Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

Sprawy ślubno-weselne - Życzenia składane sobie przez małżonków

Agatka_P - Pią Sie 04, 2006 11:03 pm
Temat postu: ?yczenia składane sobie przez małżonków
?ony i mężowie powiedzcie jakie życzenia złożyliście swojej 2 połówce po całej ceremoni?
Linka - Sob Sie 05, 2006 8:21 am

Chyba za wiele sobie nie powiedzieliśmy, bo nie pamiętam. :hyhy: Raczej patrzyliśmy na siebie przez chwilę, uśmiechaliśmy sie do siebie i pocałowaliśmy się :przytul: Potem odwróciliśmy się i zaczęliśmy wychodzić z kościoła. :wedding:
strawberrytea - Nie Sie 06, 2006 9:16 am

dla mnie wszystko było zawarte w przysiędze, w naszych wpatrzonych w siebie oczach... Nie trzeba było dodatkowo składać sobie życzeń
kryszka - Nie Sie 06, 2006 11:11 am

?adnych życzeń - po wyjściu z kościoła pocałowaliśmy się i już. :)
Kot - Nie Sie 06, 2006 11:28 am

Faktycznie u nas też nie było żadnych dodatkowych życzeń. Tylko pocałunek. Przysięga wystarczyła :wink:
Misiamo - Nie Sie 06, 2006 2:42 pm

Nasze życzenia były spontaniczne. Mój mąż życzył mi, abyśmy zawsze kochali się tak, jak kochamy w tej chwili. Potem pocałowaliśmy się i dostojnym krokiem w rytm marsza Mendelsona wyszliśmy z kościoła.
miza4 - Wto Sie 08, 2006 9:41 am

Podobało mi się jakna ślubie mojej koleżanki przed wyjściem z kościoła mlodzi zlożyli sobie spontaniczne życzenia i pocalowali się. JA TEZ TAK CHCE :wedding: :uscisk: nooo może delikatniejsze to całowanie :jumpingmrgreen:
Pusiak - Czw Sie 10, 2006 3:52 pm

?adnych życzeń :) Przysięga, pocałunek, wyjście z kościoła :) ?yczenia składaliśmy sobie całą droge do kościoła :)
Mika - Czw Sie 10, 2006 7:38 pm

U nas podobnie było jak u Pusiaczka, żadnych życzeń tylko pocałunek i czułe spojrzenie :)
madzia8181 - Wto Lut 20, 2007 11:15 am

Pusiak napisał/a:
?adnych życzeń :) Przysięga, pocałunek, wyjście z kościoła :) ?yczenia składaliśmy sobie całą droge do kościoła :)

Czuje ze u nas bedzie tak samo :)

kiciucha - Czw Mar 15, 2007 6:25 pm

u moich wszystkich znajomych jakich byłam na weselu, młodzi zaraz po wstaniu od ołtarza i odejściu kilku kroków zatrzymywali się - składali sobie krótkie zyczonka pocałunek i fru z kosciółka na zyczenia gości. ładnie to wyglada.
Gabro - Pią Wrz 21, 2007 2:19 pm

Zupełnie nie pamiętam czego życzyłam mojemu Mężowi :)
gebka - Pią Wrz 21, 2007 2:22 pm

ja tez nie :oops:
gosc - Pią Wrz 21, 2007 3:57 pm

my z Crissem sobie niczego nie życzyliśmy. Po prostu gorąco się pocaŁowaliśmy i powiedzieliśmy sobie, że bardzo się kochamy. To wyraziŁo wszystkie nasze uczucia i wzajemne życzenia. Zresztą jesteśmy ze sobą tak blisko, że na wzajem wiemy czego sobie życzymy :)
Tissaia - Sro Cze 17, 2009 6:04 pm

U nas życzenia wzajemne były dopiero pod kościołem, po wyjściu. Czego sobie życzyliśmy, zabijcie, nie pamiętam: było o tym, żebyśmy się zawsze kochali i szanowali, żeby nam się wspólne życie ułożyło, żebyśmy byli szczęśliwi... potem szły życzenia świadków i rodziny.
ppola - Sob Cze 27, 2009 12:35 pm

My zupelnie zapomnieliśmy o życzeniach dla siebie dopiero teraz sobie o tym przypomnialam :oops: Ale po odejsciu od ołtarza jeszcze w kosciele podczas marszu mendelsona zatrzymalismy sie i dalismy sobie buzi :)
MalaJu - Sob Cze 27, 2009 12:41 pm

nie, nawet nie wiedzialam, ze "nalezy". Nawet buziaka nie bylo. Za duzo zamieszania. buziaki i mile slowa byly dopiero w samochodzie :)
Audiolka - Sob Cze 27, 2009 1:41 pm

Zapomnieliśmy, nawet buzi sobie nie daliśmy :oops:
ava - Pon Paź 19, 2009 8:45 pm

My powiedzieliśmy sobie po prostu "wszystkiego najlepszego kochanie" i się pocałowaliśmy, S. miał przykazane, żeby nic więcej nie mówić, bo na pewno poleciałyby wtedy u mnie łzy wzruszenia :smile:
caixa - Wto Paź 20, 2009 10:43 am

A my się pocałowaliśmy jak ksiądz powiedział że mąż moze pocałować Pannę Młodą przy ołtarzu. To był pierwszy nasz pocałunek -symboliczny- jak zostaliśmy małżeństwem.
ava - Wto Paź 20, 2009 1:47 pm

[quote="caixa"]A my się pocałowaliśmy jak ksiądz powiedział że mąż moze pocałować Pannę Młodą przy ołtarzu. quote]
U nas też tak było :) A to o czym pisałam wyżej miało miejsce, kiedy kierowaliśmy się już w stronę wyjścia z kościoła :)

Mariola - Wto Paź 20, 2009 2:24 pm

caixa napisał/a:
A my się pocałowaliśmy jak ksiądz powiedział że mąż moze pocałować Pannę Młodą przy ołtarzu
my też. ale później kominiarz, który był zaproszony na ślub powiedział żebyśmy złożyli sobie nawzajem życzenia, a następnie on nam składał.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group