Gdzie posadzic dziecko swiadka ? |
Autor |
Wiadomość |
sweet16
Dołączyła: 03 Lip 2012 Posty: 11 Skąd: lodz
|
Wysłany: Sob Maj 11, 2013 4:23 pm Gdzie posadzic dziecko swiadka ?
|
|
|
dziewczyny ! no to teraz pytanie - swiadek na wesele przychodzi z zona w 7 meisiacu ciazy i 3 letnia corke chce zabrac ze soba.. problem polega na tym gdzie usadzic mala.
My jako Panstwo mlodzi bedziemy siedziec przy stole glownym ze swiadkami i ich partnerami.
No ale co z dzieckiem? Czy sadzac ja przy stole z nami czy moze z dziadkami ? |
|
|
|
|
misiao1983
To sem ja
Wiek: 41 Dołączyła: 12 Lut 2009 Posty: 1365 Skąd: To tu, to tam...
|
Wysłany: Sob Maj 11, 2013 5:19 pm
|
|
|
Ja uważam, że dziecko przy rodzicach, czyli z wami. |
_________________
|
|
|
|
|
*Asiek
Moderator Czarownica vel Anioł
Dołączyła: 05 Sty 2004 Posty: 2217 Skąd: Kiedyś Łódź
|
Wysłany: Sob Maj 11, 2013 5:20 pm
|
|
|
Zostawiłabym przy rodzicach. Szczególnie, że to jeszcze maluch - 3 latka, jak wspominasz. |
_________________
|
|
|
|
|
sweet16
Dołączyła: 03 Lip 2012 Posty: 11 Skąd: lodz
|
Wysłany: Sob Maj 11, 2013 5:27 pm
|
|
|
no tak ale czy to nie bedzie diwnie wygladalo ? Zazwyczaj przy stole glownym nie ma dzieci..A nasz stol o tylko my i swiadkowie. Co innego gdyby ten stol byl dluzszy i dalej siedzieli by goscie...
eoretycznie na weseleu gosci sadza sie ranga najblizej panstwa mlodych...ale o dziecku nie slyszalalam ....
Poza ym moze byc to tez troszke uciazliwe...zarowno dla swiadka jak i dla nas .. |
|
|
|
|
*Asiek
Moderator Czarownica vel Anioł
Dołączyła: 05 Sty 2004 Posty: 2217 Skąd: Kiedyś Łódź
|
Wysłany: Sob Maj 11, 2013 5:35 pm
|
|
|
To może wybierzcie innego świadka skoro przeszkadza Ci im jego trzyletnie dziecko.
A czy myślisz, że jak usadzisz dziecko z jego dziadkami to będzie spokój? Nie, bo maluch może jest z tych co tylko przy rodzicach chce być i tak będzie cały czas do nich przychodził. To dopiero będzie "komfortowa" sytuacja dla świadka z żoną jak będą musieli co chwila odstawiać swoje własne dziecko do innego stolika, bo Młodym to przeszkadza i "nie wygląda" dobrze, jak wspomniałaś.
Sorry, ale dziwnie to wszystko opisałaś...
A może świadek ma możliwość nie zabierania w ogóle dziecka na wesele? Lepiej żeby chyba zostało na ten wieczór u drugich dziadków czy jakiejś cioci niż było odpychane i sadzane gdzieś z dala od rodziców... |
_________________
|
|
|
|
|
sweet16
Dołączyła: 03 Lip 2012 Posty: 11 Skąd: lodz
|
Wysłany: Sob Maj 11, 2013 5:48 pm
|
|
|
na zmiane swiadka juz za pozno , zreszta Narzeczony uparl sie ze to ma byc brat...
a Majac na mysli niekomfortowa sytuacjcje, mialam na mysli razczej o, ze swiadek ma jakies tam obowiazki na weselu, a u jeszze bedzie musial miec na oku dziecko, bo co prawda jes jego Zono no ale z wielkim brzuchem
W sumie to jes jego wybor...ale pewnie bratowa pojdie sie kolo polnocy polozyc a on biedak zosanie sam..no ale to juz nie mnie sie o to martwic
Zanim wyślesz posta przeczytaj go proszę ponownie i popraw przynajmniej pisownię z wielkiej litery, literówki, znaki interpunkcyjne i błędy ortograficzne. Niestety, ciężko czyta się tak niedbale pisane posty... Moderatorka Asiek |
Ostatnio zmieniony przez Asiek Sob Maj 11, 2013 5:54 pm, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
*Asiek
Moderator Czarownica vel Anioł
Dołączyła: 05 Sty 2004 Posty: 2217 Skąd: Kiedyś Łódź
|
Wysłany: Sob Maj 11, 2013 5:53 pm
|
|
|
sweet16 napisał/a: | no ale to juz nie mnie sie o to martwic |
Dokładnie. To nie Twoje zmartwienie.
To są dorośli ludzie z dzieckiem, więc wiedzą na co się piszą, a Ty nie masz co ich uszczęśliwiać na siłę... |
_________________
|
|
|
|
|
ZoltyTulipan
Wiek: 36 Dołączyła: 04 Maj 2012 Posty: 1217 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Maj 11, 2013 5:59 pm
|
|
|
U Nas świadkowie też są z 3 letnim dzieckiem i nie wyborażam sobie inaczej niż usadzenie małej razem z rodzicami Moim zdaniem to w niczym nie przeszkadza |
_________________
|
|
|
|
|
alex88
Dołączyła: 04 Sty 2013 Posty: 334 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Maj 11, 2013 6:22 pm
|
|
|
Nie wyobrażam sobie, żeby 3 letnie dziecko oddzielić od rodziców Pewnie i tak będzie się kręcić pomiędzy rodzicami, dziadkami a resztą rodziny Może w połowie wesela ktoś z drugiej strony rodziny ją odbierze i przenocuje, np. dziadkowie? Pamiętam jak ja byłam mała i rodzice brali mnie na wesela, to zawsze byłam tylko kilka godzin a potem jechałam nocować to jakiejś ciotki |
Ostatnio zmieniony przez alex88 Sob Maj 11, 2013 6:23 pm, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
MadMar
Wiek: 34 Dołączyła: 12 Lis 2010 Posty: 1343 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Maj 12, 2013 6:21 am
|
|
|
alex88 napisał/a: | Nie wyobrażam sobie, żeby 3 letnie dziecko oddzielić od rodziców | a ja sobie wyobrażam- wszystko zależy.
U nas świadek był z 5-letnim synem i po ogromnych wątpliwościach posadziłam go z dziadkami (którzy go wychowują i u nich spędza całe dnie)
nie pamiętam czy to była sugestia świadka czy nie, ale to była dobra decyzja. Nie wiem jakie są relację świadka-dziecka-dziadków, ale świadek z żoną bawili się na weselu, a babcia opiekowała się chłopcem. Do tego w pobliżu chłopca siedział też mój mały kuzyn, więc obaj chłopcy byli zadowoleni.
Także moim zdaniem- wszystko zależy. |
_________________
|
|
|
|
|
alamakota
Wiek: 43 Dołączyła: 02 Lip 2011 Posty: 129 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Maj 12, 2013 10:56 am
|
|
|
U na Świadkowie (nasze rodzeństwo z małżonkami) siedzieli wraz ze swoimi dziećmi przy naszym stole - mój brat z bratową i dziećmi po mojej stronie, a męża siostra ze szwargem i dziećmi po drugiej stronie.
Tym oto sposobem stół młodych miał 10 miejsc |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez alamakota Nie Maj 12, 2013 10:58 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
madziula13893
Wiek: 35 Dołączyła: 01 Kwi 2011 Posty: 110 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Sob Cze 01, 2013 5:36 pm
|
|
|
Nasz świadek tez był z dzieckiem (4,5) i nie było problemu.. "siedziała" blisko nas i tez się obawiałam problemów z jej strony ale tak naprawdę na całe wesele przebiegała i przeszalała na parkiecie, a za stołem siedziała tylko przy posiłkach... |
_________________
|
|
|
|
|
agnies89
Wiek: 35 Dołączyła: 13 Sty 2012 Posty: 1086 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Lip 27, 2013 11:39 am
|
|
|
U nas jedno dziecko świadka (3latka) siedziało z dziadkami, a drugie (3miesiące) oczywiście nie siedziało przy stole, raz mama się nim zajmowała, raz babcie bez najmniejszych problemów |
_________________
|
|
|
|
|
|