Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

Zdrowie i Uroda - Szczepienia przeciw grypie

Lucky - Pon Paź 16, 2006 10:06 pm
Temat postu: Szczepienia przeciw grypie
U mnie w firmie zaczyna sie sezon szczepień przeciw grypie

Powiedzcie mi czy warto się zaszczepić :?:
Wiem że polega to na podaniu wirusa i bardzo możliwe jest ze zaraz po szczepieniu choroba rozbiera :(
Czy wy sie szczepicie i czy to faktycznie coś pomaga :?:
Nie moge sobie pozwolić teraz na zwolnienie, a tym bardziej na przyjmowanie kolejnych antybiotyków :?

Alma_ - Pon Paź 16, 2006 11:10 pm

W ubiegłym roku zaszczepiłam się pierwszy i jedyny raz. W życiu nie przechodziłam grypy tak ciężko, jak tydzień po tym szczepieniu... Dwa tygodnie leżałam plackiem w łóżku! Nigdy więcej... :twisted:

Podobno duże znaczenie ma rodzaj szczepionki, firmy zazwyczaj oszczędzają i podają te tańsze... Dowiedz się, co to za specyfik i skonsultuj z lekarzem, tak będzie najlepiej.

fiona83 - Wto Paź 17, 2006 6:13 am

Ze względu na choroby wieńcowe lekarz zleca moim dziadkom szczepienia co roku (jak wiadomo każda infekcja, a szczególnie wirusowa osłabia serducho :roll: )

I powiem szczerze - są naprawdę skuteczne. Nie wiem dokładnie jakich szczepionek używają, ale na pewno sprawdzonych ;)

Tylko musisz być naprawdę zdrowa, żeby się poddać zabiegowi. Gdzieś dwa lata temu dziadziuś szczepił się mając tylko lekką chrypę ... Przechorował trzy tygodnie :roll:

katia - Wto Paź 17, 2006 8:55 am

Aby się zaszczepić trzeba być w stu procentach zdrowym, w przeciwnym przypadku szczepionka powoduje chorobę. Ja szczepię się co roku ( 2 lata temu nie - 2 tyg w łóżku) i będę to robić dalej, bo w moim przypadku jest to skuteczne.
Bardzo ważne jest także termin szczepienia, gdyż w początkowym okresie mogą być szczepionki niedosotosowane do tegorocznych warunków.

Lucky - Wto Paź 17, 2006 9:45 am

Szczepienie jest w tym tygodniu; jedni mówią ze październik to już za późno na szczepienie, inni zaś ze za wcześniej :?

Jeśli chodzi o rodzaj szczepienia to nie sądze żeby dyrektor podał cos nieodpowiedniego, gdyż on napewno nie moze sobie pozwolić zeby większość pracowników poszło na zwolnienie 8)
Natomiast jeśli chodzi o bycie zdrowym, to mamy etatowego lekarza w pracy, który najpierw dokładnie bada, a dopiero później szczepi :wink:

Widze że zdania są podzielone :?
Ja jeszcze się boje jednej rzeczy :? w sobote mam wesele i nie chciałambym go spędzić w łóżku :(

katia - Wto Paź 17, 2006 10:02 am

w takim przypadku proponuje wziąć witaminę C na wzmocnienie odporności
FifthAvenue - Wto Paź 17, 2006 10:54 am

Szczepiłam sie 2 czy 3 lata temu, nic nie pomogło. Choroba i tak mnie dopadła.
teraz wychodzę z założenia, że czym mniej chemicznej ingerencji w ogranizm tym lepiej. I tak muszę przyjmować dużo przeróżnych specyfików na mój szwankujący zołądek, więc szczepionki przeciw grypie sobie.... odpuszczam.
U mnie to tradycyjnie - 2 razy w roku muszę swoje przejść i tyle.
Póki co, wszystko jest ok. Jescze nie pora.. zazwyczaj dopada mnie w okolicach stycznia/lutego. To będzie czas wzmożonej czujności.

Agatka_P - Wto Paź 17, 2006 12:47 pm

Ja się zaszczepiłam wczoraj pierwszy raz, w mojej przychodni jeżeli się jest zdrowym nawet do lekarza nie trzeba wchodzić. Zobaczymy czy mi pomoże. Moja babcia szczepi się co roku i jest zdrowa jak rydz :mrgreen:
Lucky - Pią Paź 27, 2006 9:17 am

No więc zaszczepiłam się :evil:

I powaliło mnie niestety :? na początku brałam jakies tam tabletki przeciw grypowe, ale po weselu położyło mnie kompletnie :evil:
Więc byłam u lekarza, na zwolnienie ni eposzłam ale antybiotyk jest, tyle że biore go juz 5 dzień i nie wiele mi pomaga :?
Ciekawe czy jest źle dobrany czy poprostu wirus na niego nie reaguje :?

No w każdym razie to było moje pierwsze i ostatnie szczepienie w życiu :evil:

fiona83 - Pią Paź 27, 2006 9:19 am

Moja teściowa dokładnie tydzień temu w piątek się szczepiła. Tylko była niemądra i poszła lekko zakatarzona. I ma : już tydzień leży zagrypiona :?

Swoją drogą - osoba wykonująca szczepienie powinna zasugerować wizytę u lekarza (nie zawsze tego wymagają).

Lucky - Pią Paź 27, 2006 9:23 am

to fakt Fiona, powinni :evil:

Choc mnie lekarz badał i stwierdził że sie nadaje :zly:

U mojej siostry jak szczepili to badanie lekarski polegało na pytaniach czy sie ostatnio chorowało, czy przyjmuje jakies leki i obejrzeniu gardła :?
Do bardzo specjalistycznych badań to nie należało :?

Olusia - Pią Paź 27, 2006 9:34 am

Mój Tomek zaszczepił się w firmie i jak normalnie już o tej porze roku chodził przesiębiony to teraz nic mu nie jest (i dobrze bo on bardzo przeżywa swoje choroby, ciekawa jestem czy inni faceci też tak mają).
Lucky - Pią Paź 27, 2006 9:46 am

Przezywa w sensie psychicznym czy fizycznym :?:

Mój D jak jest chory to jest gorszy niz dziecko :evil:
Marudny i umierający co najmniej :shock:
Tu go dusi to go boli, ruszyć sie nie moze; co n bedzie w domu robił tyle czasu, tragedia 8)

Olusia - Pią Paź 27, 2006 10:20 am

Psychicznym, jaki to on biedny, chory, nie może się ruszyć i cały czas marudzi. Jak ja jestem chora, to biorę lekarstwa i dalej normalnie staram się funkcjonować (o ile oczywiście mi na to choroba pozwala).
Lucky - Pią Paź 27, 2006 10:41 am

Widocznie każdy facet tak ma :mrgreen:
Dotka - Pon Paź 30, 2006 12:04 pm

Oj chyba każdy facet tak samo przeżywa chorobę, począwszy od gupiego kaszlu czy kataru czy bólu głowy. Zachowują się jak marudy, gorzej niż dzieci :evil: Gdy mój P jest choc trochę chory to dla mnie jest to makabra. My kobiety gdy jesteś my chore, zmęczone to zupełnie inaczej to znosimy.

W tym roku zaszczepił się mój mąż i tata.

Pamiętajcie, że szczepionka przeciw grypie to ma chronić tylko przed grypą. Nadal można zachorować ciężko na anginę, zapalenie oskrzeli, płuc czy inne.

fiona83 - Pon Paź 30, 2006 1:29 pm

Dotka napisał/a:
szczepionka przeciw grypie to ma chronić tylko przed grypą.


... i tylko przed TYPOW? grypą. Nie obejmuje mutacji niestety :roll:

katarzynka1 - Pon Lis 06, 2006 3:01 pm

Szczepić sie nie szczepię bo nie widzę takiej potrzeby - zadko łapie jakies diabelstwo a jak juz to dość szybko odchodzi.
Natomiast co roku szczepi sie moj tata i co roku po szczepieniu ma co najmniej tydzien z glowy bo choruje ale za to pozniej nic juz go nie lapie.
Ze szczepieniami wszystko pewnie zalezy od organizmu jeden sie uodporni drugi wrecz przeciwnie

fiona83 - Nie Lis 12, 2006 10:18 pm

Szczepić się czy nie ?
Szczepienie dziecka przeciw grypie - tak czy nie

pinia_pinia - Nie Lis 12, 2006 10:50 pm

U mnie szczepienie było bezpłatne w pracy. Zaszczepiłam się już drugi rok. W zeszłym roku żadnych powikłań, w tym na razie też.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group