: 426 Skąd: łódź
|
Wysłany: Pon Lip 07, 2008 4:26 pm
|
|
|
Moje też są cimny blond. Miałam kiedyś jasne pasemka ale już chyba nie chce bo wlosy sie jednak bardzo niszczą wtedy |
_________________ |
|
|
|
|
Debussy
pedagog specjalny
Dołączyła: 16 Lut 2008 Posty: 1712 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Lip 27, 2008 9:56 pm
|
|
|
Kiedyś włosy rozjaśniałam, ale to było kilka lat temu.
Teraz już nie, stawiam na naturalność. Ciemny blond mam. |
_________________ Są tajemnice, które tylko niebo może ostatecznie odkryć... |
|
|
|
|
Niebieskooka
Wiek: 40 Dołączyła: 14 Lut 2008 Posty: 1983 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: Pon Sie 11, 2008 6:14 pm
|
|
|
jak byłam malutka miłam blond loczki, póxniej ściemniały, az do brązu, no ale od jakiś 6 lat rozjasniam więc jestem blondyna |
_________________
|
|
|
|
|
anna1984
Wiek: 40 Dołączyła: 04 Wrz 2006 Posty: 178 Skąd: Pabianice/Łódź
|
Wysłany: Wto Sie 12, 2008 3:01 pm
|
|
|
Ja jestem szatynką, niebieskie oczy i brązowy kolor włosów, ale jak to określa moja mama raczej mysi. Od jakiegoś czasu używam więc szamponu koloryzującego Palette Czekoladowy brąz. O wiele lepiej się czuję w tym kolorze. Poza tym zauważyłam u siebie ostatnio pojedyncze siwe włoski A do tego nie dopuszczę, żeby ktokolwiek inny poza mną też to zauważył
[ Dodano: Wto Sie 12, 2008 4:03 pm ]
Aha, chciałam tylko dodać, że mnie Palette nie zniszczył włosów. Ale fakt, to tylko szampon koloryzujący. Nadal mam mnóstwo włosów i bardzo grubych. Fryzjerka, która robiła mi próbną fryzurę pochwaliła mnie za zadbane włosy |
_________________ Zakochana żona
|
|
|
|
|
ewex
aniołek i diabołek
Wiek: 42 Dołączyła: 01 Lip 2008 Posty: 310 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sie 12, 2008 3:27 pm
|
|
|
Ja farbuje włosy już od dłuższego czasu. Ich naturalny kolor to taki średni blond (mysi to dobre określenie ), byłam już blondynką brunetką szatynką a nawet ruda także wszystkiego spróbowałam i ostatecznie zostałam przy jasnym brązie. Najbardziej mi pasuje. Farbuje co jakieś 6 miesięcy (jak mi już wyblaknie kolor) i zawsze ta sama farbą GARNIER. Muszę przyznać niestety że trochę mam podniszczone włosy ale używam odżywek i specjalnych szamponów... nie jest tak źle. |
_________________ |
|
|
|
|
|