|
Forum Weselne miasta Łodzi Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim |
|
Ślub konkordatowy - czy ktos bral slub w bedoniu???
mila1982 - Czw Sty 25, 2007 4:09 pm Temat postu: czy ktos bral slub w bedoniu??? mam pytanie czy ktos bral slub w bedoniu,czy orientuje sie jakie sa koszty,jak z dekoracja i??
dominiqsz - Sro Sty 31, 2007 12:29 pm
hej, my planujemy ślub na sierpień 2008, mam pytanie jak wczesnie poszliscie do ksiedza zeby zarezerwowac termin? a co do kosztów, przykro mi jeszcze nie wiem
misimisia - Czw Lut 01, 2007 11:10 am
Ja ślub mam równierz w sierpniu tego roku, a godzinę ślubu zarezerwowaliśmy 3 msc temu.
Pozdrawiam cieplutko
dominiqsz - Czw Lut 01, 2007 5:05 pm
ale macie slub w bedoniu?
misimisia - Sob Lut 03, 2007 10:43 am
Tak, ale chciałabym by msze poprowadził wikary a nie proboszcz. Tylko nie wiem jak to można załatwić. Jak poszliśmy proboszcz powiedział, że trzy msc przed ślubem wystarczyło by przyjść. Ale ja chciałam ślub o 17 bo do sali mam 20 km. Więc myślę że ok. 19 rozpocznie się wesele. Bałam się poprostu, że ktoś zajmie mi godz. Nic nie płaciłam jedynie proboszcz zapisał w swoim kalendarzyku.
Pozdrawiam cieplutko
dominiqsz - Nie Lut 04, 2007 9:52 am
macie slub w 16 sierpnia 2008 roku i zarezerwował wam juz godzine? my w srode poszlismy sie zapytac kiedy przyjsc zeby zarezerwowac to powiedzial nam ze mamy przyjsc w grudniu
maddy - Nie Lut 04, 2007 9:26 pm
A ja mam do Was pytanie. Chcemy z miom narzeczonym wziąść ślub w Bedoniu ale ten proboszcz powiedział nam że moga być problemy. Ja jestem z parafii w Andrzejowie a Marcin z Teofilowa no i potrzebne jest pozwolenie z mojej parafii (o czym wiem).
Czy i u Was istnieje taki problem czy jednak nie bo jesteście z tej parafii? A wogóle to powiedział nam, że nie lubi udzielać ślubów i wolałby nam wypożyczyć kościół no i chyba my w takim razie też zdecydujemy się na wikarego
dominiqsz - Pon Lut 05, 2007 9:07 am
nie wiem co powiedziec tez bym chciała żeby ślubu udzielał nam wikary, ale powiem szczerze, że nie wiem jak o to poprossić proboszcza:( a czy ktos zna odpowiedź na moje wcześniejsze pytania?
maddy - Pon Lut 05, 2007 11:44 am
Niestety na wcześniejsze nie znam jescze odpowiedzi co mam nadzieję, że niedługo się zmieni. Ja po prostu powiem mu, że jeżeli tak nie lubi udzielać ślubów to niech to zrobi jego wikary i tyle
filmowiec - Pon Lut 05, 2007 4:44 pm
jak filmowalem w sieprniu slub w kosciele w Bedoniu to ceromonie prowadzil wikary, chyba ze proboszcz jest taki mlody?pamietajacie ze slubu udzielacie sobie nawzjajem a ksiadz i goscia sa tylko swiadkami:)
maddy - Pon Lut 05, 2007 7:02 pm
Bardzo ładnie powiedziane i ja tak uważam
dominiqsz - Pon Lut 12, 2007 11:19 am
oczywiscie ze to najważniejsze ale nalezy też brać pod uwage wsyztskie okoliczności i starać się przewidziec tyle ile jest możliwe do przewidzenia ...
mila1982 - Wto Mar 06, 2007 1:22 pm Temat postu: SLUB W BEDONIU BYLAM 2 DNI TEMU U KSIEDZA,OKAZALO SIE ZE SLUB BEDZIE BEZ MSZY O CZYM DOWIEDZIALAM SIE TEAZ,SUPER BO MAM JUZ ZAPROSZENIA!!! KSIADZ SIE SMIAL TYLKO..NIE ZROZUMIAL MNIE..W KAZDYM RAZIE SLUB MAM PRZESUNIETY O POL GODZU=INY BO CHCE Z MSZA A NIE JAKIS 25 MINUTOWY,CO DO KOSZTOW NIE CHCAILA NIC MI POWIEDZIEC,CO DO DEKORACJI TEZ,KAZAL TYLKO ISC DO usc ,mam sie zglosic ponownie do niegon na poczatku kwietnia,,ciezko sie rozmawia z tym ksiedzem..
dominiqsz - Wto Mar 06, 2007 7:16 pm
Ja aż drże jak pomyśle o tym że trzeba bedzie iść i rozmawiać z tym księdzem ! Ale trzeba bedzie sie przemóc i odważyć, nareszcie jeszcze mamy dużo czasu
misimisia - Sro Mar 07, 2007 8:32 am
Dziewczyny a słyszałyście coś o tym że proboszcz ma odejść na emeryture?? Bo do mnie doszły takie pogłoski. Podobno na jednej ze mszy coś mówił proboszcz.
Pozdrawiam cieplutko
mila1982 - Sro Mar 07, 2007 11:03 am Temat postu: bedon nie,nic nie slyszalam...w kazdym razie wiem,ze na moim slubie bedzie obecny ksiadz,ten,z ktorym sie ciezko rozmawia..
dominiqsz - Czw Mar 08, 2007 8:50 am
Watpie żeby proboszcz przechodził na emeryture, jest chyba troszke za młody. Zreszta ja jestem w kosciele regularnie a nic o tym nie słyszałam. A szkoda
Mam jeszcze jedno pytanko, Czy ksiądz uznał Wam nauki przedmałżeńskie jakie pewnie mieliście w szkole średniej, czy robił z tegoo faktu jakies problemy?
mila1982 - Czw Mar 08, 2007 10:30 am Temat postu: SLUB W BEDONIU ja niestety nie mam nauk przedmalzenskich,moj adas ma,nie wiem jak ksiadz do tego podejdzie
misimisia - Pią Mar 09, 2007 9:45 am
Ja mam nauki ze szkoły średniej i mi je uznał. Z tym nie ma problemu.
Pozdrawiam cieplutko
mila1982 - Sro Mar 28, 2007 11:47 am Temat postu: ksiadz w piatek ide do ksiedza:D ciekawe co tym razem powie ciekawego:)
dominiqsz - Czw Maj 17, 2007 10:18 am
A jak ksiądz zapatruje się na kwestie poradni rodzinnej ? Trzeba miec ja zaliczona?
magda26 - Pią Maj 18, 2007 9:23 am
Ja też mam ślub w Bedoniu,21 lipca...gdy byłam pierwszy raz u proboszcza w styczniu to nie mogłam się zupełnie dogadac,ksiądz zachowywał się tak jakby miał doczynienia z osobami które ślub brały juz kilka razy i wiedzą dobrze na czym to polega,każde nasze pytanie kwitował dziwnym uśmiechem i łapał się za głowe,zapisał tylko w kalendarzu datę i godzinę i poprosił,by przyjść 3 miesiące przed śłubem... w zeszlym tygodniu zawieźliśmy dokumenty z USC i jakos poszło choć i tak dalej nie wiem ile kosztje ślub.To pytanie ksiądz zbywa śmiechem...
Powiem szczerze,że też wolalabym,by ślubu udzielił nam wikary...próbowałam też złapać kościelnego by dowiedziec się czegoś o dekoracji kościoła(bo proboszcz nie zajmuje się takimi sprawami) ale nie udało się.Także nie wiem za ile i co ewentualnie jest tą dekoracją.Chciałabym zamówić sobie firmą,która zajmuje się tym,ale nie wiem czy dostanę pozwolenie...
Z naukami nie było problemu,mieliśmy zazświadczenie z nauk w Zgierzu.
Pytałam też o fotografa czy musi mieć specjalnie pozwolenie i ukończony kurs,bo zdjęcia będzie robił przyjaciel rodziny i proboszcz przymknął oko na brak uprawnień.
Nic jeszcze nie załatwiłam z organista...chciałabym miec osobę grająca na skrzypcach ale czy jest to realne w naszej parafii...zobaczymy
dominiqsz - Pią Maj 18, 2007 9:47 am
no to czekam na dalsze relacje I życze powodzenia
maddy - Czw Maj 24, 2007 5:40 pm
Witam!!!!
Bylismy dzisiaj dopełnić wszystkich formalności związanych za ślubem, który będzie w Bedoniu.
Za zapwiedzi proboszcz bez ogródek powiedział 50zł, za sam ślub powiedział 400zł razem z organistą (niechcemy żadnych dodatkowych skrzypiec więc powiedział tyle z normalną oprawą). Oczywiście spytaliśmy się o dekorację.Tą zajmuje się kościelny - jest 16 wazonów ze sztucznymi kwiatami w dobrym stanie i jakiś łuk, który będzie nad nami w czasie ślubu o ile dobrze zrozuiałam. Kwiaty wyglądają dość fajnie więc my na tą opcję się zdecydowaliśmy - koszt to 200zł razem z sprzątnięciem wszelakich płatków róż i innych takowych rzeczy.
To tyle. Muszę powiedzieć, że było w miarę sympatycznie jak na proboszcza i na wszelkie nasze pytania odpowiadał. POZDRAWIAM
mila1982 - Pią Maj 25, 2007 9:59 am Temat postu: SLUB W BEDONIU JESLI CHODZI O MNIE,TO JA NIE MAM TYCH NAUK,MOJ ADAS MA,JA MAM PROBLEM BO NIE MAM JESZCZE BIERZMOWANIA,JESLI CHODZI O KWESTIE FINANSOWA,TO NIESTETY ALE NICZEGO NIE MOGLISMY SIE DOWIEDZIEC,KSIADZ WZIAL TYLKO 50 ZL,KAZAL PRZYSJSC KILKA DNI PRZED SLUBEM,CO DO DEKORACJI NIC NIE WIEM BO MAM ROZMAWIAC Z KOSCIELNYM W TEJ SPRAWIE..ROZMAWIALAM Z KOLEZANKA ,KTORA MIALA SLUB W STYCZNIU I POWIEDZIALA,ZE CZEKALI 20 MIN PRZED KOSCIOLEM,BO TRWALA MSZA,GOSCIE POWYCHODZILI Z KOSCIOLA,NA DODATEK KSIADZ BYL LEKKO PODCIETY,NIE DAL IM KOMUNI JAK ROWNIEZ WSZYSTKIM POZOSTAŁYM,JA TEZ MUSIALAM 3 RAZY PRZYPOMINAC O GODZINIE NASZEGO SLUBU,OCZYWISTE BYLO DLA NAS ZE BEDIE SLUB Z MSZA,KSIADZ WPADL ZE TAKI 25 MINUTOWY NAM STARCZY,O CZYM MY NIE WIEDZIELISMY,W KAZDYM RAZIE BEDZIEMY MIEC NORMALNY Z MSZA,Z TYM ZE NA ZAPROSZENIACH MUSIELISMY POZKRESLAC,BO TRZEBA BYLO PRZESUNAC GODEZINE,BOJE SIE ZEWBY NIE BYLO JAKIES DZIWNEJ SYTUACJI...POZDRAWIAM
mischelle22 - Pią Maj 25, 2007 11:46 am
mila1982 - wyłącz proszę CapsLoca jak piszesz.
Pisanie dużymi literami oznacza krzyk - a przecież się nie kłócimy
dominiqsz - Pią Maj 25, 2007 2:24 pm
O matko przeażacie mnie tymi opowieściami zastanawiam sie nad zmiana koscioła
maddy - Pią Maj 25, 2007 3:28 pm
Jakimi opowieściami jesteś przerażona? Uważam, że wystarczy iść do kancelarii wtedy kiedy proboszcz przyjmuje i o wszystko pytać. Był akurat kościelny więc go zawołał. Pokazał nam dekorację i tyle. Odpowiadał na wszelkie pytania, które mu zadawaliśmy i już.
Nie masz się czym denerwować.
dominiqsz - Pią Maj 25, 2007 3:35 pm
bardziej przeraza mnie opowiesc mili 1982
maddy - Nie Maj 27, 2007 5:22 pm
Nie rozumię nadal dlaczego? O ile wiem to wszelkie sprawy z proboszczem powinno zalatwiać się w kancelarii w godzinach urzędowania a nie przed kościołem łapać księdza po mszy. Trochę to dziwne no ale każdy załatwia swoje sprawy w inny sposób i taki jaki mu pasuje.
Nadal uważam żę nie było tak źle i proboszcz potraktował nas dość symatycznie i udzielał odpowiedzi na nurtujące nas pytania.
Dodam jeszcze, że chyba mili słabo się stawiała proboszczowi skoro zgodziła się na zmianę godziny ślubu już po wydrukowaniu zaproszeń bo ja na coś takiego bym nie poszła.
mila1982 - Pon Maj 28, 2007 9:51 am Temat postu: SLUB W BEDONIU madyy,posluchaj bylam u ksiedze wielokrotnie,w godzinach jego urzedowania ,bylam pierwszy raz jakos w grudniu czy w styczniu i wtedy juz byla zarezerwoana godz 17 ,dla nas normalne i oczywiste bylo ze slub bedzie z msza,,potem juz nie rozmawialismy na temat godz,tylko innych spraw,wkoncu chyba za 3 cim razem chcielismy potwierdzic godzine na co ksiadz ze slub jest bez mszy, zaproszenia byly zamowione juz i wydrukowane, jak mozna samemu wyjsc z zalozenia ze chcemy slub bez mszy????jeszcze ksiadz powiedzial ,ze my tak mu powiedzielismy,kiedy wrescie oswiadzcylismy ze slub ma byc z msza bo tak chcielismy od samego poczatku,to ksiadz powiedzial,ze po nas inna para ma slub i ze godz 17 jest niemozliwa,zaproponowal 16.30,co bys zrobila na naszym miwjscu????? ,mialam sie z nim klocic?????
jest jak jest ,o godz 16.30 mamy slub i na zaproszeniach przekreslilismy godzine,dodam jeszcze ,ze opinia o tym ksiedzu jest wszedzie taka sama,lacznie z pania z usc,ktora tez stwierdzila ze jest dziwny..
zaluje ,ze nie poszlam do kosciola w andrespolu..trudno stalo sie
maddy - Pon Maj 28, 2007 10:51 am
Ja wiem, że on jest trochę dziwny. Nie musisz zaraz się złościć tylko ja bym nie dała za wygraną w końcu chyba sobie gdzieś wcześniej zapisał waszą godzinę (naszą zrobił co prawda ołówkiem ale miał w zeszycie cały czas).
Mam nadzieję, że reszta pójdzie wam już szybko i gładko - życzę powodzenia
dominiqsz - Pon Maj 28, 2007 3:34 pm
W takim razie podejde do wszystkiego na spokojnie i bede 10 razy powtarzała o co mi chodzi Nie bede sie patyczkowc, spytam czy moze msze odprawiac wikary i o wszytsko co mnie bedzie interesować.
Mam jeszcze jedno pytanko: jak wyglada ta dekoracja kościoła proponowana przez kościelnego? ile sie za nia dodatkowo płaci? Maci może zdjęcia? czy ksiądz ma cos przeciwko temu że kościół był ubierany przez jakaś firmę?
maddy - Wto Maj 29, 2007 1:00 pm
O firmę dekoratorską się nie pytałam.
Dekoracja wygląda tak, że jest 16 wazonów na takich długich nóżkach (białych wazonów) a w nich są białe z niewielką ilością różu róże takie pnące wylewające się na zewnątrz. Wygląda to całkiem nieźle ponieważ nie jest ani brudne ani zakurzone. Koszt tej dekoracji plus sprzątnięcie tego wszystkiego jak i płatków róż i innych pozostałośći to 200zł. Zajmuje się tym kościelny.
misimisia - Sob Cze 02, 2007 8:23 am
W najbliższym czasie wybieram się do księdza z papierami z USC. Przeraża mnie to wszystko po waszych opowieściach. ?lub mam 25 sierpnia o godz. 17 wraz z mszą ?w. Dobrze że termin zarezerwowałam w grudniu, bo mogłabym mieć podobne do was problemy
Pozdrawiam cieplutko
dominiqsz - Nie Cze 03, 2007 5:11 pm
Dziewczynki trzymam za Was kciuki, bardzo mocno!!! Piszcie o postepach w załatwianiu tych kwestii
mila1982 - Pon Cze 04, 2007 11:31 am Temat postu: ratunku!!! mam problem i to ogromny...nie mam tego bierzmowania,czy wiecie moze kiedy było lub ma byc ? podobno jakos teraz,kurcze ksiadz Adam ( ten młody,wysoki) kazal mi sie uczyc pytan,noi sie nauczylam jakos mialam sie zglosic,niestety nie udalo mi sie złapac ksiedza,a poniewaz studiuje zaocznie ,a w niedziele jezdze do mojego adasia( bo jest jeszcze przed przysiega) niedziela jest dla mnie dniem ,gdzie dopiero wieczorem moge cos załatwic...w andrespolu ksiadz jest po zawale i maja byc w justynowie 20 czerwca..i jestem w kropce ,macie jakis pomysl,rade? prosze
dominiqsz - Pon Cze 04, 2007 3:53 pm
wydaje mi sie ze bierzmowanie jest co drugi piatek w katedrze, musiałabys sie dokladnie jeszcze dowiedziec
mila1982 - Wto Cze 05, 2007 9:43 am
wszystko juz wiem
bierzmowanie jest w listopadzie,bo ktoś odgórny tak zarzadził,biskup bedzie na jesien..
moze ta katedra
olinka - Pon Cze 25, 2007 6:34 pm
Witam:)
ja również mam ślub w Bedoniu. Jak przeczytałam wcześniejsze wypowiedzi to stwierdziłam, że mnie się jakoś wyjątkowo spokojnie udało załatwić sprawy z proboszczem. Termin na wrzesień rezerwowaliśmy w grudniu. A w sobotę byliśmy z dokumentami z USC. Proboszcz był całkiem miły, powiedział, że ślub kosztuje 400-500zł z oprawa muzyczną (organista) i z dywanem (wcześniej słyszałam, że za to tez trzeba dopłacić). Co do wystroju to mam się skontaktować z kościelnym. Na zapowiedzi już daliśmy i teraz mamy przyjść kilka dni przed ślubem ze świadkami. Co do tego kto będzie udzielał ślubu to nie wiem (trochę było mi głupio powiedzieć, że wolę wikarego), ale słyszałam, że proboszcz nie udziela ślubów (podobno nie lubi), tylko robi to wikary. Mam nadzieję, że do września mu się nie zmieni:)
Pozdrawiam ciepło
dominiqsz - Wto Cze 26, 2007 5:19 pm
Olinka dajesz nadzieje na spokojne załatwienie tych trudnych spraw kościelnych ! Prosze jak będziesz rozmawiała z organista to dowiedz się jak wyglada ta dekoracja kościoła, jeśli możesz to moze zrób jakies zdjęcie
Pozdrawiam !
magda26 - Sob Lip 14, 2007 6:48 pm
Wczoraj byliśmy dopełnić ostatnich formalności w kościele.Bardzo szybko i sprawnie nam to poszło za ślub ksiądz powiedział "co łaska" a że mieliśmy przygotowane 400 zł to tyle daliśmy.
Z kościelnym też wszystko załatwiliśmy:zdecydowaliśmy się na dekorację z kościoła (te wazony wcale nie wyglądają tak źle jak słyszałam) a kosztowało nas to 200 zł (tyle zażądał kościelny za obsługę ślubu).Także to mamy już za sobą
Teraz tylko odliczanie do soboty...
Zdjęć dekoracji nie mam ale w czasie ślubu na pewno uda się coś sfotografować więc napewno coś wkleję
olinka - Nie Lip 15, 2007 12:25 pm
Magda26 super, że udało Ci się już wszystko załatwić. Mam nadzieję, że nam pójdzie równie łatwo. Napisz o której masz ślub chętnie przyjdę pogratulować i przy okazji zobaczę dekorację na żywo Oczywiście jeśli nie masz nic przeciwko
Pozdrawiam
Marcino - Nie Lip 15, 2007 12:26 pm
Ja też się chętnie pojawię. Ciekawe dlaczego hihi.
magda26 - Nie Lip 15, 2007 7:36 pm
Oczywiście,że nie mamy nic przeciwko będzie nam bardzo miło gościć forumowiczów na naszej uroczystości.
Zapraszamy na 19.00
olinka - Nie Lip 15, 2007 10:28 pm
Dziękujemy, chętnie się pojawimy (ja i Marcin )
Pozdrawiam
dominiqsz - Wto Lip 24, 2007 6:44 pm
Dziewczynki może podzielicie sie jakimis zdjęciami tej dekoracji naszego kościółka Niestety nie mogłam być na ślubie, bo akurat bylismy na wakacjach, tak wiec prosze o jakies wrażenia na ten temat
magda26 - Czw Lip 26, 2007 10:02 am
Dołączam trzy zdjęcia.Nie mam sfotografowanej samej dekoracji,ale na fotografiach widać łuk,który jest podczas uroczystości nad młodymi i wazony z kwiatami (ale ile ich jest to nie wiem,są rozstawione wzdłuż ławek).
Mi się podobało
[ Dodano: Czw Lip 26, 2007 11:16 am ]
No niestety coś nie widać tych zdjęć wysyłam zatem je meilem
mila1982 - Czw Lip 26, 2007 10:30 am Temat postu: bedon ja jestem juz co prawda po,ksiedza mielismy z innej parafi byl poprostu rewelacykny super.jesli chodzi o dekoracje ,to zlozylismy sie i innymi parami i kosztowalo to 150 zl od pary,a dekoracja sliczna
jak ktos mi pomoze to wkleje zdjecia:0
olinka - Czw Lip 26, 2007 3:15 pm
My byliśmy na ślubie, jeszcze raz gratulacje dla Państawa Młodych
Dekoracja faktycznie całkiem ładna. Spodziewałam się, że będzie w gorszym stanie, a tu miłe zaskoczenie Kwiaty w wazonach wygladają całkiem fajnie i łuk też niczego sobie.
Magda26 jak zobaczyłam, że proboszcz odprawia to zamarłam, myślałam, że on nigdy nie prowadzi ślubów. Napisz czy wiedziałaś o tym wcześniej czy to było z zaskoczenia?
Pozdrawiam
magda26 - Czw Lip 26, 2007 6:44 pm
Dziękujemy i za gratulacje i za obecność,było nam miło.
A jeśli chodzi o proboszcza i o to,że będzie prowadził uroczystość to się spodziewaliśmy.Wiedzieliśmy,że wikary jest na urlopie.Ale bardzo nam się podobało jak odprawiał.Także nie ma się czego bać a przesądy i to co mówią...ja w to nie wierzę,wierzę w naszą miłość
Podobnie było z organistą,jest na wakacjach (ale o tym już nie wiedzieliśmy,inaczej pomyślelibysmy o innej oprawie muzycznej).
Pozdrawiamy wszystkich przyszłych małżonków:)
dominiqsz - Czw Lip 26, 2007 6:57 pm
Magda26 dobrze zrozumiałam? nie uprzedzono wasz ze organista bedzie na urlopie? Ale staraliście sie dogadac z organista? Uprzedzaliście go? Płaciliście coś?
magda26 - Czw Lip 26, 2007 7:06 pm
Za organistę nie płaci się osobno,to co daliśmy księdzu było też i dla organisty.A nie uprzedzono nas,że nasz organista jest na urlopie i zastąpi go inny.A ten inny...no cóż Ave Maria w jego wykonaniu na długo zostanie w pamięci naszych gości ale jakoś teraz wspominamy to z uśmiechem,w końcu jakby wszystko było piękne i idealne to co byśmy wspominali
p.s.doszły zdjęcia na meila?
dominiqsz - Czw Lip 26, 2007 7:13 pm
Zdjęcia doszły, dziękuje serdecznie A z tym organista to faktycznie dziwna sprawa Dobrze ze mnie uprzedziłas że taka sytuacja moze miec miejsce to sie jeszcze dokładnie wszystkiego dopytam, jeszcze raz gratuluję
olinka - Czw Lip 26, 2007 9:29 pm
Magda co do organisty to przyznaje, że dopiero teraz sobie przypomniałam, że był inny. Wcześniej zupełnie umknęło mi to z głowy. Na początku zdziwiłam sie tym organistą (trzeba przyznać był oryginalny), ale jak widać na moim przykładzie nie pamięta sie takich szczegółów, tylko patrzy sie na Parę Młodą w końcu to Wy byliście najważniejsi
mila1982 - Pią Lip 27, 2007 9:48 am Temat postu: bedon dominiqsz dostalas fotki????
dodam jeszcze ze my mielismy skrzypce koszt to 200zl,grali slicznie,co do dekoracji,to obok kosciola jest taka budka z kwiatami,tam dziewczyna zrobila nam dekoracje,mysle ze na zdjeciach widac,namsie podobaly
mam nadzieje e zdjecia doszly i je wstawisz:)
dziekuje
dominiqsz - Pią Lip 27, 2007 3:01 pm
Mila email doszedł, ale było tylo jedno zdjęcie a mianowicie księdza Tak wiec jesli bedziesz miała chwilke to przeslij mi go podobnie lordon77@wp.pl Wklejam zdjęcia od jednej z Was, faktycznie ładnie to wygląda.
Co do Waszej dokoracji Mila, nie wiesz czy jest możliwe aby były to żywe kwiaty? bardzo mi na tym zależy i jeszcze jedno prosze wyślij mi na priv namiary na skrzypka
EJ-ET - Pon Lip 30, 2007 10:03 pm
Mnie się Wasza dekoracja Mila podoba - te wazony takie bogate nawet niespecjalnie widac że kwiaty są sztuczne. Z zywych to jedna taka wiązanka jak w wazonie kosztowałaby kilkadziesiąt złotych Dominiqsz...
Mila wklej jakąś fokę z bliska albo mi wyślij na e-mail please, bo chcę podejrzeć tę Twoją natryskową opaleniznę
magda26 - Wto Lip 31, 2007 8:22 am
Te fotki,które wkleiła dominiqsz (za co bardzo jej dziękuję ja jakoś nie umiałam sobie z tym poradzić ) są z mojego ślubu.
Rozmawiałam z moją koleżanką, która miała ślub dwa lata temu i mówiła,że nie ma jakiś ograniczeń ze strony księdza co do dekoracji(jedynie kościelny się krzywi - odpada mu dodatkowy zarobek) i można śmiało zamawiać firmę,która udekoruje kościół.Tylko większość ma właśnie sztuczne kwiaty.A zamówić w kwiaciarni żywe i włożyć do tych wazonów..hm...chyba kościelny się na to nie zgodzi.I z pewnością EJ ma rację,będzie to sporo kosztowało.
mila1982 - Wto Lip 31, 2007 9:48 am Temat postu: zdjecia EJ
to nie sa moje zdjecia
moje zaraz przesle
to zobaczysz:0
[ Dodano: Wto Lip 31, 2007 11:02 am ]
EJ, wejdz na moj watek MILA1982 tam jest sporo zdjec:)
EJ-ET - Sro Sie 01, 2007 6:03 pm
a no tak, przecież je widziałam ... jakoś mnie ten wątek zmylił sorki
olinka - Sro Sie 22, 2007 8:47 pm
Mam pytanie, czy powinnam iść do organisty, żeby coś z nim ustalić lub podać godzinę ślubu itp?. Jak rozmawiałam z proboszczem, to mówił, że opłata za ślub zawiera opłatę dla organisty, więc nie wiem czy mam jeszcze iść do niego (organisty) osobiście, czy to już proboszcz załatwi Napiszcie jak było u Was.
Zastanawiam się też czy jak pójdziemy do księdza ze świadkami w piątek przed ślubem to czy nie będzie za późno?
Dajcie znać, bo już sama nie wiem i zaczynam wpadać w lekką panikę
Z góry dzięki za odpowiedź
magda26 - Czw Sie 23, 2007 11:33 am
My nie byliśmy osobiście u organisty, wszystko załatwialiśmy z proboszczem.
A z podpisaniem dokumentów u nas, to było tak:
-my poszliśmy w piątek tydzień przed ślubem bo M w tym tyg co mieliśmy ślub pracował od 14 do 22 więc nie mieliśmy jak iść,
-a świadkowie poszli w sobotę w dniu ślubu ok 14.00 bo świadkowa przyjechała w pt wieczorem z daleka
Także myślę,że nie będzie za późno możecie wtedy też od razu dać karteczki od spowiedzi.
Aha i moja rada (my mieszkamy w Andrzejowie i nasz urząd jest na Widzewie): zadzwońcie wcześniej do USC w Andrespolu i powiedzcie,że macie ślub konkordatowy.Pani w urzędzie powiedziała nam,że proboszczowi często zapomina się dowieźć dokumenty.I jeśli ona wie o jakimś ślubie to osobiście stara się dopilnować wszystkiego.My akt małżeństwa mieliśmy już w pn po ślubie
Trzymam kciuki
olinka - Czw Sie 23, 2007 2:04 pm
Magda, wielkie dzięki, trochę mnie uspokoiłaś. Mam nadzieję, że wszystko będzie OK.
Co do urzędu to właśnie słyszałam, że proboszcz czasami zapomina dostarczyć dokumenty i trzeba go pilnować Pomysł, żeby zadzwonić wcześniej do urzędu jest bardzo dobry, dzięki za radę
Pozdrawiam
magda26 - Czw Sie 23, 2007 7:44 pm
Polecamy się na przyszłość cieszę się bardzo,że choć troszkę mogłam pomóc bo sama skorzystałam z wielu rad na forum i chciałabym się jakoś odwdzięczyć i zrewanżować innym. Pozdrawiam
misimisia - Wto Wrz 04, 2007 2:32 pm
Ja już po ślubie w Bedoniu. Do organisty nie poszłam czego bardzo żałuje (ksiądz mi nie kazał). Akurat w dniu mojego ślubu naszego organisty nie było, był jakiś zastępca potwornie coś jęczał. Nie wiedziałam czy mam się śmiać czy płakać. Wszyscy mówili że ślub piękny ale organista MASAKRA. No nic było minęło nie wróci.
Pozdrawiam cieplutko
magda26 - Wto Wrz 04, 2007 2:51 pm
To, tak jak pisałam wcześniej,jak u mnie...pewnie był ten sam,nas też nie uprzedzono,że organista będzie miał urlop.Może wtedy zdecydowałabym na skrzypce tak jak początkowo chcieliśmy.Ale nie ma co żałować,ważne,że reszta wyszła super
maddy - Sro Wrz 05, 2007 1:15 pm
My już też jesteśmy po naszym cudownym dniu. Mieliśmy ślub 28 lipca.
Gdy byliśmy u proboszcza to nam powiedział, że organista jest w "cenie" tego co dajemy i oprawa muzyczna jest standardowa... nie bardzo wiedzieliśmy o co chodzi...jaki to standard? Pech chciał, że w dniu kiedy u niego byliśmy nie było organisty.
Kiedy byliśmy w przed dzień ślubu podpisać protokół zawarcia małżeństwa udało nam się dorwać organistę. Był w trakcie urlopu ale na naszym ślubie zagrał... Mało tego udało nam się nawet załatwić dodatkowe skrzypce - a raczej jemu - ponieważ takie rzeczy załatwia się się co najmniej pół roku wcześniej;)
Dużą niespodziankę mieliśmy w dniu ślubu ponieważ ślubu udzielał nam wikary - zaskoczenia dla nas tym bardziej duże bo myśleliśmy, że będzie to proboszcz. Bardzo fajnie poprowadził całą mszę - było naprawdę super.
Pozdrawiam Was ogromnie - Magda
izunia81 - Wto Sty 15, 2008 10:56 am Temat postu: czy ktos bral slub w bedoniu??? Dziewczyny wiecie może w jakich godzinach otwarta jest kancelaria w Bedoniu?
magda26 - Wto Sty 15, 2008 2:30 pm
Nie pamiętam dokładnie, ale na pewno w godzinach popołudniowych, w miesiącach zimowych jest to chyba do 16, a w letnich do 17 jeśli mnie pamięć nie myli. Od 14.30 czy 15...coś takiego. Na bramie wejściowej do kancelarii są wywieszone aktualne godziny.
izunia81 - Wto Sty 15, 2008 5:55 pm
Dziękuje bardzo za informacje. A mogłabym jeszcze prosić namiary na tego przepięknie grającego skrzypka?
dominiqsz - Pią Kwi 18, 2008 5:09 pm
Forumki, a powiedzcie mi ,czy u nas w kościele jest możliwość wyboru czytań i ewangelii na msze zaślubin?
|
|