|
Forum Weselne miasta Łodzi Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim |
|
Archiwum - Krajobraz po burzy
Mac-erson - Wto Gru 12, 2006 1:12 pm Temat postu: Krajobraz po burzy No cóż postanowiłem otworzyć ten temat aby każdy mógł tutaj opisać swoje wrażenia po przeżytej burzy forumowej.
To ja zacznę.
Burza ta nauczyła mnie wiele. Ponieważ dotychczas internet słuzył mi raczej do zdobywania informacji i nie miałem dużego doświadczenia w przebywaniu na forach internetowych to też
przebieg tej burzy bardzo mnie zaskoczył. Przyznaję szczerze, że nie potrafiłem się odnaleźć w tej dyskusji. Po prostu dotychczas takich dyskusji internetowych nie prowadziłem.
Okazuje się, że dyskusje "na żywo" twarzą w twarz przebiegają troszeczkę inaczej niż w internecie. Na żywo można się uśmiechnąć można puścić oczko, czy też w końcu chyba łatwiej wrzucić na luz i podać sobie rękę na zgodę.
Dodatkowo każdy ma inny charakter i inaczej przeżywa takie dyskusje. Ja przeżywam wszelkie dyskusje bardzo i staram się zawsze dojść do kompromisu. W tej naszej grudniowej burzy nie potrafiłem jednak znaleźć sposobu jak taki kompromis osiągnąć.
No nic może za kilka lat, tak jak niektórzy z Was gdy będe już wyjadaczem forumowym łatwiej mi będzie nabrać dystansu do takich dyskusji i znaleźć lepsze sposoby na osiągnięcie celu.
Co do moich błędów. Chyba każdy kto będzie miał tyle siły, aby zapoznać się z całym przebiegiem tej burzy znajdzie je bez trudu.
Przyznaję się do wszystkich. Serdecznie przepraszam jeszcze raz tych, którzy poczuli się urażeni.
Na swoje usprawiedliwienie mam tylko jedno.
"Błędów nie robi tylko ten, kto nic nie robi".
Co do mojego charakteru to dodam jeszcze jedno. Czasami ponoszą mnie emocje i wkrada się natura choleryka. Ale z drugiej strony (mam to po mojej kochanej babci) nie potrafię
się gniewać i roztrząsać czegoś długo.Po prostu idę się przespać z tematem wstaję rano, nerwy puszczają i mam ochotę po prostu podac rękę, przeprosić i się uśmiechnąć.
Uśmiech to zdrowie i pragnę go jak najwięcej dla siebie mojej rodziny i wszystkich.
Dlatego ja oświadczam, że mnie już minęło.
Wyciągam rękę do wszystkich i się serdecznie uśmiecham.
Co do zmian na forum.
Nauczyłem się jednego. Nie ma chyba złotego środka na takie zmiany.
Zawsze będzie tak, że jednym będzie pasowało a innym nie. Dlatego pozwoliłem sobie odwołać się do ustroju, który może nie jest doskonały ale chyba najbardziej sprawiedliwy jaki znam.
Demokracja.
W związku z tym od dzisiaj chciałbym, aby wszelkie zmiany jakie mają być na tym forum wprowadzane były właśnie demokratyczne. Czyli większość z nas niech zadecyduje. Rozumiem, że i tak wszystkim się nie dogodzi ale pewnie będzie tak najsprawiedliwiej.
Dlatego za momencik postaram się puścić ankiety we wszelkich sprawach spornych na forum. Zadecydujcie Wy jak ma być najlepiej.
Jeśli istnieją jeszcze jakieś inne sprawy sporne, których nie zauważę to proszę w sugestiach dopisać i puszczę dodatkowe ankiety.
pozdrawiam wszystkich gorąco i zachęcam do dopisanie się do tego wątku tych, którzy tak jak ja chcą się podzielić tym co im leży na sercu.
No i uśmiecham się do wszystkich ciepło.
Mac-erson.
Ps. adminem być nie tak łatwo
mischelle22 - Wto Gru 12, 2006 1:18 pm
Za odwagę.
FifthAvenue - Wto Gru 12, 2006 2:19 pm
za demokrację
za tę część charakteru po babci
szczako - Wto Gru 12, 2006 3:41 pm
pod konstruktywny feedback
Żaneta - Wto Gru 12, 2006 4:37 pm
To ja też się napiję,bo troszkę podobno mogę Za tą wypowiedź
Megusia - Wto Gru 12, 2006 5:32 pm
No i na coś takiego czekałam
Agati - Wto Gru 12, 2006 5:50 pm
Wypowiedź
Za lepsze jutro i słońce po burzy
fiona83 - Wto Gru 12, 2006 5:53 pm
Nadal do końca nie wiem o co chodzi, ale jeśli uśmiechanie się jestem debeściara, zatem :
lmyszka - Wto Gru 12, 2006 5:57 pm
no i bomba
DEMOKRACJA Górą
Lucky - Wto Gru 12, 2006 6:02 pm
No i nie mozna było tak od razu
kawu - Wto Gru 12, 2006 6:21 pm
Mac, zaimponowales mi - nie kazdy potrafi sie tak szczerze przyznac do bledow
Co do natury choleryka - moglibysmy sobie reke podac
Mam nadzieje, ze teraz bedzie juz tylko lepiej
Pozdrowienia
Kasia
Agatka_P - Wto Gru 12, 2006 6:49 pm
No pod to słoneczko
Asiek - Wto Gru 12, 2006 6:59 pm
To co miałam do napisania to już napisałam bezpośrednio zainteresowanym.
Już mi się nie chce powtarzać i wywlekać pewnych spraw. Niech zginą jak zmora zła, a kysz!
Wszystko pięknie, tylko ja wciąż czekam, żeby także druga strona podała wyjaśnienia, a tu cisza.
P.S. A usuwanie avatarów, podpisów, zapowiadanie, że "już nigdy więcej" i powtórne ich przywracanie uważam, hm, za lekką dzieciniadę. Może czasem warto przemyśleć pewne sprawy, a nie rzucać tylko oskarżeniami. Ja rozumiem poniosły emocje, ale mimo wszystko.
Napisałam to, bo nie lubię nieszczerości...
Pozdrawiam wszystkich, którzy piszą naprawdę to co myślą.
Gość - Sro Gru 13, 2006 11:12 am
[quote="Lucky"]No i nie mozna było tak od razu
[/quote]
Nie bede sie powtarzac - podpisuje sie pod tym co napisala Lucky
Duszka - Sro Gru 13, 2006 11:26 am
Nie wiem jak to sie stalo, ale post powyzej jest mojego autorstwa i nie wiem dlaczego wyslal sie jakos "gosc"
Alma_ - Sro Gru 13, 2006 11:31 am
Ja też dałam się ponieść emocjom - i przepraszam wszystkich, którzy poczuli się obrażeni.
Starałam się być uczciwa i pisać to, co czuję.
Moje uczucia względem tego forum były gorące, może dlatego trudno mi było dyskutować, ale to się więcej nie powtórzy - bo już ostygły.
Również cenię konsekwencję w decyzjach , wiarygodność i odwagę cywilną - i tak staram się postępować.
Czasem oznacza to nadszczerość w mówieniu ludziom nieprzyjemnych rzeczy prosto w oczy, ale wolę to niż niejasne aluzje i kręcenie.
madzia8181 - Sro Gru 13, 2006 12:39 pm
fiona83 napisał/a: | Nadal do końca nie wiem o co chodzi, ale jeśli uśmiechanie się jestem debeściara, zatem :
|
dokladnie
sylwia - Czw Gru 14, 2006 10:45 pm
fajnie,że wszytsko się wyjasniło, atmosfera jest oczyszczona, cieszy mnie to bardzo
Kot - Pią Gru 15, 2006 9:24 am
fiona83 - Pią Gru 15, 2006 10:57 am
Wszystko pięknie, fajnie. Buzi-buzi, uśmiechy itp.
Więc czemu tu wciąż tak pusto, hę ?
lmyszka - Pią Gru 15, 2006 11:00 am
fionka coraz pełniej wczoraj byłam miło zaskoczona jak weszłam wieczorem na forum i toczyła sie dysuksja non stop a ni etylko pozostawienie wiadomości i tyle
fiona83 - Pią Gru 15, 2006 11:08 am
No ja mam nadzieję, że trochę rozbujamy tę łajbę
lmyszka - Pią Gru 15, 2006 11:27 am
rozbujamy nie ma innej opcji
fiona83 - Pią Gru 15, 2006 1:27 pm
No to : buju, buju, buju ...
Kto na pokład wskakuje Nooooo dziewczyyynyyyyy. Fioooooonnnkkkkaaa prrrooooossssiiiii
I znane i nieznane - wskakiwać !
mischelle22 - Pią Gru 15, 2006 1:31 pm
Ja z doskoku - tak po trochu
Zaniedbałam obowiązki domowe ostatnio - muszę nadrobić
lmyszka - Pią Gru 15, 2006 1:56 pm
ja się boję skoczyć bo pływać nie umiem
a jak się utopie to co
oddam życie za forum
Kati - Pią Gru 15, 2006 2:30 pm
Imyszko, aż tak?
lmyszka - Pią Gru 15, 2006 2:57 pm
heheh no co jak iść to na całość
Kati - Pią Gru 15, 2006 3:01 pm
Ta... ja bym zycia nie oddała
lmyszka - Pią Gru 15, 2006 3:11 pm
no ja tyż ale miało ładnie zabrzmieć
fiona83 - Pią Gru 15, 2006 3:22 pm
Na razie jest nas cała czwórka : ja, miszelka, Kati i lmyszka
Kati - Pią Gru 15, 2006 3:26 pm
No cóż ja łez wylewac nie będę za tymi co wybrali wolność... Czekam na nowe forumki i forumków...
Megusia - Pią Gru 15, 2006 3:38 pm
Hej, a ja to co? Już mnie tu nie chcecie? Faktycznie ostatnio mało pisałam, ale nie tylko tutaj. Cóż, zajęta jestem ostatnio.
mischelle22 - Pią Gru 15, 2006 3:43 pm
Wiemy, wiemy - ?więta idą
Pewnie że chcemy
Kati - Pią Gru 15, 2006 3:46 pm
Oj chcemy... my nie jesteśmy takie złe. Poprostu kochamy TO forum...
fiona83 - Pią Gru 15, 2006 4:12 pm
Megusia
Jasne, że chcemy Tak tylko wypisuję listę - w ramach świątecznych porządków
Płyń łódko, płyń ...
Asiek - Pią Gru 15, 2006 4:59 pm
A ja to co?
"Czy mnie jeszcze pamiętasz...?"
Ja tam się nigdzie nie wybieram (piszę na dwóch forach i to mi wystarczy), to było moje pierwsze forum na którym "zagrzałam miejsce" i nie dla mnie jakieś zbiorowe exodusy.
fiona83 - Pią Gru 15, 2006 5:02 pm
Asiek, wybacz. Głupia ja
Asiek - Pią Gru 15, 2006 5:06 pm
fiona83 napisał/a: | Asiek, wybacz. Głupia ja |
Fiona, no ja myślę.
Przyznałaś się do głupoty - wybaczam.
A tak poważniej - pamiętam, że była tu już tak raz posucha (z tego co kojarzę jakoś na początku 2005 roku), było jeszcze mniej postów niż teraz. I co? Przyszedł sezon na śluby, nowe forumowiczki i wszystko znów się rozkręciło. Ja jestem dobrej myśli - może nie za tydzień, może nie za dwa, ale myślę, że pojawią się nowi forumowicze i forum "będzie się kręcić dalej". A nowi forumowicze zawsze wnoszą nowy, świeży powiew na forum.
lmyszka - Pią Gru 15, 2006 7:20 pm
amen
Szpilka - Pon Sty 29, 2007 8:32 pm
widzę, że tu aż dymiło - może dobrze, że mnie nie było..
fiona83 - Czw Lut 01, 2007 6:40 pm
Szpilka - wychodzę z takiego samego założenia.
Ominęło nas - tym lepiej
Szpilka - Czw Lut 01, 2007 9:18 pm
Fionka przynajmniej nerwów sobie zaoszczedziłysmy:P
|
|