Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

Zdrowie i Uroda - Podwyższone TSH

All-me - Pią Lip 29, 2011 6:51 pm
Temat postu: Podwyższone TSH
Dzisiaj odebrałam wyniki badań. Niestety mam podwyższone tsh :|

norma jest 0,27-4,20 a ja mam 6,950 :roll: ...
Od razu poszłam do lekarza ...i on nic po samym wyniku tsh nie może mi powiedzieć...ale podejrzewa, że to jednak niedoczynność :x :-? ...
Czy powinnam się bardzo martwić??
Czy mogę mieć problem z zajściem w ciąże?

Misiak87 - Pią Lip 29, 2011 7:18 pm

Radziłabym udać się do endokrynologa po skierowanie na dalsze badania, no i zrobić USG tarczycy.
Problem może pojawić się zarówno z zajściem w ciążę, jak i z jej utrzymaniem.

Moim zdaniem lepiej dmuchać na zimne.

Zaobserwowałaś u siebie jakieś inne objawy niedoczynności?

All-me - Pią Lip 29, 2011 7:47 pm

nie wiem czy to objawy niedoczynności...ale mam suchą skórę na twarzy tłustą :roll: , wieeeczne zmęczenie i niewyspanie... :roll: to mi najbardziej dokucza, czasami kołatanie serca, i zimno mi bardziej niz innym, puchna mi dłonie ... :roll:
Misiak87 - Pią Lip 29, 2011 8:14 pm

A jaki masz puls? Pamiętaj o tym wszystkim opowiedzieć lekarzowi, choć pewnie sam Cię wypyta.
Najlepiej od razu iść do endokrynologa i zacząć leczenie bo nie wiadomo ile może ono trwać, a lepiej sobie z tym poradzić póki się o dzidzie nie stara. :)

All-me - Pią Lip 29, 2011 8:25 pm

Misiak87 napisał/a:
A jaki masz puls?
puls mam wysoki a samo ciśnienie niskie :roll:
promyczek_mm - Pią Lip 29, 2011 9:26 pm

pierwsze efekty w postaci zminy wyników powinny być po 6 tyg.
niesia2708 - Sob Lip 30, 2011 9:09 am

All-me, co prawda ja miałam mniej bo TSH 3.0 ale i tak dostałam skierowanie do endokrynologa. Prywatnie zrobiłam fT3 i fT4 żeby później nie przeciągać rozpoczęcia leczenia.
All-me napisał/a:
zimno mi bardziej niz innym,

Oooo tak. I tak na prawdę przeszło mi to dopiero po lekach na tarczyce. Tak to zawsze w pracy wszyscy siedzieli w krótkim a ja w swetrze.
All-me napisał/a:
puls mam wysoki a samo ciśnienie niskie

Mam tak samo.
Do tego wypadające włosy i dość duża waga w porównaniu do tego co i ile jem :evil:

Także proponuję wziąć skierowanie i udać się do endokrynologa.

Marcka - Sob Lip 30, 2011 3:56 pm

ja sama mam zapalenie tarczycy i biorę leki
All-me napisał/a:
Czy mogę mieć problem z zajściem w ciąże?

jeśli będziesz miec ustawione leki aby uspokoic hormony to będzie wszystko wporządku, ale musisz koniecznie iśc do endokrynologa <choc terminy w Łodzi są baaaardzo odległe :evil: >. Bez ustawionych leków możesz miec problem z zajsciem w ciąże a już napewno z jej utrzymaniem.
Więc koniecznie do lekarza.

ola88 - Wto Sie 16, 2011 4:25 pm

Biorę Euthyrox N75 już 1,5 miesiąca i od pół miesiąca Bromergon po jakim czasie zaczęły działać Wam te leki ? Bo u mnie wychodzi jak by wcale nie działały, dzisiaj już 55 dzień cyklu... poprzedni też długi, bo 62 dni. Włosy jak wypadały tak wypadają i mam wrażenie że bardzo spadło mi libido :(
magda26 - Wto Sie 16, 2011 7:47 pm

Ja brałam Euthyrox 25 przez miesiąc, później 50 przez drugi miesiąc, 75 przez kolejne dwa i pojawiła się fasola z Tośką. U mnie więc jakieś 3 miesiące trwało unormowanie hormonów.
niesia2708 - Czw Sie 18, 2011 6:25 pm

ola88 napisał/a:
Biorę Euthyrox N75 już 1,5 miesiąca i od pół miesiąca Bromergon po jakim czasie zaczęły działać Wam te leki ? Bo u mnie wychodzi jak by wcale nie działały, dzisiaj już 55 dzień cyklu... poprzedni też długi, bo 62 dni.

Ola mi się wydaje,że 1,5 miesiąca to za krótko....Biorąc pod uwagę,że chyba miałaś dość wysokie TSH. Byłaś ostatnio u gina?? Może trzeba wprowadzić jakieś leki na uregulowanie cyklu?A miałaś robione dokładne USG.... może to nie tylko kwestia hormonów.

Co do włosów to dla "pocieszenia" Ci powiem,że mi też wychodzą garściami... Czasem po czesaniu aż chce mi się płakać. Ale na razie biorę leki i czekam z nadzieją na poprawę :roll: :roll:

mikron123 - Czw Wrz 22, 2011 8:37 am

W związku z naszymi planami by zacząć starać się o dzidziusia postanowiłam zrobić odpowiednie badania, co by być pewną, że wszystko jest w porządku z moim zdrówkiem. No i się rozczarowałam:(((( okazało się że moje tsh wynosi 5,02 czyli ponad norme:(( W najbliższym czasie wybieram się do lekarza po skierowanie do endokrynologa, żeby rozpocząć leczenie ale bardzo chciałabym wiedzieć jaki wpływ ma podwyższone tsh na starania o dziecko. Czytałam na ten temat bar. dużo w necie i się przeraziłam :( ((gdyż wpływ na płodność a także samo utrzymanie ciąży jest bardzo duży. W związku z powyższym mam takie pytanie - czy planowanie dziecka narazie odłożyć i najpierw wyregulować poziom tsh, czyli zacząć brać leki za jakiś czas się przebadać i dopiero, gdy badanie będzie ok ropocząć starania, czy też można równocześnie starać się o dziecko i brać leki na tarczyce?? Pozatym, czy to prawda, że leki na niedoczynność tarczycy bierze się do końca życia? czy gdy poziom hormonu się ustabilizuje to się przerywa ich branie?? czy te leki można brać w ciąży??? MASAKRA!!
Elwirka1 - Czw Wrz 22, 2011 9:26 am

mikron123, ja bym Ci radziła
mikron123 napisał/a:
planowanie dziecka na razie odłożyć
, jak wyleczysz tarczycę to będziesz spokojniejsza w czasie ciąży.
Mój gin mi powiedział, że jak ma się niedoczynność lub nadczynność to nie ma szans na ciążę :(
Dziewczyny polecają dobrych endokrynologów, poczytaj sobie a ja trzymam kciuki, żeby leczenie było krótkie i owocne :)

Misiak87 - Czw Wrz 22, 2011 10:58 am


Balbina - Czw Wrz 22, 2011 12:49 pm

Elwirka1 napisał/a:
jak ma się niedoczynność lub nadczynność to nie ma szans na ciążę


Nie zawsze tak jest.

malinka1984 - Czw Wrz 22, 2011 5:17 pm

Dziewczyny każdy organizm jest inny, trzeba iść do endokrynologa i się przebadać bardziej a nie tylko jeden wynik i już diagnozy.
Hatifnatka - Czw Wrz 22, 2011 6:40 pm

zgadzam się z malinka1984, trzeba wybrać się do dobrego endokrynologa i on na pewno odpowiednio zinterpretuje wyniki badań i dobierze leczenie.
Hellen - Pią Wrz 23, 2011 9:44 pm

malinka1984 napisał/a:
Elwirka1 napisał/a:
jak ma się niedoczynność lub nadczynność to nie ma szans na ciążę


Nie zawsze tak jest.


Dokładnie. Moja koleżanka miała niedoczynność i leczyła się i zaszła w ciążę - mając 39lat i teraz ma zdrowa 7letnią córcię.

ppola - Pią Wrz 23, 2011 9:55 pm

Ale chyba Elwirce o to chodziło że bez leczenia ani rusz, pozostawiona sobie samemu nadczynność czy niedoczynność może skutkować duzymi problemami w zajściu w ciążę i jej utrzymaniu.
Elwirka1 - Pią Wrz 23, 2011 10:26 pm

Dokładnie ppola, o to mi chodziło :)
All-me - Wto Gru 27, 2011 11:44 pm

Robiłam badanie tsh wynik to: 6,950 norma 0,27-4,20
Dzisiaj odebrałam wyniki ft3, ft4
FT3:5,64 norma 4,00-8,30
FT4: 13,35 norma 9,00-20,00

Co o tym wszystkim sądzić??
Dziwne, że ft3 i ft4 wyszło w normie...

asia7 - Sro Gru 28, 2011 11:00 am

http://wiki.28dni.pl/norm...an_hormonalnych

All-me może to Ci jakoś pomoże, ale chyba najlepiej udać się z wynikiem do lekarza (chociażby do internisty w pierwszej kolejności)

niesia2708 - Sob Gru 31, 2011 3:10 pm

Moje TSH skacze w cały świat :x W maju ok 3, w sierpniu ok 2, koniec października ok 3, a w środę 0,4 :o :o Dzisiaj udało mi się załatwić ponowne badanie bo albo coś skopali tym albo poprzednim razem... taki spadek w ciągu 2 miesięcy :roll: :roll: 17 stycznia mam wizytę u endokrynologa...
Misiak87 - Sob Gru 31, 2011 3:58 pm

niesia2708, mi TSH przez rok spadło z prawie 6 do trochę ponad 3, sama nie wiem czemu to się tak zmienia.
niesia2708 - Sob Gru 31, 2011 7:10 pm

Misiak87, ale mi w przeciągu 2 miesięcy spadło z 3 do 0,4. Nawet mamy koleżanka, która tym razem mi pobierała krew na badanie mówiła,że to bardzo dziwne. Dlatego dzisiaj znowu robiłam badanie żeby zobaczyć czy to nie błąd.... ja rozumiem, mogło spaść bo biorę Eutyrox codziennie, ale chyba nie aż tak w tam krótkim czasie :roll:
Misiak87 - Sob Gru 31, 2011 8:52 pm

niesia2708, rozumiem że u Ciebie jest to dość nagła zmiana i większa. Tylko właśnie nie wiem czemu to TSH ciągle jest takie, jakie chce. Raz mam 4, raz 3, raz 5, później znów 4. Jak będziesz coś wiedziała- daj znać, z góry dziękuję.:)
Brinka - Nie Sty 01, 2012 1:24 pm

niesia2708, mogło tak spaść i to w ciągu 4 tygodni. A jaką dawkę eutyroxu dostałaś?
A TSH jest bardzo wrażliwe na stres więc ma prawo się wahać.
Jeśli ft3 i ft4 sa w normach i do tego nie ma przeciwciał to nie ma się czym przejmować.

kasia_m85 - Nie Sty 01, 2012 1:50 pm

Cytat:
niesia2708, mogło tak spaść i to w ciągu 4 tygodni. A jaką dawkę eutyroxu dostałaś?
A TSH jest bardzo wrażliwe na stres więc ma prawo się wahać.
Jeśli ft3 i ft4 sa w normach i do tego nie ma przeciwciał to nie ma się czym przejmować

Dokładnie to sami powiedziała mi moja endokrynolog

niesia2708 - Nie Sty 01, 2012 1:53 pm

W maju przy TSH=3 dostałam 50 na zmianę z 25, w sierpniu przy TSH=2 zwiększyli mi dawkę do 50 codziennie i tak biorę do teraz....
Brinka napisał/a:
A TSH jest bardzo wrażliwe na stres więc ma prawo się wahać.

Spada czy rośnie ze stresem??

All-me - Pon Sty 02, 2012 6:47 pm

Wybieram się 11 stycznia do endokrynologa...ciekawa jestem co mi powie i jakie leki przepisze.
Dziewczyny Wy też macie takie kołatanie serca...czasami mam wrażenie, że zaraz serce mi wyskoczy...aż ręce mi się trzęsą...mam płytki oddech :roll: i okropnie suchą skórę ...( od jakiegoś czasu)

anooleczka - Pon Sty 02, 2012 7:02 pm

Mi w ciagu 5 tygodni z 5,0 spadlo do 1,75.
Biore euthyrox n 50 raz dziennie.

Jutro ide na kontrole :)

All-me - Pon Sty 02, 2012 7:06 pm

Kurcze...nie żebym źle komuś życzyła...ale ciesze się, że nie jestem sama z chorą tarczycą :razz:
niesia2708 - Pon Sty 02, 2012 7:13 pm

Dzisiejszy wynik 0,650.... zobaczymy co powie lekarka za 2 tygodnie :roll:
All-me - Pon Sty 02, 2012 7:21 pm

niesia2708 napisał/a:
Dzisiejszy wynik 0,650.... zobaczymy co powie lekarka za 2 tygodnie :roll:
...to chyba dobrze :) ...
Ja się czuję fatalnie... :-? ... niech już będzie ten 11...może jutro podjadę do lekarza pierwszego kontaktu po jakąś tabletkę na to kołatanie...bo to mnie wykończy :x

Brinka - Pon Sty 16, 2012 10:18 pm

niesia2708 napisał/a:
Spada czy rośnie ze stresem??

rośnie
niesia2708 napisał/a:
Dzisiejszy wynik 0,650.... zobaczymy co powie lekarka za 2 tygodnie

jest bardzo dobre na zachodzenie w ciążę, ale pilnuj żeby nie spadło poniżej 0,3
All-me napisał/a:
Dziewczyny Wy też macie takie kołatanie serca...czasami mam wrażenie, że zaraz serce mi wyskoczy...aż ręce mi się trzęsą...mam płytki oddech i okropnie suchą skórę ...( od jakiegoś czasu)

jeśli przyczyną tych objawów będzie tarczyca (a może to być też brak magnezu, potasu) to stawiam na nadczynność.
Daj znać co endokrynolog powiedział.

anooleczka - Wto Sty 17, 2012 8:51 am

Ja dostalam przyzwolenie na zafasolkowanie... ale na razie nici z tego :(
niesia2708 - Wto Sty 17, 2012 8:57 pm

Brinka, podwyższać też mogą tabletki antykoncepcyjne. Wynik 3 miałam zaraz po skończeniu tabletek, wynik 2 bez tabletek, a 3 znowu jak wróciłam do tabletek. Bynajmniej teraz wyniki są w normie. Mam wybrać opakowanie Eutyroxu do końca i na 2 miesiące przerwa,po przerwie badanie TSH i wtedy albo będę miała dodatkowe badania albo tylko kontrolę co jakiś czas.
Bynajmniej się cieszę,że wróciłam do mojej "pierwszej" endokrynolog bo ona chociaż chce robić jakieś badania. A ginekolog-endokrynolog do której chodziłam tylko zwiększała dawki "bo trzeba to zbić"...... Dobrze,że jej nie posłuchałam na ostatniej wizycie, na której przepisała mi dawkę 75..... Obawiam się,że z niedoczynności zrobiłaby się nadczynność :roll: :roll:

Marcka - Wto Sty 17, 2012 9:10 pm

ja będąc w ciązy miałam już 2 razy zmienianą dawkę Euthyroxu. Weszłam z dawką 100mg, potem miałam 112mg i po miesiącu na 125mg - jak narazie utrzymuję się na tej dawce + 100mg jodit eh ale ponoc to normalne, że w ciąży trzeba zwiększac dawkę hormonu.
mała9364 - Wto Sty 17, 2012 10:52 pm

Marcka napisał/a:
jak narazie utrzymuję się na tej dawce + 100mg jodit eh ale ponoc to normalne, że w ciąży trzeba zwiększac dawkę hormonu.


Oj tak ja tak miałam ponieważ dzidzia zabiera nam troszkę i trzeba to wyregulować

Elaes_87 - Czw Mar 01, 2012 1:02 pm

Cześć dziewczyny. Co prawda mowa tu o podwyżsonym TSH ale powiedzcie jakie są objawy jak ma się za niskie TSH?
ola88 - Sob Maj 12, 2012 9:05 pm

W sumie to ja mam pytanie, ale odnośnie niskiego tsh...

TSH mam 0,27 a norma 0,27 - 4,20

ft4 mam 23,45 a norma 12,00 - 22,00

już nie wiem co mi jest :/

niesia2708 - Nie Maj 13, 2012 8:56 am

ola88, a miałaś USG i inne badania tarczycy. Bo z tego co mi mówiła moja lekarka to jeszcze się robi inne badania.....
asia7 - Nie Maj 13, 2012 11:59 am

niesia Towje tsh bez leczenia kiedykolwiek było = 3 czy miałaś już kiedyś problemy z tarczycą? Czy powtarzałaś badania po 2-3 miesiącach aby sprawdzić czy tsh nie spadło?
Czy resztę hormonów tarczycy, przeciwciała i usg miałaś robione?

Bo trochę dziwne, jeśli zaczęto Cię leczyć po jednorazowym badaniu tsh i wyniku w normie...

sama mam tsh 2,95 a endokrynolog powiedział, że wynik jest jak najbardziej ok... do tego doczytałam, że tsh lubi się wahać pod wpływem stresu i wzrasta chyba zimą/wczesną wiosną (ja miałam w trakcie badania bardzo stresowy okres a badanie na koniec lutego)... do tego to, że norma do starań jest w okolicy 1 to tylko u osób LECZONYCH, natomiast u osób, które nigdy leczone nie były przyjmuje się jako normę tsh do ok 2,5

Misiak87 - Nie Maj 13, 2012 1:25 pm

Moja mama była ostatnio u endokrynologa i spotkała kobitkę, która miała wynik TSH w normie, ft3 i ft4 też, ale tak się źle czuła że postanowiła zrobić usg tarczycy (co ciekawe- lekarz jej na nie nie skierował, bo wyniki przecież w normie), okazało się że ma na niej tyle guzów że jest do wycięcia. Także nie warto sugerować się tylko wynikami hormonów, usg jest bardzo ważne i raz na jakiś czas warto sobie zrobić gdy się czuje że coś jest nie tak.
niesia2708 - Nie Maj 13, 2012 2:38 pm

asia7, teraz mam od stycznia przerwę w braniu leków i to jaki będę miała wynik TSH zadecyduje,czy będę miała robione dalsze badania. Generalnie ja z wynikami TSH poszłam do endokrynologa bo miałam różne objawy które towarzyszą niedoczynności i muszę przyznać,że przy lekach czułam się lepiej. Tyle tylko,że w międzyczasie trafiłam do beznadziejnej (moim zdaniem) ginekolog-endokrynolog, która nie robiła żadnych badań i pomimo iż TSH spadało to i tak co i rusz zwiększała mi dawkę leków :twisted: :twisted:
ola88 - Nie Maj 13, 2012 3:38 pm

niesia2708 napisał/a:
ola88, a miałaś USG i inne badania tarczycy
miałam i to dużo, a teraz były sprawdzane tsh i ft4 u innego lekarza, chciał zobaczyć jaki wynik będzie jeśli rano nie wezmę tabletki, więc w sumie to ja już nie wiem co mi jest :/ zobaczymy co mi powie przy najbliższej wizycie.

[ Dodano: Nie Maj 13, 2012 4:38 pm ]
bo leki to ja już biorę praktycznie rok i możliwe że trzeba będzie zwiększyć lub zmniejszyć dawkę

niesia2708 - Czw Maj 24, 2012 6:37 pm

:twisted: :twisted: Po ostatnim (w styczniu) wyniku TSH 0,6 myślałam,że wszystko się unormowało po odstawieniu anty i podwyższone TSH to właśnie wynik anty. Jednak po 4 miesiącach bez Eutyroxu TSH znowu powyżej 3 :x :x Na początku czerwca kolejna wizyta u mojej endokrynolog :( :(
kasia_m85 - Czw Maj 24, 2012 6:42 pm

A u mnie najpierw było 3coś, dostałam Letrox 150, spadło trochę poniżej normy, potem podniosło się do 0,7 bodajże a na wynikach z zeszłego tygodnia mam piękne 1,5 czyli to do czego dążyliśmy :)
Hatifnatka - Czw Maj 24, 2012 7:02 pm


niesia2708 - Czw Maj 24, 2012 7:10 pm


Hatifnatka - Czw Maj 24, 2012 7:14 pm


anooleczka - Pią Maj 25, 2012 7:28 am


Misiak87 - Pią Maj 25, 2012 3:04 pm

Moje TSH to 4,4. Jest dość wysokie, ale z tego co wiem (jeśli źle, poprawcie mnie) zarodek nie potrzebuje TSH, tylko FT4, ponieważ działanie TSH polega tylko na pobudzaniu tarczycy do pracy, by wydzielała FT3 i FT4.

Odchylenia od normy w TSH mogą alarmować, że coś się dzieje złego z FT3 i FT4.
FT4 i FT3 mam w normie, ale FT4 zbliża się do dolnej granicy, więc jutro wybieram się do endokrynologa.

asia7 - Pią Maj 25, 2012 3:57 pm

dla pocieszenia moja koleżanka miała jeszcze w styczniu TSH 12 i Haschimoto, po Euthyroxie spadło jej w pewnym momencie poniżej wszystkich norm, w międzyczasie starali się o dziecko mimo wszystko (udało się w 3 cyklu starań i obecnie wszystko z nią ok - jest w ok 8 tygodniu)
Misiak87 - Sob Cze 02, 2012 10:54 am

Taka drobna ciekawostka. W piątek badałam TSH- 4,4, we wtorek ponownie je zbadałam- 2,8. Lekarz mi mówił, że TSH w ciąży skacze sobie jak chce.
wamaba - Sob Cze 02, 2012 3:10 pm

Nie tylko w ciąży TSH skacze ;)
Bella - Sro Sie 20, 2014 9:47 am

A u kogo w Łodzi leczycie się na tarczycę? Szukam dobrego endokrynologa...
Iru - Sro Sie 20, 2014 10:20 am

Ja bym nie polecała pani doktor na Wierzbowej.. Kurczę nie pamiętam jak miała na nazwisko, ale na pierwszej wizycie, po przepisaniu pierwszej dawki leków powiedziała, że nie ma dla mnie terminów na razie, więc zapisuje mnie na przyszły rok a po na wizytę kontrolną zaprasza mnie prywatnie :evil:
anooleczka - Sro Sie 20, 2014 11:18 am

dr Wiktorska, najlepsza :)
M_and_M - Sro Sie 20, 2014 2:09 pm

dr Siejka :)
Hatifnatka - Czw Sie 21, 2014 8:21 am

dr Jędrzejczyk.
Bella - Czw Sie 21, 2014 8:30 am

dzięki dziewczyny :)
A czy któraś z nich przyjmuje na nfz (jeśli tak to gdzie?) czy wszystkie prywatnie?

anooleczka - Czw Sie 21, 2014 8:32 am

Bella, poszukaj w necie, ja chodze do medicover- firma oplaca

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group