Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

Zdrowie i Uroda - Wspomnienia z dzieciństwa, cz.3 - kosmetyki

Asiek - Nie Maj 09, 2004 1:25 pm
Temat postu: Wspomnienia z dzieciństwa, cz.3 - kosmetyki
Pamiętacie kosmetyki z "tamtych lat"?
Może jako dzieci niekoniecznie ich używaliście w nadmiarze, ale pewnie pamiętacie kosmetyki, które były wtedy do nabycia. :lol:

Ja pamiętam :

:arrow: seria "zielone jabłuszko" (to był hicior : szampony, mydełka, itd.)
:arrow: szampon jajeczny
:arrow: woda dla panów "Brutal" 8)
:arrow: woda dla pań "Kurara" (chyba tak się to pisało, pamiętam reklamę - kobieta strzelająca z łuku :lol: )
:arrow: pierwsze produkty firmy "Fa"
:arrow: no i Nivea (krem)

Jak sobie jeszcze coś przypomnę to dopiszę. :wink:

Kolej na Was! :)

gosia - Nie Maj 09, 2004 2:16 pm

Asiek jak dla mnie to wymieniłas już wszystko :D
Jeszcze dodam szapmon dla dzieci ''Bambino''

Olcia.W - Nie Maj 09, 2004 3:15 pm

Ja pamiętam wodę dla panów Wars,a dla pań Panią Walewską.Dezodoranty Impuls.Pierwsze produkty Palmolive.
ice - Nie Maj 09, 2004 7:04 pm

:arrow: Szampon dla dzieci w butelce w ksztalcie misia :)
Kati - Nie Maj 09, 2004 8:59 pm

To w temacie. Polecam - kopalnia wiedzy
http://www.aiw.cad.pl/kultowa.html

Magdzia - Nie Maj 09, 2004 9:31 pm

Dezodoranty Limara.
Kati - Nie Maj 09, 2004 9:33 pm

:arrow: szampony Polleny Evy w szklanych butelkach...
:arrow: mydło zielone jabłuszko - jedyne które miało jakikolwiek zapach 8)

Magdzia - Nie Maj 09, 2004 9:35 pm

I pasta do zebow Bialy Zabek
Asiek - Nie Maj 09, 2004 10:02 pm

Kurza stopa, jak mogłam zapomnieć? 8)

:arrow: perfumy "Być może"!!!

niuniab - Nie Maj 09, 2004 10:09 pm

Asiek napisał/a:
Kurza stopa, jak mogłam zapomnieć? 8)

:arrow: perfumy "Być może"!!!

Absolutny hit :!:

Magdzia - Nie Maj 09, 2004 10:26 pm

:arrow: Tusz do rzes, bodajrze Celii w prostokatnym pudeleczku, osobno grzebyczek, trzebabylo napluc i nakladac, podpatrywalam moja mame jak to wprawnie robila
Asiek - Pon Maj 10, 2004 11:20 am

Magdzia napisał/a:
:arrow: Tusz do rzes, bodajrze Celii w prostokatnym pudeleczku, osobno grzebyczek, trzebabylo napluc i nakladac, podpatrywalam moja mame jak to wprawnie robila

Moja mama też używała tuszu Celli, ale w takiej małej tubce, wyciskało się go na szczoteczkę. :)
Ja zresztą przez jakiś czas też używałam takiego tuszu (rzęsy lepiej były rozdzielone niż po tym w spirali).

Asia - Pon Maj 10, 2004 12:42 pm

Pamiętam proszek do prania "Cypisek"
gosia - Pon Maj 10, 2004 6:06 pm

Szare mydło :)
Asiek - Pon Maj 10, 2004 6:14 pm

gosia napisał/a:
Szare mydło :)

"Jeleń" - tak się nazywało. :)

gosia - Pon Maj 10, 2004 6:40 pm

Jeszcze przypomniało mi sie
:arrow: proszek do prania IXI :D

kryszka - Wto Maj 11, 2004 2:16 am

Ja doskonale pamiętam makijaż kobiet: niebieskie oczy, silnie podkreślone kości policzkowe i wściekle różowe usta. Totalny hit! :lol:
Kati - Wto Maj 11, 2004 7:58 am

:arrow: a do tego fryzura a la Kristal z Dynastii ;) z odlotową grzywką "w dupkę"

a propos Na koloniach nawet wychowawczynie zmieniały godz. posiłków zebyśmy wszyscy mogli pasjonować się Dynastią :)

just_Kate - Wto Maj 11, 2004 12:18 pm

A ja jeszcze dodam krem do golenia mojgo taty w tubce Polleny Ewy - bardzo często myliłam go z pastą do zębów :wink:
ice - Wto Maj 11, 2004 8:26 pm

just_Kate napisał/a:
A ja jeszcze dodam krem do golenia mojgo taty w tubce Polleny Ewy - bardzo często myliłam go z pastą do zębów :wink:


Wspolczuje :P

just_Kate - Sro Maj 12, 2004 10:39 pm

Thx Ice :D Przynajmniej pluć się dobrze nauczyłam
aniaza - Czw Maj 13, 2004 12:55 pm

A ja pamiętam, jak podbierałam mamie tusz do rzęś. Taki w pudełeczku z lusterkiem i oddzielną szczoteczką. To był taka gęsta maź. Nie wspomne o namietnym szminkowaniu ust - co akurat w moim przypadku jest dziwne, bo teraz nie używam szminki w ogóle, nawet grama.
Magdzia - Czw Maj 13, 2004 1:04 pm

aniaza napisał/a:
A ja pamiętam, jak podbierałam mamie tusz do rzęś. Taki w pudełeczku z lusterkiem i oddzielną szczoteczką. To był taka gęsta maź. Nie wspomne o namietnym szminkowaniu ust - co akurat w moim przypadku jest dziwne, bo teraz nie używam szminki w ogóle, nawet grama.


Ja lubie miec pomalowane, teraz zakochalam sie w blyszczykach :o

ice - Czw Maj 13, 2004 1:54 pm

A ja jakos nigdy nie przepadalem za szminkami :P
Asiek - Czw Maj 13, 2004 2:05 pm

ice napisał/a:
A ja jakos nigdy nie przepadalem za szminkami :P

U kobiety czy u siebie? :jezyk1:

ice - Czw Maj 13, 2004 2:14 pm

Hehehe ... pewnie ze u siebie .... u kobiet jak najbardziej :) Ladnie uszminkowane usta wygladaja slicznie :)
Kati - Czw Maj 13, 2004 5:47 pm

No tak Ice, tylko że na przykład mój A. ciągle ma wonty że mu się mój błyszczyk klei do ust i że wtedy smakuję chemią............... :roll: :?
just_Kate - Pią Maj 14, 2004 3:40 pm

Kati - jedyna rada - kupić smaczny błyszczyk :wink:
niuniab - Nie Maj 16, 2004 3:53 pm

Kati napisał/a:
No tak Ice, tylko że na przykład mój A. ciągle ma wonty że mu się mój błyszczyk klei do ust i że wtedy smakuję chemią............... :roll: :?

Mój P mówi dokładnie to samo :D

Kati - Nie Maj 16, 2004 11:09 pm

ale mój smakuje malinowo a nie chemicznie... :? A. i tak narzeka :(
Niśka - Czw Lip 22, 2004 10:54 pm

Ja już od dziecka miałam zapędy do malowania się. Niestety nie na dobre mi to wyszło.
Pewnego razu podpatrywałam, jak mama maluje oczy cieniem do powiek i oczywiście chciałam tak samo , więc po tajniacku podebrałam mamie ów cień i wysmarowałam sobie całe powieki. Piekło jak diabli, więc z płaczem do mamy - okazało się, że wysmarowałam się Balsamem z kotkiem ( takie maleńkie czerwone pudełeczko ) !

FifthAvenue - Wto Lip 04, 2006 12:09 pm

Jeszcze bylo myslo DURU :-)

ja lubilam blyszczyki w takich szklanych buteleczkach, kilka smakow bylo, czasami i dzisiaj nawet mozna je gdzies tam w sklepach zauwazyc.
A u mojej babci na toaletce stal krem Pani Walewska i mialam absolutny zakaz ruszania go :-)

Alma_ - Wto Lip 04, 2006 12:28 pm

Dodam jeszcze:

- szminka maojej babci - w kolorze zielonym, a barwiąca usta na czerwono - nigdy nie mogłam tego fenomentu rozgryźć :lol:
- krem do opalania ziajki oliwkowy (jest do dziś), choc filtrów w nim ani ani :roll: lub w wersji działkowej... masło do opalania :lol:

Panią Walewską mam po babci do dziś :D

adriannaaa - Wto Lip 04, 2006 1:52 pm

- woda brzozowa
- pomarańczow pasta do zębów dla dzieci
- lakier do włosów taki w szklanej butelce z gumową pompką:)

Btw moja mama do dziś sie czesze na "dynastię";))

Olusia - Wto Lip 04, 2006 7:13 pm

Magdzia napisał/a:
I pasta do zebow Bialy Zabek


:) Ja też ją dobrze pamiętam

mischelle22 - Pon Gru 11, 2006 5:00 pm

Spójrzcie na to :
http://www.polskaprl.rejtravel.pl/kosmetyki.htm


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group