"OSCAR" |
Autor |
Wiadomość |
ewik
Dołączyła: 14 Maj 2004 Posty: 5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Maj 14, 2004 11:47 pm "OSCAR"
|
|
|
Cześć dziewczyny,
jestem nowa na forum i dopiero wdrażam się we wszystko co tutaj się dzieje (a dzieje się dużo) i na początek chciałam zapytać czy ktoraś z Was wie coś o sali OSCAR na Łagiewnickiej. Nigdzie nie moge znalezc nawet slowa o tej sali a wstepnie ja zaklepalismy. Moze spotkalyscie sie z jakimis opiniami na temat tego lokalu.
Prosze pomozcie
ewik
edit: poprawiłam literówkę w nazwie lokalu - kryszka |
Ostatnio zmieniony przez Mac-erson Wto Mar 05, 2013 7:04 pm, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
Edyta
Wiek: 43 Dołączyła: 11 Paź 2003 Posty: 1008 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Maj 15, 2004 11:04 am
|
|
|
Ewik ta sala ma swoją stronę internetową.
Ja tylko słyszałam, że mają dobrą orkiestrę i świetnie bawią ludzi. Natomiast o samej sali to nie zabardzo wiem.
Aaaaaaaaa ich menu jest bardzo dobrze ułożone tzn. niska cena, a dużo przystawek itd.
Link znajduje sie w spisie sal
Pusiak |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez Pusiak Czw Sty 31, 2008 3:09 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
ewik
Dołączyła: 14 Maj 2004 Posty: 5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Maj 17, 2004 11:29 am
|
|
|
Dziekuję Ci Edytko,
Szkoda, że więcej osób jej nie sprawdziło bo musze polegać tylko na swojej opinii. Wszystko z tą sala wydaje sie byc oki, ale mam jakies wewnetrzne ale. Moze dlatego że okolica (tzn dawny hotel robotniczy i "zero" zieleni mnie nie przekonują). Niektore miejsca , tak jak np. GRACJA mają piękne otoczenie, wokół zieleń - robi wrażenie. W Oskarze tego nie ma, niestety. Nie wiem czy akurat to jest najważniejsze ale zawsze jest miło jak można sobie gdzies wyjść z sali i pobyć w milym otoczeniu.
Mam nadzieje że podejmę dobra decyzję. Teraz na siłe szukam czego innego, nie wiem czy warto.
Jednym słowem potrzebuje zachęty która by mnie przekonała, bo tak po prawdzie sala nie jest taka zła.
Pozdrawiam,
e. |
|
|
|
|
Edyta
Wiek: 43 Dołączyła: 11 Paź 2003 Posty: 1008 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Maj 17, 2004 11:33 am
|
|
|
Ewik a na który kolor sali się zdecydowałaś????
NApewno będzie dobrze - nie martw się!!! |
_________________
|
|
|
|
|
pipi
Wiek: 47 Dołączyła: 11 Lut 2004 Posty: 902 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Maj 17, 2004 1:23 pm
|
|
|
Ewik jedyną zaletą braku zieleni i miłej okolicy jest fakt, że goście Ci się nie rozejdą i będą się bawić wspólnie na sali. |
|
|
|
|
ewik
Dołączyła: 14 Maj 2004 Posty: 5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Maj 18, 2004 10:58 am
|
|
|
wybralismy salę pomarańczową, to jest na około 120 osób. U nas będzie mniej ale myślę że nie będzie tak źle.
Fakt Pipi że to jest plus. Nie będzie pretekstu do wyjscia z sali w ja nie bede musiala ganiać za goścmi i ściągać do zabawy. Ale tak jak powiedziałas jest to jedyna tego zaleta.
A słyszałyście może coś więcej na temat Dworku nad wodą na ul.Sobolowej? |
|
|
|
|
just_Kate
Wiek: 47 Dołączyła: 26 Mar 2004 Posty: 719 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Maj 18, 2004 4:11 pm
|
|
|
Nie słyszałam nic o dworku na Sobolowej, ale coś sobie przypomniałam o Oskarze - koleżanka mi mówiła, że sale w tej restauracji nie mają okien - czy to prawda?[/center] |
|
|
|
|
Edyta
Wiek: 43 Dołączyła: 11 Paź 2003 Posty: 1008 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Maj 18, 2004 5:01 pm
|
|
|
just_Kate napisał/a: | koleżanka mi mówiła, że sale w tej restauracji nie mają okien - czy to prawda?[/center] |
właśnie przejrzałam zdjęcia z tej sali - okna są!!!
ale tak jak pisałam wcześniej są zasłonięte (lepiej to współgra z wystrojem sali) |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez Edyta Wto Maj 18, 2004 5:24 pm, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Sisi
Wiek: 43 Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 278 Skąd: Nijmegen
|
Wysłany: Wto Maj 18, 2004 5:11 pm
|
|
|
Moja przyjaciółka była na weselu w Oskarze i mówi, że bardzo mało jedzenia było, na ale to chyba zależy od tego, jak się umówisz z włascicielem . |
_________________
|
|
|
|
|
Edyta
Wiek: 43 Dołączyła: 11 Paź 2003 Posty: 1008 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Maj 18, 2004 5:22 pm
|
|
|
Sisi napisał/a: | Moja przyjaciółka była na weselu w Oskarze i mówi, że bardzo mało jedzenia było, na ale to chyba zależy od tego, jak się umówisz z włascicielem . |
tutaj mają menu w różnych przedziałach cenowych
99zł,
109zł + "deska maciejowa gratis"
119zł + limuzyna gratis
129zł + video gratis
może koleżanka menu miała skromniejsze :noway: |
_________________
|
|
|
|
|
filmowiec
Firma
Wiek: 43 Dołączył: 15 Mar 2004 Posty: 334 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Maj 18, 2004 5:41 pm
|
|
|
co za dranie z tym video gratis...ach...bede w czerwcu w oskarze to zrobie z nimi porzadek:) |
_________________ Marcin vel filmowiec:) |
|
|
|
|
ewik
Dołączyła: 14 Maj 2004 Posty: 5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Maj 18, 2004 9:27 pm
|
|
|
Z tego co pamietam to okna w Oskarze są, male bo male i wysoko tak że raczej powyglądać przez nie nie można, ale rzeczywiscie wystroj i styl sali jest taki, że nawet tych okien nie szukasz. Co do menu to to prezentowane na stronie internetowej nie jest aktualne. Wydaje mi się że teraz jest bardziej korzystne bo w cenie 110zł są 4 gorące posiłki, fakt że nie ma stołu chłopskiego ale mysle że jedzenia i tak wystarczy. Pod względem jedzenia raczej nie mam obaw. Kiedyś byłam tam nawet na weselu u moich znajomych i nie narzekałam. Tylko co do samej sali mam pewne ale. A może dlatego że byłam tam na czyimś weselu mnie tak odstrasza.
W Dworku nad wodą byłam dzisiaj i powiem Wam szczerze że naprawdę jest tam bardzo ładnie. Tzn. otoczenie wręcz idealne. Rzeczywiście Dworek nad wodą, a bliżej fajnym stawikiem który jest położony paktycznie w parku (obok basenu Anilana). W środku trochę mnie rozczarowało bo sala jest dwupoziomowa (w przypadku wesela na górze sie je, na dole tańczy). Koszt to 130zł od osoby, w tym 3 gorące posiłki (tort, alkohol i orkiestra we własnym zakresie). |
|
|
|
|
Edyta
Wiek: 43 Dołączyła: 11 Paź 2003 Posty: 1008 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Maj 18, 2004 9:35 pm
|
|
|
filmowiec napisał/a: | co za dranie z tym video gratis...ach...bede w czerwcu w oskarze to zrobie z nimi porzadek:) |
oooo a to czemu?????
Ty jesteś tym gratisem????? |
_________________
|
|
|
|
|
Sisi
Wiek: 43 Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 278 Skąd: Nijmegen
|
Wysłany: Wto Maj 18, 2004 9:36 pm
|
|
|
Edyta napisał/a: | Ty jesteś tym gratisem????? |
|
_________________
|
|
|
|
|
filmowiec
Firma
Wiek: 43 Dołączył: 15 Mar 2004 Posty: 334 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Maj 18, 2004 9:42 pm
|
|
|
gdybym byl ja to bym nie mowil ze dranie:) |
_________________ Marcin vel filmowiec:) |
|
|
|
|
Edyta
Wiek: 43 Dołączyła: 11 Paź 2003 Posty: 1008 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Maj 18, 2004 9:47 pm
|
|
|
filmowiec napisał/a: | gdybym byl ja to bym nie mowil ze dranie:) |
hihihihihi
bo tak się uniosłeś |
_________________
|
|
|
|
|
just_Kate
Wiek: 47 Dołączyła: 26 Mar 2004 Posty: 719 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 19, 2004 10:46 am
|
|
|
filmowiec - to ja cię pocieszę - w Mazowieckim też mają gratis |
|
|
|
|
filmowiec
Firma
Wiek: 43 Dołączył: 15 Mar 2004 Posty: 334 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 19, 2004 11:41 am
|
|
|
mysle ze zdajecie sobie sprawe ze ten gratis to jest czysto teoretyczny,bo jest w cene wliczony,i czasami jest malo korzystny bo wykonuje go osoba malo znajaca sie na rzeczy ktora i tak ma klientow,nawiazujac do oscara do bede tam filmowal i moj klient mial juz podpisywac umowe z gosciem ktory ma uklad z oscarem i zrezygnowal na moja korzysc:) |
_________________ Marcin vel filmowiec:) |
|
|
|
|
*Asiek
Moderator Czarownica vel Anioł
Dołączyła: 05 Sty 2004 Posty: 2217 Skąd: Kiedyś Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 19, 2004 12:24 pm
|
|
|
Przychylę się do zdania Marcina.
Nie wzięłabym kamerzysty czy zespołu przypisanego do sali.
Dlaczego? Trudno mi wyjaśnić to racjonalnie - chyba moja intuicja by mnie ostrzegała.
A poza tym, może kiepski argument, ale nie lubię jak mi ktoś coś narzuca z góry. |
_________________
|
|
|
|
|
Kati
Dołączyła: 23 Lut 2004 Posty: 3262 Skąd: :)
|
Wysłany: Sro Maj 19, 2004 8:23 pm
|
|
|
Pewnie, że nie. Wolę sama wybrać |
_________________
|
|
|
|
|
just_Kate
Wiek: 47 Dołączyła: 26 Mar 2004 Posty: 719 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 19, 2004 10:56 pm
|
|
|
Zgadzam się - nawet jak zastanawialiśmy się nad Mazowieckim wiedzieliśmy, że z ich videofilmowania i tak zrezygnujemy i powód był właśnie taki, jaki podali Asiek i filmowiec - chcemy być pewni, że z filmem nie będziemy musieli się ponownie zgłaszać do specjalisty po ratunek..
Ale co mniej zorientowane a oszczędne osoby mogą się skusić... |
|
|
|
|
szoko
Wiek: 46 Dołączyła: 04 Sie 2004 Posty: 99 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sie 04, 2004 11:42 am sala weselna "Oskar"
|
|
|
W ostatnia niedzielę zaręczyliśmy sie . Myslałam, ze spokojnie, na luzie , po wakacjach zabierzemy sie za oglądanie, a tak koło stycznia pomyślimy o rezerwacji sali( ślub planujemy na 25 czerwca 2005).
A tu zaskoczka- 30% sal juz zarezerwowanych !
Właśnie dzwoniłam do domu weselnego "Oscar"- póki co wydaje się być ciekawą ofertą, lecz zwracam sie z ogromną prośbą do szanownych forumowiczek o opinię o tej sali? Będę ogromnie wdzięczna. |
|
|
|
|
Sisi
Wiek: 43 Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 278 Skąd: Nijmegen
|
Wysłany: Sro Sie 04, 2004 11:47 am
|
|
|
Znam tylko ze słyszenia. Podobno mało jedzenia . |
_________________
|
|
|
|
|
Asia
Wiek: 42 Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 551 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sie 04, 2004 11:57 am
|
|
|
Witaj Szoko |
_________________ Mój najpiekniejszy dzień - 25 września 2004 r.
|
|
|
|
|
Megan
Dołączyła: 13 Sie 2004 Posty: 52 Skąd: łódź
|
Wysłany: Wto Sie 17, 2004 2:05 am
|
|
|
Jezeli chodzi o ta sale to mam zle wspomnienia. Bylam tam na weselu i nie bylam zadowolona:
- malo jedzenia
-sa trzy sale i jedna kuchnia (pamietam ze bardzo szybko znikaly ze stolow cieple posilki)
-wlasciciel probowal podniesc cene przed samaym weselem tlumaczac sie inflacja
-za malo miejsca do tanczenia - ale moje wrazenie bylo takie gdyz bylo troszke wiecej osob niz limit na ta sale
-sala ma zasloniete cale okna (mowie o sali na 60-70 osob) doscyc ciemno jak na moj gust okna nie powinny byc przygryte granatowym materialaem
-zespol przypisany do sali (najgorsze bylo to ze o godz 4 przestali grac a goscie chcieli sie jeszcze bawic - nawet za pieniadze nie chcieli grac dalej) jednak trzeba przyznac ze ladnie grali
-dosc wygorowana cena jak na taki lokal (znajomi placili za wesele 129zl + 50% poprawiny za menu z 5 posilkami cieplymi)
Moja spostrzezenia moga sie nie pokrywac w 100% z aktualnym stanem sali gdzyz bylam tam na weselu 2 lata temu |
|
|
|
|
tequilaband
Firma
Dołączył: 04 Maj 2004 Posty: 13 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sie 17, 2004 3:09 pm
|
|
|
Akurat 14.08.04 grałem na sali "żółtej" w Oscarze i młodzi nie mieli większych problemów z wprowadzeniem zespołu z zewnątrz. Mnie sie bardzo na tej sali podobało, bardzo miła obsługa, jedzenie też dobre, a ilość to chyba już zależy od menu jakie się zamówi. Ogólnie bardzo pozytywne wrażenia.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
jocker79
Wiek: 45 Dołączył: 24 Sie 2005 Posty: 6 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Sie 26, 2005 4:43 pm sala OSKAR
|
|
|
My byliśmy oglądać tą salę. Mam niemiłe odczucia. Dla mnie szef po prostu był "oszustem".
Szukaliśmy sali na szybko, tzn.chcielsimy wziąć ślub już we wrześniu tego roku a zaczęliśmy szukać w czerwcu. Szukaliśmy salę na 150 osób no i znaleźliśmy. Doszło do spotkania, omówienia kosztów itd. Restaurator zaproponował nam menu za 120 zł. W czasie rozmowy zjechał po kosztach do 100 zł. właczył nam nawet stół weselny. Już prawie byliśmy zdecydowani. Ale okazało się że koleś chciał WCISNI?? 150 OSÓB na średnią salę dla 120 OSÓB, a w rozmowie stwierdził, że obydwie sale są takie same, ale nie chciał nam tej drugiej pokazać bo był już zajęty termin .Ta którą oglądaliśmy to lustrzana. A tak w ogóle to są tam 3 sale. Szef chciał nas wykolegować. Wyobrażacie sobie WESELE NA 150 OSÓB, a my wszyscy poupuchani jak śledzie w sali na 120 OSÓB MAX. Super nic tylko pomażyć. |
_________________
|
|
|
|
|
Mefiu
Wiek: 46 Dołączył: 10 Maj 2005 Posty: 66 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Sie 29, 2005 12:51 pm Re: sala OSKAR
|
|
|
My też byliśmy oglądać tą salę i nam się nie podobało (3 w 1) a poźniej usłyszeliśmy że w sumie facetowi nie zależy, bo on wynajmuje (dzierżawi) tą salę od kogoś i tylko na jakiś czas, a właściciel się nie przejmuje (może to pralnia pieniędzy ) |
_________________
Pozdrawiam Gość
|
|
|
|
|
Marti
Wiek: 45 Dołączyła: 13 Lut 2005 Posty: 115 Skąd: łódź
|
Wysłany: Wto Sie 30, 2005 10:48 am
|
|
|
Byłam kiedyś na weselu w Oskarze i nie podobało mi się. Coś w stylu remizy strażackiej. Jedzenie też kiepawe. I chyba nie było klimatyzacji. No i sąsiedztwo ulicy... kaszana. |
|
|
|
|
wilvo
Dołączyła: 03 Paź 2006 Posty: 19 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lis 08, 2006 3:48 pm Oscar
|
|
|
Znalazłam kilka wpisów na temat tego lokalu, ale są dosyć przestrzałe i w sumie negatywne.
Może był ktoś w tym roku na weselu w Oscarze? Ciekawa jestem aktualnych opinii.
Ja byłam tam na dwóch weselach i to bardzo dawno, w 1998 i 2000 roku. Szczerze mówiąc dobrze je wspominam, ale szczegółów faktycznie nie pamiętam. Okolica jest rzeczywiście fatalna ale sale mi sie podobają, nie są luksusowe ale mają klimacik. I orkiestra fajna.
Zarezerwowaliśmy tam z narzeczonym salę na nasze wesele, ale jak sobie poczytałam niektóre wypowiedzi to sie przestraszyłam. Najgorsze były wypowiedzi o niedobrym jedzeniu i kelnerkach ubranych jak sprzątaczki.
Czy ktos może cos na ten temat powiedziec? |
|
|
|
|
szczako
Wiek: 44 Dołączyła: 11 Lis 2005 Posty: 2216 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lis 20, 2006 12:05 am
|
|
|
czy chodzi o lokal na Łagiewnickiej?
mamy temat o sali Oskar, więc jeżeli to to samo, to połączę oba tematy. |
_________________
|
|
|
|
|
wilvo
Dołączyła: 03 Paź 2006 Posty: 19 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lis 20, 2006 11:42 am
|
|
|
Tak o ten. Ale najnowsze wypowiedzi pochodzą tam z 2005 roku a ja bym wolała jakieś nowsze. W końcu ludzie robią tam wesela więc chyba nie może być aż tak źle jak piszą. |
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Pon Lis 20, 2006 11:50 am
|
|
|
W takim razie łączę tematy.
Oby pojawiły się tu i lepsze opinie |
_________________ chez alma | |
|
|
|
|
jack
Wiek: 43 Dołączył: 18 Lis 2006 Posty: 5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lis 20, 2006 2:00 pm oskar
|
|
|
Byliśmy i oglądaliśmy. otoczenie sali okropne. sala z zewn atrz też moim zdaniem nieciekawa. W środku jeszcze jeszcze - bez rewelacji. Ale jak usłyszeliśmy że robią tam trzy wesele na raz to podziekowaliśmy. Bez przesady. niezła masówka he,he |
|
|
|
|
*lmyszka
Moderator EL jak elmyszka :P
Wiek: 41 Dołączyła: 26 Lis 2006 Posty: 2328 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lis 27, 2006 5:43 pm
|
|
|
hejka
Powiem wam szczerze że mnie przerażacie bo 4.08.2007 ma wesele w Oscarze.
My akurat wybraliśmy sale różową gdyż w przeciwieństwie do zdjęć z netu na żywo wygląda dużo lepiej niż pozostałe. Mam nadzieję że nie będzie aż tak źle jak wy tu piszecie, jestem dobrej myśli, z szefem dogadaliśmy się bez problemów
ps. może ktoś jednak zna pozytywne opinie na temat tej sali |
_________________
|
|
|
|
|
wilvo
Dołączyła: 03 Paź 2006 Posty: 19 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Gru 06, 2006 12:28 pm
|
|
|
My też różową
Mam nadzieję że po weselu (21 lipca) będę mogła coś pozytywnego napisać. |
|
|
|
|
*lmyszka
Moderator EL jak elmyszka :P
Wiek: 41 Dołączyła: 26 Lis 2006 Posty: 2328 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Gru 06, 2006 12:46 pm
|
|
|
no my mamy 4.08 więc jesteś przed nami oby wrażenia były dobre życzę powodzenia |
_________________
|
|
|
|
|
wilvo
Dołączyła: 03 Paź 2006 Posty: 19 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Gru 06, 2006 3:18 pm
|
|
|
A wiesz może czy w cenie sali jest dekoracja? Bo my zapomnielismy spytać i w zasadzie to nie wiem.
I ciekawa jestem na jaką cenę się umówiliście (w ramach weryfikacji), bo nam powiedział 125zł/os |
|
|
|
|
*lmyszka
Moderator EL jak elmyszka :P
Wiek: 41 Dołączyła: 26 Lis 2006 Posty: 2328 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Gru 06, 2006 6:52 pm
|
|
|
z twego co wiem to sala wygląda tak jak ją oglądałam i dla mnie to jest dekoracja a ja mam tą samą stawkę ale mój ojciec jak zwykle jesio będzie się targował |
_________________
|
|
|
|
|
wilvo
Dołączyła: 03 Paź 2006 Posty: 19 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Gru 06, 2006 9:06 pm
|
|
|
Aha, no to dobrze My tez chyba się będziemy targować. A tak jako ciekawostke dodam że zespół tez mamy stamtąd - Hazard. Z tego co pamietam z poprzednich wesel to super bawili ludzi. |
|
|
|
|
*lmyszka
Moderator EL jak elmyszka :P
Wiek: 41 Dołączyła: 26 Lis 2006 Posty: 2328 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Gru 07, 2006 10:17 am
|
|
|
zespół mamy swój a tak na marginesie czy nie wydało ci się że ten koleś z Oscara to niezły cwaniaczek ? bo jak dla mnie to on taki jakiś zakręcony i nie do końca pewny .... |
_________________
|
|
|
|
|
wilvo
Dołączyła: 03 Paź 2006 Posty: 19 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Gru 07, 2006 2:18 pm
|
|
|
Dokładnie takie mam odczucia i trochę się boję co będzie później. Zaczęło się od tego że najpierw babka nas źle poinformowała odnośnie ceny, co wysżło dopiero przy podpisywaniu umowy z tym facetem. Gdyby nie to, że fajnie grają (ten facet to szef orkiestry) i sala z pewnych względów nam odpowiada, to byśmy tam nie robili chyba wesela.
Mam jednak nadzieję że wszystko jednak się ułoży, że facet jest po prostu zakręcony a nie kombinuje. On ma chyba bardzo wiele na głowie, ciągle jakieś imprezy obsługuje. Ale zaliczka juz wpłacona więc będę się martwić w lipcu. Najbardziej mnie martwi żeby jedzenie było dobre i nie podnieśli ceny. |
|
|
|
|
*lmyszka
Moderator EL jak elmyszka :P
Wiek: 41 Dołączyła: 26 Lis 2006 Posty: 2328 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Gru 07, 2006 2:58 pm
|
|
|
jak by próbowali podnieść cenę to bym ich chyba pobiła
a zresztą musi być dobrze bo to nasze wesela i na pewno wsio się uda
teraz szukam sukni i to zajmuje cały mój umysł i napawa radością |
_________________
|
|
|
|
|
tajchi
Wiek: 45 Dołączyła: 17 Wrz 2006 Posty: 28 Skąd: LONDON
|
Wysłany: Czw Gru 07, 2006 5:52 pm
|
|
|
lmyszka napisał/a: | hejka
Powiem wam szczerze że mnie przerażacie bo 4.08.2007 ma wesele w Oscarze.
My akurat wybraliśmy sale różową gdyż w przeciwieństwie do zdjęć z netu na żywo wygląda dużo lepiej niż pozostałe. Mam nadzieję że nie będzie aż tak źle jak wy tu piszecie, jestem dobrej myśli, z szefem dogadaliśmy się bez problemów
ps. może ktoś jednak zna pozytywne opinie na temat tej sali |
My mamy tam wesele przed Toba 23.06 i po tym co ogólnie przeczytałam zastanawiam się nad rezygnacją Ale mój przyszły mówi ze zabawa zależy od Gości i orkiestry i jedzenia (a ono zależy od ceny) my mamy sale żółtą |
_________________
|
|
|
|
|
*lmyszka
Moderator EL jak elmyszka :P
Wiek: 41 Dołączyła: 26 Lis 2006 Posty: 2328 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Gru 07, 2006 6:02 pm
|
|
|
i tu się zgadzam z narzeczonym jak zabawa będzie dobra to inne ujdzie w tłoku
przestałam już się tym przejmować bo do wesela była bym łysą, znerwicowaną osóbką
Kochani będzie OK !! |
_________________
|
|
|
|
|
tajchi
Wiek: 45 Dołączyła: 17 Wrz 2006 Posty: 28 Skąd: LONDON
|
Wysłany: Czw Gru 07, 2006 6:10 pm
|
|
|
mam nadzieje ze tak bedzie i że wszyscy sie ubawia a jak braknie jedzenia czy coś to sklepy całodobowe istnieją, kupi sie śledzi smalcu i zabawa wrze....hahaha |
_________________
|
|
|
|
|
mls
Wiek: 40 Dołączyła: 04 Paź 2006 Posty: 112 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Gru 07, 2006 8:31 pm
|
|
|
Na weselu w Oskarze nie byłam, ale byłam tam na 3 studniówkach. I na każdej jedzenie było do bani, a na swojej nic nie zjadłam i jak się dowidziałam, ze na być właśnie w Oskarze to miałam łzy w oczach. CO do samych sal to jak dla mnie mogą być, ale to jedzenie... fuj. Mój K. jak powiedział, że hce mieć w Oskarze wesele to mu powiedziłam, że po moim trupie! |
|
|
|
|
*lmyszka
Moderator EL jak elmyszka :P
Wiek: 41 Dołączyła: 26 Lis 2006 Posty: 2328 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Gru 07, 2006 8:42 pm
|
|
|
mls dzięki za tak dobitną opinie
a ja i tak się nie przejmuje bo wiem że będzie fajnie a żarcie to kwestia GUSTU
pozdrawiam i mam nadzieje że twoja decyzja co do sali była nieomylna |
_________________
|
|
|
|
|
mls
Wiek: 40 Dołączyła: 04 Paź 2006 Posty: 112 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Gru 07, 2006 8:50 pm
|
|
|
Jedzenie to kwesta gustu, a ja nie gustuje w niedosmażonych kurczakach. My mamy wesele w hotekilu, który należy do mojego kuzyna, więc się nie martwię, bo na nie jednej imprezie byłam, a jedzonka robi jego żonka
Pozdrawiam |
|
|
|
|
*lmyszka
Moderator EL jak elmyszka :P
Wiek: 41 Dołączyła: 26 Lis 2006 Posty: 2328 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Gru 07, 2006 8:57 pm
|
|
|
no to gratuluje dobrych znajomości, ja takich nie mam więc korzystam z mojej intuicji, która rzadko mnie zawodzi
powodzenia |
_________________
|
|
|
|
|
|