|
Forum Weselne miasta Łodzi Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim |
|
Zdrowie i Uroda - Żylaki, siniaki, popekane naczynka... szukam pomocy
Agati - Pią Sie 25, 2006 2:17 pm Temat postu: ?ylaki, siniaki, popekane naczynka... szukam pomocy Dziewczynki może Wy cos poradzicie?!?
Znacie jakieś metody na leczenie żylaków. Mój kuzyn (24 letni) ma przeokropne zylaki na nogach. Wygląda to strasznie. Wiekszość osób radziła mu operację, ale ona wolałby najpierw jakieś takie mniej drastyczne metody wypróbować.
Osobiście nie wiem czy coś mu to pomoże, bo z tego co widzę po moim wujku, a jego tacie to u nich dziedziczne.
Ale obiecałam mu, że zapytam moich forumkowych specjalistek i jak czegos się dowiem to go zaraz poinformuję.
A mnie męczą ostatnio dziwne przypadłości.
Pękają mi naczynka krwionosne na nogach. Zrobiły mi się takie dwa małe pajączki. Może tego tak bardzo nie widać, ale strasznie mnie to denerwuje.
I kolejna sprawa to szybko robiace się siniaki. Wcześniej tak nigdy nie miałam, a teraz wystarczy że o cos mocniej się oprę lub delikatnie uderzę. Na drugi dzień juz mam siniaka. To samo jest jak M. mnie mocniej złapie za rękę lub nogę. Często wygłupiamy się rzucając się np poduszkami lub siłując. Pełno jest przy tym smiechu, ale ostatnio po takich wygłupach wyglądam jakbym miała jakiś wypadek. Cała posiniaczona
Nie wiecie może od czego moze mi się tak robić i jak temu zapobiec???
Pusiak - Pią Sie 25, 2006 2:43 pm
Jeśli chodzi o żylaki, to powiem tyle Jesli uszkodzone sa już zastawki w żyłach, to w zasadzie pozostaje już tylko operacja. Jesli nie można spróbować leków, np. Detralex, które wzmacniają żyły i ułatwiaja przepływ krwi, można uprawiac sporty (choc nie wszystki, bo np. jazda konna jest raczej niewskazana ze wzgledu na zbyt duże obciążenia), nie można za dużo siedzieć, a jesli juz to najlepiej z nogami do góry, dobrze jest też leżeć z nogam do góry w miare możliwości. Można nosic specjalne rajstopy uciskowe, no ale to odpada w przypadku faceta.... Można też używać maści i żeli, np. Tołpy, czy Aescin. Te masci równiez polecam przy pajączkach i szybko robiących sie siniakach No i połykac coś na wzmocnienie naczyń, bo pewnie z tym jest problem (choc dobrze by było zrobic też badania krwi, jak jest z krzepliwoscią - czyli morfologia i wskaźnik protrombinowy )
Pusiak-niestety specjalistka
pipi - Pią Sie 25, 2006 2:46 pm
co do naczynek, to mamy taki temacik http://www.forum.wesele-l...opic.php?t=2876
Co do żylaków to obawiam się że można zapobiegać, a pozbyć się ich tylko operacyjnie
Megusia - Pią Sie 25, 2006 3:14 pm
Gdy byłam mała też miałam mnóstwo siniaków. Kazano mi wtedy jeść więcej witamin, szczególnie C. Tak więc najlepiej zmienić coś w diecie
Kot - Pią Sie 25, 2006 11:45 pm
Pusiak napisał/a: | Można nosic specjalne rajstopy uciskowe, no ale to odpada w przypadku faceta.... |
Nie nie to wcale nie odpada. Produkowane są specjalne uciskowe rajstopy dla płci męskiej również. Jak jest się chorym to nie ma zmiłuj i nosić trzeba wiem coś o tym...
Pusiak - Sob Sie 26, 2006 6:56 am
No to znaczy, że niedokształcona jestem Ale to też raczej tylko profilaktyka
fiona83 - Sob Sie 26, 2006 12:53 pm
Na siniaki, pajączki polecam Rutinoscorbin doraźnie (na kruchość naczyń), a docelowo wykonanie morfologii(w grę wchodzić może zła ilość płytek krwi odpowiadających za krzepliwość)
?ylaki... Moja Mamuś miała już dwie operacje - jedyna metoda leczenia. We wczesnym stadium można stosować te wszystkie maści z kasztanowca, jednak one nie tyle leczą, co przynoszą ulgę
?ylaki są uwarunkowane genetycznie i u mnie już pojawiają się pierwsze sygnały
Pusiak - Sob Sie 26, 2006 1:36 pm
fiona83 napisał/a: | ?ylaki są uwarunkowane genetycznie i u mnie już pojawiają się pierwsze sygnały |
Przynajmniej nie jestem jedyna....
A na operację jeszcze musze troche poczekać Minimum pół roku po porodzie, a może i dłużej
Agati - Pon Sie 28, 2006 8:19 am
No to chyba nie ma innej rady jak zabieg. Niestety u kuzyna są dość widoczne.
O wit. C też słyszałam, ale podbno bardzo dobra jest też wit. K ale stosowana zewnętrznie ( w kremie). Próbował ktos z Was tego?
szczako - Nie Wrz 03, 2006 8:06 pm
moja mama ma żylaki i mnie też to niestety chyba grozi.
polecam klinikę MIKOMED. Mama tam właśnie żylaków się pozbyła, a teraz chodzi tam mój dziadek, który ma problemy z zatorami w żyłach. są już wyniki kuracji, więc myślę, że warto się tam wybrać i skonsultować.
Pusiak - Nie Wrz 03, 2006 8:18 pm
Wybieram sie do Mikomedu 12 wrzesnia do dra Mikosińskiego A w ogóle to chodzę tam też do gina I bardzo sobie chwale tę klinikę
Ewa_Ewi - Czw Lip 17, 2014 9:30 pm
Czy miałyście do czynienia ze skleroterapią? Gdzie? Jak efekty? Chce usunąc popękane naczynka po ciązy na nogach, ale najpierw polecono mi usuniecie zylakow skleroterapią.
Asiek - Wto Sie 19, 2014 11:17 am
Ewa_Ewi miałam tak usuwane pajączki po ciąży i poszło idealnie. Z tego co pamiętam były to chyba 3 albo 4 zabiegi.
Nie wiem jak się sprawdza ta metoda w przypadku żylaków.
jemioła - Sro Mar 25, 2015 1:27 pm Temat postu: Czy zdecydować się na skleroterapię Witam. Od dawna już walczę z żylakami. Lekarz wspomniał mi o możliwości skleroterapii. Czy ktoś z Was miął ?
dora11 - Czw Mar 26, 2015 6:09 am Temat postu: Re: Czy zdecydować się na skleroterapię
jemioła napisał/a: | Witam. Od dawna już walczę z żylakami. Lekarz wspomniał mi o możliwości skleroterapii. Czy ktoś z Was miął ? |
Ja nie ale moja mama miała. Konkretnie 3 sesje ale wiem,że niektórym wystarczy jedynie jedna ( akurat moja mama miałam bardzo duże żylaki). Polega to na ostrzykiwaniu specjalnym płynem, który zamyka światło naczynia. Nie jest to bolesne.
W sieci są informacje na ten temat, na przykład tutaj: Usunęłam link. Odsyłam do regulaminu forum. Moderatorka Dorotka_ . Jak się przygotować itp.
Raczej będziesz musiała wykonać to prywatnie. Nie sądzę aby fundusz zdrowia to refundował. Niemniej jestem zdania,że warto.
|
|