Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

Menu weselne - Osoba z anoreksją na weselu

Martadzie - Pią Sie 15, 2014 5:30 pm
Temat postu: Osoba z anoreksją na weselu
Próbowałam znaleźć odpowiedni dział, w którym mogłabym zamieścić mój temat. Niestety nie znalazłam niczego lepszego niż KUCHNIA. Bo właśnie o jedzenie mi chodzi.

Jedna z zaproszonych przez nas osób ma anoreksję. Wiem,że nie zje nic, nie chcę jej do niczego zmuszać oczywiście. Chciałabym zapytać Was, jak w takiej sytuacji najlepiej się zachować jako gospodarze przyjęcia? Wesele to impreza, podczas której jedzenie odgrywa bardzo istotną rolę. Co zrobić aby taka osoba nie czuła się źle i aby inni nie zwracali zbytniej uwagi na jej problemy?

pannastara - Pią Sie 22, 2014 6:03 pm

spróbuj porozmawiać z kimś najbliższym tej osobie (partnerem, mamą?) - może oni podpowiedzą Ci, co zrobić, mają takie sytuacje "przepracowane". chociaż moim zdaniem najlepiej... nie robić nic. wydaje mi się, że najlepiej będzie, jeśli ta osoba sama zadecyduje, co będzie jadła, a czego nie (albo czy w ogóle będzie jeść cokolwiek). no i przecież posadzisz ją wśród osób, które wiedzą, jaki ma problem, więc nikogo to nie będzie szokować.

wbrew pozorom niejedzenie niekoniecznie musi zwracać uwagę. nie chcę porównywać się tu do kogoś chorego (anoreksja to zło!), wiem, że to zupełnie inna skala, ale ostatnio byłam na weselu, fatalnie się czułam i też w zasadzie niczego nie tknęłam. i co? i nikt nie zwrócił na to uwagi.

Martadzie - Pią Sie 22, 2014 6:14 pm

Dziękuję za odpowiedź:) To prawda. W sumie najbardziej chyba obawiam się reakcji ludzi wokół. Ta osoba jest spoza rodziny, wiec nie wszyscy ją znają. Bardziej to ich należałoby przygotować na taką sytuację...
Debussy - Pią Sie 22, 2014 6:24 pm

Martadzie napisał/a:
jak w takiej sytuacji najlepiej się zachować jako gospodarze przyjęcia?

Traktuj tą osobę tak samo jak innych gości. To chyba najlepsza rada :)

pannastara napisał/a:
(anoreksja to zło!)

Nie bardzo rozumiem tej wypowiedzi...

pannastara - Pią Sie 22, 2014 6:32 pm

Martadzie napisał/a:
Ta osoba jest spoza rodziny, wiec nie wszyscy ją znają. Bardziej to ich należałoby przygotować na taką sytuację...


hmn, ale posadzisz ją raczej obok kogoś, kogo zna, prawda? jeśli nie - możesz ewentualnie delikatnie uprzedzić kogoś, kto będzie siedział obok (ale tylko pod warunkiem, że nie masz wątpliwości, co do jej dyskrecji i taktowności). a zasadniczo, tak jak napisała Debussy - traktuj tę osobę tak samo. to chyba najlepsze, co można zrobić dla chorego

Debussy, może nie wyraziłam się zbyt jasno. chodziło mi o to, że to poważna choroba i niezręcznie mi było porównywać ją do zwykłego złego samopoczucia

Sisska - Pią Sie 22, 2014 10:49 pm

Ja na Twoim miejscu nie mialabym pewnosci, czy taka osoba w ogole przyjdzie...
zbranzy - Wto Sie 26, 2014 8:09 pm

obslugiwalam nie raz takie osoby i nigdy nie wygladaly na specjalnie odosobnione
malagaa - Wto Maj 17, 2016 6:21 pm

nie przejmuj się w ten dzień innymi osobami ... ;/
izunianowak - Czw Lip 14, 2016 4:16 pm

myślę, że na pewno coś zje
nie przejmuj się

nelka66 - Pią Sie 19, 2016 2:55 pm

taka osoba jada, tylko małe ilości spokojnie, często są też dożywiane na przykład suplementem Nutramil który zastępuje im posiłek, rozpuszcza się go w wodzie w kubku i normalnie piją jak herbatkę. Miałam osobę w rodzinie z tą chorobą, spokojnie nikt nie będzie się źle czuł w ich towarzystwie.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group