"YUCA" |
Autor |
Wiadomość |
Edyta
Wiek: 43 Dołączyła: 11 Paź 2003 Posty: 1008 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lut 17, 2004 11:31 am "YUCA"
|
|
|
bylam tam ostatnio z narzeczonym
powiem wam, ze jest tam bardzo bardzo elegancko!!!
niestety jak dla nas straszna ciasnota........a szkoda!!
pani ktora nas oprowadzala powiedziala, ze do czerwca wlasciciel bedzie budowal nowa sale na duze wesela!!!!
napewno tam pojedziemy, bo jesli sala bedzie na wzor tych mniejszych, to nie bedziemy sie zastanawiac!!!! (pod warunkiem ze nie bedzie to znowu kolos) |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez Pusiak Pią Mar 06, 2009 2:16 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
pipi
Wiek: 47 Dołączyła: 11 Lut 2004 Posty: 902 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lut 17, 2004 11:34 am
|
|
|
Ja zaryzykowałam i będę miała wesele w tej nowobudowanej dużej sali w Yuce.
Jak będzie po wszystkim to Ci opowiem. |
|
|
|
|
Edyta
Wiek: 43 Dołączyła: 11 Paź 2003 Posty: 1008 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lut 17, 2004 11:37 am
|
|
|
super!!!!
Pipi nie widzialas jeszcze sali i sie zdecydowalas?????
nie dziwie ci sie , bo mnie tez ten klimat oczarowal!!!!
z checia i niecierpliwoscia poczekam na twoj slub i wesele |
_________________
|
|
|
|
|
pipi
Wiek: 47 Dołączyła: 11 Lut 2004 Posty: 902 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lut 17, 2004 11:56 am
|
|
|
Taka ze mnie szalona istota.
Teraz mam poczucie dużego ryzyka.
Ale narzeczony przeczytał gdzieś wiele pochlebnych opinii na temat wesel w Yuce i dodatkowo promocje, wystrój sali małej - duża ponoć ma mieć podobny i cena podobna jak w dużo gorzej wyglądających miejscach, to wszystko nas przekonało.
Duża sala ma mieć dwa poziomy i jest przewidziana na maks 450 osób, czyli raczej spora.
Właściciel pozwala na wesele minimum 90 osobowe - moje będzie mniej więcej takie.
Jednak nikogo nie namawiam dokąd sama nie sprawdzę i pomacam |
|
|
|
|
Edyta
Wiek: 43 Dołączyła: 11 Paź 2003 Posty: 1008 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lut 17, 2004 10:58 pm
|
|
|
a na ile bedziesz miala osob to wesele??
i na ktore menu sie zdecydowalas??
ja pytalam sie o mozliwosc modyfikacji menu - oczywiscie wszystkie chwyty dozwolone
aha Pipi i zalapiesz sie jeszcze na wczasy bo nie wiadomo jakie promocje beda w przyszlym roku |
_________________
|
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 18, 2004 2:20 am
|
|
|
Jednak co gust to gust, bez urazy. Jak z rodzicami weszłam na salę w Yuce to byliśmy przerażeni. Ciasno, brudnawo, bez klimatyzacji, bez miejsca dla orkiestry, no i wysoka cena w porównaniu do innych. Może do tej pory coś się zmieniło... Zaznaczam, że pojechaliśmy tam prosto z Boryny. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
pipi
Wiek: 47 Dołączyła: 11 Lut 2004 Posty: 902 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lut 19, 2004 1:28 pm
|
|
|
Ja robię wesele z poprawinami i tego menu jeszcze nie było, ale możliwość zmian w menu ponoć jest - najbardziej mi zależy na wymianie ciast, bo makowiec i jabłecznik nie bardzo mi pasują w lipcu, kiedy mnóstwo smacznych świeżych owoców :banan: . Ogólnie ten proponowany stojący z boku stół z ciastami w proponowanej przez nich formie wygląda blado.
Moje wesele tak jak pisałam planowane jest na 90 -100 osób.
Kryszko ta sala którą widziałaś jest mała - faktycznie ja bym ją proponowała na wesele na 40 osób. Druga sala jest w budowie i wszystko będzie nowe, świeże i znacznie większe. |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Lut 21, 2004 2:57 am
|
|
|
pipi napisał/a: | Kryszko ta sala którą widziałaś jest mała - faktycznie ja bym ją proponowała na wesele na 40 osób. Druga sala jest w budowie i wszystko będzie nowe, świeże i znacznie większe. |
Tyle że na tej małej sali wmawiali mi, że wesele na 80 osób jest akurat, a do tańczenia i orkiestry przeznaczyli korytarzyk o wymiarach 3x3m. I tym i menu mnie bardzo zniechęli, chociaż z zewnątrz wygląda bardzo fajnie.
Nowa sala na pewno będzie lepsza. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
Edyta
Wiek: 43 Dołączyła: 11 Paź 2003 Posty: 1008 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Lut 21, 2004 8:27 pm
|
|
|
kryszka napisał/a: | Tyle że na tej małej sali wmawiali mi, że wesele na 80 osób |
tak tak ta sama spiewke slyszalam
tyle osob to moze i sie zmiesci, ale przy stolach
niestety o luznym poruszaniu sie i odrobinie szalenstwa nie ma mowy!!!
ja tez czekam na ta nowa sale, bo wiem ze bedzie bardzo elegancka!! |
_________________
|
|
|
|
|
Madlen_
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 515 Skąd: Łódź
|
|
|
|
|
*Asiek
Moderator Czarownica vel Anioł
Dołączyła: 05 Sty 2004 Posty: 2217 Skąd: Kiedyś Łódź
|
|
|
|
|
Edyta
Wiek: 43 Dołączyła: 11 Paź 2003 Posty: 1008 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Kwi 30, 2004 11:19 am
|
|
|
Pipi kiedy można jechać obejrzeć Twoją salę????? |
_________________
|
|
|
|
|
pipi
Wiek: 47 Dołączyła: 11 Lut 2004 Posty: 902 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Kwi 30, 2004 12:14 pm
|
|
|
Byłam oglądałam, wrażenie bardzo pozytywne, sala o niebo ładniejsza od tej małej.
Ale jeszcze była niedokończona - właśnie wykańczali podłogi.
Piękne schody - dużo miejsca - wygląda bardzo luksusowo.
Za dwa tygodnie będzie umeblowana - wtedy jedź obejrzeć będzie pełen obraz. |
|
|
|
|
Edyta
Wiek: 43 Dołączyła: 11 Paź 2003 Posty: 1008 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Maj 03, 2004 5:19 pm
|
|
|
pipi napisał/a: | Byłam oglądałam, wrażenie bardzo pozytywne, sala o niebo ładniejsza od tej małej.
Ale jeszcze była niedokończona - właśnie wykańczali podłogi.
Piękne schody - dużo miejsca - wygląda bardzo luksusowo.
Za dwa tygodnie będzie umeblowana - wtedy jedź obejrzeć będzie pełen obraz. |
Jadę ją zobaczyć w środę, bo dostałam e-maila, że po 3 maja można zobaczyć końcowe efekty.
Powiedz tylo, czy sala jest naprawdę taka duża jak mówili (500 osób).
Aha i jeszcze jedno : na górze się je a na dole tańczy??? |
_________________
|
|
|
|
|
pipi
Wiek: 47 Dołączyła: 11 Lut 2004 Posty: 902 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Maj 04, 2004 12:00 pm
|
|
|
Sala jest duża , ale bez mebli ciężko powiedzieć na ile osób. Myślę że 200 osób spokojnie być może na więcej, 500 osób stołować się może na pewno natomiast z tańczeniem może być problem.
A całość ustawiasz sobie jak chcesz, kawałek parkietu jest i na górze i na dole.
Przy dużej ilości gości najlepiej jest ustawić stoły na piętrze a tańczyć na dole , wtedy goście siedzący przy stole będą mogli patrzeć na tańczących na dole.
Wstrzymaj się z oglądaniem do przyszłego tygodnia - będzie po pierwszej imprezie. |
|
|
|
|
Edyta
Wiek: 43 Dołączyła: 11 Paź 2003 Posty: 1008 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 05, 2004 10:21 pm
|
|
|
pipi napisał/a: | Wstrzymaj się z oglądaniem do przyszłego tygodnia - będzie po pierwszej imprezie. |
za późno hihihhii
nie wytrzymaliśmy
dzisiaj byliśmy obejrzeć tą salę - jest naprawdę przecudna!!!!!!!!!!!!!!!! zaskoczyła nas totalnie!!!!!!!!!!!!
niestety ta sala jest na duże wesela |
_________________
|
|
|
|
|
tusia_queen
Wiek: 42 Dołączyła: 21 Gru 2004 Posty: 288 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Gru 29, 2004 11:32 am Yuca
|
|
|
pojawiłam sie tu nieadawno i mam nadzieję uzyskać od Was forumki mase info o Yuce. bo ja tez roboie tam wesele i wszystko zarezerwowane w ciemno...
mam jeszcze czas bo ślub 13. VIII 2005 ale wole spać spokojnie.
Czekam z niecierpliwością na info o Yuce
pozdrwaiam |
|
|
|
|
Kati
Dołączyła: 23 Lut 2004 Posty: 3262 Skąd: :)
|
Wysłany: Sro Gru 29, 2004 2:20 pm
|
|
|
Dziewczyny miały tam wesela - napewno ci pomogą .
A tak poza tym to WITAJ Tusiu_queen |
_________________
|
|
|
|
|
tusia_queen
Wiek: 42 Dołączyła: 21 Gru 2004 Posty: 288 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Gru 31, 2004 1:01 am
|
|
|
dzięki za powitanie,
na razie żadnych wiadomości, ale czekam
ściskam |
_________________
|
|
|
|
|
pipi
Wiek: 47 Dołączyła: 11 Lut 2004 Posty: 902 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Sty 03, 2005 9:37 am
|
|
|
Tusia a co chcesz wiedzieć i o której sali? |
|
|
|
|
tusia_queen
Wiek: 42 Dołączyła: 21 Gru 2004 Posty: 288 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Sty 03, 2005 2:46 pm
|
|
|
Pipi, ja robię wesele w Yuce.
Chyba Ty tez miałaś tam wesele, więc wszystkie Twoje uwagi bedą dla mnie bardzo cenne.
Ponieważ nawet nie wiem jak tam z jedzonkiem czy dobre jest??
i bardzo mnie nurtuje jak miałaś rozwiązaną sytuację z zespołem, czy stał na tym "balkoniku" miedzy schodami??
a jeśli tak, to czy zabawa była na dolnej czy górnej sali?
bo u mnie ze względu na ilośc gości chyba będzie na górze mimo,
że wolę na dole, ale to już mój problem niestety..
i nie wyobrażam sobie jak to ma być: czy zespół ma stać przodem do pary młodej jedzącej czy siedzacej??
bo to przeciwne kierunki i zawsze w którymś przypadku będzie stał tyłem i średnio mi się to podoba!!
a ja tak uwielbiam tańczyć, ze nie wyobrażam sobie patrzeć na plecy mojej wokalistki i odwrotnie przy jedzeniu..
nie moge przez to spać..
mój P. dorzuca jeszcze pytanko o jedzonko, za ile miałaś menu, bo my jak na razie to za 135
i chyba raczej nic nie zmienimy..
i pytanie o to czy ilośc napojów, które Yuca gwarantuje była wystarczająca? bo to tylko 0.5 litra na parę na całą noc bez kawy i herbaty.
nie mówię nic o alkoholu bo to już sami..
czy mieliście może stół wiejski i jak to wyglądało jeśli tak, bo P. to kręci taki stolik...
i już tak na koniec zupełnie, to jak się wesele udało, czy wszystko było ok?
Gorąco pozdrawiam, Noworocznie! |
_________________
|
|
|
|
|
pipi
Wiek: 47 Dołączyła: 11 Lut 2004 Posty: 902 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Sty 03, 2005 4:07 pm
|
|
|
Tusia tyle pytań postaram się odpowiedzieć
ja miałam 90 gości więc wszyscy ze stołami i z parkietem do tańczenia oraz orkiestrą zmieściliśmy się na jednym piętrze - była to góra. My siedzieliśmy przy oknie orkiestra stała na parkiecie przy oknie przeciwległym. Na dole niestety parkiet się nie chciał trzymać i jak ja miałam wesele leżały w miejscu parkietu panele.
Jeśli masz dużo więcej gości to pewnie planujesz jedzonko na jednym piętrze a tańce na tym drugim i orkiestra na tym balkoniku żeby było ją widać i na górze i na dole.
No cóż wedle praw fizyki u góry zbiera się całe ciepło na dole jest chłodniej więc to wskazuje, żeby tańczyć na dole, ale te nieszczęsne panele są pewnie śliskie i średnio nadają się do tańczenia.
Sala jest tak duża że orkiestra miała problem z nagłośnieniem, my nie pomyśleliśmy oni sali nie znali - muzykę było słychać dobrze natomiast słowo mówione i komunikacja orkiestra -goście wyszło cienko - warto pomyśleć o jakimś głośniku ustawionym blisko stołów.
Jedzonko
?wieże i smaczne jednak ilość taka sobie, niewiele zostaje po weselu. Również miałam menu za 135 zł. Polecam wiejski stół czyli to coś na wozie goście zjedli wszystko z apetytem. Jest to ustawiony wiejski wóz drabiniasty na tym wędliny szynka z kością kaszanki smalec ogórki kiszone wszystko ładnie przybrane.
Co do napoi to chyba w tej cenie był jeden litr napoju gazowanego oraz napój pomarańczowy kawa i herbata bez ograniczeń - jednak tu był jakiś zgrzyt, bo mama mówi że kazali sobie zapłacić extra za jakieś dodatkowe napoje - niestety nie znam szczegółów.
Na temat ciast dowiedziałam się że zamawiają w Kaskadzie i wymieniłam je na ciasta z Ptysia.
Czy robisz też poprawiny?
Obsługa
bez zarzutu. Nic nie zginęło nie zostało ukradzione, absolutnie sterylnie wręcz czysto.
Troszkę tylko czasowo im się rozjechały godziny posiłków, ale takie rzeczy można wybaczyć
Nie udało mi się dopilnować, żeby wegetarianin dostał jarskie potrawy.
Ogólnie goście byli zadowoleni, z wesela nikt mam nadzieję nie wyszedł głodny, myślę że całość oceniam pozytywnie |
|
|
|
|
tusia_queen
Wiek: 42 Dołączyła: 21 Gru 2004 Posty: 288 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Sty 03, 2005 10:25 pm
|
|
|
Dzięki za tyle informacji..
już mnie trochę uspokoiłaś.. o ile to możliwe
ja będę miała koło 100 gości i myślałam, ze wszystko odbedzie się na górze, bo to schodzenie na dół,
na tańce to może być trochę obłędne...
no cóż zobaczymy..
co do poprawin, to ostatnio takie małe zamieszanie w zwiazku z tym wynikneło..
bo miało nie być..
sala zarezerwowana jest tylko na wesele, ale jak to będzie to nie wiem
choć słyszałam o tym, ze podobno robią grilowe poprawiny...
a czy jakieś uwagi masz dla mnie w związku z poprawinami??
pisz!! ja wszystko chłonę jak gąbka i im więcej info tym lepiej równiez dla innych forumek, myślę..
?ciskam |
_________________
|
|
|
|
|
pipi
Wiek: 47 Dołączyła: 11 Lut 2004 Posty: 902 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sty 04, 2005 9:15 am
|
|
|
Poprawiny
Miałam w najtańszej wersji, wg. obsługi nie mogą podać nic do jedzenia z wesela chyba że podgrzane.
Nie miałam grilla, bo wiadomo pogoda taka niepewna była, na poprawinach poza ciepłym posiłkiem za bardzo nic więcej do jedzenia nie było. Troszkę przekąsek i zrealizowano mój pomysł aby podać na ciepło kiełbaski i kaszanki z wiejskiego stołu
Przypomniało mi się jeszcze, że kotlet a'la Sobieski mnie tak średnio odpowiadał, także nie polecam go jako danie. |
|
|
|
|
tusia_queen
Wiek: 42 Dołączyła: 21 Gru 2004 Posty: 288 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sty 04, 2005 12:28 pm
|
|
|
ok, dzięki za radę, nie będzie Sobieskiego!
a zestaw Yuca jak?
ja sie dowiadywałam i poprawiny to dla nas dodatkowy koszt 40zł od osoby
ale tak sie zamotałam przy rozmowie telefonicznej, że naprawdę juz sama
nie wiem, czy to za te grillowe poprawiny. tak mi się do tej pory wydawało, ale teraz już nie jestem pewna.. |
_________________
|
|
|
|
|
pipi
Wiek: 47 Dołączyła: 11 Lut 2004 Posty: 902 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sty 04, 2005 12:59 pm
|
|
|
Z jedzenia polecam medaliony - podawane są z ananasem.
Zestaw Yuca to ten z kotletem Yuca? - ten jest w porządku. |
|
|
|
|
tusia_queen
Wiek: 42 Dołączyła: 21 Gru 2004 Posty: 288 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sty 04, 2005 1:15 pm
|
|
|
Yuca chyba z takim właśnie kotletem,
ale podobno jeszcze dwa kotlety jakieś są..
mam tylko nadzieje, że wszystko bedzie dobre i swieze, bo na tym mi najbardziej zależy
(jeśli o jedzonko chodzi)
zapomniałam jeszcze dodać kilku pytań, taka gapa ze mnie dzisiaj jest...
czy jedzonko jest szybko i cieplutkie podawane, czy część gosci kończy juz jesć
a inni jeszcze nie mają - pytam bo byłam juz na róznych weselach i z tym sie spotkałam,
a to nie do końca fajne jest..
czy indyk faszerowany (podobno 1 na 25 osób) jest taki, że każdy go spróbuje
czy to za mało i jaki on jest, dobry w ogóle?
w jakiej cenie jest stół wiejski i czy opłaca się go brać?
wiem, ze jest atrakcją, ale jak kiedyś byłam w Yuce przed czyims weselem, zeby zobaczyć jak to wyglada to ten wiejski wóz był bardzo skromny, pięknie wygladała szynka i ogórki, ale poza tym to niewiele tam pamiętam, poza zapychanym miejscem przez wiszace: czosnek i papryczki...
czy zostałaś przy ich torcie czy zamawiałaś gdzie indziej?
bo słyszałam, że "u kuczki" są pyszne ale ja chciałabym już ograniczać koszty.
napisz..
mam jeszcze takie estetyczne pytanie:
czy zastawa, szklanki, filiżanki i sztućce są czyste?
jestem wyjatkowo przewrażliwiona na tym pukncie..
czy obrusy sa czyste..itd
jeśli chodzi o pojemniki na kwiaty, to czy one sa bo nie zwróciłam uwagi??
i w jakim kolorze
i na koniec pytanie o toaletę,czy jest czysto, pachnaco czy wszystkich materiałów jest pod dostatkiem.. czy jest dużo miejsca, zebym się nie musiała w mojej sukni wyjatkowo przeciskać!!
mam nadzieję, PIPI, ze nie masz mnie jeszcze dość, bo jestem takąąąąąąą pedantką, muszę wszystko wiedzieć i miec dopiete na ostatni guzik....
a czy będę od tego spokojniejsza?? nie wiem
póki co JESTEM!!
ogromnie ściskam |
_________________
|
|
|
|
|
tusia_queen
Wiek: 42 Dołączyła: 21 Gru 2004 Posty: 288 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sty 05, 2005 2:56 am
|
|
|
chyba PIPI ma dość......... |
_________________
|
|
|
|
|
pipi
Wiek: 47 Dołączyła: 11 Lut 2004 Posty: 902 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sty 05, 2005 8:51 am
|
|
|
Tusiu chciałam poszukać Ci jakichś zdjęć i powymazywać z nich osoby, ale nie miałam czasu .
Podawanie jedzenia: ja wybrałam opcję że jedzenie podawane jest na półmiskach (chodzi o ciepłe posiłki) każdy nakłada sobie tyle ile chce, chyba zupy były roznoszone już nalane. Posiłki docierały na stoły bardzo sprawnie i ciepłe.
Nie miałam indyka bo chciałam mieć prosiaka, więc tu nie pomogę. Ale w indyku to jest sporo mięsa do jedzenia pomyśl np że taka pierś z indyka to około 1,5 kg (tzn pół bo jest druga co waży tyle samo)
Jak wcześniej pisałam ciasta mają z Kaskady, tam ciasta są przyzwoite i ceny niewielkie: jednak mnie takie ciasta nie zadawalały i zamówiłam całość łącznie z tortem gdzie indziej.
Czystość, też już pisałam aż do przesady wręcz sterylnie podłogi, krzesła, stoły, zastawa.
Suknia nic więcej się nie pobrudziła przy hasaniu na parkiecie, a wierz mi na dole sukni bardzo szybko zbiera się wszelki brud.
Toaleta nowa więc wszystko w niej w porządku - nie zwróciłam uwagi czy czegoś nie brakowało w niej na koniec wesela - pojęcia nie mam.
Reszta mam nadzieję będzie widoczna na zdjęciach - nie wszystko udało mi się zarejestrować - np nie widziałam wiejskiego wozu na początku wesela - byłam tam dopiero gdy goście już większość zjedli |
|
|
|
|
tusia_queen
Wiek: 42 Dołączyła: 21 Gru 2004 Posty: 288 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sty 05, 2005 11:41 am
|
|
|
PIPI jesteś KOCHANA!!
większość z Twoich odpowiedzi mnie cieszy........
i jestem już trochę uspokojona...
teraz z niecierpliwością czekam na zdjęcia!!
(nic się nie stanie jak jeszcze troszkę poczekam, dlatego PIPI spokojnie.
ja jestem troszkę wymagająca, a cierpliwości muszę się nauczyć,
więc zdjęciami zajmij się wtedy kiedy bedziesz miała czas!!)
Jestem Ci bardzo wdzieczna za odpowiedzi!!
?ciskam
[ Dodano: 21-02-2005, 19:58 ]
PIPI,
ja się jednak na te zdjęcia, już doczekać nie mogę!! |
_________________
|
|
|
|
|
pipi
Wiek: 47 Dołączyła: 11 Lut 2004 Posty: 902 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Mar 25, 2005 9:58 am
|
|
|
W świątecznym prezencie zajączek dla Tusi_gueen przyniósł parę zdjęć
[ Dodano: Pią Mar 25, 2005 8:59 am ]
No i nie wiem jak dodać więcej zdjęć bo po 4 sztukach limit się wyczerpał :smut:
Tusiu napisz coś to dokleję następne 4 sztuki
216_0152.jpg Wóz na sam koniec wesela |
Pobierz Plik ściągnięto 1192 raz(y) 95.58 KB |
Dsc00217.jpg Wóz najwcześniejsze ujęcie jakie mam |
Pobierz Plik ściągnięto 1157 raz(y) 59.62 KB |
Dsc00222.jpg Prosiaczki od przodu |
Pobierz Plik ściągnięto 1198 raz(y) 67.88 KB |
105_0178.jpg Prosiaczki od tyłu ;) |
Pobierz Plik ściągnięto 1148 raz(y) 63.32 KB |
|
|
|
|
|
bajeczka
Wiek: 44 Dołączyła: 04 Mar 2005 Posty: 940 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Mar 25, 2005 12:19 pm
|
|
|
Dzieki PIPI,
Ja tez jestem zainteresowana ta salą więc takie zdjęcia są mi bardzo pomocne. |
_________________
Życzę miłego dnia i pozdrawiam Cię gorąco Gość |
|
|
|
|
pipi
Wiek: 47 Dołączyła: 11 Lut 2004 Posty: 902 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Mar 25, 2005 1:18 pm
|
|
|
To mogę umieścić kolejne 4 szt.
18a_0467.jpg Stoły weselne |
Pobierz Plik ściągnięto 1284 raz(y) 49.42 KB |
19a_0468.jpg Stoły weselne |
Pobierz Plik ściągnięto 1235 raz(y) 53.31 KB |
30a_0479.jpg Przed młodymi w trakcie wesela |
Pobierz Plik ściągnięto 1190 raz(y) 54.13 KB |
310_0109.jpg Skromne poprawiny |
Pobierz Plik ściągnięto 1192 raz(y) 47.51 KB |
|
|
|
|
|
tusia_queen
Wiek: 42 Dołączyła: 21 Gru 2004 Posty: 288 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Mar 25, 2005 6:19 pm
|
|
|
Pipi,
Dzięki, dzięki, dzięki!!
Tak sie cieszę, że te zdjęcia wkleiłaś!! - ogromnie!!
ale mało mi jeszcze.......
może masz jakieś zdjęcia z parkietu??
wiem, że tam stała Twoja orkiestra,
ja chcę ściągnąć pomysł, więc chętnie podpatrzę, jak Ty to miałaś...
Dzięki jeszcze raz, super prezent Wielkanocny od PIPI!! |
_________________
|
|
|
|
|
bajeczka
Wiek: 44 Dołączyła: 04 Mar 2005 Posty: 940 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Mar 25, 2005 9:19 pm
|
|
|
PIPI - jestes the best. |
_________________
Życzę miłego dnia i pozdrawiam Cię gorąco Gość |
|
|
|
|
pipi
Wiek: 47 Dołączyła: 11 Lut 2004 Posty: 902 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 9:41 am
|
|
|
Dziewczyny, ale z Was lizuski
Co do orkistry to żadnej filozofii w tym nie było, rozstawili się pod oknem na parkiecie.
Zdjęć muszę poszukać i sprawdzić chyba ich widać na nich tylko w trakcie oczepin |
|
|
|
|
tusia_queen
Wiek: 42 Dołączyła: 21 Gru 2004 Posty: 288 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 11:46 am
|
|
|
PIPI, ja mam teraz w imieniu mojego P. pytanie:
czy włascicielowi Yuci płaci sie po weselu, w trakcie czy przed..
bo jak przed, to żeby kichy jakiejś nie odstawił..
to saą obawy mojego P.
a jak mi zaczął opowiadać różne historie z tym związane
to i moje obawy też się powiększyły.. |
_________________
|
|
|
|
|
pipi
Wiek: 47 Dołączyła: 11 Lut 2004 Posty: 902 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 1:42 pm
|
|
|
Płaci się w trakcie wesela po oczepinach, tak jak to jest w umowie.
Czytać, czytać czytać |
|
|
|
|
tusia_queen
Wiek: 42 Dołączyła: 21 Gru 2004 Posty: 288 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 9:20 pm
|
|
|
Pipi, ja tego nie mam w umowie
dzięki za info |
_________________
|
|
|
|
|
Magda12
Dołączyła: 18 Cze 2005 Posty: 1 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Cze 18, 2005 8:35 pm YUCA 2005
|
|
|
Czy mial ktos z Was w tym roku wesele w YUCA na duzej sali ? Moj termin to 16/07 i chcialbym dowiedziec sie czegos na temat jedzonka i napojow. Za wszlkie info dziekuje... |
|
|
|
|
gracjusz
Wiek: 50 Dołączył: 29 Cze 2005 Posty: 46 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Lip 02, 2005 3:51 pm Yuca
|
|
|
Przekraczając próg Yuki widać że mamy do czynienia z profesjonalistami.Byłem tam w lutym b.r. na studniówce. nie wiem jak z jedzonkiem bo byłem zaoferowany wnętrzem i filmowaniem. ale nie ma sie czego obawiać. |
|
|
|
|
bajeczka
Wiek: 44 Dołączyła: 04 Mar 2005 Posty: 940 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Lip 02, 2005 9:26 pm Re: Yuca
|
|
|
gracjusz napisał/a: | Przekraczając próg Yuki widać że mamy do czynienia z profesjonalistami.Byłem tam w lutym b.r. na studniówce. nie wiem jak z jedzonkiem bo byłem zaoferowany wnętrzem i filmowaniem. ale nie ma sie czego obawiać. |
Fajnie wyszło - tylko błagam nie napisz, że się czepiam. |
_________________
Życzę miłego dnia i pozdrawiam Cię gorąco Gość |
|
|
|
|
tusia_queen
Wiek: 42 Dołączyła: 21 Gru 2004 Posty: 288 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lip 04, 2005 10:03 am
|
|
|
Bajeczko doskonale Cię rozumiem,
oj wyszło tak, wyszło... |
_________________
|
|
|
|
|
gracjusz
Wiek: 50 Dołączył: 29 Cze 2005 Posty: 46 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lip 25, 2005 9:42 pm
|
|
|
Tusia ,Bajeczko powiedzcie prosze co Wam wyszło? i jaki to ma związek z Yuką? |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lip 25, 2005 10:17 pm
|
|
|
Gracjusz
Dziewczyny miały na myśli, że napisałeś "zaoferowany" (pogrubienie w Twoim cytacie), podczas gdy powinno być "zaaferowany".
Zaoferowany - gdybyś został komuś złożony w ofercie, zaaferowany - zajęty czymś. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
gracjusz
Wiek: 50 Dołączył: 29 Cze 2005 Posty: 46 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Sie 01, 2005 3:13 pm Yuca
|
|
|
Wiem że się przejęzyczyłem - ale wiadomo było co miałem na myśli - i wiedzieli wszyscy w jakim kontekście sie wyraziłem . a takie uwagi ( jeżeli już są konieczne) pisze sie chyba na priv - nie prawda???? Forumowicz wchodząc na temat Yuki zapewne będzie zainteresowany dyskusją fleksyjną. Ale jak pani moderatorka lubi bałagan to czemu nie??? |
|
|
|
|
tusia_queen
Wiek: 42 Dołączyła: 21 Gru 2004 Posty: 288 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Sie 01, 2005 9:05 pm
|
|
|
gracjusz nie denerwuj się tak..
pomyłki się zdarzają.. |
_________________
|
|
|
|
|
bajeczka
Wiek: 44 Dołączyła: 04 Mar 2005 Posty: 940 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Sie 01, 2005 9:12 pm
|
|
|
Wyszło po prostu zabawnie - nie ma się o co złościć. |
_________________
Życzę miłego dnia i pozdrawiam Cię gorąco Gość |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Sie 01, 2005 9:41 pm Re: Yuca
|
|
|
gracjusz napisał/a: | [...] a takie uwagi ( jeżeli już są konieczne) pisze sie chyba na priv - nie prawda???? |
No przecież się zapytałeś na forum o co chodzi dziewczynom.
I nie bój się - forum jest co pewien czas czyszczone ze zbędnych postów, więc panuje porządek. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
gracjusz
Wiek: 50 Dołączył: 29 Cze 2005 Posty: 46 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Sie 28, 2005 8:54 pm Re: Yuca
|
|
|
kryszka napisał/a: | No przecież się zapytałeś na forum o co chodzi dziewczynom.
I nie bój się - forum jest co pewien czas czyszczone ze zbędnych postów, więc panuje porządek. |
Wiesz co dyskusja z Tobą nie należy do przyjemnośc. Popatrz sobie dobrze - kiedy, i o co zapytałem dziewczyny; I sama sobie odpowiedz ,- że zapytałem po to, "by podać na tacy" ( min. Tobie Kryszko) bezzasadność i bezprzedmiotowość tych komentarzy co zresztą póżniej jasno skomentowałem. Marwi mnie Twój brak obiektywizmu i przyjemność, którą czerpiesz z pouczania innych dookoła. |
|
|
|
|
|